13 na 15 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Opis Żelowa maseczka normalizująco-matująca do cery mieszanej i tłustej
Twoja cera wymaga szczególnej troski. Wykazuje zdolności zarówno do nieestetycznego błyszczenia, jak i przesuszenia w niektórych partiach. Tym bardziej powinnaś wprowadzić do pielęgnacji skuteczne i bezpieczne kosmetyki, które nie spowodują dodatkowych podrażnień. Żelowa maseczka normalizująco-matująca Bielenda Matt Boos ...

Opis Żelowa maseczka normalizująco-matująca do cery mieszanej i tłustej
Twoja cera wymaga szczególnej troski. Wykazuje zdolności zarówno do nieestetycznego błyszczenia, jak i przesuszenia w niek ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 12.02.2019 przez kkosarska

Bielenda, Jelly Mask, Maseczka do twarzy, Żelowa, Matt Booster, Normalizująco-matująca, Cera mieszana i tłusta

Żelowa maseczka normalizująco-matująca Jelly Mask - Bielenda.

Po użyciu skóra była delikatnie oczyszczona, wyraźnie matowa, a wydzielanie sebum zostało zredukowane. Przebarwienia wydawały się lekko rozjaśnione. Efekty te utrzymywały się przez kilka godzin po aplikacji. Nie zauważyłam nawilżenia, niemniej działanie i tak zaskoczyło mnie pozytywnie. Maseczka ma żelową konsystencję, trochę lepką, przez co potrzeba trochę więcej wysiłku przy zmywaniu jej zarówno z palców, jak i z twarzy. Dużym plusem jest przepiękny zapach. Jest cytrusowy i bardzo umila pielęgnację. Opakowanie to saszetka zawierająca 8ml produktu. Mi wystarczyła na 2 użycia, gdyż zastosowałam ją na samą twarz, a producent wskazał taką ilość na twarz, szyję i dekolt.

Zobacz post

kosmetyki maseczki bielenda

Bielenda Matt Booster Jelly Mask. Żelowa maseczka normalizująco-matująca. Konsystencja bardziej przypomina pomarańczowy kisiel niż galaretkę. Ta wersja ma na celu oczyścić naszą skórę, odblokować oraz zwężyć pory i pochłaniać nadmiar sebum. Zawiera w sobie witaminę C, kwas cytrynowy i olejek pomarańczowy. Pachnie pięknie, powiedziałabym, że ciut egzotycznie. Producent zaleca, aby zmyć ją po 20 minutach. Ciężko się zmywa, muszę pomagać sobie gąbeczką konjac. Po zmyciu moją twarz była wyraźnie oczyszczona i zmatowiona. Wyglądała świeżo i promiennie. Na pewno kupię więcej tych maseczek, spisują się u mnie świetnie. Maseczka kosztuje około 2,50 zł, ale można ją dorwać taniej na promocjach.

Zobacz post

Zelowa maseczka do twarzy

Bielenda mattbooster jellymask. Żelowa maseczka normalizująco matująca zawiera w sobie witaminę C , kwas cytrynowy oraz olejek pomarańczowy.
Mogłam ja przetestować dzięki kochanej @Kruszynka0😍.
Maseczka ta znajduje sie w ladnej sporej saszetce jest jej tylko 8g ale spokojnie wystarcza na twarz , szyję oraz dekold.
Formuła na bazie kwasu hialuronowego ma zapewniać skuteczną pielęgnację cery mieszanej oraz tlustej. Jej zadaniem jest oczyszczenie skóry, odblokowanie i zwężenie por oraz normalizowanie wydzielania sebum .
Maseczka ta ma zelowa konsystencję , troche kolorem przypomina mi miód 😀, ma przyjemny delikatny zapach.
Po zastosowaniu skóra jest zmatowiona , nawilżona a jej koloryt wydaje sie bardziej wyrownany.

Zobacz post

Bielenda Jelly Mask, Maseczka do twarzy, Żelowa, Matt Booster, Normalizująco-matująca, Cera mieszana i tłusta

Bielenda. Matt Booster Jelly Mask. Żelowa maseczka normalizująco-matująca.
______________________
Jakiż ona miała piękny zapach. Zachwycał mnie podczas nakładania i trzymania na skórze. Był taki pomarańczowy, świeży, energetyczny i lekko perfumowany. Maseczka wyglądała jak galaretka, przyjemnie się ją nakładało na skórę. Miała za zadanie rozjaśnić, wyrównać koloryt, delikatnie złuszczyć i unormalizować wydzielanie sebum. Przeznaczona jest do skóry mieszanej i tłustej, a w składzie ma witaminę C, kwas cytrynowy i olejek pomarańczowy, natomiast formuła oparta jest na bazie kwasu hialuronowego. Po jej zmyciu skóra była gładka, promienna i lekko zmatowiona.Opakowanie wystarczyło na twarz, szyje i dekolt. Bardzo fajna maska.

