Balsam do ciała w próbce od indigo ma bardzo ładny, delikatny zapach, spodobał mi się. W konsystencji jest wygodnie gęsty do rozprowadzenia na skórze, o białej barwie. Po nałożeniu nie wchłania się w zupełności, pozostawia nieco tłustą powłokę. Po tej próbce nie jestem zachęcona do zakupu pełnowymiarowego produktu.
Zobacz post
Nie uwierzycie, ale ta mała saszetka przywróciła wspomnienia z dzieciństwa. Ten balsam pachnie jak taki szampon dla dzieci - chemiczna truskawka. Szybko się wchłonął, a skóra była miła w dotyku. Fajne jest też to, że zapach utrzymywał się dość długo na skórze. Próbka jest z limitowanego zestawu świątecznego.
Zobacz post
Próbka balsamu do ciała Indigo. Musze przyznać, że ich balsamy zawsze mnie kuszą ponieważ mają rewelacyjne zapachy. Tak było i w tym przypadku. ❤️ Balsam ma śliczny zapachy , który dość długo utrzymuje się na skórze. Jestem gęsty i w opakowaniu było go malutko, ale przynajmniej świetnie i wydajnie rozprowadza się na skórze. Dość szybko się wchłania i nie pozostawia na skórze białych smug. ❤️
Zobacz post
Próbka balsamu do ciała Indigo w wersji o nazwie "Arome 99". Posiadałam już kiedyś produkt z marki w tym wariancie zapachowym a mianowicie była to oliwka do skórek. Nie było więc zaskoczenia. Nuty mi się podobają są świeże, lekkie i faktycznie letnie. Kompozycja to połączenie pomarańczy, nektarynki, mango, maliny i drzewa sandałowego. Nie jest tak intensywny jak pozostałe wersje zapachowe i nie mam wrażenia, że unoszę się na obłoczku zapachu. Jednak wąchając rękę tam gdzie go użyłam czułam go delikatnie nawet po całym dniu. Sam balsam wydaje się być dosyć wodnisty o bardzo lekkiej konsystencji. Łatwo jest go rozprowadzić na skórze i bardzo szybko się wchłania. Daje przyjemne uczucie wygładzenia widać, że skóra była wcześniej potraktowana produktem do pielęgnacji. Do tego jest przyjemna w dotyku i nawilżona. Ma bardzo ładny kolor opakowania według mnie świetnie pasuje do tego zapachu. Mogłabym go używać w większej wersji. Nie nudzi mnie jest dla mnie ciekawym zapachem.
Zobacz post
💙 Indigo. Balsam do ciała. Arome 99. Próbka.
Balsam Arome 99 to kolejny balsam, który przetestowałam w formie próbki. Saszetka jest w pięknym, morskim kolorze. Konsystencja kremu jest biała, lekka, wręcz wodnista i szybko się wchłania. Zapach jest bardzo ładny, przyjemny i utrzymuje się na ciele kilka godzin. W skład zapachu wchodzą : nuty pomarańczy, nektarynki, mango, maliny i drzewa sandałowego. Jeśli chodzi o nawilżenie to jest ono krótkotrwałe i to jest wielki minus. Nie mniej jednak fajnie było przetestować tą wersję zapachową.
Body Lotion o pięknym zapachu gumy do żucia jak on super pachnie dziewczyny. Zapach bardzo fajny słodki Taki jak uwielbiam powąchałam i przepadłam. Body świetnie nawilża skórę pozostawia ją gładką i miękką szybko się wchłania. Ciekawe czy są już pełnowartościowe kremiki, bo jeszcze się z nimi nie spotkałam.
Próbka balsamu Indigo. Znalazłam ją w paczce urodzinowej. Bardzo się ucieszyłam, miałam kiedyś krem do rąk tej firmy i był genialny, dzięki temu przypomniałam sobie o nim i zamierzam do niego wrócić. Ta wersja jest dla mnie mniej atrakcyjna ale również pachnie cudownie. Zapach długo utrzymuje się na skórze. Idealnie nawilża skórę z nie zostawiając tłustego filmu. Indigo to jedne z najlepszych jeśli chodzi o balsamy według mnie. Świetny .
Zobacz post
Indigo, Arôme 99, body lotion, balsam do ciała.
Dość rzadka konsystencja, która nie pozostawia tłustej tafli na skórze. Generalnie właściwości produktu są dość przeciętne, alee ten zapach! Po prostu rewelacyjny! Nieco orzeźwiający, odrobinę słodki i tak bardzo przywodzący na myśl wakacje! Świetnie, że dość długo utrzymuje się na skórze i można się nim długo delektować. Doskonale poprawia nastrój, zwłaszcza w takie szaro-bure dni jak dzisiaj.
Druga wersja balsamu do ciała od Indigo. Zachwycił mnie tak samo jak Drama Queen. 😍
Konsystencja jest ta sama, brokatu jest w tej samej ilości. Balsam również super rozprowadza się na skórze przez co jest bardzo wydajny. 😍
Zapach urzeka nie jedną z nas. Totalnie czuję się zrelaksowana po jego użyciu. 💓 . BROKAT bardzo długo utrzymuje się na ciele.
Polecam z całego serduszka.
Denko lutego #1.
Maseczki i próbki.
Dość mocno się nie popisałam i jak tak dalej pójdzie to w marcu też zbyt dumna z siebie nie będę.
Recenzje dla przypomnienia:
1. Maseczka w płacie Mike.
Nawilżająca maseczka w płachcie marki the face shop z limitowanej, dineyowskiej kolekcji z Mikiem z bajki "Potwory i spółka". Bardzo dobrze przylega do twarzy. Jest bardzo mocno nasączona esencją, której starczy spokojnie na szyję i dekold. Nie ma niestety żadnego zdobienia. Spodziewałam się, że może mały nadruk nawiązujący do bajki będzie. Po aplikacji skóra jest mocno nawilżona i przyjemna w dotyku. Przyjemnie pachnie. Moim zdaniem przeważają nuty zapachowe aloesu i może trochę zielonej herbaty.
2. Próbka marki Indigo.
Moja pierwsza styczność z balsamami do ciała marki Indigo. Wersja Aroma 99, która wpadła w moje ręce to delikatny, słodki, nieco kwiatowy zapach. Bardzo przyjemnie i intensywnie pachnie po nałożeniu. Po chwili jednak staje się mniej intensywny. Zastanowię się nad zakupem pełnowymiarowego opakowania, bo skóra jest na prawdę przyjemna w dotyku po zastosowaniu. Skuszę się jednak na nieco lżejszy zapach.
Witam Was w ten śliczny, słoneczny ( i jak dla mnie na szczęście nie upalny) dzień Zaprezentuję dziś balsam do ciała Indigo - Arome 99. Dałam za niego 30 zł na promocji i moim zdaniem nie jest wart swojej ceny. Wiem, że większość balsamów jest pakowanych w plastik ale ten balsam jest zapakowany w tak twardą butelkę z tego tworzywa, że nie da się jej nawet zgnieść w góry, na środku już trochę można Plusem/minusem jest pompka, ja osobiście średnio przepadam za takim rozwiązaniem jeżeli chodzi o balsamy, bo na początku wszystko super, ale później mam ogromny kłopot w wydostaniem produktu. Jeżeli jesteśmy już przy pompce - muszę ją nacisnąć +/- 10-13 razy na jedno balsamowanie się ;/ konsystencja jest biała, zapach bardzo ładny ( nuty pomarańczy, nektarynki, mango, maliny i drzewa sandałowego), pojemność 300ml. Nie czuję nawilżenia po zastosowaniu tego balsamu zapach utrzymuję się kilka godzin. Na drugim zdjęciu ilość jaką otrzymujemy po jednorazowym naciśnięciu pompki. Podsumowując:
zapach
ładne opakowanie
dosyć rzadka konsystencja
brak efektu długotrwałego nawilżenia
mała ilość produktu "wychodząca" z pompki
cena
No niestety, trzeba dalej szukać ideału, a szkoda, bo zapach tego balsamu jest obłędny
Cudownego dnia
Moja pierwsza styczność z balsamami do ciała marki Indigo. Wersja Aroma 99, która wpadła w moje ręce to delikatny, słodki, nieco kwiatowy zapach. Bardzo przyjemnie i intensywnie pachnie po nałożeniu. Po chwili jednak staje się mniej intensywny. Zastanowię się nad zakupem pełnowymiarowego opakowania, bo skóra jest na prawdę przyjemna w dotyku po zastosowaniu. Skuszę się jednak na nieco lżejszy zapach.
Zobacz post
Denko Czerwiec 1/2
Będąc na urlopie udało mi się zdenkować kilka rzeczy. Reszta została na Śląsku więc niedługo pokaże drugą część Denka.
Zdenkowałam:
🌸 Alpaca Face Sheet Mask z Actiona, która urzekła mnie totalnie przez jej fajny nadruk na płacie. Maseczka jest na prawdę fajna.
🌸 Sheet Mask, Maseczka na twarz - Kawior. Kupioną oczywiście w Actionie, fajnie się sprawdziła więc myślę że kiedyś do niej wrócę.
🌸 Chusteczki #NoMakeUp z Selfie Project, pierwszy raz miałam możliwość testowania ich dzięki @dastiina i byłam zachwycona dlatego też zdecydowałam się na kolejne opakowanie.
🌸 Balsam do ciała Indigo o nazwie Arôme 99, bardzo fajny balsam o ładnym zapachu.
🌸 Balsam do ciała Indigo Seventh Heaven to zdecydowanie mój numer 1 wśród zapachów z Indigo Próbki z Indigo dostałam od @ralpf
Cieszę się że udało mi się zużyć trochę próbek i maseczek, w najbliższym czasie wrzucę 2 część denka
Próbka balsamu do ciała od Indigo, który dostałam od kochanej Darii @ralpf . Kolejna próbka, którą mam możliwość testować tym razem padło na balsam o nazwie Arôme 99. Zapach jest bardzo ładny, balsam szybko się wchłania i pozostawia zapach na ciele przez jakiś czas.
Zobacz post
Próbka balsamu do ciała Indigo Arome 99 mam ją od Darii @ralpf . Zapach jest bardzo ładny z tych słodkich bardziej. Nie jest moim ulubionym ale na pewno znajdzie swoich fanów. Balsam szybko się wchłonął i lekko nawilżył skórę. Zapach czuć bardzo długo na skórze i za to polubiłam te balsamy.Próbka mogła by być większa bo starczy mi tylko na ręce i brzuch .
Zobacz post
I ostatnia próbka od Indigo. Tym razem balsam do ciała o nazwie Arôme 99. Kolejny słodki zapach, chyba mi się podoba najbardziej. Zapach jest słodki i dziewczęcy, taki w moim stylu. Balsam fajnie się rozprowadza i dobrze nawilża. Szkoda że to tak mało w saszetce.
Zobacz postPozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
