YOPE

beata0512

Ten żel jest idealny dla fanów kosmetyków naturalnych Ma troszkę konsystencję mydła w płynie. Skutecznie oczyszcza skórę oraz ją nawilża.Jest bardzo delikatny, nie podrażnia, nie wysusza skóry. Dobrze się pieni i jest wydajny. Opakowanie jest z pompką, ale nie ma systemu On/Off , a szkoda bo w podróż raczej nie weźmiemy .Łatwo dostępny. 97% produktu ma naturalny skład. Jest to polska marka. Co do zapachu jest słodki, ale nie jest mocno wyczuwalny. Wiec jeśli ktoś lubi, żele z mocniejszym zapachem to na pewno nie jest to ten żel.

kkosarska

💓 Yope. Naturalne mydło w płynie. Rabarbar i róża.

Naturalne mydło do rąk Rabarbar i róża delikatnie myje skórę, jednocześnie o nią dbając. Konsystencja jest przyjemna i delikatna. Mydło ma lekko kwaskowaty zapach rabarbaru ze słodką, kwiatową różą. Fanką zapachów różanych nie jestem, ale ten zapach kompletnie mnie kupił. A i zapomniałabym wspomnieć zapach na rękach utrzymuje się dość długo. Opakowanie jest minimalistyczne, a zarazem bardzo dziewczęce i słodkie. Design opakowań marki Yope w moje gusta wpasowuje się w 100 %. Mydełko jest wygodne w użyciu dzięki pompce, która dozuje nam odpowiednią ilość mydła.

O dłonie podczas mycia dbają zawarte w mydle składniki takie jak :
• gliceryna, prowitamina B5 i alantoina,
• delikatne składniki myjące pochodzenia roślinnego, z oleju kokosowego i słonecznikowego,
• wyciąg z rabarbaru, który dzięki witaminom, składnikom mineralnym i polifenolom, intensywnie nawilża i wzmacnia skórę,
• ekstrakt z róży wspomagający regenerację.

Czy kupię ponownie? Oczywiście, że tak! Polecam.

martaako

Uzupełnione zapasy kosmetyków od marki Yope. Zdecydowałam się na jeden żel pod prysznic, gdyż tego typu kosmetyków mam jeszcze kilka na zapasie oraz dwa mydła, bo tutaj zapasy mi się tak uszczupliły, że obecnie nie miałam ani jednego opakowania. Jeśli chodzi o żel pod prysznic to wybrałam wersję Kokos i sól morska. Nie miałam okazji testować tej wersji zapachowej, więc jestem bardzo ciekawa jak pachnie ten żel. Natomiast mogę Wam bardzo polecić te dwa mydełka do rąk. Wersja z jagodami goji i wiśnią pachnie naprawdę obłędnie. Wiosenno-letni zapach ma drugi z nich o zapachu rabarbaru i róży. Totalnie kojarzy mi się z lipcowymi dniami w ogrodzie z różami, z kompotem z rabarbarem. Oba mydła świetnie się pienią, pielęgnują dłonie podczas mycia i zostawiają na nich lekki, ładny zapach. Do zakupów otrzymałam szczotkę do ciała. Bardzo ucieszył mnie ten prezent, gdyż nie posiadam takiego gadżetu, a słyszałam już o nim wiele dobrego.

taktojamarta

'5/21

Moje majowe denko. 😊 Od kiedy mamy wannę namiętnie używam wielu umilaczy do wanny. Większość zużytych w maju produktów to prezenty z paczuszek. Mogę śmiało powiedzieć, że to były cudownie pachnący produkty. 😁
Udało mi się zużyć kilka próbek co nie idzie mi nigdy łatwo. 🙈 Nie zabrakło też małego, męskiego akcentu czy antyperspirant Nivea mojego Bartka.
Najlepsza trójka maja to mydło do rąk YOPE o zapachu rabarbaru i róży. Omg jak to pachniało. 🤩 Sól do kąpieli Kneipp Be Happy, która pachniała obłędne i super relaksowała. I trzecia perełka to maseczka Peel-Off Schwarzenegger, której zapach i działanie super mnie zaskoczyło i jak będę miała tylko możliwość to do niej wrócę. 😊

Basia1

Naturalne mydło w płynie Rabarbar i róża od Yope. Mydełko kupiłam na promocji w rossmanie i już od pierwszego powąchania dosłownie mnie uwiodło. Zapach jest typowo różany zdecydowanie róża przeważa nad rabarbarem. Mało tego po umyciu, zapach jeszcze dość długo utrzymuje się na skórze. Jestem totalnie zaskoczona tym mydełkiem bo oprócz zapachu cudownie pielęgnuje dłonie, jest delikatne i nie wysusza a to jest obecnie dla mnie najważniejsze jeśli chodzi o pielęgnację dłoni. Oczywiście nie sposób nie wspomnieć o opakowaniu które jest przemyślane pod każdym względem, pompka dozuje odpowiednią ilość produktu. Z całego serca polecam.❤️

taktojamarta

Mój wczorajszy super zakup!! ❤
Mydło w płynie Yope Rabarbar i Róża. Udało mi się kupić mydło w Rossmannie za 9,99zł.
Dosyć duża 500ml butelka. Samo mydło jest przeźroczysta. Dobrze się w miarę pieni i oczyszcza. A zapach jest obłędny. 🤤 Mocno wyczuwalny jest rabarbar i kwaśne nuty co mi odpowiada. Zapach nie utrzymuje się zbyt długo na skórze. Nie zauważyłam też, żeby przesuszać skórę dłoni. 😊

taktojamarta

Moje dzisiejsze łupy z Rossmanna. 😊

Długi czas szukałam w wielu Rossmannach we Wrocławiu kremowego żelu od ISANA.
Mała, różowa buteleczka z perłowo różowym żelem. Zapach bardzo kremowy i kwiatowy. Do tego udało mi się go kupić za 1,99zł.
Antyperspirant NIVEA, który jest u mnie zawsze. Jedyna rzecz z zakupów, która nie była z wyprzedaży. Bardzo dobrze u mnie się sprawdza i ma ładny zapach.
No i coś z czego chyba jestem najbardziej zadowolona!!! Mydło w płynie od YOPE. Rabarbar i róża. OMG jaki to ma zapach!! Rabarvarowy, delikatnie kwaskowaty!!! Me Gusta. 😁 No i był za 9,99zł. 😳 Szkoda że była tylko jedna sztuka. Poszłam do innego Rossmannia, ale tam był za 13.99. Ciekawe odczego zależna jest różnica w cenie w różnych punktach. 🤔

jesienna

DENKO WRZESIEŃ 2020

Moja druga chmurka z denkiem. Początek nowego miesiąca kolejny raz łączy się z podsumowaniem kosmetycznym tego minionego. W moim przypadku są to produkty zarówno do pielęgnacji twarzy, ciała jak i włosów. Nie jest tego jakoś ogromnie dużo bo jednak nadal mam spore zapasy do zużywania. A więc takie krótkie podsumowanie w dalszej części.

TWARZ:
-plastry na nos L'biotica wersja króliczkowa (fajny nadruk króliczego noska na plasterku)
-maska w płacie Balea z nadrukiem pingwina indianina (dobrze nasączona tkanina)
-maska w płacie Mad Beauty z dalmatyńczykiem (wyczuwalny zapach kokosa)
-maska na tkaninie na okolice oczu Marion (rewelacyjnie przylegała do twarzy i ten nadruk motyla bardzo pomysłowy)
-maska w saszetce Orientana Niebieska Hotunia ( kosmiczny kolor maseczki metaliczny jak nie z tego świata)

CIAŁO:
-sól do stóp Marion (świetny zapach i wyraźne odprężenie dla stóp)
-krem do rąk TTA Today (mega szybko się wchłania i pięknie pachnie perfumami)
-krem do stóp Marion (wydajna tubka z piękną grafiką misia koali)
-płyn do kąpieli Avon Pure( świeży zapach idealny na końcówkę lata)
-mydło w płynie Yope Rabarbar i Róża (nie wysusza rąk i wspaniale się pieni)
-żel pod prysznic Isana ( słodki zapach i urocza grafika sarenki na buteleczce)
-peeling do ciała Balea z solą morską (prawdziwy zdzierak dla martwego naskórka i mega intensywny zapach )

WŁOSY:
-szampon do włosów Head&Shoulders (od lat u mnie ta sama wersja z lawendą)
-olejek do włosów Nabłyszczający Ronney (świetny na końcówki włosów)

PAZNOKCIE:
-zmywacz w pisaku Essence ( świetnie radzi sobie z poprawieniem niedoskonałości po malowaniu paznokci)

jesienna

Mydło naturalne w płynie Yope - Rabarbar i Róża

Fantastyczne naturalne mydło z dozownikiem o pojemności 500 ml jest wprost stworzone dla moich dłoni. Butelka jest w ciemnobrązowym odcieniu przez którą jednak bez trudu można dostrzec ile produktu jest jeszcze w opakowaniu. Dozownik nie zacina się i nie pluje na boki dając tyle produktu ile chcemy. Jedna pompka w zupełności wystarcza na umycie dłoni. Etykieta bardzo minimalistyczna z wesołym wizerunkiem cieszącym oko więc dokładnie w moim stylu.

Jedno z nielicznych mydeł , które nie wysuszyło mi dłoni a wręcz czuję się po jego użyciu przyjemne nawilżenie. Nie ucieka z ręki tak od razu daje się sobą nacieszyć. Bardzo intensywnie pachnie a zapach naprawdę długo utrzymuje się na skórze. Ten zapach trochę nie przypadł mi do gustu z początku nawet marszczyłam nos ale z czasem zaczęłam go tolerować bo daje naprawdę fajne efekty. Nigdy nie wącham zapachów w sklepie więc wszystkie zapachy kupuję w ciemno (chyba, że mam dostępny tester). Mydło jak dla mnie warte ponownego zakupu w moim przypadku w innej nucie zapachowej.

Zagmatwana

W końcu mogłam pozwolić sobie na kolejne mydło od yope. Jakoś najbardziej przyciągnęła mnie ta wersja. mydełko ślicznie pachnie i dodatkowo kolor różowy pociąga. Zaskoczona byłam ponieważ mydło w tej wersji jest wyjątkowo rzadkie. Zapach pozostaje na dłoniach przez jakiś czas. Jestem zadowolona.

martaako

Mydło do rąk w płynie YOPE w cudownej letniej odsłonie - Rabarbar i róża. Przede wszystkim nie można przejść obojętnie obok tej cudnej różowej buteleczki z grafiką owieczki. Bardzo podoba mi się stylistyka produktów Yope - naprawdę świetnie to robią . Mydło ma przyjemny, lekko słodki zapach. Róża również jest tutaj wyczuwalna. Zapach jest naturalny. Bardzo cenię sobie to w tej marce, że te zapachy nie pachną sztucznie i nie są gryzące. Do tego mydło świetnie się pieni, pielęgnuje nasze dłonie podczas mycia i zostawia po sobie bardzo przyjemny, delikatny zapach. No po prostu cudo .

indiesann

Żelach do mycia Yope zakochałam się 3 lata temu, gdy pierwszy raz zobaczyłam je w Douglas. Tym bardziej się ucieszyłam, że są w Rossmannie i firma wydaje coraz więcej zapachów. Postanowiłam zakupić rabarbar z różą. Produkt świetnie się sprawdza do mycia rak w kuchni. Wybrałam go w szczególności do dłoni, ponieważ bardzo często je myjemy a większość zwykłych produktów wysuszają ręce. Tutaj Mam naprawdę dobre nawilżenie, dzięki samemu żelowi.
Co sprawia, że ten produkt tak dobrze działa?
Dzięki neutralnemu pH żel nie wysusza, a nawilżająca gliceryna roślinna i kojącą prowitamina B5 dodatkowo pielęgnują skórę. Podczas codziennego mycia pełen witamin, składników mineralnych i polifenoli wyciąg z rabarbaru silnie nawilża skórę i intensywnie pielęgnuje. Kojący ekstrakt z róży ma właściwości antyoksydacyjne, wspomaga regenerację skóry i łagodzi objawy podrażnień.

imkarolajn

Mydło w płynie do rąk o zapachu rabarbaru i róży od marki Yope. Prawie same naturalne składniki, piękne zapachy, bardzo przyjemna konsystencja. Mydło nie wysusza, dobrze myje, pięknie pachnie, a zapach pozostaje na skórze przed długi czas! Zapach rabarbaru przypomina cudowny owocowy kompot z dzieństwa