18 na 18 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

BODY BOOM PEELING KAWOWY MANGO
Wskazania:
Body Boom Peeling kawowy mango to naturalny peeling do ciała, twarzy, dłoni i stóp do regularnego stosowania, szczególnie na problematycznych partiach ciała z cellulitem i rozstępami.
Właściwości:
Body Boom Peeling kawowy o egzotycznym zapachu słodkiego mango to połączenie kawy robusty i wielu naturalnych składników, które złusz ...

BODY BOOM PEELING KAWOWY MANGO
Wskazania:
Body Boom Peeling kawowy mango to naturalny peeling do ciała, twarzy, dłoni i stóp do regularnego stosowania, szczególnie na problematycznych pa ...

Rozwiń opis

Gdzie kupić?

Ten oraz inne ciekawe produkty od BodyBoom znajdziesz w oficjalnym sklepie na bodyboom.pl

Odwiedź sklep

Produkt dodany w dniu 05.06.2018 przez icecold

BodyBoom Peeling do ciała kawowy, Mango

Jak ja marzyłam o kupnie tego produktu od @bodyboom_official, tego sobie nie wyobrażacie i pewnego dnia znalazłam go na przecenie za 6 zł w Superpharmie 🙈
Jest to produkt o gramaturze 100g, dosyć wydajny, bo używam go od miesiąca (zwykle raz w tygodniu). Mam wersję o zapachu Mango.
Niestety jest wiele minusów ❌ dla mnie tego produktu: słabe opakowanie, wszystko ubrudzone dookoła, zapach mango tylko w opakowaniu, bo potem dosyć intensywny zapach kawy (trochę aż zbyt intensywny). Podczas trzymania go na nogach mam uczucie szczypania, co jest dosyć niekomfortowe 😔 Raczej tyle negatywów skłania mnie do nie kupowania kolejnych opakowań, nawet że efekty są mega fajne.
Jeśli mowa o efektach to przede wszystkim nawilżenie. Po rozprowadzeniu produktu widać taka oleista powłokę, która się na naszej skórze utrzymuje, a nie zostaje zmyta przez wodę 😊 Dodatkowo przez ten olej skóra jest wygładzona i przyjemna w dotyku przez długi czas.
Nie wiem jak ze złuszczaniem, bo nie mam takiego problemu, ale jeśli się w tym aspekcie sprawdza (a przez jego mocne działanie obstawiam, że tak) to naprawdę super. Ale jest na rynku tyle fajnych peelingów, które nie dają tyłu wad, że zastanawiam się czy jest sens przecierpieć to dla takich efektów? Jak Wy uważacie? Używacie tylko tego co sprawia Wam radość w używaniu?
Ja miałam jednak ciut większe nadzieję co do tego produktu 😀

Zobacz post

kosmetyki peelingi bodyboom

BodyBoom peeling kawowy mango. Peeling dostałam od Kasi@CichooBadz. Piękny zapach peelingu ,jest świeży i kojarzący się z ciepłymi dniami. Skóra po użyciu jest gładziutka, mięciutka i pachnąca. Pozostawia trochę tłusty osad na skórze, ale po dobrym spłukaniu i umyciu żelem jest Ok. Podoba mi się opakowanie w którym był peeling - bardzo lubię te eko torby. Jak najbardziej jeszcze kiedyś wypróbuję.

Zobacz post

BodyBoom

W swoim ostatnim swopie znalazłam peeling kawowy do ciała, który w mojej pielęgnacji okazał się być innowacją. Jego zapach i formuła tak mi przypasowały, że postanowiłam zaopatrzyć się w zapas. Postawiłam na firmę Body Boom i kupiłam 3 wersje zapachowe, które mają na celu umilić kąpiel. Wersja bananowa gościła już u mnie kiedyś, niestety nie byłam systematyczna w stosowaniu, więc peeling szybciej zgnił, niż zdążyłam go zużyć. Dlatego też wszystkie wersje są w mini opakowaniach 30 gramowych. Banan, mango i grejpfrut to idealne letnie zapachy. Peelingi kosztowały mnie jakieś 7 złotych za opakowanie. Podoba mi się także ich konsystencja, która jest lekko 'mokra' już od otwarcia opakowania - nie muszę chyba mówić, że po otwarciu całą łazienka zaczyna nieziemsko pachnieć!
Opcja kawy na nogach spodobała mi się bardzo, mam nadzieję, że przy dłuższym stosowaniu moja skóra będzie jeszcze miększa, niż jest teraz!

Zobacz post

Body Boom Peeling kawowy, Mango

O peelingach Body Boom słyszał chyba każdy 😊 Ja swoją przygodę z tymi kawowymi cudami zaczęłam już dawno temu, sięgając po mini pojemności - 30g. Jednak podczas ostatniej wizyty za niemiecką granicą trafiłam na super promocję i dałam się skusić na duże opakowanie.

Zapach mango, który wybrałam, jest przecudowny! Słodki, długo utrzymujący się w łazience i na skórze, jedynie delikatnie pachnący kawą. Każda fanka mango powinna być zadowolona 😄 A sam peeling? Jak zwykle bezbłędny!

Dobrze zdziera martwy naskórek, pozostawiając skórę miękką, gładką i delikatnie zabezpieczoną olejkami. Dzięki nim efekt miękkości utrzymuje się zdecydowanie dłużej. Dużym plusem jest również to, że peeling pomimo swojej mocy jest bardzo przyjemny w stosowaniu, a ziarenka kawy nie są zbyt ostre.

Z czystym sumieniem mogę polecić, sama ponieważ wracam do tego produktu regularnie 🤩

Zobacz post

bodyboom

Dwa mini peelingi kawowe Body Boom, które kupiłam przypadkowo w Lidlu na promocji. Zagrnęłam dwa ostatnie warianty zapachowe, kokos i mango. Za jeden o pojemności 30 g zapłaciłam tylko 5,29 zł. Peelingi świetnie zdzierają skórę, zostawiają ją mega miękką, gładką i tak pachnącą, że jestem w szoku. Zapachy tych peelingów są tak intensywne i prawdziwe, że aż ma ochotę się je zjeść! Świetnie, że udało mi się je kupić w mini wersjach, aby wyprobować. Uwielbiam je

Zobacz post

kosmetyki zestawy beglossy

BeGlossy Marzec Jestem Kobietą, czyli moje pierwsze pudełeczko od BeGlossy. Już wcześniej zastanawiałam się nad jakimiś pudełeczkami, gdy zrezygnowałam z ShinyBox. Na to skusiłam się ze względu na hybrydowy lakier NeoNail, który był gwarantowany w pudełku. Po cichutku liczyłam na to, że dostanę wersję pudełka z serum od Mincer Pharma, ale jednak mi się nie udało. To pudełeczko też nie jest najgorsze. Dostałam w nim:
Fioletowy lakier hybrydowy NeoNail w kolorze Berry Flavor o numerze 5604-1. Jest to bardzo intensywni i głęboki fiolet, który wpasował się w mój gust. Takiego koloru jeszcze nie mam ,także jestem zadowolona
Krem do twarzy Vichy Aqualia Thermal w wersji mini. Krem ma 15 ml, a pełnowymiarowy 50ml. Dopasowany do skóry twarzy w każdym wieku. Ma nawilżać, poprawiać elastyczność i redukować oznaki odwodnienia skóry.
Regenerujący booster do włosów z ekstraktem z głębin mórz od Schwarzkopf. Już wcześniej chciałam przetestować coś z serii Beology i teraz mam okazję.  Mam problem z ciągle rozdwajającymi i niszczącymi się końcówkami, więc mam nadzieję, że ten produkt coś zdziała.
Mały peeling BodyBoom o zapachu mango. Taki sam wysłałam w paczuszce do @icecold a teraz sama mam okazję go użyć. Jestem ciekawa, czy nasze opinie będą podobne.
Ochronna pomadka nawilżająca do ust Enilome. Jedyny produkt z pudełka o którym nigdy wcześniej nie słyszałam i nie wiedziałam o jego istnieniu. Pomadka ma właściwości nawilżające i wygładzające i zawiera jaśmin, wanilię i witaminę E. Pachnie jak połączenie tych składników.
Dodatkowo w pudełku znalazłam próbkę Vichy booster nawilżająco wzmacniający oraz chusteczkę samoopalającą do twarzy i ciała. Do tego -15zł na specjalne edycje pudełek oraz zniżkę -25% na lakiery NeoNail, którą na pewno wykorzystam. Wszystko było pięknie zapakowane i bezpiecznie do mnie dotarło.

