13 na 13 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 31.05.2019 przez kkosarska

Bielenda Fresh Juice, Płyn micelarny do twarzy, Detoksykujący, Z bioaktywną wodą cytrusową

Płyn micelarny z Bielenda. Jest to już któraś z butelek tego płynu i bardzo go lubię. Dobrze oczyszcza twarz, przyjemnie pachnie, ma bardzo ładny design. Poza tym jego cena jest bardzo atrakcyjna. Zawsze makijaż jest dobrze zmyty, a ja czuję się bardzo świeżo. Świeżość na pewno płyn ten zawdzięcza cudownemu zapachowi cytrusów.

Zobacz post

Zakupy, bielenda, Nacomi

Wczorajsze zakupy w Hebe i Rossmannie, miałam wewnątrzną potrzebę zaopatrzenia się w same perełki kosmetyczne, które mi się sprawdzają. Serum nawilżające - Vege Detox od Bielendy, (brokuł, dynia, prebiotyk) póki co to najlepsze serum jakie miałam do tej pory to już chyba moje 8-10 opakowanie i coś czuję, że nie ostatnie. Nie zapycha, ładnie rozświetla i odżywia cerę, szczególnie podoba mi się buteleczka i zapach.
😀 Hydrolat od Nacomi, Aloe water 80 ml również mi się sprawdza, to już 2 opakowanie i jak na razie to widzę poprawę mojej cery. Maszynki do zadań specjalnych aż 12 sztuk. Płyn micelarny Bielendy Fresh Juice z bioaktywną wodą cytrusową, 500 ml. Dodatkowo wpadła mi świeczka z Rossmanna i zapłaciłam za nią ok 8 zł. Ładnie się pali, ale szczerze mówiąc specjalnie nie pachnie, przynajmniej ja nic nie czuję. Miłego

Zobacz post

bielenda płyn micelarny

Bielenda Micellar Care, Fresh Juice płyn micelarny z bioaktywną wodą cytrusową Detoksykujący to mój zakup z Hebe. Butla o pojemności 500 ml zawiera w sobie płyn micelarny, który w łatwy sposób usuwa makijaż z twarzy. Jest przeznaczony do codziennego stosowania oraz pielęgnacji cery mieszanej, tłustej oraz wrażliwej. Dla mojej cery bardzo dobrze się sprawdza. Delikatnie pachnie, nie szypie, nie podrażnia, nie powoduje łzawienia ani pieczenia. Nic po jego użyciu z przykrych niespodzianek mi nie wyskoczyło. I starczy chyba na całe wieki bo jest w moim użyciu od miesiąca a nie doszłam nawet do początku etykietki - więc super - na jego zużycie jest 6 miesięcy od otwarcia

Zobacz post

bielenda fresh juice

Moje aktualnie wszystkie kosmetyki z Bielendy z serii Fresh Juice. Kiedyś miałam jeszcze żel do oczyszczania twarzy, ale niestety już dawno puste opakowanie w koszu.
Szczerze mówiąc jeszcze nigdy nie polubiłam tak jakiejś serii kosmetyków żebym do nich powracała, i jeszcze kupowała kolejne kosmetyki. Krem detoksykujący to już moje trzecie opakowanie.. Jest genialny, na dodatek na lato super się sprawdza bo daje uczucie ochłodzenia i ukojenia. Nie zostawia na twarzy tłustej warstwy, więc uwielbiam używam pod makijaż.
Musze jeszcze wypróbować peeling.

Zobacz post

denko - czerwiec

Tak prezentuje się moje czerwcowe denko. Co prawda nie jest tutaj za wiele zużytych opakowań ale ja z każdego denka się cieszę nawet tego najmniejszego. A tym razem zdenkowałam:
Oriflame Feminelle odświeżający płyn do higieny intymnej. Fajny produkt i łatwy w użytkowaniu, po który na pewno jeszcze sięgnę.
Oriflame Joyce Rose, woda toaletowa o pięknym, słodkim zapachu. Jak dla mnie zapach, trwałość i cena - na plus, dlatego jestem zadowolona z wyboru.
Yves Rocher Pure System Tonik głęboko oczyszczający. Super kosmetyk, który robi swoje a do tego jest mega wydajny. Jedyne co mnie dziwi to konsystencja toniku, ale to nie ma wpływu na efekty.
Bielenda Fresh Juice, płyn micelarny z bioaktywną wodą cytrusową, detoksykujący. Krótko mówiąc polubiłam się z tym kosmetykiem i tylko czekam na promocję, żeby uzupełnić zapas.
Schwarzkopf Gliss Kur, Ekspresowa Odżywka Regeneracyjna. Lubię te odżywki, bo bardzo ułatwiają rozczesywanie i pozostawiają ładne zapachy na włosach.
Palmer's kolejna odżywka w sprayu do włosów o pięknym zapachu. Używałam ją na przemian z poprzedniczką, która robiła dokładnie to samo na moich włosach.
Isana wygładzający żel peelingujący. Tego produktu używałam raczej jako delikatnego peelingu, czyli 1-2 razy w tygodniu i dlatego wystarczyło mi go na tak długo. Fajne miał działanie i był wydajny, więc byłam z niego zadowolona.
Batiste, suchy szampon do włosów w wersji mini o wiśniowym zapachu. Tego typu kosmetyków używam sporadycznie i dlatego małe opakowanie jest dla mnie odpowiednim rozwiązaniem. Jak dla mnie produkt był wydajny i świetnie działał na moich włosach.

Zobacz post

Płyn micelarny - bielenda

Płyn micelarny (Fresh juice) - Bielenda.
Kupiłam w rossmannie za około 20 zł.
Skutecznie zmywa makijaż , bez pozostałości. Nie podrażnia skory oraz oczu
Zawiera :
🌸 bioaktywną wodę cytrusowa - która wykazuje działanie antyoksydacyjne
🌸 sok z limonki - normalizuje skore, zmniejsza wydzielanie sebum i działa antybakteryjnie
🌸 kwas salicylowy - substancja łagodząca i detoksykująca
🌸 miceli- doskonale usuwa makijaż , sebum i wszelkie zanieczyszczenia.

Produkt jest przeznaczony dla skory tłustej , mieszanej i wrażliwej. Świetnie matuje skórę, bez przesuszania jej. Buzia jest wyraźnie oczyszczona. Bez problemu zmywa ciężkie podkłady , cienie itd..

Zobacz post

Plyn micelarny demakijaż

Plyn micelarny od @ViolaBujak 😍
Jest on w ladnej 100ml buteleczce z wygodnym dozownikiem.
Płyn micelarny z bioaktywną wodą cytrusową zawiera detoksykujący sok z limonki, antybakteryjny kwas salicylowy oraz oczyszczajace Micele. Idealnie nadaje sie do demakijażu twarzy ,oczu oraz ust. Dobrze sobie radzi bez mocnego pocierania. Fajne jest to ze dodatkowo matuje, normalizuje i detoksykuje skórę. Bardzo dobrze oczyszcza i jestem z niego bardzo zadowolona.

Zobacz post


Bielenda Fresh Juice, Płyn micelarny do twarzy, Detoksykujący, Z bioaktywną wodą cytrusową

Płyn micelarny Fresh Juice z Bielendy . Z woda cytrusowa i sokiem z limonki .
Przeznaczony do cery mieszanej , tłustej i wrażliwej . Jest detoksykujacy .

Jakiś czas temu robiłam zakupy i nie mogłam się zdecydować który płyn wybrać wiec wzięłam pare i tak czekały , aż zdecydowałam , ze otworze dwa na raz i będę je próbować .
Płyn bardzo fajnie oczyszcza skórę , nie wysusza . Jest delikatny . Również ładnie pachnie jak inne zapachy z tej serii .
Skóra jest po nim miękka i miła w dotyku , myśle , ze zostanę z tymi kosmetykami na dłużej .

Zobacz post

Bielenda Fresh Juice, Płyn micelarny, Detoksykujący, Z bioaktywną wodą cytrusową, Sok z limonki, kwas salicynowy, micele

Bielenda Fresh Juice, płyn micelarny z bioaktywną wodą cytrusową, detoksykujący. W połowie już jest zużyty, więc coś tam mogę się o nim wypowiedzieć.
Płyn ma cytrusowy zapach, który jest delikatny, przyjemny i nie drażniący dla nosa. Bardzo dobrze radzi sobie z demakijażem - szybko rozpuszcza makijaż i skutecznie go usuwa. Buzia po użyciu płynu jest oczyszczona i odświeżona, a także zmatowiona i miękka w dotyku. Produkt nie podrażnia, nie szczypie w oczy i nie wysusza skóry. Płyn znajduje się w dużej butelce, bo ma aż 500ml i jest wydajny. Szata graficzna opakowania jest bardzo ciekawa i taka "świeża".
Ogólnie mówiąc polubiłam się z tym produktem, jednak męczą mnie takie duże pojemności i wolę częściej zmieniać te mniejsze opakowania.

Zobacz post

Płyn micelarny Fresh Juice bielenda detoksykujacy

Świetnie sprawdził się u mnie płyn micelarny z serii Fresh Juice z pomarańczą, wiec teraz postanowiłam wypróbować inną wersję tego kosmetyku. Kupiłam sobie płyn micelarny Bielanda Fresh Juice z bioaktywną wodą cytrusową, czyli tez z sokiem z limonki, kwasem salicylowym oraz micelami. Jest to płyn detoksykujący. Ma delikatny zapach, trochę przypominający cytrusy. Jestem z niego zadowolona, ponieważ nie tylko świetnie radzi sobie ze zmywakiem makijażu, ale także sprawia, że nie wydziela się tyle sebum. Naprawdę fajnie oczyszcza skórę. Polubiłam go od samego początku, od pierwszego użycia.

Zobacz post

Oczyszczanie twarzy

Odrobinę spóźnione zadanie nr 9 z mojego pielęgnacyjnego wyzwania, czyli mój przepis na oczyszczanie twarzy.

Mam taką zasadę, że nie ma opcji żebym poszła spać w makijażu - choćby to miała być jedyna rzecz, którą zrobię, to zmyję go choćby nie wiem co. Używam w tym celu płynu micelarnego Bielenda Fresh Juice z limonką i kwasem salicylowym. To jeden z lepszych płynów micelarnych, jakich używałam, ale niestety zawiera cytrusowe ekstrakty, które staram się eliminować z pielęgnacji. Poza tym ten typ kosmetyku nie jest chyba dla mnie - wolę coś, do czego nie będę potrzebować wacików.
Później oczyszczam twarz dodatkowo żelem - Bielenda Black Sugar Detox. Bardzo lubiłam ten żel, miałam po nim wrażenie gładkiej, dobrze oczyszonej i nieprzesuszonej skóry. Ale powoli mi się kończy i postanowiłam przetestować coś nowego. Czasami, gdy potrzebuję dodatkowo oczyścić twarz, używam z żelem silikonowej szczoteczki, którą kupiłam kiedyś w Hebe. Jest bardzo delikatna i nie podrażnia, ale staram się z nią nie przesadzać - to jednak jest peeling mechaniczny.
Na koniec osuszam twarz małym ręczniczkiem w jednorożce - kupiłam dwa takie w Tedi po 4zł. Używam ich specjalnie do twarzy i piorę je częściej. Delikatnie przykładam ręczniczek do twarzy i staram się nie trzeć.

W tej chmurce przedstawiam Wam też moje nowe nabytki. The Ordinary Squalane Cleanser, czyli żel olejowy do zmywania makijażu na bazie skwalanu, który jest olejem naturalnie występującym w ludzkim sebum. Mega się cieszę, że udało mi się go złapać w tak okazyjnej cenie (pochwalę się w następnej chmurce). Drugi to Bielenda Manuka Honey Nutri Elixir - pianka do mycia twarzy oczyszczająco-nawilżająca. Podoba mi się bardzo jej skład, sprawdzimy czy działanie też mi przypadnie do gustu.

Zobacz post

W tym roku wyrzucę z mojej pielegnacji

Dziś dzień #8 skincare'owego wyzwania, czyli produkty, które chętnie wyrzucę z mojej rutyny pielęgnacyjnej. I to może być pewne zaskoczenie, bo prawie wszystkich tych produktów używam codziennie.

❌ Acne dots, czyli plasterki na pryszcze - ostatnio polecałam ten produkt i podtrzymuję moją opinię, bo są świetne! Ale mam nadzieję, że dzięki właściwej pielęgnacji pozbędzę się potrzeby używania ich albo chociaż ją zminimalizuję.
❌ Krem BB Dark Panda ze Skin79 - kupiłam go ze względu na wysoką ochronę przeciwsłoneczną i chęć wypróbowania prawdziwego koreańskiego kremu BB. Nie jest to zły produkt, ale... Jednak ma też swoje wady. Wolałabym żeby moja skóra była na tyle ładna, żeby przestał być potrzebny.
❌ Płyn micelarny Bielenda Fresh Juice z limonką i kwasem salicylowym - niedawno zdecydowałam, że chcę zrezygnować z płynów micelarnych na rzecz oczyszczania olejkami. Niedawno też dowiedziałam się więcej o szkodliwości używania olejków eterycznych na skórę, szczególnie tych z cytrusów, więc postanowiłam wyrzucić je z mojej pielegnacji. Już dawno odstawiłam esencję z tej samej linii, ale jako że płyn micelarny jest produktem zmywalnym, to postanowiłam wykorzystać go do końca.
❌ Lirene Aloesowy Tonik w mgiełce - jest to kolejny produkt, który skusił mnie niską ceną i jestem z niego dość zadowolona, ale chcę poszukać czegoś lepszego, bardziej nawilżającego i bez niepotrzebnego surfaktantu. Nie wykluczam, że tonik w ogóle zniknie z mojej rutyny jeśli znajdę zamiast niego esencję, która spełni moje oczekiwania.

Zobacz post

Bielenda Fresh Juice, Płyn micelarny do twarzy, Detoksykujący, Z bioaktywną wodą cytrusową

DENKO płyn micelarny od @bielendapolska
Płyn zakupiłam jakiś czas temu na promocji w Rossmannie. Wersję jaka zakupiłam to nawilżająca do cery normalnej, suchej i wrażliwej. Przyznam, że bardzo szybko się polubilismy. Mój demakijażu stał się dla mnie przyjemnością a nie tylko koniecznością 🤭
Mój makijaż dzienny jest dosyć mocny, dlatego wciąż poszukuje dobrego produktu, który idealnie poradzi sobie z demakijazem oczu.
Już po pierwszej aplikacji zostałam mile zaskoczona. Płyn micelarny bardzo dobrze radzi sobie nawet z mocnym makijazem. Wystarczy niewielka ilość na waciku, który przykładamy a kilka sekund do oka i po problemie 😊 co najważniejsze nie podrażnia oczu i nie uczula. U mnie sprawił się świetnie.
Producent zapewnia, że płyn ma za zadanie nawilżac i oczyszczać. Co do nawilżenia to nic takiego nie zauważyłam.
A Wy czym zmywacie makijaż?

Zobacz post

Wieczorna rutyna pielęgnacyjna

Dzień piąty wyzwania, czyli opis mojej wieczornej pielęgnacji. Wieczór to dla mnie czas na mocniejsze składniki aktywne. Moja skóra jeszcze się do niektórych z nich przyzwyczaja, więc muszę je rotować, ale docelowo zamierzam używać ich wszystkich razem.

1️⃣ Na pierwszy ogień oczywiście demakijaż płynem micelarnym Bielenda Fresh Juice detoksykujący z sokiem z limonki i kwasem salicylowym. Planuję przejść na oczyszczanie olejowe, ale na razie chcę zdenkować to co mam.
2️⃣ Drugi etap oczyszczania to ten sam żel, którego używam rano, czyli żel micelarny Black Sugar Detox z Bielendy.
3️⃣ Tonizuję twarz tonikiem w mgiełce z kwasem hialuronowym z Lirene, który przygotowuje twarz na dalszą pielęgnację.
4️⃣ Pod oczy stosuję to samo serum co rano, czyli The Ordinary Caffeine Solution 5% + EGCG, które fajnie niweluje obrzęk po całym dniu.
5️⃣ Jako serum nawilżające używam wieczorem The Ordinary Amino Acids + B5. Jestem zachwycona jego działaniem nawadniającym, widać je od razu po użyciu, a z czasem używania skóra robi się bardziej elastyczna i miękka. Więcej napiszę o nim w osobnej chmurce.
6️⃣ Główny składnik aktywny, który stosuję wieczorem, to The Ordinary Granactive Retinoid Emulsion 2%. Jest to pierwszy retinoid, którego używam od czasu zakończenia doustnej izotretynoiny, i na razie nie zauważyłam podrażnień, a na większe efekty trzeba jeszcze poczekać.
7️⃣ Następnie domykam pielęgnację olejkiem The Ordinary 100% Plant-Derived Hemi-Squalane.
8️⃣ Jako ostatni etap i mój na ten moment ulubiony składnik aktywny to The Ordinary Azelaic Acid Suspension 10%, czyli zawiesina kwasu azelainowego. To delikatny kwas, który naturalnie występuje na skórze, choć w znacznie mniejszym stężeniu. Ma działanie przeciwtrądzikowe i przeciwzapalne.

Raz na tydzień zamiast wszystkich składników aktywnych używam The Ordinary AHA 30% + BHA 2% Peeling Solution, po którym stosuję tylko nawodnienie i nawilżenie.

To by było na tyle jeśli chodzi o moją wieczorną rutynę. Każdy z tych produktów zasługuje na osobną chmurkę, pewnie wrzucę je w następnych dniach ❤️

Zobacz post


Bielenda. Fresh Juice. Płyn micelarny z bioaktywną wodą cytrusową

Bielenda. Fresh Juice. Płyn micelarny z bioaktywną wodą cytrusową. Sok z limonki + kwas salicylowy, micele. To jeden z produktów zakupionych przeze mnie przy okazji promocji 2+2 w Rossmannie. Dałam tez jeden mojej mamie , która częściej niż ja go uzywa ... Oczywiście zachęcił mnie wygląd do zakupu tego właśnie produktu. Wygląda świeżo . Płyn ten nadaje się do cery mieszanej/tłustej/wrażliwej . Jest bardzo wydajny . świetnie radzi sobie z demakijażem i nie wysusza skóry .

Zobacz post

Bielenda Fresh Juice, Płyn micelarny do twarzy, Detoksykujący, Z bioaktywną wodą cytrusową

Płyn mineralny Fresh Juice od Bielenda .

Jakis czas temu postanowiłam zakupic sobie ten o to płyn w formie " Podróznej " buteleczka ma mianowicie 100 ml .
Ze wzgledu na nasz planowany wyjazd na ferie stawiam na jak najmniejsza ilosc bagazy moich (bo bedzie ogrom rzeczy do zabrania dzieciaczkow 🙈) ze wzgledu na to kupilam ten plyn .
Przyznam , ze wczesniej go nie mialam ale że ufam marce Bielenda to postawiłam na niego i wcale sie ni zawiodlam .
Fajny delikatny zapach , poreczna buteleczka , fajne i skutecznr orzed wszystkim dzialanie .
Nie podraznia wrażliwej skóry i pozostawia przez chwilke delikatny owocowu aromat . 😋

Zobacz post

black week

Moje małe szaleństwo w Hebe. Kusiło mnie wiele produktów, jednak tym razem bardziej postawiłam na pielęgnację. W szafach makijażowych kusiły paletki, tusze, szminki, jednak byłam silna, i skusiłam się tylko na podkład.
- Pierre René - Skin Balance Cover, Podkład do twarzy, nr 20 Champagne. Podkład ten jest ulubieńcem mojej koleżanki i ze względu na cenę postanowiłam że również go wypróbuję.
- Nivea - Antyperspirant w kulce, Black & White, Invisible, Silky Smooth
- Nivea - Antyperspirant w kulce, Dry Comfort. Antyperspiranty w kulce z tej firmy to dla mnie hit, od jakiegoś czasu używam tylko ich, dlatego skusiłam się na zrobienie zapasu ponieważ kosztowały 5.99zł/szt a z tego co kojarzę w Rossmannie ostatnio kupowałam po ok 10 zł.
-Eveline - Extra Soft, Łagodzący krem do twarzy i ciała głęboko nawilżający, bio oliwka i aloes. Szczerze mówiąc skusiłam się na ten produkt ze względu na cenę, kosztował ok 8 zł, i stwierdziłam że wypróbuję, ponieważ lubię produkty z aloesem. Raczej nie będę go używała na twarz, jednak myślę, że po goleniu będę smarowała nim ciało.
-Bielenda - Fresh Juice:
Żel micelarny do twarzy,
Płyn micelarny
Krem booster, Detoksykujący.
Te trzy produkty zachęciły mnie ze względu na szatę graficzną. Po pierwszych próbach jestem bardzo zadowolona, płyn micelarny bardzo dobrze oczyszcza twarz, na dodatek odświeża skórę i daje uczucie przyjemnego chłodku. Krem niestety troszkę długo się wchłania, jednak ma świetną konsystencję, i również daje uczucie ochłodzenia.

