E, laska, przySTOPuj trochę, obudź w sobie wewnętrznego McKwacza xD)
Strona 11 / 100

@gulonica A chociaż była to super okazja nie do przegapienia albo zakup, który od dawna planowałaś?
Ja dzisiaj... nie kupiłam butów, a widziałam całkiem ładne, skórkowe buciki za niecałą stówkę Ale byłaby to trzecia para butów w tym miesiącu, także tego...
Poza tym dziś wydałam na prezent dla siostry więcej, niż planowałam i w dodatku wiem, że rzecz, którą kupiłam nie jest warta tej sumy, ale tak to jest, jak się jest głupią bułką i kupuje prezenty dzień przed Wigilią. Mam nadzieję, że chociaż się spodoba, bo rzecz jest naprawdę dość nietypowa i oryginalna.

Taaaa, przecena była z 300 na 150
Ale ogólnie o Air Force marzyłam w gimnazjum więc można to podciągnąć pod marzenia

No pewnie, że można Okazja niezła, od dawna o nich marzyłaś i są Święta
PS Też kiedyś rozważałam zakup Air Force’ów, bo spełniają moje kryteria, a niełatwo znaleźć fajne sneakersy przykrywające kostkę. W tym miesiącu na pewno ich nie kupię, poza tym obiecałam sobie kupić inne buty, ale może kiedyś...

Możecie być ze mnie dumne! Prawie kupiłam spodnie i buty na wyprzedaży online... ale potem pomyślałam o was i odpuściłam


Właśnie przeglądałam ulotkę z Biedronki i widziałam takie piękne maseczki za 4 zł a ostatnio kupiłam tyle, że mam ich całe pudło 🙈

@Karolinnaa wiem o czym mówisz, ja od wczoraj choruję na ten mocny różowy i niebieski brokat z nowej kolekcji HH. To niby tylko 40 zł za dwa, ale jakoś żyć bez nich też będę potrafiła... tak sobie myślę, że aby znaleźć nowy środek to będę z każdej wypłaty brała 100 zł na pierdoły. I ta stówka będzie musiała mi starczyć na miesiąc


Ale piękne kolory 😮 nie dziwię się, a chce wrócić do hybryd 😁
Już dzisiaj mówiłam mężowi, że są lakiery hybrydowe w Biedronce a on do mnie, że miałam nic nie kupować 🙈

A też się ostatnio nad nimi zastanawiałam, nad tymi z magnesem. Ale odpuściłam 🙈

Ja nie wiem jak to przetrwam chyba w nagrodę za przetrwanie kupie sobie po wyprzedażach prostownicę lub torebke Pauliny Schaedel ale chyba tylko takie cele pomogą mi nic nie kupić

Dobra udało się haha wydałam jakieś 300 złotych wiec w sumie chyba nie tak źle

Kupiłam tylko to co było mi potrzebne, i niby się cieszę, ale czuję jakiś taki niedosyt, w któryś dzień pojadę chyba jeszcze raz po jakieś proste bluzki, bo takich mi brakuje 😂😂😂

Trochę zgrzeszylam. Poszłam do Mohito, mialam upatrzone spódnice, ale ich nie byli, więc kupilam spódniczke z nowej kolekcji. Zamiast 40 zl, dałam 100 zl. ;P Ale na swoje usprawiedliwienie mam to, że nie pamiętam kiedy bylam ostatnio na zakupach