Ja też myślę nad założeniem osobnego konta. Początkowo chciałam odkładać hajs do starego portfela i trzymać w szufladzie. Ale już tam jest 1000 zł i nie wiem, konto może będzie bezpieczniejsze.😂😉
U mnie styczeń zapowiadał sie pozytywnie bo prawie nic nie kupowałam, ale wyskoczyło parę imprez i kasa poszła a to na prezenty, a to na jedzenie czy alkohol 😟 niby fajnie bo jednak coś się dzieje, ale portfel cierpi 😬
Ja też najpierw odkładałam do portfela i skarbonki, a jak przebilam tysiąc to założyłam konto oszczędnościowe. Teraz nadal wrzucam drobne do skarbonki, ale te większe kwoty bezpośrednio przelewam
Ja poległam wczoraj w sephorze, ale na szczęście na kartę podarunkową z świąt i portfel nie ucierpiał
Policzyłam sobie maseczki i moich zapasów starczy do połowy marca, a robię co drugi dzień taka w saszetce i co drugi dzień takie w tubce co na kilka razy starcza 😁
Mam nadzieję, że jakieś kuszące nowości wyjdą dopiero w marcu 😁
@Karolinnaa myślałam, że to ja mam dużo maseczek, ale bijesz mnie na głowę 😁 ostatnio przeczytałam, że skin79 zmienia polityke firmy i nie będzie już takich dużych promocji, dlatego racjonuje sobie swoje maski w małych dawkach, bo używam głównie od nich 😭 to chyba też można podciągnąć pod oszczędzanie, prawda? 😂🤭
Nie kupowałam masek już od listopada i też się sama dziwię, że tyle ich było, bo zuzyłam już z 1/3 🙈 wyszło mi, że mam 26 i 3 takie owocowe z Bielendy 🙊
Możemy podciągnąć pod oszczędzanie 😁
Ja musiałam sprawdzić kiedy mogę iść na zakupy, a tu tyle czekania jeszcze 😁😁
Od stycznia zużywam te kosmetyki co mam i chce kupić te z lepszym składem ☺️
Ja mam wpływy pieniążków z różnych źródeł i sobie rozpisałam ile % z danego wpływu odkładam. Wychodzi mi to dobrze i jakoś tego nie odczuwam. Pomyślałam właśnie ze takie konto to będzie dobra opcja. Przez cały miesiąc będę sobie odkładać a na koniec miesiąca zrobię przelew na to konto ile odlożyłam. 😉
No pewnie! Jeszcze mi się spodobały bardzo, jak tylko je ujrzałam rano czy tam wczoraj, potem były zarezerwowane, a teraz jak weszłam, ujrzałam ostatnią sztukę - akurat w moim rozmiarze Niedługo zatonę w pudłach z Zalando Lounge, a dziś przyszła do mnie kurtka na wiosnę i nie mam jej gdzie powiesić - nawet, jakbym dokupiła wieszak, to już go nie wepchnę do tej turbomałej szafy .
Ja wczoraj zamówiłam śniegowce brokatowe za 39,99 i trampki granatowe za 17 zł i z przesyłką wychodzi niecałe 69 zł za dwie pary butów 😍