13 na 15 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Receptura mydła ma neutralne pH i jest oparta na ekologicznych, bardzo delikatnych składnikach myjących i pielęgnujących.
Soczyście owocowe mydło w płynie, w którym orzeźwiająca świeżość mandarynki miesza się z cudowną słodyczą malin.
Bazą mydła są ekologiczne substancje myjące pochodzenia roślinnego, które łagodnie oczyszczają, nie naruszając naturalnej bariery ochronnej skóry. Dzię ...

Receptura mydła ma neutralne pH i jest oparta na ekologicznych, bardzo delikatnych składnikach myjących i pielęgnujących.
Soczyście owocowe mydło w płynie, w którym orzeźwiająca świeżość mandar ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 18.05.2020 przez martaako

Denko kwiecień 2023

Kwietniowe denko, jak na moje możliwości, uznaję za bardzo udane. Udało mi się zużyć 16 produktów, a większość była bardzo fajna albo nawet rewelacyjna.
Jedynym rozczarowaniem było mydło do rąk Yope, które nie jest złe, ale bardzo nie spodobał mi się zapach.
REWELACYJNY okazał się żel pod prysznic Balea Flower Shower, który skradł moje serce.. Jest to świetny produkt - pachnie przepięknie, nie wysusza skóry, jest baardzo wydajny. A do tego to przesłodkie opakowanie, mam nadzieję, że uda mi się gdzieś dorwać kolejne opakowanie.
Świetna okazała się też pianka do mycia ciała. Bardzo lubię takie "wynalazki", a ten produkt w ogóle mnie nie rozczarował. Pachnie bardzo ładnie, przyjemnie się używa tego produktu. Jedyny minus to wydajność.
Próbki w tym miesiącu trafiły mi się świetne.. Bardzo spodobały mi się kosmetyki od Sendo - moje włosy je polubiły. Ale coś, co skradło moje serce, to próbka zapach Mon Paris i marzą mi się teraz w większym wydaniu... Zapach jest przepiękny, kojarzy mi się z winogronem. Jest słodki, kobiecy, a utrzymywanie się na ciele jest szałowe... Wystarczą dwa psiki, a zapach jest ze mną przez cały dzień..

Zobacz post

YOPE Mydło w płynie, Mandarynka i malina

Mydło do rąk Mandarynka i Malina od Yope to produkt, który planowałam od dawna kupić. Niestety, zapach mnie rozczarował.. Spodziewałam się czegoś trochę bardziej słodkiego, tu natomiast na pierwszy plan wybija się cytrus. Malina jest moim zdaniem w ogóle niewyczuwalna. Poza zapachem, który jest kwestią gustu, produkt jest w porządku. Dobrze się pieni, nie wysusza dłoni. Fani cytrusów będą zadowoleni, bo zapach utrzymuje się na dłoniach. Ja ze względu na zapach do niego nie wrócę, ale poza zapachem mogę ten produkt polecić..

Zobacz post

YOPE Mydło w płynie, Mandarynka i malina

Kolejne mydło od yope, tym razem wybrane przypadkiem bo było w promocji. Nie muszę już chyba pisać jak lubię te mydła,bo za każdym razem mam same zachwyty. Mydło zamknięte jest w butelce z pompką o pojemności 500 ml. Dobrze się pieni i łatwo rozprowadza. Ma piękny zapach, w którym znacznie bardziej wyrazista jest mandarynka, a nie malina. Mydło jest baardzo wydajne, mimo, że jest drogie bardzo się opłaca. Zapach długo pozostaje na dłoniach. Nie wysusza i nie podrażnia skóry dłoni.

Zobacz post

YOPE Mydło w płynie, Mandarynka i malina

Mydło do rąk Yope - cZy tylko mi nie pasował ten zapach? Naprawdę wszystko uważam, że jest w nim super - ma przyjemną konsystencję, nie wysusza dłoni i naprawdę na długo wystarcza. Do tego ekologiczna procedura i dostępność. Polska marka, która szanuje… cóż, ten zapach po prostu był dla mnie nie do zniesienia opakowanie za to z pewnością znajdzie drugie życie.

Zobacz post

denko sierpien 2k21

denko sierpień 2021

w tym miesiącu nie zdenkowałam jakoś mega dużo. nimniej, znalazło się w nim:

mydło mandarynka od yope. myślałam, że będę oczarowana. jednak nic takiego nie mialo miejsca. to połączenie zapachu mnie niesamowicie irytowało.
moa ulubiona emulsja od lefrosh. nic nie radzi sobie lepiej z moją bardzo wymagającą skórą na pupie. już kupiłam nowe opakowanie.

https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/kwasy/786801-lefrosch-squamax-emulsja-na-rogowacenie-skory-salicylowomocznikowa/

isana maseczka q10. zdecydowanie nie wrócę. odstrasza mnie bardzo to początkowe pieczenie. jedno opakowanie wystarczyło mi na 3 użycia. ostatecznie buzia wygląda jak po użyciu zwykłego kremu nawilżąjacego.

