13 na 13 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Krem do rąk Matrioshka to prawdziwy zastrzyk pielęgnacyjny dla Twoich rąk i zmysłowa przyjemność dla Ciebie. Pielęgnacyjna formuła kremu zadba o Twoje dłonie, a romantyczny zapach sprawi, że codzienna pielęgnacja stanie się Twoim ulubionym rytuałem.

Produkt dodany w dniu 21.02.2019 przez lubietox3

Indigo Krem do rąk, Matrioshka

Probka Indigo krem do rąk matrioshka.
Próbka ta znajduje sie w małej ładnej saszetce której zawartość wystarcza na kilka użyć. Krem ten ma lekką konsystencję, białą barwę, oraz przyjemny słodkawy zapach. Szybko się wchłania pozostawiając jakby delikatne tłustawy filtr na skórze którymi kompletnie nie przeszkadza. Jest to produkt który fajnie nawilża, nie uczulił mnie ani nie podrażnił. Spokojnie mogłabym go polecić i myślę że pełnowymiarowy opakowanie byłoby jak najbardziej dla mnie okej.

Zobacz post

Próbka kremu do rąk

W mojej chmurce próbka kremu do rąk z Indigo. Jest to wersja zapachowa o nazwie "Matrioshka" . Aromaty jakie tu są wyczuwalne to połączenie karmelu oraz wanilii z czerwonymi owocami. Zapach nie jest zbyt intensywny jednak dosyć słodki. Stosunkowo krótko z porównaniu z innymi kremami Indigo utrzymywał się na skórze dłoni. Jakość jednak samego kremu jest bardzo przyjemna. Najważniejsze, że szybko się wchłania i nie pozostawia nieprzyjemnej warstwy na dłoniach. W konsystencji jest dosyć rzadki bez problemu można go wmasować w skórę. Próbka starczyła mi na trzy bardzo konkretne użycia. Dłonie nawet po umyciu wodą pozostawały nawilżone. Krem bardzo przyjemnie o nie zadbał sprawiając, że były mięciutkie i gładkie w dotyku. Kolor saszetki bardzo mi się podoba. Jest taki dziewczęcy, trochę romantyczny, taki subtelny. Bez problemu wydobyłam krem z opakowania do ostatniej kropelki. Jestem zadowolona z jego wydajności.

Zobacz post

Indigo Krem do rąk, Richness, Matrioshka

Indigo, Krem do rąk, Richness, Matrioshka.
Dziś kolejna próbka marki Indigo, w postaci lekkiego kremu do rąk. Próbka zamknięta w niewielkiej, ale bardzo ładnie wyglądającej saszetce. Mieści w sobie sporo produktu, spokojnie wystarczy na kilka aplikacji. Zapach bardzo mi odpowiada, jest lekki, relaksujący idealny szczególnie na tę porę roku. W składzie kremu zastosowane zostały wosk pszczeli, D-panthenol, kompleks witamin A,E,F, masło Shea, alantoina, gliceryna, olej słonecznikowy, ekstrakt ze skrzypu oraz lanolina. Kosmetyk ma bardzo dobrą konsystencję, świetnie rozprowadza się na skórze i ładnie wchłania. Skóra po jego zastosowaniu jest dobrze nawilżona, gładka i pachnącą. Jeżeli lubicie pięknie pachnące kosmetyki, będziecie zadowolone. Zdecydowanie jest to druga moja ulubiona wersja z propozycji Indigo.

Zobacz post

Indigo Krem do rąk, Matrioshka

🌸 Indigo. Krem do rąk, Matrioshka

Ten krem dostałam od @ralpf w paczuszce urodzinowej. ❤️ Znam już ten krem, miałam próbeczkę tego kremu również od Darii i bardzo mi się podobał, tym razem mam pełnowymiarowy krem o pojemności 60 ml. Krem zamknięty w poręcznej tubce. Krem ma śliczny owocowo-kwiatowy zapach. Wystarczy go niewiele by posmarować dłonie, na początku trochę się lepi jednak po chwili tego efektu nie ma. Skóra jest dobrze nawilżona i wygładzona.

Zobacz post

Próbki kremow do rąk Indigo

Kremy do rąk od Indigo. Pierwszy raz miałam styczność z tą firmą i jestem zadowolona 😊. Kremy różną się tylko aromatem, jakiś bardziej słodki, jakiś mniej. Ale każdy jest piękny. Zapach Love Story przypomina jakieś perfumy z Avonu, ale nie pamiętam nazwy. Kremy świetnie nawilżają i odżywią ręce, nie pozostawiając tłustego filmu. Zapach utrzymuje się dość długo,z parę godzin. Chętnie poszukam dla ciebie pełnowymiarowe opakowanie. 🙂.

Zobacz post

Indigo Krem do rąk, Matrioshka

Próbka kremu do rąk, Matrioshka Indigo . Ładna mała saszetka ze fioletowym kolorze . Próbka wystarczy na 1 -2 użycia w zależności ile kremu weźmiemy . Ma biały lekką konsystencje dobrze łatwo się go rozprowadza, szybko się wchłania. Ma on też ładny zapach taki perfumowany . Po użyciu dłonie są miękkie, pachnące, zregenerowane, odżywione .

