11 na 17 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Preparat złuszczający działający w oparciu o proces proteolizy martwych komórek naskórka. Wyjątkowa formuła, bogata w silnie odżywcze i nawilżające oleje oraz masła, pozwala zachować 100% aktywność enzymów bromelainy i papainy. Peeling delikatnie, ale skutecznie rozpuszcza martwe, zrogowaciałe komórki, wygładza i poprawia strukturę skóry, ujednolica koloryt cery. Dzięki tylko powierzchownemu dział ...

Preparat złuszczający działający w oparciu o proces proteolizy martwych komórek naskórka. Wyjątkowa formuła, bogata w silnie odżywcze i nawilżające oleje oraz masła, pozwala zachować 100% aktywność en ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 08.06.2018 przez Alicja98

Sylveco Peeling do twarzy, Enzymatyczny, Papaina, Bromelaina, Olejek geraniowy, Hypoallergic
AsiaKB
AsiaKB

Peeling Sylveco zamknięty jest w niedużym plastikowym słoiczku z dołączona drewniana szpatułką do nakładania. Ma przepiękny złotawy kolor i jest dość gęsty. Zapach peelingu jest bardzo delikatny, wydaje mi się ciut cytrusowy. Ogólnie dobrze się go nakłada i rozsmarowuje, chyba przez to, że jest trochę tłustawy. Pewnie przez to skóra po nim staje się gładka, bardzo przyjemna w dotyku i mocno nawilżona. To bardzo ważne by taki kosmetyk jak peeling nie wysuszał i nie ściągał skóry.


Sylveco Peeling do twarzy, Enzymatyczny, Papaina, Bromelaina, Olejek geraniowy,

🍀 Sylveco -Peeling do twarzy enzymatyczny - Papaina, Bromelaina, Olejek geraniowy 🍀
Peeling Sylveco, który posiadam dzięki Kochanej @nler4ik. ❤️
Opakowanie jest przezroczyste, to mały słoiczek, a dzięki tej przezroczystości mamy kontrolę ilości zużywanego produktu.
Konsystencja tego peelingu przypomina masełko do ciała lub demakijażu, dlatego opakowanie w formie słoiczka jest praktyczne.
Jednak dodatkowa szpatułka byłaby bardzo przydatna, ponieważ produkt jest gęsty.
Po rozprowadzeniu na dłoniach kosmetyk zmienia się w balsam-olejek, który łatwo rozprowadza się na twarzy.
Po kontakcie z wodą przekształca się w biały olejek, który aktywuje się podczas masażu twarzy.
Produkt ma przyjemny zapach, który określiła bym jako ziołowy.
Wystarczy niewielka ilość, aby umyć nim twarz, więc jest bardzo wydajny.
Łatwo się go zmywa, nie pozostawia oleistej warstwy na skórze.
Po użyciu tego peelingu skóra wydaje się być wygładzona i rozjaśniona.
Peeling sprawia także, że na skórze są zmniejszone pory, a martwy naskórek zostaje usunięty.
Kosmetyk nie wywołał u mnie podrażnień co także jest dla mnie bardzo istotne.
Przyjemny, delikatny produkt, który warto wypróbować. 💗

Zobacz post

Sylveco Peeling do twarzy, Enzymatyczny, Papaina, Bromelaina, Olejek geraniowy, Hypoallergic

Sylveco Peeling do twarzy, Enzymatyczny, Papaina, Bromelaina, Olejek geraniowy, Hypoallergic.

Peeling, który dostałam w moim pierwszym wygranym swopie. Jest rewelacyjny, pięknie pachnie i wygląda na taki "twardy". W rzeczywistości jednak dobrze się go nabiera i delikatnie rozpuszcza się w dłoni. Niewiele go trzeba ją jedną aplikację, więc jest dość wydajny. Skóra po nim po pierwsze jest odpowiednio wygładzona i świetnie nawilżona. Nie wysusza skóry, wręcz przeciwnie jest bardzo przyjemna i miękka w dotyku. Cieszę się, że trafił w moje ręce, bo miałam okazję go przetestować i jestem całkowicie na tak😊

Zobacz post

Sylveco Peeling do twarzy, Enzymatyczny, Papaina, Bromelaina, Olejek geraniowy, Hypoallergic

Enzymatyczny peeling do twarzy od marki Sylveco dostałam w kalendarze adwentowym od Hebe. No ciekawy produkt, musiałam przeczytać co to dokładnie znaczy enzymatyczny. Od razu powiem zapach - zupełnie nie! Nie podoba się. Stosownie samego produktu, na razie jeszcze testuję, nie do końca rozumiem czy moja skóra jest zadowolona po używaniu tego produktu.

Zobacz post

Sylveco Peeling do twarzy, Enzymatyczny, Papaina, Bromelaina, Olejek geraniowy, Hypoallergic

Sylveco, Peeling do twarzy, Enzymatyczny, Papaina, Bromelaina, Olejek geraniowy, Hypoallergic. Produkt znajduje się w szklanym słoiczku o pojemności 30 ml. Szkło jest przezroczyste, więc widać zużycie. Dodatkowo dołączona jest szpatułka, dzięki której można w higieniczny sposób dozować sobie produkt ze słoiczka. Konsystencja peelingu początkowo jest zbita, bardzo gęsta, ale pod wpływem ciepła, podczas aplikacji stopniowo zmienia się w olejek. Nakładam go na zwilżoną wodą skórę, dobrze się nim masuje twarz. Używam go raz lub dwa razy w tygodniu. Moim zdaniem jest wydajny, niewiele go nakładam.6 Nie miałam żadnych problemów z jego zmyciem, schodzi z twarzy dość szybko, a zmywałam go samą letnią wodą. Nie pozostawia lepkiego filmu. Ma bardzo ładny zapach, jakby lekko kawowym wyczuwalny cały czas podczas aplikacji. Skład, jak to u Sylveco, naturalny i delikatny. Produkt ten nie uczula mnie w żaden sposób. W przypadku mojej wrażliwej cery wolę peelingi enzymatyczne, które są według mnie zdecydowanie łagodniejsze niż mechaniczne. Po aplikacji wyraźnie widać, że cera jest wygładzona, mięciutka w dotyku. Pory lekko oczyszczone, sebum ściągnięte, a naskórek delikatnie złuszczony. Ogólnie jestem zadowolona z działania tego peelingu.

Zobacz post

Sylweco peeling enzymatyczny

Zapomniałam wstawić recenzji tego peelingu, ale już nadrabiam. Teoretycznie jest delikatny, ale ma drobinki wiec nie każdemu się sprawdzi. Najpierw używałam go do twarzy, ale później wykorzystałam do ciała. Peeling zostawia tłusta warstwę wiec na nogach i innych częściach ciała jestem w stanie to przeżyć. Natomiast na twarzy nie. Wole peelingi bez drobinek, które tylko złuszczają naskórek a nie są olejowa bariera. Koniec końców nie sprawdził mi się tak jak oczekiwałam.

Zobacz post

Sylveco Peeling do twarzy, Enzymatyczny, Papaina, Bromelaina, Olejek geraniowy, Hypoallergic

🌠🎄Kalendarz adwentowy Sylveco 🎄🌠
🌌 9

W dziewiątym okienku kalendarza znalazłam peeling enzymatyczny od Biolaven.
Jest to bezwonny produkt, zawiera enzymy papainy i bromelainy. Producent zapewnia, że możemy używac go nawet mając problematyczną cerę. Ma za zadanie usunąć martwy naskórek, wygładzić skórę i wyrównać jej koloryt.
Moje pierwsze wrażenie niestety nie było zbyt pozytywne. Skóra zaczęła mnie piec I swędzieć, niestety nie wytrzymałam i musialam go zmyć. Myślę, że nie zdążył nawet dobrze zadziałać, ale dam mu drugą szansę. Nie wierzę że może być aż tak źle 🙃.

Zobacz post

Peeling enzymatyczny sylveco

W końcu i u mnie zagościł bardzo popularny produkt jakim jest enzymatyczny peeling do twarzy Sylveco. Jest to produkt w 100 % naturalny ma pojemność 75 ml oraz 6 miesięcy na zużycie od otwarcia. Posiada bardzo zbitą i twardą konsystencję która jednak po nałożeniu na twarz daje się łatwo rozprowadzić na skórze. Należy nim wykonywać masaż twarzy wilgotnymi palcami przez 3-5 minut a potem zmyć. Podczas tego masażu głównie na policzkach odczuwam szczypanie takie delikatne nawet trochę jak swędzenie. Mam ochotę drapać się po skórze bo jest dla mnie dosyć dziwne i nieprzyjemne. Jestem również lekko zaczerwieniona na twarzy jednak te wszystkie niedogodności znikają po kilku minutach. Za to skóra jest tak cudownie miękka, wygładzona oraz ujędrniona, że warto chwilę wytrzymać ten nieprzyjemny zabieg. Cera z każdym dniem wydaje mi się że jest coraz ładniejsza i coraz bardziej zadbana. Jak zauważyłam przy regularnym stosowaniu efekty są naprawdę spektakularne. Dodatkowo peeling jest bardzo wydajny i często można go upolować na fajnej promocji ja kupiłam go za niecałe 26 złotych. Jest łatwo dostępny i naprawdę warto zwrócić na niego uwagę.

Zobacz post

Sylveco Peeling do twarzy, Enzymatyczny, Papaina, Bromelaina, Olejek geraniowy, Hypoallergic

Kalendarz naturalnej pielęgnacji Sylveco

Dzień 5

Sylveco Peeling do twarzy, Enzymatyczny, Papaina, Bromelaina, Olejek geraniowy, Hypoallergic
_______________

Ten kosmetyk mile mnie zaskoczył. Gęsta konsystencja, dzięki czemu aplikacja to sama przyjemność. Jedynce co w nim mi nie pasuje to zapach ale działanie wszystko wynagradza. Dobrze wygładza skórę, nie podrażniając jej. Peeling jest bardzo delikatny, skóra jest wygładzona, odżywiona. Jestem bardzo zadowolona, polecam.

Zobacz post


Sylveco Peeling do twarzy, Enzymatyczny, Papaina, Bromelaina, Olejek geraniowy, Hypoallergic

Sylveco, enzymatyczny peeling do twarzy.
Kolejny kosmetyk z kalendarza adwentowego od Sylveco.

Peeling jest zamknięty w odkręcanym słoiczku o pojemności 30 ml.
Zapach jest okropny.
Już kiedyś miałam coś co pachniało identycznie,ale nie mogę sobie przypomnieć co.
Aromat przypomina mi wosk.
:/
Konsystencja była ogromnym zaskoczeniem,ponieważ jest ona twarda oraz zbita.
Peeling nie jest płynny jak się spodziewałam.
Na początku moczę mocno twarz oraz dłonie,a następnie kolistymi ruchami rozprowadzam produkt.
Ja peeling trzymam ok.10 minut i spłukuję.
Niestety nie zauważyłam żadnych spektakularnych efektów.
Cera była delikatnie oczyszczona i nic więcej.
Nie zauważyłam,aby peeling usuną martwy naskórek tak jak powinien.
Skóra nie była wysuszona oraz podrażniona,więc za to plus.

Zobacz post

Sylveco Peeling do twarzy, Enzymatyczny, Papaina, Bromelaina, Olejek geraniowy, Hypoallergic

Sylveco, peeling enzymatyczny do twarzy.
To kolejny prezent od Ani @ann2016, który mile mnie zaskoczył. Peeling znajduje się w odkręcanym pudełeczku, poza fajnym składem ma też ciekawy sposób aplikacji. Mianowicie, należy nanieść go na wilgotną skórę i masować przez kilka minut. Muszę przyznać, że pierwsza styczność z nim dość mocno podrażniła moje policzki, więc przy kolejnych spotkaniach stawiałam głównie na strefę T i w tych rejonach sprawdza się idealnie. Jest niesamowicie wydajny!

Zobacz post

Sylveco Peeling do twarzy, Enzymatyczny, Papaina, Bromelaina, Olejek geraniowy, Hypoallergic

Peeling enzymatyczny z Sylveco to bardzo dobry peeling. Jest bardzo wydajny, a używam go dwa razy w tygodniu. Ma przyjemny zapach, który jest dla mnie trudny do określenia. 😅 Jego jedynym minusem jest to, że po nałożeniu go na wilgotną twarz, trzeba ją masować przez jakieś 3-5 minut. ☹️ Peeling zostawia na skórze taką przyjemną warstewkę, chociaż wiem, że niektórym może to przeszkadzać. 😅 Na jego korzyść może działać też to, że ma dobry skład. 😄 Na pewno jeszcze kiedyś do niego wrócę. 😄

Zobacz post

kalendarze adwentowe 2020 dzien 5

5 dzień kalendarzy adwentowych sylveco i alverde! W 5 okienku kalendarza sylveco znalazłam peeling enzymatyczny. Jestem średnio zadowolona, bo tego produktu zwyczajnie nie lubię. Miałam z nim kiedyś do czynienia w pełnowymiarowej wersji i niezbyt się dogadywaliśmy. Teraz jednak mam motywację, by dać mu drugą szansę i na spokojnie go przetestować ponownie. W okienku kalendarza alverde znalazłam oczyszczający balsam do twarzy z olejkiem migdałowym i aloesem. Lubię taką formę demakijażu, więc bardzo chętnie go przetestuję.

Zobacz post

Sylveco Peeling do twarzy, Enzymatyczny, Papaina, Bromelaina, Olejek geraniowy, Hypoallergic

Już 5 dzień grudnia a w kalendarzach adwentowy do tej pory same cudeńka. Dziś w kalendarzu Douglas 2019 znajdowały się 3 gumki do włosów Invisibobble❤️ szczerze powiem, że nigdy nie miałam tego typu gumek bo zawsze miałam wrażenie że wyrywają włosy dlatego chętnie je przetestuję 🥰.
W kalendarzu od Sylveco znajdował się peeling enzymatyczny do twarzy. Pierwsze testy już zrobione ale nie jestem pozytywnie do niego nastawiona. Piekła mnie po nim cała twarz ale zobaczymy jak się sprawdzi podczas kilku tygodni.

Zobacz post

Zużyte kosmetyki

🤷‍♀️ Hydro-esencja z bioaktywną wodą cytrusową Bielenda
Moja skora mówi stanowcze NIE! Zarówno ta na twarzy jak i o dziwo na ciele! Każde jej użycie kończyło się wysypem, nie wiem czy to może reakcja na wodę cytrusową, w każdym razie musiałam ją zużyć jako podkład pod olejowanie włosów.
⭐Ocena 1/5

💚 Łagodny żel do higieny intymnej od Sylveco
Cudowny produkt! Nie mam pojęcia, które opakowanie już zużywam ❤️ Ma bardzo subtelny zapach, który kojarzy mi się z herbatą, do tego jest bardzo łagodny, a zarazem skuteczny. Z czystej ciekawości postanowiłam wypróbować kolejny tego typu produkt z kuźni Sylveco, a mianowicie: żel z Biolaven, mam nadzieję, że sprawdzi się równie świetnie jak ten!
⭐Ocena 5/5

💚/🤷‍♀️ Enzymatyczny peeling od Sylveco
Ogólnie peeling jest jak najbardziej w porządku, na pewno przypadki do gustu wrażliwcom i osobom, które mają problemy skórne typu trądzik czy łuszczyca. Nie mniej dla mnie był zbyt delikatny i musiałam go raz na jakiś czas podrasować korundem Raczej nie wrócę, jednak bardzo fajnie było przetestować
⭐Ocena 4/5