Zobacz post

Bielenda Jelly Mask, Maseczka do twarzy, Żelowa, Matt Booster, Normalizująco-matująca, Cera mieszana i tłusta

Maseczkę kupiłam już jakiś czas temu wraz z całym mnóstwem innych, które miałam ochotę przetestować. Trochę czasu minęło, gdy przyszedł czas na tę. Maseczka jest w klasycznej saszetce, jest w niej 8g produktu, więc wystarczająca ilość aby dobrze pokryć całą twarz. Konsystencja jest tak jak zapewnia product żelowa. Dobrze sprawdziła się na mojej skórze. Skóra po jej użyciu jest odświeżona, nawilżona i napięta. Ma również działanie oczyszczające, zwężające pory oraz co ważne dla mojej przetłuszczającej się strefy T pochłania nadmiar serum i pozostawia skórę znormalizowaną.Maseczka ma delikatny,ładny zapach.Nie uczula,nie podrażnia skóry.Myślę, że warto wypróbować

Zobacz post

Bielenda, Matt Booster Jelly Mask

I kolejna maseczka, tym razem żelowa Matt Booster, również od Bielendy. Już na wstępie, po otwarciu czuć przyjemny, cytrusowy zapach. Maseczka posiada lekką, żelową konsystencję. W założeniu powinna działać normalizujący-matująco i myślę, że jak najbardziej spełniła swoje zadanie!

Zobacz post

kosmetyki denko balea

Pierwsza część wrześniowego denka. W tym miesiącu zużyłam dość mało maseczek, ale na pewno w przyszłym miesiącu się poprawię .
W tym miesiącu największym bublem okazały się plastry do depilacji twarzy. O ile na początku byłam z nich nawet zadowolona i dość dobrze radziły sobie z usuwaniem niechcianego owłosienia, to na koniec bardzo mnie zawiodły. Nie wiem co się stało z ich klejem, bo wcale nie miałam ich jakoś mega długo. Klej zepsuł się całkowicie, dzięki czemu cztery ostatnie plasterki wylądowały w koszu .
Z pozostałych produktów byłam bardzo zadowolona. Maseczka Bielenda co prawda nie miała żelowej konsystencji, tylko taką bardziej kisielowatą, ale za to prześlicznie pachniała pomarańczą. Po tej maseczce moja skóra była bardzo fajnie zmatowiona i delikatnie rozjaśniona, będę do niej wracać częściej. Druga maseczka Balea na trądzik również zaskoczyła mnie swoim ślicznym zapachem, w którym wyczuwam brzoskwinkę. Maseczka miała kremową konsystencję i naprawdę była bardzo delikatna, dzięki czemu nie podrażniła mojej skóry. Co do trądziku to wysuszyła go i sprawiła, że szybciej zniknął. Mam jeszcze drugą połówkę tej maseczki, którą już niedługo z chęcią zużyję. Gliss Kur odżywka do włosów również o pięknym zapachu, który utrzymywał się dość długo na włosach. Z chęcią skuszę się na pełnowymiarowy produkt, bo po niej moje włosy były w wyraźnie lepszym stanie.
Dermedic emulsja micelarna miała bardzo rzadką konsystencję i starczyła mi ledwo na jedno użycie. Dobrze poradziła sobie ze zmyciem makijażu, choć na pewno z wodoodpornym nie dała by sobie rady.

Zobacz post

Bielenda Jelly Mask, Maseczka do twarzy, Żelowa, Matt Booster, Normalizująco-matująca, Cera mieszana i tłusta

Żelowa maseczka normalizująco- matująca Bielenda Matt Booster Jelly Maska. Bardzo ładny zapach. Maseczka dobrze rozprowadza się na skórze. Zawiera witaminę c , kwas cytrynowy oraz olejek pomarańczowy. Po spłukaniu skóra jest delikatnie matowa i ożywiona. Maseczka wystarczyła mi na dwa użycia.

Zobacz post


Bielenda Jelly Mask, Maseczka do twarzy, Żelowa, Matt Booster, Normalizująco-matująca, Cera mieszana i tłusta

🎀Żelowa maseczka 🎀

Maseczkę kupiłam kiedyś w Rossmannie,nie kosztowała jakoś dużo.
Bardzo spodobało mi się opakowanie, w środku w ciasteczkowym kolorze płynna maseczka.
Jest ona bardzo rzadka, trochę momentami spływała w miejscach gdzie było go za dużo.
Po zmyciu pozostały w niektórym miejscach zaschnięte kawałki maseczki.
Zapach dość neutralny.
Ogólnie sama maseczka nie jest zła, efektów zbyt dużych nie zauważyłam.
Skóra była trochę gładsza, miękka w dotyku.

Zobacz post

Bielenda Jelly Mask, Maseczka do twarzy, Żelowa, Matt Booster, Normalizująco-matująca, Cera mieszana i tłusta

Tę zelowa maseczkę dostałam od Kamili @kamilja i dzisiaj udało mi się ją przetestować. Łatwo się ją aplikuje na twarz, ma wygodną konsystencje, ani nie za bardzo rzadką ani gęstą. Po nałożeniu nie spływa z twarzy. Zmycie jej też nie stanowi problemu. Po zmyciu skóra jest faktycznie wygladzona, i oczyszczona. Nie podraznila mnie. Maseczka ma żółta barwę a jej zapach nie zwrócił mojej uwagi .

Zobacz post

denko 11/19 część 10

Dziesiąta część mojego listopadowego denka a w nim same maseczki. Każda z nich sprawdziła się u mnie super.
1. Bebeauty, care Aktywny detox węglowy, zabieg oczyszczający do twarzy 2 etapy, peeling + maska. Maseczka ta świetnie oczyszcza, bardzo ładnie pachnie. Nawilżenie po niej jest w sam raz, nie muszę używać żadnego kremu. Buzia jest też gładka i milutka w dotyku .
2. Bielenda - Matt Booster Jelly Mask żelowa maseczka normalizująco – matująca do cery mieszanej i tłustej. Maseczka prześlicznie pachnie, moja skóra była ładnie zmatowiona, wygładzona i promienna. Saszetka spokojnie wystarcza na dwa zastosowania bo ma 8g pojemności .
3. Cien, Maseczka do twarzy, Głęboko nawilżająca, Aloes i kwiat pomarańczy. Uwielbiam ją, moja buzia jest po niej promienna, ogromnie miła w dotyku i gładka. Pięknie pachnie, jest wydajna, tania i cały czas dostępna w Lidlu.
4. Cien, zmiekczajaca maska serum, zabieg do stóp. Zakochałam się w tej masce do stóp i jak na złość nie mogę jej za każdym razem znaleźć w Lidlu. Maska przepięknie pachnie, wystarcza na raz. Kosztuje grosze ale sprawia, że moje stopy są idealnie wygładzone i świetnie wyglądają.

Zobacz post

kosmetyki maseczki

Maseczka MattBooster Jelly Mask Żelowa maseczka normalizująco-matująca z Bielendy ma dość gęsta, żelowa konsystencje. Ma pomarańczowe zabarwienie, ale jest prawie bezzapachowa. Bez problemu rozprowadza się ją na skórze, przyjemnie ją chłodzi. Podczas zmywania trochę się marze i najlepiej wspomóc się chusteczką albo wacikiem. Skóra po maseczce jest zmatowiona, ale również nawilżona. Buzia jest rozpromieniona i ładnie się prezentuje. Sprawdziła się u mnie dużo lepiej niż jej różowa siostra o której kiedyś pisałam.

Zobacz post

Bielenda Jelly Mask, Maseczka do twarzy, Żelowa, Matt Booster, Normalizująco-matująca, Cera mieszana i tłusta

Bielenda - Matt Booster Jelly Mask żelowa maseczka normalizująco – matująca do cery mieszanej i tłuste.
Maseczka ma pojemność 8g i spokojnie wystarczyła mi na jedno użycie. Kupiłam ją dość dawno temu i już raz ją używałam ale nie pokazałam jej tu. Maseczka prześlicznie pachnie, jest to troszkę pomarańczowy. Kolor to taki galaretkowaty pomarańczowy ale po nałożeniu jej na buzię widać to delikatnie. Maseczkę trzymałam na buzi 20min, wchłonęła się w dużym stopniu a resztę zmyłam ciepłą wodą. Efekt był super bo moja skóra była ładnie zmatowiona, wygładzona i promienna. Zauważyłam, że była też ładnie oczyszczona a moje sebum widocznie zmniejszone. To na prawdę dobra maska za drobne pieniążki. Polecam .

Zobacz post

kosmetyki maseczki balea

Zestaw maseczek i próbeczek, które dostałam od Kochanej Bożenki . Znajdują się tutaj przede wszystkim maseczki do twarzy, matująca od Bielendy, odżywcza oraz głęboko nawilżająca od Cien, z glinką od Loreal oraz przeciwtrądzikowa od Balea. Znalazłam tutaj także produkty do włosów: maseczka wzmacniająca Cien, szampon Equilibra. Na koniec znajduje się tutaj krem pod oczy Vianek.
Większość tych produktów miałam już okazję przetestować i byłam z nich zadowolona. Najbardziej spodobała mi się maseczka matująca od Bielendy. Ma on postać kisielu i ślicznie pachnie, trzymałam ją na twarzy przez aż 20 minut. Po zmyciu moja twarz miała delikatnie wyrównany koloryt oraz widoczny efekt matu, który utrzymywał się naprawdę długo. Tego typu maseczka idealnie nada się pod makijaż i chętnie kupię kolejne. Bardzo spodobała mi się też maseczka Loreal z glinką, po której moja twarz była bardzo dobrze oczyszczona. Minus za to, że bardzo brudzi i dość cieżko się ją zmywa. Maseczka Balea bardzo zaskoczyła mnie swoją delikatnością, zazwyczaj przy maseczkach tej marki miałam problemy z podrażnioną skórą. Przy tej maseczce było jednak inaczej. Bardzo dobrze zadziałała na trądzik, a dodatkowo ślicznie pachniała .

Zobacz post

Bielenda

🌸 Bielenda. Matt Booster Jelly Mask. Żelowa maseczka normalizująco-matująca. Tak jak w nazwie dziś testuje maseczkę o żelowej konsystencji od Bielendy. Maseczka przyjemnie pachnie i ma ładniutki pomarańczowy kolorek. Bardzo przyjemnie mi się ją nakładało, chłodziła moją twarz. Przeznaczona jest do cery mieszanej i tłustej. Zawiera kwas cytrynowy, witaminę C i olejek pomarańczowy. Maska bardzo dobrze zadziałała na moją skórę. Wygładziła ją i przede wszystkim oczyściła z niewielkiej ilości sebum w strefie T. Poza tym dzięki niej bardzo przyjemnie się zrelaksowałam.

Zobacz post

kosmetyki maseczki bielenda

Bielenda maseczka normalizująco-matująca, którą dostałam od Kochanej @sufcia72 . Ta maseczka bardzo mnie ciekawiła, bo czytałam wiele pozytywnych opinii na ten temat. Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na przepiękny zapach, który bardzo umila aplikację tej maseczki. Co prawda nie zgodzę się z producentem, że ta maseczka ma żelową konsystencję, dla mnie to bardziej kisielowa, ale i tak mi się podoba . Maseczka jest bardzo delikatna i nie podrażnia nawet tak delikatnej skóry jak moja . Już po jednym użyciu zauważyłam efekty w postaci zmatowienia skóry na późniejsze kilka godzin oraz delikatne wyrównanie kolorytu skóry. Po maseczkę chętnie będę sięgać częściej, bo bardzo się z nią polubiłam .

Zobacz post


kosmetyki zestawy kosmetykow bielenda

Moje ostatnie malutkie zakupy kosmetyczne z Jawy i Lidla. Najbardziej ucieszyły mnie żelowe maseczki od Bielenda. Kiedy zobaczyłam tą różową u @sufcia72 to czekałam tylko kiedy pojawi się u mnie . Różowa maseczka to hydrobooster - ultra nawilżająca z jagodami acai, algami koralowymi i wodą różaną - przeznaczona jest do każdego rodzaju cery, również wrażliwej. Czytałam o niej, że jest rewelacyjna, pięknie pachnie i idealnie nawilża. Jestem już po pierwszych testach ale o tym w osobnej chmurce. Druga z maseczek to mattbooster, jest to maseczka normalizująco-matująca z witaminą C, kwasem cytrynowym i olejkiem pomarańczowym z przeznaczeniem dla cery mieszanej i tłustej. Obie maseczki maja po 8gl pojemności. Kupiłam również maseczkę oczyszczającą z aktywnym węglem bambusowym DETOX od Marion. Tej maseczki jestem bardzo ciekawa bo mam z nią styczność pierwszy raz, nigdzie jej wcześniej nie widziałam. Opakowanie ma 10g, mam nadzieję, że starczy mi one na kilka razy. Kupiłam również Serum C-FORTE intensywnie regenerujące o poj.10ml z przeznaczeniem dla cery zmęczonej od firmy Perfecta. Czytałam o im u Naszej @bow90 i liczę na to, że i u mnie przyniesie dobry efekt. Totalną nowością jaką znalazłam w Jawi jest chusteczka enzymatyczna po depilacji spowalniająca odrost włosów. - Vanity od Bielenda. Jeszcze jej nie używałam i ciekawa jestem czy faktycznie działa. Chusteczka nie była droga a czy działa okaże się w najbliższym czasie. A na koniec cudownie pachnący dezodorant od Cien. Kupiłam go z ciekawości bo na prawdę pięknie pachnie . Używam go od kilku dni i jestem z niego bardzo zadowolona, zapach czuć dość długo i żałuję że kupiłam tylko jedno opakowanie. O wszystkich kosmetykach napiszę w osobnych chmurkach ale na chwilę obecną mogę już Wam polecić różową maseczkę od Bielendy i dezodorant .

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow bielenda

Dzisiaj zostałam nominowa przez @naaaal do TOP5 tego tygodnia ! Także oto moja święta 5
Olejek do włosów kupiony na ostatniej promocji w Rossmanie. Super sprawdza się na włosy ! Bałam się, że okaże się totalnym rozczarowaniem , a tutaj takie miłe zaskoczenie. Moje włosy po olejowaniu nim są o wiele lepiej nawilżone i już po pierwszym użyciu widziałam znaczącą różnicę. Kosztował mnie zaledwie 7 złotych z groszami także było warto go kupić i na pewno sięgnę po jego kolejne opakowania.

Pilomax spray przeciw wypadaniu włosów który był jako dodatek do gazety. jego normalna cena to 60 złotych także jestem bardzo ciekawa ostatecznego efektu. Na razie jestem z niego zadowolona i namiętnie , codziennie prawie go używam. Włosy po nim nie są obciążone i bardzo łatwo się go aplikuje dzięki świetnej buteleczce.

Sylveco enxymatyczny peeling, który długo czekał na użycia aż w końcu po niego sięgnęłam. Mamy za sobą trzy razy i już wiem, że bardzo się polubimy. Mimo ,że lubię zwykłe zdzieraki to własnie czasami mam ochotę na coś delikatnego. Tutaj mamy taki woskowy żel , który przepięknie pachnie i już widzę jak oczyszcza moją cerę .

Eos czyli kolejny łup z promocji w Rossmanie ! Oczywiście jakże mogłabym nie być nim zachwycona. Jest cudowny i marzył mi się od dawna. Smaczny, słodki pięknie pachnie i do tego dobrze nawilża. Wiem, że dziewczyny miały na jego temat różne opinie, ale u mnie sprawdza się bardzo dobrze. Szczególnie w pomieszczeniach z klimą które bardzo szybko wysuszają mi usta

Bielenda Jelly - kolejny łup z Rossmana czyli słynna już maseczka jelly. Na razie wypróbowałam tylko tą pomarańczową i jest naprawdę fajna ! Chętnie będę do niej wracała, ponieważ bardzo dobrze odświeżyła mi cerę i nawilżyła ją i co najważniejsze ma ona również działania rozświetlające ! Noi cena nie jest wysoka .

A kogo ja nominuję do pokazania swojego top 5 ? @ananasowy @hangled @lubietox3 @rappx33
Do dzieła !

Zobacz post

maseczki

Kiedy idę do Jawy to wiem na 100%, że wyjdę stamtąd z jakąś maseczką . Ostatnio wyszłam z kilkoma, które już kiedyś miałam i bardzo lubię a że były w promocji to czemu nie . Kupiłam 2 maseczki od Bielenda, Matt Booster Jelly Mask żelowa maseczka normalizująco – matująca do cery mieszanej i tłuste oraz Hydro booster jelly mask żelowa maska ultranawilżająca. Te maski cudownie wpływają na moją buzię, odpowiedni nawilżają matują i sprawiają że twarz jest promienna i zrelaksowana . Kolejna to maseczka oczyszczająca z aktywnym węglem bambusowym DETOX od Marion. Maseczka nie pachnie fajnie ale dobrze oczyszcza choć pierwszym razem jakiegoś szału nie było ale daje jej kolejną szansę. Perfecta Beauty SERUM C-FORTE intensywnie regenerujące serum - zastrzyk energii usuwający oznaki zmęczenia. Moja skóra jest po tym serum rewelacyjnie nawilżona i świetnie rozświetlona. Zapach maseczki jest na prawdę fajny, nie możemy jednak za dużo nałożyć jej na twarz bo nadmiar się roluje i nie fajnie to wygląda. Podsumowując to mogę każdą z nich Wam polecić . Na promocji porwałam je za mniej niż 2zł za sztukę .

Zobacz post
1