Koronawirus - zbiór przemyśleń w świetle ostatnich wydarzeń

Strona 83 / 241

dids
dids
1.71k4 lata temu

@sailor o matko, podziwiam, jak mnie coś boli to zaraz tabletka, bo nie cierpię się męczyć 😬
Nie wiem jak kiedyś przeżyje poród 😂

sailor
sailor
10.7k4 lata temu
dids • 4 lata temu
@sailor o matko, podziwiam, jak mnie coś boli to zaraz tabletka, bo nie cierpię się męczyć 😬 Nie wiem jak kiedyś przeżyje poród 😂

Ja też od razu biorę tabletkę jak tylko mnie coś boli. Co do porodu to też spanikowałam i dałam się pociąć. 😊

maktao
maktao
7.21k4 lata temu
dids • 4 lata temu
@sailor o matko, podziwiam, jak mnie coś boli to zaraz tabletka, bo nie cierpię się męczyć 😬 Nie wiem jak kiedyś przeżyje poród 😂

sailor • 4 lata temu
Ja też od razu biorę tabletkę jak tylko mnie coś boli. Co do porodu to też spanikowałam i dałam się pociąć. 😊

No i teraz wszedł temat porodu... Ostatnio zaczyna mi się odzywać instynkt macierzyński... Porodu się boję cholernie.

rena442
rena442
4.15k4 lata temu

@dids @sailor ja też panicznie boję się porodu... Zawsze sobie mówię, że jedyny plus operacji serca to to, że nie będę rodzić naturalnie .

sailor
sailor
10.7k4 lata temu
rena442 • 4 lata temu
@dids @sailor ja też panicznie boję się porodu... :( Zawsze sobie mówię, że jedyny plus operacji serca to to, że nie będę rodzić naturalnie xD.

To stąd ta blizna u Ciebie na dekolcie. Zawsze byłam ciekawa a głupio było mi zapytać...

Zagmatwana
Zagmatwana
5.75k4 lata temu

Ale szybko skoczylo nagle w łódzkim :o

rena442
rena442
4.15k4 lata temu
rena442 • 4 lata temu
@dids @sailor ja też panicznie boję się porodu... :( Zawsze sobie mówię, że jedyny plus operacji serca to to, że nie będę rodzić naturalnie xD.

sailor • 4 lata temu
To stąd ta blizna u Ciebie na dekolcie. Zawsze byłam ciekawa a głupio było mi zapytać...

Kocham tę bliznę. Dzięki niej żyję

@Zagmatwana jak to zobaczyłam przed chwilą to aż mi serce zaczęło szybciej bić... sporo nowych

monikove
monikove
3.59k4 lata temu

Masakra... Niech, to badziewie się już skończy

Zagmatwana
Zagmatwana
5.75k4 lata temu
rena442 • 4 lata temu
@dids @sailor ja też panicznie boję się porodu... :( Zawsze sobie mówię, że jedyny plus operacji serca to to, że nie będę rodzić naturalnie xD.

sailor • 4 lata temu
To stąd ta blizna u Ciebie na dekolcie. Zawsze byłam ciekawa a głupio było mi zapytać...

rena442 • 4 lata temu
Kocham tę bliznę. Dzięki niej żyję :serce: @Zagmatwana jak to zobaczyłam przed chwilą to aż mi serce zaczęło szybciej bić... sporo nowych :(

No mi tez zaczęło bić, szczególnie że strona z mojego miasta teraz zaczęła publikować dane ile osób jest u nas w w kwarantannie i że jedna osoba od nas w Łodzi jest ( ale to już wczoraj wiedziałam), wcześniej to jakoś takie dalekie mi się wydawało...

unreallove
unreallove
15.84k4 lata temu
dids • 4 lata temu
@sailor o matko, podziwiam, jak mnie coś boli to zaraz tabletka, bo nie cierpię się męczyć 😬 Nie wiem jak kiedyś przeżyje poród 😂

sailor • 4 lata temu
Ja też od razu biorę tabletkę jak tylko mnie coś boli. Co do porodu to też spanikowałam i dałam się pociąć. 😊