dove balsam do ciała. i tu się przyjemnie zaskoczyłam. nie oczekiwalam aż tak dobrego efektu. faktem jest, ze mega mocno i szybko się wchłania i używałam po dwie warstwy. ale ogólnie: super! po dłuższym stosowaniu jednak zapach zaczął mnie irytować. nie wrócę, ale wspominam miło.

standard - krem od l'oreal. używam go jako bazy po kremie pielęgnacyjnym i jestem z tego efektu bardzo zadowolona. niestety nie lubi się z kazdym podkładem. zapach niesamowicie mi odpowiada.

https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/probki/884900-loral-revitalift-krem-do-twarzy-na-dzien-przeciwzmarszczkowy-antiwrinkle--strongly-firming/

maseczka isana miód tapioka. niesamowity zapach! konsystencja jest podobna właśnie do konsystencji miodu. ciągnąca, leista i pachnąca słodyczą. z pewnością kupię znowu. denerwowało mnie jednak to, że ciężko się ją zmywało.

krem ziaja lekki krem nawilżająco-dotleniający. bardzo mi się spodobał. faktycznie niesamowicie lekki. mam jednak wrażenie, że daje tylko kilkugodzinne nawilżenie.

płatki ze złotem exclusive. tej wersji ze złotem jeszcze nie miałam. irytowało mnie to, jak się mocno odklejały. raczej nie wrócę. efekt też bez rewelacji. wciąż szukam swoich idealnych płatków pod oczy.

maseczka od cosnature - u mnie standard. często po nią sięgam. jeszcze nigdy mnie nie zawidola. chociaż zapach to niekoniecznie moje musthave. są lepsze.

i cudeńko - maseczka z biedronki od glamfox. jest po prostu fenomentalna. daje mi lekkie uczucie chłodzenia, dodaje cerze blasku, jest przeesencjonalna. niestety nie widziałam ich nigdzie póżniej już. jak tylko zobaczę, to wrócę.

emulsja do ciała oillan. i tu nie mam za bardzo jeszcze opini. przypomina mi zwykłą oliwkę trochę. nie odczulam efektu super wygładzenia.

i kolejny standard - maseczka hyro booster od isany. praktycznie zawsze mam w lodowce. jest przegenialna i idobrze się sprawdza po jakimś wysuszeniu skóry. polecam gorąco.

i

Zobacz post

Trzy mydełka

Trzy ostatnie mydła, które kupiłam w ostatnim czasie. Dwa mydła są z firmy Yope, jedno z o wyglądzie truskawki jest z Auchana. Te mydełka z Yope są najlepsze, bardzo ładnie pachną i co najważniejsze długo, ta truskawka jest trochę gorsza, ale również się cieszę, że go kupiłam. Opakowania tych mydełek również przyciągają uwagę.

Zobacz post


YOPE Mydło w płynie, Mandarynka i malina

Mydło w płynie o zapachu mandarynki i maliny z firmy Yope. Jego zapach jest naprawdę bardzo przyjemny, jest go 500 ml. Miałam kilka mydeł z tej firmy, to nie pachnie tak długo jak inne, ale bardzo mi się podoba ten zapach i z chęcią ponownie do niego wrócę. Mydelko bardzo fajnie się pieni, ma fajna szatę graficzną.

Zobacz post

Zakupy kosmetyczne z kilku tygodni

To są moje ostatnie zakupy kosmetyczne z ostatnich kilku tygodni. Kupiłam wszystko to co potrzebowałam, nic nie jest zbędne. Mydło z Yope bardzo lubię, pachna długo, dobrze myją ręce. Wcierke z Farmony również stosowałam wielokrotnie i również bardzo fajnie się sprawdza. Lactacyt stosuje już od kilku lat niezmiennie. Maseczki te mam pierwszy raz w użyciu.

Zobacz post

Mydła w płynie.

Mydełko mandarynka malina od Yope trafiło do denka. Jestem z niego bardzo zadowolona. Teraz do łazienki zabrałam tego oto słodziaka. Śliczne mydło w płynie Wanna Nature o zapachu gumy balonowej. Pierwszy raz mam styczność z tą marką. Urzekła mnie oczywiście piękna grafika i ogólny wygląd. Mydełko jest małe i zgrabne. Ma piękny kolor baby blue. Niedługo wstawię chmurkę z recenzją. 💙🤍🧡

Zobacz post

YOPE Mydło w płynie, Mandarynka i malina

Kolejny świetny produkt od Yope który miałam okazję przetestować. Jest to mydełko o zapachu mandarynki i maliny. Jak zawsze mamy tu dobry skład i aż 98% składników naturalnych. Jak wiele z Was jestem zakochana w opakowaniach Yope. Używałam je około miesiąca więc myślę że wydajność jest ok. Mydełko tak jak i żele Yope mają charakterystyczną konsystencję kisielku, jest gęstsze niż przeciętne mydła. Pompka jest bardzo wygodna i z łatwością pomaga wydostać się produktowi. Zapach jak zawsze zachwyca, jest cytrusowy jak na mandarynkę przystało, ale ta malina chociaż mniej wyczuwalna dodaje trochę słodyczy. Mydełko świetnie spełnia swoją rolę, delikatnie się pieni, myje i delikatnie pielęgnuje. Produkty Yope nie podrażniają i nie wysuszają. Warto po nie sięgnąć. 💛🍊🧡

Zobacz post

YOPE Mydło w płynie, Mandarynka i malina

YOPE
Mydło w płynie, Mandarynka i malina

Mydła w płynie z Yope bardzo lubię, więc szybko sięgnęłam po kolejną wersję. Tym razem padło na mandarynkę i malinę. Opakowanie jest spore, bo ma 500 ml, bardzo lubię taką pojemność. Pompka działa sprawnie, wylewa się odpowiednia ilość produktu. Szata graficzna jak zwykle minimalistyczna, ale urocza. Zapach nie jest zbyt intensywny, chyba bardziej wyczuwam mandarynkę niż malinę. Nie utrzymuje się zbyt długo na dłoniach. Nie podrażnia i przede wszystkim nie wysusza dłoni.

Zobacz post

YOPE Mydło w płynie, Mandarynka i malina

YOPE Mandarynka i Malina, mydło do rąk w płynie. Bardzo lubię kosmetyki Yope i często po nie sięgam. Tym razem w Rossmannie skusiłam się na mydło w uroczej butelce z pomarańczową etykietą. Pojemność jest duża, bo aż 500 ml, ma wygodną w użyciu pompkę. Mydło jest produktem naturalnym, wegańskim i doskonałej jakości. Zapach to wyraźna mandarynka z domieszką maliny, dla mnie bomba. Jest to słodkawo-cytrusowa energetyczna kompozycja. Mydło słabo się pieni, ale dobrze oczyszcza dłonie, nie wysusza, a wręcz pielęgnuje. Mydło jest bardzo wydajne i przyjemnie się go używa. Bardzo go polubiła cała moja rodzinka.

Zobacz post


Mydełka w płynie

Testy teściki. Testowanie mydełka WaterMellow zakończone. Pół litrowe opakowanie trafia do przyszłego denka a chmurka o nim już się pojawiła. Jakiś czas temu kupiłam dwa mydła od Yope i w końcu mogę zacząć używać jedno z nich. Miałam do wyboru Bez Wanilia i Mandarynka Malina, jak widać na zdjęciu uznałam że na obecną porę roku lepsze będzie to drugie. Jak każdy jestem zachwycona opakowaniami kosmetyków Yope. Działanie również jest dobre. Póki co jestem zachwycona tym mydełkiem, ma śliczny cytrusowy zapach, dużo bardziej wyczuwalna jest mandarynka niż malina. Po dłuższych testach będę mogła napisać o nim więcej. 🧡🧡🧡

Zobacz post

Zakupy w Rossmannie

Moje ostatnie zakupy w Rossmannie. 😍 Jestem z nich taka zadowolona! Nie planowałam ich, ale gdy przez przypadek dowiedziałam się o promocji na listę + zerknęłam w aplikację i stało się. Skorzystałam z dwóch kuponów 2+2 gratis, do tego naliczyło mi -20% na wszystko i w ten sposób za widoczne zakupy zapłaciłam ledwie 50zł. 😍😍😍 Naliczyło mi ponad 70zł rabatu. No jak tu się oprzeć takiej promocji. Zrobiłam zapas tego czego potrzebowałam najbardziej czyli kremów do depilacji, wzięłam ich aż 4. Skusiłam się na dwa mydła od cudownego Yope, zapachy mandarynka malina i bez wanilia od dawna mnie kusiły. Jestem pewna, że zakocham się w nich. Mydeł nigdy za wiele więc czekałam tylko na dobrą promocję i w końcu mam je. ❤️ Do tego dobrałam żel do higieny intymnej, miałam już żel tej marki tylko w innej wersji i jest moim ulubieńcem, zobaczę jak będzie z tym. Kupiłam też dobrą pastę do zębów, od jakiegoś czasu kupuje tylko te bez fluoru, a one są droższe, promocja się przydała. Są to jedne z moich lepszych zakupów w Rossmannie, cieszę się, że załapałam się na tą promocję. ❤️😘

Zobacz post

YOPE Mydło w płynie, Mandarynka i malina

Mydło w płynie Yope - Mandarynka i malina. Mydełko pochodzi z nowej serii Yope i składa się aż w 98% z naturalnych składników. Zapach urzeka już od pierwszego powąchania. Jest to mocno orzeźwiająca mandarynka z lekkim słodko-malinowym tłem. Samo połączenie jest cytrusowo-słodkie i bardzo podoba mi się tutaj zachowany balans. Całość komponuje się naprawdę świetnie! Testowałam również żel pod prysznic o tym samym zapachu i jest to genialny duet . Mydło to również świetnie się pieni, nie wysusza dłoni podczas mycia, a zostawia po sobie bardzo ładny delikatny zapach. Świetny produkt!

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem