Bielenda

kamilja

Bielenda - Carbo Detox, Maska do twarzy, Oczyszczająca, Węglowa, Cera sucha i wrażliwa
To doskonała maska oczyszczająca przeznaczona do cery suchej i wrażliwej. Jej głównym składnikiem jest aktywny węgiel, który doskonale oczyszcza skórę z zanieczyszczeń, toksyn i nadmiaru sebum. Maska działa głęboko, ale jednocześnie delikatnie, nie podrażniając skóry czy nie powodując jej wysuszenia. Po zastosowaniu maski moja skóra czuje się odświeżona, oczyszczona i przyjemnie nawilżona. Maska wcale nie podrażniła mojej skóry czy nie wywołała żadnych niepożądanych reakcji. Moje pory są mniej widoczne, a skóra wygląda zdrowsza i bardziej promienna. Konsystencja maski jest gęsta i kremowa, łatwo się rozprowadza na skórze i szybko się wchłania. Jest łatwa w użyciu i nie wymaga długiego czasu oczekiwania, aby zobaczyć efekty. Opakowanie jest poręczne i estetyczne, dzięki czemu maska jest wygodna w użyciu i przechowywaniu.

catrina

Bielenda, Carbo Detox, oczyszczająca maseczka węglowa, cera sucha i wrażliwa. Maseczka ma czarną gęstą konsystencję zakupiłam ją w Rossman za niską cenę. Podczas nakładania nakładam ją pędzelkiem Po kilku minutach maseczka zasycha tworząc skorupę. Bardzo trudno się ją zmywa, cera po niej jest oczyszczona pory są rozszerzone i oczyszczone dobrze nawilża cerę. Opakowanie tej maseczki na spokojnie wystarcza mi na dwie aplikację na szyję i twarz. Bardzo dobra maseczka by oczyścić zanieczyszczenia i zapchane pory. Po jej ściągnięciu czuje jak moja twarz jest świeża, oczyszczona delikatnie wygładzona i trochę nawilżona. Maseczka nie szczypie i nie podrażnia cery.

qwzxz

A taką cudowną wymiankową paczuszkę dostałam od Kochanej @mysia302 . ❤️
Mam wrażenie, że Angelika czytała mi w myślach, ponieważ te cudowności od zawsze bardzo mi się podobały.
W pięknej paczuszce znalazłam:
Balsam Balea z limitowanej edycji z leniwcem, który był moim marzeniem jakiś czas temu. Ma śliczny, słodki zapach. ❤️
Żel do mycia ciała Balea o zapachu liczi i malin. Posiadam go już ale bardzo się z tego cieszę bo ten zapach jest po prostu nieziemski. 💞
Pomadkę w kredce od Golden Rose w moim ukochanym kolorze (nr 10). 💞
Mnóstwo maseczek do twarzy. 😻
Cudowny rozświetlacz od MUR. ❤️
Próbkę ryżowego pudru Ecocera. Przetestowanie tego produktu również było moim małym marzeniem. ❤️
Balsamik do ust od Evree. 💞
Naklejki.
Cudownie pachnące świeczki. 💞
Oraz kilka cukierasów, które zjadłam od razu po otworzeniu paczuszki.
Kochana! Bardzo dziękuje za tak cudowną paczuszkę. Nie mogę się doczekać testowania. ❤️

ewelem

Maseczka do twarzy węglowa do cery suchej i wrażliwej Carbo Detox z Bielendy. Maseczka jest wydajna. Pomimo nałożenia grubej warstwy wystarczyła mi na dwa razy. Maska jest koloru czarnego, posiada bardzo przyjemny, taki odświeżajacy zapach. Zmycie jej według mnie nie było łatwe. Ale buzia po zastosowaniu była bardzo miękka, przyjemna w dotyku i nawilżona. Przy regularnym stosowaniu buzia wygląda dobrze. Polecam tą maseczkę.

Malutka28

Bielenda wielu znana maseczka węglowa w kolorze czarnym. Maseczka która ma bardzo fajną konsystencję,miło się ją nakłada mimo tego że wolę tę kremowe . Ja na ogół nakładam ja na nos i brodę czasem zdaża się że na całą twarz ale to rzadko . Jest idealna do cery suchej i wrażliwej . Maseczka nie podrażnia ,nie.uczula . Maseczkę nakłada się na twarz omijając oczy ,pozostawia na około 15/20 minut i po tym czasie zmywamy letnią wodą . Następnie nakładamy odpowiedni krem nie za tłusty . Maseczka fajnie oczyszcza , sprawia że twarz jest jędrna i gładka . Stosuje ją już po raz kolejny ale jeszcze nie dodawałam chmurki z nią .

NowWhat

BIELENDA, Carbo Detox, węglowa maseczka do twarzy, do cery suchej i wrażliwej.
Maseczka ma konsystencję kremu, jest oczywiście w kolorze czarnym. Bez trudu można ją zaaplikować na twarz, niestety przez swój kolor jest mocno brudząca. Ma delikatny słodki zapach. Po około 10 minutach zupełnie zastyga na twarzy. Ja trzymałam ją na buzi około 20 minut. Po tym czasie zmyłam ją pod bieżącą wodą.
Maseczka całkiem dobrze oczyszcza twarz, wągry/zaskórniki zmniejszają swoją widoczność. Oprócz tego skóra jest dobrze nawilżona i gładka.
Myślę, że to dobry produkt, z pewnością nadaje się do cery suchej i wrażliwej, ponieważ nie robi żadnej krzywdy naszej skórze .

gulonica

Oczyszczająca maska węglowa od Bielendy.
Jest to maseczka z serii Carbo Detox, zawiera w sobie aktywny węgiel połączony z zieloną glinką. Maseczka ma za zadanie oczyścić twarz, zwęzić pory, a także odświeżyć buzie. Maseczka jest fajnej konsystencji, nie jest zbyt gęsta przez co łatwo ją nałożyć na twarz, szybko zasycha, po ok 10 minutach należy ją zmyć, zmywa się średnio łatwo. Po zmyciu, skóra jest widocznie odżywiona, miększa w dotyku i wyraźnie oczyszczona. Nie powoduje podrażnień na twarzy. Jej koszt to ok 2.50

Marrcia

Oczyszczająca maska węglowa z Bielendy o silnym działaniu detoksykującym.

Opis:
Innowacyjna formuła oparta na naturalnym aktywnym węglu szybko i skutecznie oczyszcza skórę z toksyn, odświeża, nawilża i regeneruje. Ujędrnia i wzmacnia cienki, delikatny naskórek.
_______________________________________________

AKTYWNY WĘGIEL znany również jako czarny diament w kosmetyce ma działanie:
- antybakteryjne
- oczyszczające
- ściągające

Posiada silne właściwości absorbujące zanieczyszczenia I toksyny.

Maseczka głęboko oczyszcza skórę.
Kremowa konsystencja w czarnej barwie. Maseczkę należy pozostawić na 10 min, ale ja zawsze trzymam dłużej. Mocno zastyga na twarzy co staje się nieprzyjemne. Lubię maseczki z czarnym węglem, tę również polecam.
Dodatkowo szybko się zmywa.
Produkt nie uczulił.

Pojemność 8 g cena ok. 3zł

ksanaru

Bielenda, Carbo Detox, oczyszczająca maska węglowa do skóry suchej i wrażliwej.
Trochę mój zapomniany hit, używałam jej już nie raz i zapomniałam o tym jaka jest dobra. Zapamiętałam ją trochę inaczej, aktualnie samo trzymanie jej na twarzy nie należy do najbardziej komfortowych, zapach nie do końca mi odpowiada, ale dla tych efektów warto! Skóra po jej użyciu jest gładziutka, nie jest podrażniona, jest miękka i nawilżona, co nie często się zdarza w przypadku maseczek oczyszczających. Saszetka wystarcza na minimum 2 aplikacje.

Malinowa92

Bielenda, Carbo Detox, Maseczka do twarzy, Węglowa do cery suchej i wrażliwej.

Maseczka ma przyjemną, kremową konsystencję. Na twarzy zastyga, ale bez problemu się ją zmywa. Skóra po jej użyciu jest przyjemna w dotyku, jakby jaśniejszy, a pory zmniejszone. Skora nie jest ściągnięta, ani przesuszona.

unreallove

Dzisiaj z rana wjeżdża maska do twarzy Bielenda Carbo Detox. Przyszedł czas na oczyszczenie skóry, więc ta maseczka nadaje się do tego idealnie ❤️ ma przyjemny, delikatny zapach. Skóra po jej nałożeniu troszkę mnie szczypała, ale zaraz to przeszło. Dobrze się ją rozprowadza i szybko zastyga, wystarcza na dwie aplikacje.
Jestem bardzo zadowolona z tej maski, żałuję że kupiłam tylko jedną, ale przy następnych zakupach na kosmetykizameryki kupię ich więcej .

unreallove

Maseczka do twarzy Bielenda Carbo Detox zawiera węgiel, którego zadaniem jest oczyszczenie skóry, ma on również działanie antybakteryjne. Dodatkowo maska zawiera wyciąg z alg, które dobrze działają na naszą skórę, odpowiadają one również za nawilżenie oraz pobudzenie produkcji kolagenu i elastyny. Maska przeznaczona jest do skóry suchej i wrażliwej, wystarcza na dwie aplikacje. Maska nie spływa po nałożeniu, jest czarna i ma lekki zapach, łatwo się rozprowadza i zastyga, ale jest trochę ciężka do usunięcia. Skóra po jej użyciu jest rozjaśniona, gładka, oczyszczona oraz nawilżona. Maskę kupiłam na kosmetykizameryki za 2,49 osobiście ją polecam.

Cormi

#15

To już moja piętnasta (!!!) i ostatnia paczuszka urodzinowa. Przywędrowała do mnie już ponad tydzień temu od kochanej @arxbella - niestety ostatnio ogarnęła mnie straszna niemoc i dopiero teraz dodaję Chmurkę. Karina bardzo się postarała przygotowując dla mnie paczuszkę - każda rzecz była osobno zapakowana w ozdobny papier, a ja miałam niesamowicie dużo frajdy odpakowując każdą jedną rzecz i przy okazji zgadując co tam w środku może się znajdować! Zobaczcie same co dostałam!

Naturalne mydełko O'Herbal - pięknie pachnie. To mydełko gości w mojej łazience już kilka dni i chętnie po nie sięgam.
Maska węglowa Carbo Detox od Bielendy - używałam innej wersji tej maski i fantastycznie się u mnie sprawdziła. Jestem bardzo ciekawa tej maski.
Hydrożelowe płatki-kompres pod oczy od Perfecty - mam problemy z workami pod oczami, dlatego chętnie sięgam po tego typu produkty. Na pewno zrobię z tych płatków użytek.
Plasterki punktowe na wypryski Niuqi - to akurat jest produkt, którego nigdy nie używałam, bo (teraz moment zwierzeń ) jak wyskakuje mi jakiś pryszcz to nie mogę wytrzymać i po prostu muszę od razu go wycisnąć, bo jak tego nie zrobię to umrę! Wprawdzie nie jest to idealne wyjście, bo potem zostaje brzydka ranka na buzi, która się goi kilka dni, dlatego mam nadzieję, że dzięki tym plasterkom przekonam się do łagodniejszego pozbywania się wyprysków.
Kawowo-kokosowy peeling do ciała Isana - ten kosmetyk już zdążyłam poznać dzięki innym paczuszkom urodzinowym i jestem w nim zakochana. Cudownie wygładza skórę, a przy tym bardzo przyjemnie pachnie. Cieszę się, że ponownie będę mogła go użyć.
Szminka Bell - tego kosmetyku akurat się na początku obawiałam, bo ciężko trafić z kolorem szminki dając ją komuś w prezencie, ale ale! Ta szminka ma po prostu przepiękny kolor, który idealnie wpisuje się w moje szminkowe upodobania! Kolor brudnego różu - mniej więcej taki jak jej opakowanie. Nie wiem czy to był czysty przypadek, czy może Karina przeglądała wcześniej moje Chmurki, ale w tym kolorze jestem zakochana i baaardzo się cieszę, że dostałam tą szminkę!
Dostałam także dwie próbki Orientany - ja oczywiście próbki uwielbiam i cieszę się na testy.
Jest także coś dobrego - Kinderki, baton, cukieraski i mrożona kawa. Prawie wszystko już znikło!
Nie zabrakło także kartki z bardzo miłymi życzeniami, za które bardzo dziękuję!

Karinko, jeszcze raz bardzo ci dziękuję! Naprawdę sprawiłaś mi mnóstwo radości tą paczuszką i idealnie trafiłaś w moje gusta i moje potrzeby! Z przyjemnością będę wszystkiego używać!

kblanka

Hejka, w ostatnim poście mówiłam wam o tym że byłam dzisiaj w rossmanie i że kocham promocje, i teraz chciałam napisać również o kosmetyku na promocji który kupiłam dzisiaj. Zawsze lubiłam marke Bielenda ale to co dzisiaj odkryłam to moje nowe zbawienie! Były maski na promocji i pomyślałam "ok, to może jakąś wezmę' i akurat padło na węglową maskę Bielendy. Po obiedzie użyłam jej tylko na nos i brodę, bo myślałam że to peel-of ale trochę mnie zszokowało że to jest maska w postaci takiej kremowej konsystencji. Jak jej zaczęłam używać to bardzo mi się spodobał jej zapach, taka wanilia bym powiedziała. Z ciekawości spojrzałam na skład i tu zdziwienie - żadnego alkoholu! nałożyłam ją na 15 minut, i zaczęłam robić posta o 2 masce (również zapraszam!). minęło 17 minut i w niektórych miejsach maska jeszcze nie zaschła ale mi to nie przeszkadzało i ją zmyłam. I uwierzcie mi jaki był mój szok jak miałam 90% porów mniej! zastały nieliczne, które też się zmniejszył y i skóra na nosie była taka gładka i w ogóle nie tłusta! stwierdziłam że no muszę się z tym wami podzielić i naprawdę teraz to mój nr. 1 wśród maseczek na twarz!!!

dastiina

PACZUSZKA URODZINOWA #18
Dzisiaj szał paczek, dzień kuriera - pierwsza paczuszka jaką dostałam jest urodzinowa.
Dostałam ją od Kasi @Buniaa , to bardzo miła niespodzianka i dziękuję za chęć wysłania mi prezentu.
Od Kasi dostałam piękną kartkę urodzinową z biedronką, mam nadzieję, ze życzenia w niej zawarte mi się spełnią.
Poza tym dostałam super dodatki:
For Your Beauty - rękawica do masażu ciała węglem aktywnym. Super, na pewno będę używać, myślę, że umili mi niejedną kąpiel.
Delia Cosmetics - Beauty&Care - Kula do kąpieli o nazwie Multi Colour. Lubię umilacze kąpieli- więc i tutaj jestem zachwycona.
Isana - Sól do kąpieli z olejkiem migdałowym. Miałam już z nią styczność i zapach był dla mnie zbyt intensywny, zbyt słodki. Jednak dam jej drugą szansę- własnie zimą.
Bielenda - Carbo Detox - Maska węglowa typu Peel-Off, Oczyszczająca z węglem aktywnym. Miałam kiedyś inną wersję, tej nie miałam - więc super.
Perfecta - Express Mask, Odżywienie - Miodowa maska głęboko oczyszczająca. Znam, lubię - za zapach, konsystencję oi właściwości.
Bielenda - Manuka Honey Nutri Elixir - maska odżywczo-nawilżająca z miodem Manuka i mleczkiem pszczelim. Brzmi słodko.
Isana - Coconut Water - Żel pod prysznic. Znam, lubię żele Isana, ale te wersji jeszcze nie miałam. pachnie bardzo przyjemnie.
Farmona - Tutti Frutti - Peeling do ciała z gruszą i żurawiną. Aktualnie używam tego samego od @smerfetka3 i bardzo się z nim polubiłam, dzięki Kasi mam teraz zapas.
Eveline - I Love Vegan Food - Krem do rąk. Pachnie mango i szałwią - bardzo przyjemnie. Podoba mi się mała tubka- wyląduje ona w mojej torebce.
Jeszcze raz bardzo dziękuję za śliczną paczuszkę - czas na testy.