Zobacz post

Sylveco peeling enzymatyczny

Enzymatyczny peeling do twarzy który pachnie jak babeczka. Nie wiem czemu produkt ten tak mi się kojarzy zapachowo, ale pachnie naprawdę cudownie. Jest to peeling od marki Sylveco który zawiera w swoim składzie same naturalne składniki takie jak olejek geraninowy, papaina czy bromelaina. Peeling ten działa naprawdę zbawiennie na moją skórę, a jego używanie to czysta przyjemność. Konsystencja jest zbita, ale wystarczy wziąć odrobinę i masować zwilżoną twarz przez około 3 minuty, a następnie zmyć. Enzymy zawarte w tym kosmetyku powodują naturalne rozpuszczanie martwego naskórka więc nie ma tu mowy o podrażnieniach czy tarciu. Po jego użyciu skóra jest wyczuwalnie gładsza, miękka i jakby bardziej nawilżona. Ja jestem bardzo zadowolona z tego peelingu i żałuję, że odkryłam go dopiero teraz.

Zobacz post

Sylveco Peeling do twarzy, Enzymatyczny, Papaina, Bromelaina, Olejek geraniowy, Hypoallergic

🌟Peeling enzymatyczny czy mechaniczny?🌟
Jestem fanką tych drugich, ale postanowiłam wypróbować coś delikatniejszego. To nie jest produkt, który jest od razu prosty w "obsłudze", należy koniecznie zapoznać się ze sposobów użycia podanym przez producenta. Bardzo pomocny jest również film na kanale Kosmetologia Naturalnie, który serdecznie Wam polecam!
🌟Skąd taka formulacja peelingu? Wynika to z zawartości enzymów, które aktywują się pod wpływem wody, dlatego ważne jest, by nie wkładać do opakowania mokrych paluchów 😅
Ja sobie z nim radzę całkiem nieźle, a czy się sprawdza? Na pewno mogę powiedzieć, że posiadaczki cery wrażliwej będą zadowolone, bo jest ultradelikatny. Jednak ja lubię czasem potraktować skórę lekkim zdzierakiem i tak oto raz na jakiś czas robię "upgrade" peelingu dodając do niego korund 🤣
PS. Tak, mój peeling "wyszedł" w grudniu 2019 Ale już go kończę

Zobacz post


Sylveco Peeling do twarzy, Enzymatyczny, Papaina, Bromelaina, Olejek geraniowy, Hypoallergic

Mam do pokazania peeling enzymatyczny do twarzy Selveco. Oczekiwania miałam duże i miałam nadzieję, że chociaż w powie się sprawdzi. Dostałam go od koleżanki do wypróbowania bo według niej nie działał w ogóle. Uwaga! U Mnie zadziałał i to aż za mocno. Dostałam silnego uczulenia aż dwa policzki były leczone przez trzy dni. Mogłam się spodziewać tego bo Ja często na firmę Sylveco reaguje alergią. Moja skóra a Sylveco się nie zgadza a szkoda bo inne pod marki są super np Vianek a tutaj jest duże NIE. Jestem ciekawa czy Wam się sprawdził czy tylko Ja taki wrażliwiec? Miłej nocy ❤️

Zobacz post

Peeling i maska

Nowości które w ostatnim czasie u mnie zagościły i pokładam w nich duże nadzieje. Mam nadzieję że pomogą mi dobrze oczyścić twarz, zmniejszyć widoczność porow. Dopiero zaczynam stosować więc co do działania się nie wypowiem ale reszta w tych produktach mi odpowiada - sposób użycia, formuła. Z sylveco mam styczność pierwszy raz, peeling jest zbity, myślałam że będzie mieć drobiny peelingujace ale nie ma. Ma ładny, delikatny zapach. Maska z aktywnym węglem szybko wysycha, łatwo ją zmyć.

Zobacz post

kosmetyki peelingi sylveco

Enzymatyczny peeling z Sylveco trafił do mnie dzięki jednemu z pudełek kosmetycznych. Sama pewnie nigdy nie zwróciłabym na niego uwagi, ponieważ byłam jakoś uprzedzona do tego typu peelingów. Ma on konsystencje takiego twardego masła, jednak w kontakcie z wodą bez problemu rozprowadza się na skórze. Należy wykonywać nim masaż około 5 minut, następnie dokładnie spłukać. Po tym czasie skóra jest gładka, miękka a martwy naskórek widocznie usunięty. Twarz przygotowana jest na kolejne zabiegi. Wiem, że nie wszystkim podoba się jego zapach, jest taki kwaśny, ciężki do opisania, mi on na szczęście nie przeszkadza. Ogólnie muszę przyznać, że od zawsze byłam zwolenniczką peelingów mechanicznych i to tych gruboziarnistych, a tu miła odskocznia.

Zobacz post

Pielęgnacja twarzy

Dziękuję serdecznie @aporanek za nominacje do pokazania mojej obecnej pielęgnacji twarzy.
Nie ukrywam, że szafka pęka w kosmetykach ale na chwilę obecną denkuję produkty pokazane na zdjęciach wyżej. Została już ich niewielka ilość i właściwie to kolejne kosmetyki czekają na swoją kolej, ale skoro to one ostatnio królowały to postaram się o nich opowiedzieć.
Do codziennego oczyszczania twarzy stosuję
☁️ Soraya Płyn micelarny - Natknęłam się na niego na zakupach w Lidlu, a że właśnie kończył się mój ulubiony Garnier, to wrzuciłam go do koszyka. Jestem bardzo zadowolona. Płyn bez większego problemu oczyszcza zarówno makijaż z oczu, jak i z całej twarzy. Nie podrażnia i jest bardzo wydajeny.
☁️ CeraVe Żel do mycia twarzy do skory normalnej i tłustej - żałuje, że to już prawie koniec opakowania. Myłam nim twarz po użyciu płynu micelarnego. Czasami z pomocą szczoteczki Foreo, a czasami bez. Skóra zawsze była dokładnie oczyszczona i mogłam przejść do dalszego etapu pielęgnacji.
☁️ Tonik Pure Neroli Normalizujący - Hm... mam w głowie cały czas hydrolaty różane jakie stosowałam zamiast tego toniku i przy nich wypada on średnio. Stosuje go jako podkład pod krem, ale ostatnio trochę przeszkadza mi zapach. Raczej do niego nie wrócę, nie zauważyłam żadnych negatywnych efektów stosowania, ale w sumie plusów tez nie widzę.
☁️ Nawilżająca emulsja CeraVe - lubię ją, skóra jest po niej mięciutka i nawilżona, ale trochę meczy mnie już to opakowanie. Mam wrazenie, że nigdy się nie skończy, a ja chciałabym wreszcie przetestować coś nowego. Nie mogę jednak odmówić jej działania - odkąd jej używam, skóra naprawdę nie jest przesuszona.
☁️ Enzymatyczny peeling Sylveco - zrezygnowałam ostatnio z peelingów mechanicznych na rzecz enzymatycznego. Choc nie ukrywam, że trochę tęsknie za peelingami Nacomi. Ten jest super, przepięknie pachnie, skóra po jego użyciu jest dobrze wypeelingowana i świetnie przygotowana np do użycia maseczek.