Za całość kosmetyków na promocji zapłaciłam ok 64 zł.

Zobacz post

Bielenda Fresh Juice, Płyn micelarny

Bielenda - Fresh Juice, Płyn micelarny, Detoksykujący, Z bioaktywną wodą cytrusową, Sok z limonki, kwas salicynowy, micele, Cera mieszana, tłusta, wrażliwa. Jestem pozytywnie zaskocozna tym produktem - moimi ulubieńca zawsze były płyny z garniera, ale odkąd używam tego zmieniłam zdanie. Płyn po pierwsze, ma przepiękny zapach, jest taki świeży i mam wrażenie że nadaje twarzy takiego uczucia ochłodzenia i ukojenia, albo po prostu przez ten zapach mam takie wrażenie..
Nie ma problemu z domyciem tuszu czy pomady do brwi.
Jak widać butelka jest na prawdę wielka, przez co wystarczy mi on na długo.
Używam go razem z żelem micelarnym oraz kremem z tej samej serii i jestem bardzo zadowolona.

Zobacz post

zestaw

Zestaw kosmetyków, który kupiłam sobie na promocji w Hebe.
-Fresh Juice, Płyn micelarny, Detoksykujący, Z bioaktywną wodą cytrusową, Sok z limonki, kwas salicylowy, micele, Cera mieszana, tłusta, wrażliwa.
-Fresh Juice, Żel micelarny do twarzy, Detoksykujący, Sok z limonki i kwas salicylowy
-Fresh Juice, Krem booster, Detoksykujący, Z bioaktywną wodą cytrusową.
Szczerze mówiąc skusiły mnie te piękne opakowania, oraz promocyjna cena. Za całość zapłaciłam ok 30 złotych. Jak na razie wypróbowałam płyn micelarny, i muszę przyznać, że wywarł na mnie pozytywne wrażenie. Bardzo dobrze poradził sobie z usunięciem makijażu, na dodatek miałam wrażenie takiego odświeżenia i przyjemnego ochłodzenia twarzy.
Wypróbowałam też krem, jest leciutki, bardzo przyjemna konsystencja. Ale niestety dosyć długo się wchłania. Ale tak samo jak płyn pozostawia uczucie odświeżonej i ochłodzonej skóry.

Zobacz post

Bielenda Fresh Juice, Płyn micelarny, Detoksykujący, Z bioaktywną wodą cytrusową, Sok z limonki, kwas salicynowy

Bielenda, Fresh Juice, Detoksykujący płyn micelarny .

Jest to płyn micelarny, który ma za zadanie szybko usuwać makijaż twarzy, oczu i ust. Przeznaczony jest do cery mieszane, tłustej i wrażliwej. Zawiera on sok z limonki, kwas salicylowy oraz oczyszczające micele.
Płyn bardzo mnie zainteresował, głównie ze względu na piękne opakowanie w wakacyjnych barwach. Płyn z pozoru wydaje się zwykłą wodą, jednak ma piękny, cytrusowy zapach. Nieźle radzi sobie z makijażem, choć w przypadku mocnego makijażu oczu już bywa różnie. Jednak bardzo mi się podoba jego efekt na skórze - jest ona świeża i czysta, nie ma tłustego filmu jak po niektórych płynach. Jestem w stanie zakończyć moje oczyszczanie po tym kosmetyku, bo czuję ulgę i czystość skóry twarzy .
Kosmetyk bardzo mi się spodobał dzięki swojemu działaniu na skórę, jednak opakowanie mogłoby być bardziej dopracowane, bo czasami płynu wylewa mi się trochę za dużo .

Zobacz post
1 2