frambuesa

A tak prezentują się moje zakupy z Hebe podczas ostatniej promocji! Całość kosztowała mnie niecałe 19 złotych, więc myślę, że nie dużo. Skusilam się na nowy suchy szmapon, bo ostatni okazał się być bardzo słaby. Z tego jestem bardzo zadowolona i już z niego korzystam i nie zostawia białych śladów jak poprzedni. Sięgnęłam też po sprawdzoną maseczkę od Perfekty 0 to moje kolejne jej opakowanie i ja uwielbiam ją! Cudownie nawilża i rozswietla skórę. I do tego kupiłam trzy nowości, czyli maseczki od Bielendy.

Alicja98

Węglowe kosmetyki nadal robią furorę, dlatego postanowiłam tym razem wypróbować maseczkę oczyszczająca dla cery suchej i wrażliwej z serii Carbo Detox z Bielendy. Maska ma kolor czarny, jak na węgiel przystało, kremową konsystencję oraz bardzo ładny, ciężki do opisania zapach. Nie zasycha ona na skorupę, jednak dość ciężko ją zmyć, marze się i cała umywalka jest czarna. Po jej zastosowaniu skóra jest bardzo dobrze oczyszczona, wygładzona i odświeżona. Zauważyłam jednak, że po zmyciu moja buźka była ściągnięta i aż prosiła się o krem nawilżający, dlatego nie jestem przekonana czy sprawdzi się ona do cery suchej. Saszetka kosztuje około 2,5-3 zł, więc warto spróbować u siebie.

aneta6bk

Maseczka ma grafitowy kolor i przepięknie pachnie jabłkiem. Łatwo rozprowadza się po twarzy. U mnie nie zastygła, ale nie wiem czy nie zastyga w ogóle czy było to spowodowane parą wodną (nosiłam ją podczas kąpieli). Zmywając ją w wannie zrobiłam to szybko i sprawnie. Maseczka nic nie wybrudziła. Pozostawiła gładką i oczyszczoną skórę. Uwielbiam węglowe maseczki bielendy.

ksanaru

Moja maseczkowa nowość - Bilenda carbo detox, oczyszczająca maska węglowa. Będąc w drogerii stwierdziłam, że czemu by nie wypróbować czegoś nowego, a że lubię kolor czarny i w większości używam masek oczyszczających, to wybór był prosty. Na pierwszy ogień poszła maska do skóry suchej. I jak na razie jestem na duże tak. Maska bardzo szybko zasycha, nie podrażnia, nie powoduje zaczerwienień. Jej zmycie nie należy do najprostszych, ale dla efektu jaki daje, na prawdę warto. Twarz jest oczyszczona - jedno użycie pozwoliło pozbyć się kilku nieproszonych gości z twarzy - skóra wokół nie była już zaogniona. Poza tym twarz jest nawilżona i lekko napięta, warto zastosować po niej jakiś krem nawilżający. Widziałam je w naturze i w rossmannie za około 2-2,50 zł.

hangled

Kolejne denko, już ostatnie z 2016 roku. Przez ten rok zużyłam 118 produktów - z próbkami i maseczkami 145. Nawet nie wiedziałam, że tyle mam kosmetyków. Teraz ostatnia, całkiem spora dawka. Peeling Tutti Frutti, który uwielbiam za owocowy zapach, dobre zdzieranie i niską cenę. Mydła Isany są u mnie stałymi bywalcami, tak samo jak ulubione suche szampony od Batiste. Szampon z Balea był bardzo fajny i myślę, że do niego wrócę, za to balsam po depilacji z Isany to dla mnie bubel. Przy drobiazgach mamy kilka niezbędników - chusteczki do higieny intymnej Facelle, waciki z Biedronki i kolorówkowe must have - żółty tusz z Lovely i korektor w płynie z Eveline. Nie mam do tych produktów żadnego ale i kupię je jeszcze nie raz. Chusteczki nawilżane z Pepco były okej, uwielbiam je głównie za opakowanie. Z produktów w saszetkach serce skradły mi maseczka z Bielendy i próbka kremu na noc Vianek. Pozostałe produkty bez szału. Teraz czas na nowe kosmetyki do testowania.