10 na 10 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 20.08.2018 przez GabiBe

Balea Peeling pod prysznic, Frische-Hauch

Żel peelingujący pod prysznic, Frische-Hauch od Balea.

Produkt znajduje się w miękkiej tubce o pojemności 200ml, zamykanej na klik z przyjemną dla oka szatą graficzną.
Konsystencja żelu jest gęsta o barwie perłowo-niebieskiej. Drobinek jest sporo i są dość ostre dzięki czemu działanie ma naprawdę dobre. Dobrze się pieni i przyjemnie oczyszcza ciało. Skóra po jego użyciu przyjmie pachnie, tak kwiatowo, jest miękka, a nawet mam wrażenie że delikatnie nawilżona.
Polubiłam się z tym produktem i chętnie po niego sięgam. ❤️

Zobacz post

Balea Peeling pod prysznic, Frische-Hauch

Żel z peelingiem pod prysznic, który mam od @ralpf. Myślę, że to super opcja dla takich osób jak ja, które na co dzień nie robią peelingów. Żel jest bardzo delikatny i nie podrażnia skóry, ale delikatnie ściera ten martwy naskórek. Ma całkiem przyjemny zapach, dobrze się pieni i spełnia swoją funkcję. Opakowanie jest miękkie, więc bez problemu można je ścisnąć, by wydobyć kosmetyk. Jest raczej rzadki, więc bez problemu się rozprowadza i wydobywa z opakowania.

Zobacz post

Balea Peeling pod prysznic, Frische-Hauch

Balea, peeling a w zasadzie żel pod prysznic z drobinkami peelingującymi
Opakowanie cudne, egzotyczne, łatwo wyciska się produkt z tubki. W środku mamy żel pod prysznic z bardzo drobnymi peelingującymi drobinkami w pięknym błękitnym kolorze. Oczywiście zapach przecudowny, mogłabym się nim po prostu wysmarować i siedzieć, i pachnieć Jeśli chodzi o właściwości peelingujące to nie są one zachwycające, jest to bardziej lekki masaż , ale używam też rękawicy , więc troszkę jest lepiej przy jej użyciu. Ja ogólnie stosuję go jako żel pod prysznic. Jest naprawdę cudowny Jest to kolejny kosmetyk z Balea, który wpadł w moje ręce dzięki Kochanej @sufcia72

Zobacz post

Balea Dushpeeling Frishe Hauch - kwiatowy peeling myjący

Balea Duschpeeling Frishe Hauch - kwiatowy peeling myjący. Peeling ma piękny kwiatowy zapach. Jest też bardzo gęsty, peelingujące drobinki są dość grube. Peeling dobrze usuwa zanieczyszczenia i martwe naskórek. Peeling do tego fajnie się pieni, można użyć go jako żel myjący kiedy się śpieszymy. Minusem dla mnie jest opakowanie, nie lubię takich tubek. Jestem z niego bardzo zadowolona. 🖤

Zobacz post

Peeling Balea

Nowość, którą dorwałam na półce w Czeskim DMie.
Peeling Frischehauch - Balea. Czyli pierwszy testowany przeze mnie peeling z firmy Balea.

Bardzo podoba mi się jego świeży zapach, wiosennych kwiatów. Jest to peeling gruboziarnisty, ale spotkałam się już z intensywniejszymi "zdzieraczami". Ten określiłabym po prostu jako normalny, idealny dla każdej skóry - czego nie powiedziałabym po wyciśnięciu produktu z tubki. Jak widać na drugim zdjęciu, drobinki nie są zauważalne gołym okiem i nawet przestraszyłam się, że wzięłam z półki nie peeling, a żel. Dopiero podczas rozcierania drobinki dały o sobie znać. Nazwałabym ten produkt nie peelingiem, a po prostu żelem peelingującym. Bardzo dziwne doświadczenie .

Produkt ma dość gęstą konsystencję jak na peeling, ale w towarzystwie wody, rozprowadza się bardzo dobrze. Nie sprawia żadnych problemów. Kolor jak widać na zdjęciu: perłowo-niebieski. Pojemność 200 ml.

Zobacz post


Denko

Jakoś te denka oienegnacyjne u mnie pokazują sie dosyć często. Tym razem sa to 2 szampony, peeling, olejek pod prysznic i płyn miceralny.
Może zacznijmy od szamponow. Ten z garniera jest moim ulubionym i zawsze do niego wracam. Szampon z make in bio jest hym jest to naprawde dobry szampon, który dokładnie umyl moje włosy były ladne do czasu przy dłuższym stosowaniu przesuszyl mi włosy.
Olejek pod prysznic stosuje bo ostatnio strasznie mam suchą skórę na nogach, rękach no wszedzie.

Zobacz post

kosmetyki paczuszki kosmetyczne balea

Cudowna paczuszka, którą przyniósł mi dzisiaj listonosz. Wiedziałam, że dostanę jakąś paczuszkę, ale nie spodziewałam się aż tylu cudowności . W jej skład wchodzą głównie kosmetyki Balea, które uwielbiam. Bożenka podarowła mi m.in. zestaw kosmetyków z serii Ocean Girl, który miałam okazję testować i się w nim zakochałam. Oba kosmetyki pachną identycznie, takimi dojrzałymi owockami. Żel ma świetną gęstą konsystencję i zawiera w sobie drobinki brokatu. Dezodorant na ciele pachnie przez kilka godzin, a na ubraniu nawet cały dzień. Dostałam także zestaw kosmetyków z najnowszej serii. W jego skład wchodzi żel pod prysznic, krem do rąk i balsam, już same opakowania zachwycają, marzyłam o tej serii. Dostałam też peeling i piankę do golenia z najnowszej kolekcji, dopiero weszły na rynek, a ja już mogę je przetestować . Dostałam też piankę do rąk, która jest kremem, wzdychałam do niej w Waszych chmurkach. Dostałam też nowość Isana kryształki do kąpieli i maaseczkę w płachcie. Dostałam też kryształki ozdobne do zdjęć, które zachwyciły mnie w chmurce Bożenki. Wszystko bardzo mi się podoba i już nie mogę doczekać się testów . Dziękuję bardzo za Wszystko moja Kochana Bożenko @sufcia72.

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow balea

Chciałam uchwycić wszystkie moje kosmetyki Balea na jednym zdjęciu, ale mi się nie udało . Te kosmetyki poznałam dzięki @sufcia72 . Jak widać wszystkie mają piękne, kolorowe opakowania. Znajduje się tutaj przeróżne kosmetyki szampony, odżywka, krem i pianka do rąk, dezodoranty, balsam do ciała, żel do golenia i żele pod prysznic. Najbardziej lubię ich żele do golenia, które uważam, że są najlepsze na rynku. Są wydajne, nie spływają i bardzo ułatwiają golenie, pozwalają uniknąć podrażnień. Lubię też ich żele pod prysznic, które pięknie pachną, dobrze oczyszczają ciało i nie podrażniają go. Produkty do pielęgnacji dłoni ślicznie pachną, ich nawilżenie jest średnie, ale dla mnie wystarczające. Lubię ich dezodoranty i psikam się nimi w ciągu dnia, aby poczuć ładny zapach. Szampony dobrze myją i nie obciążają włosów.

Zobacz post

-

Kwiatowy peeling z balea. Uwielbiam peelingi tej marki, każdy z nich ma śliczne opakowanie i cudownie pachnie. Peeling ma różowy kolor i delikatne dropinki dzięki czemu dleikatnie usuwa martwy naskórk. Dobrze oczyszcza skórę i jednoczesnie ja pielęgnuje. Ten akurat ma słodki nieco ladrynkowy zapach jest wprost cudowny.

Zobacz post

-

Dwa peelingi do ciała, uważam, że oba tak samo dobre i godne uwagi. Peeling Tutti Frutti można znaleźć dosłownie wszędzie i to w niskiej cenie. Dostępność do peelingu Balea jest niestety trochę ograniczona. Peeling Tutti Frutti pachnie tak nieco kwaśno, choć mi jak najbardziej ten zapach przypadł do gustu. Peeling Balea zaś to taki typowy słodziak. Peeling Tutti Frutti ma większe drobinki, choć uważam, że oba te produkty tak samo dobrze ścierają martwy naskórek. Pod względem wyglądu lepiej prezentuje się peeling Balea, jego opakowanie jest również bardziej funkcjonalne.

Zobacz post


-

Balea peeling pod prysznic do ciała, który dostałam od mojej Kochanej Bożenki @sufcia72 . Produkt ten jak większość od Balea ma piękne, kolorowe opakowanie. Zamykanie od dołu jest trochę niewygodne, ale da radę je otworzyć. Sam produkt jest niebieski i ma dość drobne drobinki, ale dobrze radzi sobie ze zdzieraniem martwego naskórka. Dobrze sprawdzi się też jako produkt do mycia ciała. Pachnie bardzo słodko, nieco kwiatowo.

Zobacz post

-

Dwa peelingi do ciała niemieckich marek- Balea i Treaclemoon. Oba peelingi pachną słodko, ten różowy bardziej pudrowo, a drugi kwiatowo. Treaclemoon ma grubsze drobinki i mam wrażenie jest lepszym zdzierakiem. Jednak ten Balea też bardzo lubię. Balea ma ciekawy niebieski kolor, treaclemoon jest zaś różowy. Balea ma także dodatkowy atut, bo można go wykorzystać także jako żel myjący. Oba produkty są delikatne i nie podrażniają ciała.

Zobacz post
1