Zobacz post


Indigo Krem do rąk, Matrioshka

Od mojej znajomej, która robi mi paznokcie dostałam kilka próbek kremu do rąk z Indigo, jedna z nich to krem matrioshka. Jest to perfumowany krem do rąk, który fajnie nawilża skórę, pozostawiając jędrną i gładką. Użyłam go ponad godz temu, a dalej czuję intensywny zapach jakiegoś perfumu. 😂

Zobacz post

denko 5/2020 część I

#DENKO5/2020

Trzydziesta szósta chmurka z denkiem. Jest to denko z maja, udało nam się zużyć 39 produktów. W części I znalazły się:
1. Perfecta, peeling enzymatyczny drobnoziarnisty, miał przyjemny zapach. Peeling dobrze oczyszczał, usuwał martwy naskórek oraz nawilżał skórę twarzy.
2. Garnier Respons Nourishing Cream Mask, Nawilżająca maska do włosów, włosy po jej użyciu były odżywione, wygładzone oraz ujarzmione.
3. Cosmia, Maseczka do twarzy przeciwzmarszczkowa z Q10, miała przyjemny zapach oraz gęstą konsystencję. Skóra po jej użyciu była napięta, nawilżona oraz odżywiona.
4. Chlapu Chlap, Kąpielowe Zwierzaki, Musująca pastylka do kąpieli, Arbuzowa imprezka, ma przyjemny zapach choć nie przypomina on arbuza. Szybko rozpuszczała się w wodzie oraz barwiła ją, nie nawilżała skóry.
5. Chlapu Chlap, Kąpielowe Zwierzaki, Musująca pastylka do kąpieli, Guma balonowa, ma przyjemny zapach choć nie przypomina on gumy balonowej. Szybko rozpuszczała się w wodzie oraz barwiła ją, nie nawilżała skóry.
6. Avon, True, Power Stay 24 hours, Podkład do twarzy, miał dość specyficzny alkoholowy zapach, który był wyczuwalny podczas aplikacji go na twarz. Odcień Light ivory, był dla mnie za jasny, Light Beige był trochę za ciemny, a pozostałe dwa odcienie były zdecydowanie lepsze. Podkład dobrze matuje twarz oraz kryje niedoskonałości, a przy tym nie podkreśla suchych skórek. Ładnie się wtapia w skórę oraz nie tworzy efektu maski na twarzy.
7. Dr Tricho, Próbka szamponu przeciwłupieżowego, miał przyjemny migdałowy zapach. Włosy po jego użyciu były dobrze oczyszczone, a sam produkt nie podrażniał skóry głowy.
8. Cosmia, Maseczka do twarzy oczyszczająca z węglem, miała ładny zapach oraz kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była oczyszczona, odświeżona oraz gładka.
9. Perfecta, Multi-Kolagen Retinol, Podwójna siła kolagenu, Maska na twarz, szyję i dekolt, ma ona przyjemny zapach oraz lekką konsystencję. Skóra po jej użyciu była napięta, odżywiona oraz gładka.
10. Cien, Maseczka oczyszczająco-nawilżająca z zieloną glinką (x2), miała przyjemny zapach oraz kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była oczyszczona, nawilżona oraz miała zredukowane sebum.
11. Marion, Black coco, Peeling drobnoziarnisty do twarzy, miał przyjemny zapach kokosa. Peeling ma kremową konsystencję w której znajdują się drobinki, służące do wykonania peelingu. Skóra po jego użyciu była oczyszczona, miękka oraz gładka.
12. BeBeauty Care, Metallic golden peel-off, odmłodzenie, maseczka do twarzy, miała gęstą, żelową konsystencję, przez co trudno nakładało się ją pędzelkiem na twarz. Maska trochę wolno zastygała na twarzy, przez co trzymałam ją na twarzy dłużej niż zaleca producent oraz nakładałam jej cienką warstwę. Maseczka wygładzała, uelastyczniała oraz poprawiła stan skóry.
13. Eveline, Facemed +, Maseczka do twarzy, Matt Detox, Oczyszczająco-matująca z aktywnym węglem (8w1), dobrze spełniała swoje zadania, skóra po jej użyciu była dobrze oczyszczona, zmatowiona, odświeżona oraz wygładzona.
14. Lirene, Vege Skin Kremowa maseczka do twarzy dynia & imbir, miała ona przyjemny zapach. Skóra po jej użyciu była wygładzona oraz nawilżona.
15. Farmona, Jantar, Maska do włosów nawilżająca, włosy po jej użyciu były nawilżone, odżywione oraz wygładzone.
16. Lirene Dermoprogram, Vege Skin, Kremowa maseczka do twarzy `Szpinak & pietruszka`, skóra po jej użyciu była odżywiona, nawilżona oraz przyjemna w dotyku.
17. Indigo, Matrioshka, Próbka Krem do rąk, miał on ładny perfumowany zapach. Krem dość szybko się wchłaniał oraz nie zostawiał nieprzyjemnej warstwy na dłoniach. Dłonie po jego użyciu były miękkie, gładkie oraz nawilżone.

Zobacz post

Indigo Krem do rąk, Matrioshka

Indigo, Matrioshka, Próbka Krem do rąk, która była w wędrującym zeszycie. Krem ma przyjemny perfumowany zapach, który przez jakiś czas jest wyczuwalny na dłoniach. Krem ma lekką konsystencję, przez co wystarczy niewielka ilość, aby posmarować całe dłonie. Krem dość szybko się wchłaniał oraz nie zostawiał nieprzyjemnej warstwy na dłoniach. Dłonie po jego użyciu były miękkie, gładkie oraz nawilżone. Próbka wystarczyła mi na kilka użyć.

Zobacz post

kosmetyki probki indigo

Indigo, krem do rąk 'matrioshka'. Nazbierało mi się troch próbeczek kremów i balsamów tej firmy, więc testowanie czas zacząć. Pierwsze co mnie w nim zaintrygowało to zapach. Nazwa mówi nie wiele, więc zanim wyszukałam informacje postanowiłam trochę pozgadywać, część mi się udała, a części zupełnie bym nie zgadła. krem pachnie bardzo lekko, kobieco, delikatnie, jednak jest przełamany dawką owoców, stawiałam na coś w stylu porzeczek, truskawek i zgadłam - jest to zapach karmelu, wanilii i czerwonych owoców. Nawilża bardzo dobrze, jednak nie do końca jest dla mnie - nie wchłania się zbyt szybko i zostawia na dłoniach warstwę. nie jest to taka chamska, lepka warstwa, jednak no coś tam ciągle czuć. Jednak znalazłam już dla niego przeznaczenie - jest idealny w grubszej warstwie na skórki po kontakcie z acetonem, w zasadzie na skórki, opuszki palców jak i całe dłonie. Ale raczej nie używałabym go na co dzień, a bardziej wieczorami, kiedy nie muszę już nic robić i mogę poczekać przy filmie lub książce aż się wchłonie.

Zobacz post

Indigo, Krem do rąk, Matrioshka

Próbka kremu do rąk Indigo o nazwie Matrioshka. Dostałam ją oczywiście od kochanej Darii @ralpf , która mnie wręcz rozpieściła. Próbka kremu starczyło mi na ręce i ramiona. Szybciutko się wchłania i ma bardzo ładny troche kwiatowy zapach, który utrzymuje się dość długo na ciele. Kiedyś nie przepadałam za kremami do rąk a teraz je uwielbiam.

Zobacz post

Indigo Krem do rąk, Matrioshka

Próbka kremu do rąk Indigo Matrioshka mam ją oczywiście od naszej Darii @ralpf . Te kremiki to po prostu cudeńka zapachowe. Szczerze ja już zgłupiałam i nie wiem, który zapach jest najładniejszy bo co próbka to wydaje mi się, że to ten ideał. Ten zapach to po prostu bomba jest cudowny taki owocowo kwiatowy. Ciężko go do czegoś porównać bo jest niepowtarzalny. Krem ma fajną lekką konsystencję i dość szybko się wchłania. Nawilża skórę ale lekko i na krótki czas. Bez kremu ręce wracają do tego samego stanu. Ja bym się nim smarowała dla samych walorów zapachowych .

Zobacz post


Indigo Krem do rąk, Matrioshka

Kolejny produkt - próbka z zestawu od @ralpf Indigo. Tym razem robiłam losowanie i narzeczony wskazał ten, więc padło na zapach "Matrioshka". Tym razem to krem do rąk, ale w moim przypadku użyłam jako balsam do ciała. Taka probeczka starczyła mi akurat na nogi oraz troszkę na ręce, ramiona.
Jak pachnie? Również kwiatowo, chociaż ja tu wyczuwam owoce leśne w tle. Zapach mimo, że taki kobiecy to również orzeźwiający. Ciężko mi opisać, bo to ciekawe połączenie. Ponownie jestem oczarowana produktem. Ja użyłam go na noc, fajnie go cały czas czuc,nawet rano co nieco jeszcze wyczuwam jak kołdra mi zostaje troszkę wchlonieta tym zapachem. No cudo! Perfumowane malutkie cudo! Co do nawilżenia według mnie średnio - słabe, ale ja mam dosyć odwodniona skórę.

Zobacz post

-

@ralpf podarowała mi między innymi próbki Indigo. Uwielbiam ich kosmetyki do pielęgnacji one tak cudownie pachną. Tutaj mam próbkę kremu do rąk. Krem Richness Matrioshka. Krem posiada masło shea, migdały i olejki. Krem po prostu pachnie obłędnie! Zapach jest bardzo intensywny, kobiecy, bardzo mi się podoba. Dłonie pachną intensywnie, dodatkowo są super nawilżone i gładkie. Uwielbiam.❤

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem