6 na 7 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Słodko pachnący figą, naturalny balsam do rąk i ciała w poręcznej butelce z pompką. Idealny dla potrzebującej nawilżenia i regeneracji skóry.

Produkt dodany w dniu 17.03.2018 przez gilgotka

YOPE Balsam do ciała i rąk, Figa

Balsam figowy do ciała. Kompletnie nie przepadam za zapachami od Yope. Przemawia do mnie ten figowy i jedna seria do włosów - owsiana. Reszta po prostu nie pachnie dla mnie korzystnie. Ten balsamik jest bardzo wydajny. Ma fajne opakowanie, pompkę, dzięki której przyjemnie korzysta się z kosmetyku. Balsam dobrze nawilża ciało i na dość długo. To jest ciekawe, że inne balsamy trzymają się na skórze krócej. Ten wyczuwam skórze dłużej i jest ona miękka i miła w dotyku. Skład jest bardzo naturalny, wiec nie musimy się martwić o niepotrzebne składniki wchłaniające się w naszą skórę.

Zobacz post

YOPE Balsam do ciała i rąk, Figa

Ten balsam do rąk ma bardzo wygodne opakowanie z pompką, dlatego stoi w łazience i używam go po każdym myciu rąk. Kupiłam go w zestawie z mydłem o tym samym zapachu na jakiejś promocji. Od tamtej pory kupowałam różne balsamy i mydła YOPE, ale zdecydowanie Figa jest moim ulubionym zapachem. Sam kosmetyk jest bardzo wydajny i szybko się wchłania. Pielęgnuje dłonie, ale nie jest to żadna ekstremalna regeneracja, raczej codzienne dbanie o skórę. Jeżeli jeszcze nie znacie tych balsamów, warto na nie polować w SP, często trafiają się promocje na zestawy .

Zobacz post

YOPE Balsam do ciała i rąk, Figa

Balsam do ciała i rąk kupił mnie od razu, na wejściu. Czym ? No jasne - pompką ! To coś, za co uwielbiam każdy produkt, jeszcze zanim poznam jego działanie. Uważam, że niezwykle ułatwia to aplikację, sprawia, że produkt jest bardziej wydajny, a sama czynność nakładania balsamu bardziej higieniczna. Zapach jest słodki i owocowy, ale co zaskakujące jednocześnie świeży. Ma bardzo dużą pojemność (500 ml), dzięki czemu będę go chyba zużywać jeszcze przez co najmniej 3 miesiące - ale to dobrze, bo balsam jest naprawdę genialny !
Wchłania się błyskawicznie, nie pozostawia tłustej ani lepkiej warstwy i sprawia, że skóra jest bardzo dobrze nawilżona, zregenerowana i ujędrniona. Zazwyczaj stosuję go na noc, a rano budzę się z bardzo gładką i elastyczną skórą. Zdecydowanie skuszę się na inne warianty balsamowe tej firmy!

Zobacz post

denko 04/19

Ósma część mojego kwietniowego denka a w nim jedynie same próbki . Zebrałam kilka pustych opakowań a są to:
1. Próbka Make Me Bio ORANGE ENERGY nawilżający krem dla skóry normalnej i wrażliwej 2ml. Próbka ma bajeczny i bardzo świeży zapach pomarańczy . Rewelacyjnie nawilża, zapach świetnie odpręża, próbka wystarcza na 3 użycia. Jeden z lepszych kremów jakiego używałam.
2. Próbka Make Me Bio Anti Aging night 2ml - krem na noc dla skóry dojrzałej. Ta mała próbka wystarczyła mi na 3 dobre zastosowania. Buzia po nim jest świetnie nawilżona, gładziutka i obłędnie miła w dotyku . Ma obłędny zapach, przyjemnie się jej używało i jak dla mnie wart jest każdych pieniążków .
3. Próbki kremu od Make Me Bio Garden Roses o pojemności 2ml. Z tej próbki od Make Ma BIo byłam najbardziej zadowolona. Ma cudowny, rajski zapach róży . Krem mimo, że jest lekko tłusty to nie daje tego poczuć po sobie. Świetnie nawilża, wygładza, sprawia że skóra jest jak nowo narodzona .
4. Próbka VICHY Laboratoires MINÉRAL 89, Booster nawilżająco-wzmacniający 1.5ml. Mimo, że booster był bezzapachowy i bezbarwny bardzo mi się spodobał. Próbka dobrze się rozsmarowywała, szybko wchłaniała. Nadawała się do stosowania na co dzień i jako bazę pod makijaż. Nie nawilżała jakoś szalenie mono ale było to przyjemne i wystarczające .
5. My secret 24k GOLD - krem dla skóry wymagającej 2ml. Energetyczna moc przywracająca doskonały wygląd w jednym kroku. Krem bardzo dobrze nawilża, mimo to nie jest tłusty i nie pozostawia tłustego filmu. Krem ma bajeczny, uwodzący i kuszący zapach, białą treść i bardzo fajnie mi się z niego korzystało. Nie wiem czy kupiłabym go bo wiem, że krem nie należy do tanich i zapłacimy za niego więcej jak 200zł ale ogólnie jest cudny .
6. Próbka - krem i balsam do rąk od YOPE z serii FIg Tree 3.5ml. Krem ma śliczny, przyjemny , lekki i długo wyczuwalny zapach. Jego treść jest nie za gęsta, fajnie rozsmarowuje się go po dłoniach. Dość szybko się wchłania, nie pozostawia po sobie tłustego filtru i cudnie nawilża. To nawilżenie jest długotrwałe, dłonie świetnie wyglądają .
7 i 8 . Próbki perfum od Exscenti #1 i #2. Zapachy tych próbek są bardzo różne ale obie ogromnie mi się spodobały. Mają piękne wonie, są ogromnie trwałe. Ich cena za kosmetyk pełnowartościowy nie jest duża bo ok 25zł. Małe chusteczki były dobrze nawilżone i fajnie sie z nich korzystało .
9. CLOCHEE, przeciwzmarszczkowy krem na dzień 2ml. Kosmetyk ten prześlicznie pachnie, ma białą treść i bardzo fajnie rozsmarowuje się go po buzi. Dość szybko wchłania się, cudownie nawilżą i nie pozostawia tłustego filmu. To rewelacyjne nawilżenie jakie daje krem czuć wile godzin. Ta mała próbka wystarczyła mi na dwa dobre użycia z czego bardzo się cieszyłam. Ogromnie spodobał mi sie ten kremik .
Każdą próbkę z tej chmurki serdecznie Wam polecam .

Zobacz post


YOPE Balsam do ciała i rąk, Figa

Kolejna próbka zdenkowana, tym razem wzięłam się za krem i balsam do rąk od YOPE z serii FIg Tree . Próbka miała 3,5ml pojemności i starczyła mi na 4 razy posmarowania dłoni. Przyznam, że kosmetyk ten mega mnie oczarował pod każdym względem. Krem ma śliczny, przyjemny , lekki i długo wyczuwalny zapach. Jego treść jest nie za gęsta, fajnie rozsmarowuje się go po dłoniach. Dość szybko się wchłania, nie pozostawia po sobie tłustego filtru i cudnie nawilża. To nawilżenie jest długotrwałe, dłonie świetnie wyglądają.
To kolejna próbka od YOPE, która mega mnie zadowoliła . Polecam to cudo , dziękuję @madziek1 za możliwość jego wytestowania .

Zobacz post

YOPE Balsam do ciała i rąk, Figa

Yope Balsam do ciała i rąk Figa
Ten kosmetyk dostałam w paczce urodzinowej od mojej cudownej @Nataliette i powiem Wam że jestem nim zachwycona od pierwszego użycia.Kosmetyk jest dość treściwy i wchłania się dość wolno ale za to skóra po użyciu jest bardzo dobrze nawilżona i wygładzona .Mam dość wymagającą skórę a ten balsam sprawia że nie czuję suchości i jeszcze rano mam gładziutkie i przyjemne w dotyku nogi.Mało tego kosmetyk ma delikatny bardzo przyjemny zapach który dość długo utrzymuje się na skórze.Butelka jest dość duża ale wydobywanie kosmetyku nie sprawia żadnego problemu bo producent dołączył do opakowania pompkę.Polecam ten balsam każdej kobiecie nawet tym z problematyczną skórą bowiem jest to kosmetyk naturalny i na pewno nikomu nie zaszkodzi.

Zobacz post

kosmetyki probki

Przy okazji zakupów w internetowym sklepie Hani dostałam kilka próbek produktów marki Yope. Nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z tą marką więc ucieszyłam się, że mam okazję ją przetestować. Zwłaszcza, że w Waszych chmurkach widuję ją dość często, zawsze z pozytywnymi opiniami. Jedną z tych próbek był naturalny balsam do rąk i ciała o zapachu świeżej figi. Pachnie naprawdę ładnie i przyjemnie, zapach jest intensywny ale nie duszący. Kosmetyk ten jest wolny od parabenów, PEGów i sztucznych barwników, nie zawiera silikonów, parafiny ani olei mineralnych. Konsystencja balsamu jest bardzo fajna, łatwo się go rozsmarowuje i szybko się wchłania. Skóra po jego użyciu jest nawilżona i miękka. Chętnie kupię pełnowymiarowy produkt

Zobacz post

-

Zestaw próbek kosmetyków marki Yope. Dostałam je do zakupów w sklepie internetowym jako gratis. Nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z tą marką więc bardzo się ucieszyłam, że mam okazję ją wypróbować. Dostałam małą próbeczkę balsamu do rąk i ciała o zapachu fig. Pachnie naprawdę bardzo przyjemnie a zapach dość długo jest wyczuwalny, kosmetyk łatwo się rozprowadza na skórze i szybko się wchłania. Oprócz niego w paczce znalazłam aż 3 saszetki mydła w płynie, dwie o zapachu waniliowo cynamonowym i jedną o zapachu imbiru i drzewa sandałowego. Mydełka są świetne, bardzo dobrze myją dłonie, ładnie się pienią a zapachy są naprawdę cudowne. Ponad 90% składników w produktach tej marki to składniki pochodzenia naturalnego. Opakowania mają piękną szatę graficzną. Chętnie skuszę się na jakiś pełnowymiarowy kosmetyk

Zobacz post


-

Balsam do rąk i ciała Figa marki Yope, który jakiś czas temu zamówiłam na https://kremdelakrem.pl . Nauczyłam się w końcu regularnie balsamować skórę i balsamy teraz schodzą u mnie dość szybko. Zdecydowałam się więc po raz kolejny na dość dużą butelkę, bo 500 ml balsamu Yope. Wcześniej gościła u mnie wersja o zapachu Werbeny, a na Figę namówił mnie mąż, który uwielbia mydło o tym zapachu. W pięknym opakowaniu znajdujemy gęsty i przyjemny w nakładaniu balsam, który przeznaczony jest do dłoni jak i całego ciała. Forma pompki bardzo ułatwia korzystanie z produktu, choć niestety przy końcówce jest problem z pompowaniem. Niemniej jednak balsam sam w sobie jest genialny. Oczywiście zapach ! Tutaj figowy, lekko orzeźwiający i słodki. Nie jest mdły, ani zbyt mocny. Idealny na każdą porę roku. Świetnie się nakłada i dobrze wmasowuje. Przy użyciu odpowiedniej ilości wchłania się w piorunującym tempie, dzięki czemu nie musimy stać i czekać, aby się ubrać. Skóra staje się miękka, gładka i elastyczna. Dla mnie ważny jest każdy z tych punktów, ponieważ moja sucha skóra często przyprawiała mnie o nieprzyjemne uczucie ściągania co powodowało swędzenie. Zapach na ciele utrzymuje się dość długo. Nawet po kilku godzinach jeszcze da się go wyczuć na skórze. Jestem niezwykle zadowolona również z wydajności. Zazwyczaj jest tak, że chcę szybko skończyć jakiś kosmetyk by móc testować kolejny. Tutaj jednak każdy wieczór z tym balsamem jest cudowny, co sprawia, że nam się nie nudzi. Pielęgnacja z takimi kosmetykami to prawdziwy rytuał, który chce się powtarzać każdego wieczoru. I moim zdaniem cena 39,50 zł jest jak najbardziej właściwa, a kosmetyk wart każdej złotówki.

Zobacz post

-

Pierwszy balsam do ciała marki YOPE kupiłam niecały miesiąc temu w Rossmannie. Wtedy wybrałam zapach Figa. Tak zakochałam się w tym kosmetyku, że musiałam kupić sobie drugi! Tym razem kupiłam Wanilie z cynamonem. O wiele bardziej spodobał mi się ten zapach, jest słodszy, więc obdarowałam mamie figę, a sobie zostawiłam wanilię, bo bardziej do mnie pasuje. Kosztował niecałe 35 zł. Grafika już przygotowuje do nadchodzącej wiosny i Wielkanocy. Skóra po balsamie jest miękka i gładka, szybko się wchłania, a zapach czuć baaardzo długo.

Zobacz post

-

Moje kosmetyczne zamówienie z okazji Dnia Kobiet na https://kremdelakrem.pl/marki/ ! Akurat w okolicach dnia kobiet panowała promocja -10% na cały asortyment. Przede wszystkim jako pierwszy do koszyka wpadł balsam do ciała Yope o zapachu Figi. Mój mąż kocha mydło o tym zapachu i stwierdził, że koniecznie mam zamówić sobie ten balsam żebym mogła tak pachnieć. Wcześniej miałam wersję o zapachu werbeny i była genialna i nie mam wątpliwości, że i tutaj tak będzie. Butelka ma wygodną pompkę i pojemność aż 500 ml, a koszt to 39,50 zł. Skusiłam się również na nowość tej firmy w postaci żelu pod prysznic o zapachu róży i kadzidłowca. Opakowanie jest takie cudowne, a żel który w sobie kryje jest obłędny ! Absolutnie podbił moje serce, a za butelkę 400 ml zapłacimy 18,90 zł. Skończył mi się również płyn micelarny więc zamówiłam kolejny i tym razem postawiłam na firmę Nacomi i wodę micelarną, która kosztowała około 20 zł. Do kąpieli wybrałam musującą bombę w kształcie dynamitu Love Bomb oczywiście od Bomb Cosmetics. Urzekł mnie jej kształt, a zapach okazał się być przyjemny i relaksujący, a jednocześnie dodający energii. Ma aż 100 g, a kosztowała 15 zł. I ostatnie na co się skusiłam to maseczka arbuzowa od A'Pieu w postaci arbuzowych plastrów, które nakładamy na skórę ciała i twarzy, w miejsca które potrzebują ukojenia i nawilżenia. W dodatku dostałam póbeczki od GoCranberry oraz pyszną krówkę. Całość pięknie zapakowana z uroczymi karteczkami ! Jestem po raz kolejny zachwycona z zakupów i zabieram się za testowania.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem