Ja siedzę w domu jestem przerażona obecną sytuacją, a najgorsze jest to że na pewno ulegnie ona pogorszeniu. W bardzo trudnych czasach przyszło Nam żyć.
Ja osobiście jestem przerażona tą paniką ludzi...
nie uważam żeby nie było jakiekolwiek zagrożenia ale przesadyzm jaki da się zauważyć jest po prostu okropny...
Moim zdaniem najważniejszy jest tutaj zdrowy rozsądek..
Na sam koniec dodam że nic tak życia nie upiększa jak panika coraz większa..
Szczerze to nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Pewnie zadzwonię do swojej lekarki i zapytam czy mogę brać jakieś zamienniki, choć boję się jak mój organizm na nie zareaguje.
Widzę, że mój Euthyrox też jest na liście brakujących leków. Dobrze, że mam całe opakowanie w zapasie, plus opakowanie mniejszej dawki...
Jestem daleka od paniki, aczkolwiek przygotowanie naszej służby zdrowia i mydlenie oczu przez państwo jest przerażające. https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=2791573530937453&id=1267257930035695
Mam nadzieje, ze link sie otworzy.
Btw. Śląsk +3...
Ja miałam tak długi czas ze moich na jaskre nie było dostalam zamienniki i przez 5 miesiecy to dziadostwo musialam brac az wkoncu moje powróciły. Czasem zamienniki to najgorsza opcja wiem po sobie 😒
Ja się tego bardzo boję . Do tego ta pogoda... zimy prawie nie było, zero śniegu, bardzo mało deszczu, dużo wiatru. To nie wróży nic dobrego, ceny za pewno będą kosmiczne, mogą być braki. Teraz jeszcze pandemia na całym świecie. Dużo rzeczy z dnia na dzień stanęło. Długo, oj długo będziemy się z tego wszystkiego podnosić.
Prawda jest taka, że żaden kraj pod względem respiratorów nie jest przygotowany na Koronawirusa.
Btw. Wczorajszy przypadek z mojej rodzinnej okolicy: pani wróciła z pracy z Włoch, źle sie poczuła, dostała gorączki, a kochany mąż zawiózł ją... do najbliższej przychodni. Dziś przychodnia oczywiście zamknięta, a pani na zakaźnym z podejrzeniem. Tyle się przecież o tym mówi a ludzie nadal są tacy głupi.
powiem wam, że boję się kryzysu gospodarczego... ogólnie to jak sytuacja szybko zmieniła się w ciągu ostatnich nawet 2 dni na gorsze mnie przeraża. już 6 przypadków na lubelszczyźnie 44 w kraju
Jeszcze powiedział Minister, że największy wzrost będzie na poczatek przyszłego tygodnia albo na koniec... ja nie chce pracowac...
ja pracuje zdalnie, mój Dawid też a od uczelni mamy wolne ale moja siostrna pracuje w urzędzie i normalnie do roboty popyla
Chyba nikt nie zostawił info skąd są kolejne przypadki. Jakoś za tydzień z hakiem mam wizytę w UP, ciekawe co z nią 🧐
Ludzie myślą tylko o sobie ... Źle się czuła to co ich to obchodzi , ze mogą kogoś zarazić lepiej iść do przychodni i zarazić innych .. 🤦🏽♀️
Ja tez normalnie pracuje - na 8 zaliczyłam rozprawe w sadzie. Na szczęście o tej godzinie nie ma tam za wiele ludzi.
moja siostra w up normalnie pracuje na razie, dziś się dowiem więcej jak u nich sytuacja bo wracam do domu i tam będę siedzieć do odwołania