Taka jest prawda. Ja chętnie bym poszła z tatą szykować drzewo (juz na przyszłą zimę), ale wyklucza mnie angina.
Dziś słyszałam, że przez koronawirusa na świecie będzie taki kryzys, że podniesiemy się z niego po około 4 latach, a to i tak optymistyczna wersja. Pewnie będą rosły ceny w sklepach, paliwo będzie niebotycznie drogie i są przypuszczenia, że wzrośnie wiek emerytalny albo zabiorą 500+.
W końcu to my będziemy musili odbudować budżet Państwa więc to na nas się najbardziej to odbije. Jak na razie przez ten kryzys paliwo u mnie na BP kosztuje 4,34zł, a podobno może spaść do 3,50zł
Ja mieszkam nad pocztą i teraz wyglądałam przez okno i widzę, że jest z 10 osób i każdy oddalony od siebie o kilka metrów.
U mnie na Circle po 4,46 wczoraj było, a dzisiaj pewnie jeszcze taniej, bo codziennie cena jest niższa.
Boję się tego, żeby później nie poszło zbyt dużo w góre..
Czytałam, że własnie obniżki na paliwo mają być ogromne.
Tak, mam podobnie do Was. Zamiast bać się choroby, to boję się skutków ekonomicznych, bo mamy przekichane.
Trochę zazdroszczę osobom, które przez swoją nieświadomość martwią się tylko o to, czy im nie zabraknie papieru toaletowego.
Ja mieszkam przy granicy z Czechami i dużo osób z mojej miejscowości pracuje w Czechach bo lepsze zarobki, kolega ostatnio na granicy czekał 4 godziny aż go puszczą...
Dzwonił szef i ten dzień mam pociągnięty z urlopu a dalej to nie wiadomo... Dobrze że w tym roku nie planuje zadnych wakacji
Wczoraj byłam w sklepie, jak zobaczyłam cenę 30zl za kg piersi z kurczaka to się przeraziłam😷
Tak, część jest za granicą pracuje na czarno i nie ma ich w pl nigdzie, a część jest za granicą pracuje na czarno a z polski pobiera zasiłki takie kwiatki też znam
O kurczę no to ładnie. Trzeba tankować na zapas, bo potem ceny będą takie, że się nie pozbieramy coś czuje.
Moi rodzice się zabezpieczyli. Mogę czuć się bezpiecznie, bo paczka przyszla do mnie nie do nich :p
mam tyle pracy zdalnej ze stażu, że nie odrywam się od kompa... a jak normalnie się pracowało to było tego mniej
PiS nie zlikwiduje 500 plusa bo straci wyborców, a opozycja zapowiada że nie zlikwiduje 500 plusa bo nie zyska wyborców. Tak więc na razie nie mamy się czym martwic
Wydaje mi się, że wiele obietnic wyborczych jest niestety nieaktualnych cały budżet już się zawalił przez to co się dzieje na świecie a Jarek chyba się wystraszył, bo takiej ciszy w jego wypowiedziach to chyba nie wiedziałam jeszcze..