Zobacz post

PEELING KAWOWY MANGO 30G

Kolejny mały peeling od BodyBoom tym razem o zapachu kawy z mango. Szczerze jakby nie było napisane to bym nie odgadła, że jest to akurat mango. Peeling jest zamknięty w papierowym opakowaniu i zawiera 30g produktu. Używam go tylko na nogi więc wystarcza mi na trzy razy. Peeling fajnie wygładza i pozostawia skórę miękką w dotyku. Nie zauważyłam by zwalczał cellulit ale może trzeba częściej używać.

Zobacz post

-

Recenzja
Ostatnio testowałam peelingi do ciała od bodyboom 💛dziś nadszedł czas by podzielić się z Wami opinią
lailabodyscrub kocha peelingi, ostatnio testowałam aż trzy wersje: boskiemango imprezowykokos i uwodzicielskioryginał Najbardziej przypadł mi do gustu Imprezowy kokos chociaż wszystkie pachną pięknie, to właśnie on urzekł mnie najbardziej. Aplikacja jest bardzo prosta, najpierw zwilżam skórę pod prysznicem, a następnie nakładam peeling. Bardzo fajnym sposobem jest intensywne masowanie skóry, dzięki czemu poprawiamy krążenie i pomagamy w pozbyciu się cellulitu. Peeling bardzo fajnie złuszcza martwy naskórek, pozostawia przy tym skórę nawilżoną, miękką i gładką w dotyku. Piękny zapach utrzymuje się jeszcze długo na skórze. Plus za opakowanie, które jest ekologiczne, ale lepiej nie trzymać go w łazience, bo z czasem może zwilgotnieć. Problematyczne jest sprzątanie łazienki i zatykanie odpływu przy częstym stosowaniu produktu.

Zobacz post


-

Peeling body boom poznałam dzięki @kngslk, gdyż był w naszej kosmetycznej wymiance Ma on fantastyczny zapach mango, który wprost uwielbiam. Już po otwarciu opakowania uderzył i pozytywnie nastrajał do domowego spa

Nie skłamię jeśli powiem, że jest to chyba najbardziej popularny peeling kawowy dostępny na rynku. Nie rozumiem jednak jego fenomenu, gdyż jak dla mnie jest takim średniaczkiem Tzn jest fajny i wgl, ale nie wiem skąd na niego taki hype.

Na pewno na plus można zaliczyć jego konsystencję, która jest zbita, ale nie za bardzo. Dzięki temu łatwo się nim peelinguje ciało. Drobiny kawy są drobno zmielone, ale radzą sobie super ze złuszczaniem martwego naskórka. Nie obsypuje się dopóki się go nie spłuka. Nawilżenie ciała jest poprawne, ale dużo lepsze jest po peelingach kawowych od nacomi.

Opakowanie ma typowe dla tego typu produktów, czyli papierowe. Niezbyt praktyczne i estetyczne, ale daje radę bo szybko nie namaka. Taka saszetka 30g kosztuje ok 11 zł.

Zobacz post

-

BodyBoom , peeling kawowy Mango
Mój pierwszy peeling kawowy , który dostałam od Kochanej @carlax . Troszkę zwlekałam z użyciem go, czekałam na odpowiedni moment Po powrocie z Cypru stwierdziłam , że moja skóra bardzo potrzebuje dobrego peelingu , więc otworzyłam tę saszetkę Zapach bardzo intensywny, kawowy z lekką nutą Mango. Opakowanie bardzo wygodne, saszetka z zamknięciem , także można użyć kilka razy. Peeling wygląda jak dobrze zmielona kawa. Osobiście nie pijam kawy (tak tak, jestem herbatopijcą!), ale lubię zapach kawy (kojarzy mi się z dzieciństwem, kiedy to babcia mieliła kawę w młynku i zapach roznosił się po całym domu). Peeling nałożyłam na rękawicę do masażu i masowałam, masowałam, masowałam. Po użyciu tego peelingu moja skóra była mięciutka, gładka, pachnąca i nie musiałam już nakładać balsamu, bo była jak po balsamie Peelingu było dużo w saszetce, więc zostawiłam sobie na następny raz, ale mój facet wyczuł zapach i musiałam się z nim podzielić Teraz chce , żebym mu kupiła następny

Zobacz post
1 2