Oprócz oczyszczania w mojej pielęgnacji przynajmniej raz, a najczęściej dwa razy w tygodniu sięgam po maseczki. Bardzo często używam takich w płachcie, chyba sprawdzają się u mnie najlepiej. Niedawno, na jakiejś promocji w cocolicie skusiłam się również na takie w słoiczkach:
☁️ Bielenda Juicy Jelly Kiwi z Kaktusem - jest to maseczka, która również peelinguje. Nie jestem zadowolona. Nie czuje, żeby skóra była jakoś wybitnie wypeelingowana. Producent również napisał zwężeniu porów - ja tego nie widzę. Słoiczek mam zamiar skończyć, ale nie będę do niej wracać.
☁️ Bielenda Botanic Formula Olej z granatu + Amarantus - Ta maseczka z kolei jest super. Cera jest po niej odżywiona i nawilżona, świetna.

Tak naprawdę mogłabym pisać w nieskończoność. Co chwila testuję coś nowego, ale te produkty od jakiegoś czasu używam i... czekam tylko na denka, aby już na stałe używać czegoś nowego.
Do pokazania swojej pielęgnacji twarzy nominuję @babsi

Zobacz post

Sylveco Peeling do twarzy, Enzymatyczny, Papaina, Bromelaina, Olejek geraniowy, Hypoallergic

Sylveco Peeling Enzymetyczny | ☁️☁️☁️
————————————————
Pierwszy peeling enzymatyczny z jakimś miałam do czynienia. Miałam na oku jeszcze ten słynny marki Tolpa, ale przy okazji badania stanu nawilżenia cery, Pani kosmetolog poleciła mi właśnie ten. Przepięknie pachnie! Ma fajny, naturalny skład i łatwo rozprowadza się po twarzy. Pani ostrzegała, ze twarz może być po nim zaczerwieniona, ale na szczescie u mnie nic takiego nie ma miejsca. Mam wrażenie, ze ten peeling enzymatyczny daje u mnie lepsze efekty niż peelingi mechaniczne.

Zobacz post

Podsumowanie peelingów

Ostatnio rzadko dodaje chmurki, ale dc obserwuje na bierząco. Listopad wypadł miesiącem peelingów, wiec postanowiłam zrobić małe podsumowanie pod koniec miesiąca co udało mi się zużyć, bo kolekcje peelingów mam dość spora. Czesc to moi ulubieńcy, do których ciagle wracam, część to całkowite nowości. Jednak mimo wszystko czas się wziąć za zużywanie ❤️ W moich zapasach są:
*ulubieniec, czyli peeling yves rocher. To już moje „któreś tam” opakowanie i jak narazie sprawdza się rewelacyjnie. Zapach brzoskwini, słodki i intensywny to dla mnie rowniez plus. Jest już na wykończeniu i postanowiłam, ze nie kupuje kolejnego opakowania, tylko skupie się na zapasach. Więcej na jego temat można znaleźć w moich chmurkach. Jak to ulubieniec, często się tutaj przewijał.
*peeling do ust, o tym samym zapachu co yves rocher. Całkiem nieświadomie 😂 usta po nim są mięciutkie i bardzo gładkie. Nie mam doświadczenia z peelingami do ust, ale ten spełnia swoje zadanie rewelacyjnie.
*peeling do stop babuszki, bardzo mocny, zapach nie ciekawy, ale działanie dobre, wiec jeśli szukacie jakiegoś zabójcy do twardych skórek na stopach to polecam.
*peeling do skory głowy, kolejny ulubieniec. Sprawdził się u mnie bardzo dobrze, i często po niego sięgam. Również można go znaleźć w moich chmurkach
*peeling do twarzy tołpa, jest to peeling enzymatyczny. Ma całkiem ciekawe działanie, delikatne ale całkiem zadowalające. A dodatkowo pięknie pachnie.
*kolejny peeling do twarzy skin79, to mój ulubieniec z ulubiencow. Niestety już na wykończeniu, ale z chęcią skuszę się na kolejne opakowanie, bo działał świetnie.
*w moich zapasach znajduje się jeszcze peeling do twarzy sylveco, kokosowy Scrub do ciała, kawowy Scrub do ciała o saszetka loreala.
Mam nadzieje, ze uda mi się zminimalizować zapasy dzięki listopadowemu wyzwaniu

Zobacz post
1 2