Serio? Ja przeżyłam poród naturalny i w sumie mogłabym rodzić jeszcze raz

maktao
maktao
7.21k4 lata temu

Moja przyjaciółka buduje drogę na Podlasiu... Siedzi w biurze. Na weekend wszyscy zabrali do domów laptopy, służbowe komputery (nawet stacjonarne), dziś mieli home office, i postanowili przed weekendem, że po prostu będą pracować z domu, skoro są takie ograniczenia i realne zagrożenia. Sporo osób przewija się w ciągu dnia przez ich biuro, bo wszyscy siedzą na open space tak naprawdę.
Dziś dostali informację, że zarząd przegłosował i mają wracać od jutra do biura...
Nie wiem co mam o tym myśleć. Głupota czy jak.

Malinowa92
Malinowa92
7.27k4 lata temu
dids • 4 lata temu
@sailor o matko, podziwiam, jak mnie coś boli to zaraz tabletka, bo nie cierpię się męczyć 😬 Nie wiem jak kiedyś przeżyje poród 😂

sailor • 4 lata temu
Ja też od razu biorę tabletkę jak tylko mnie coś boli. Co do porodu to też spanikowałam i dałam się pociąć. 😊

maktao • 4 lata temu
No i teraz wszedł temat porodu... Ostatnio zaczyna mi się odzywać instynkt macierzyński... Porodu się boję cholernie.

Ja jakoś miesiąc, czy dwa przed porodem miałam takie myśli, że masakra. Tak się zaczęłam bać porodu, że coś strasznego. Rodziłam naturalnie i bez znieczulenia (nie wiem czemu byłam taka głupia, żeby nawet o nie nie poprosić ) i po tym przeżyciu powiedziałam sobie nigdy więcej 😂

Malinowa92
Malinowa92
7.27k4 lata temu
maktao • 4 lata temu
Moja przyjaciółka buduje drogę na Podlasiu... Siedzi w biurze. Na weekend wszyscy zabrali do domów laptopy, służbowe komputery (nawet stacjonarne), dziś mieli home office, i postanowili przed weekendem, że po prostu będą pracować z domu, skoro są takie ograniczenia i realne zagrożenia. Sporo osób przewija się w ciągu dnia przez ich biuro, bo wszyscy siedzą na open space tak naprawdę. Dziś dostali informację, że zarząd przegłosował i mają wracać od jutra do biura... Nie wiem co mam o tym myśleć. Głupota czy jak.

Bo to właśnie Podlasie... Firma, o której wspominałam wcześniej również jest z Podlasia...

maktao
maktao
7.21k4 lata temu
maktao • 4 lata temu
Moja przyjaciółka buduje drogę na Podlasiu... Siedzi w biurze. Na weekend wszyscy zabrali do domów laptopy, służbowe komputery (nawet stacjonarne), dziś mieli home office, i postanowili przed weekendem, że po prostu będą pracować z domu, skoro są takie ograniczenia i realne zagrożenia. Sporo osób przewija się w ciągu dnia przez ich biuro, bo wszyscy siedzą na open space tak naprawdę. Dziś dostali informację, że zarząd przegłosował i mają wracać od jutra do biura... Nie wiem co mam o tym myśleć. Głupota czy jak.

Malinowa92 • 4 lata temu
Bo to właśnie Podlasie... Firma, o której wspominałam wcześniej również jest z Podlasia...

Firma nie jest z Podlasia, ale budują Wam tam drogę, wynajmują biuro... Szef główny jest chyba Hiszpanem.
Brak mi słów normalnie.

frambuesa
frambuesa
11.09k4 lata temu
maktao • 4 lata temu
Moja przyjaciółka buduje drogę na Podlasiu... Siedzi w biurze. Na weekend wszyscy zabrali do domów laptopy, służbowe komputery (nawet stacjonarne), dziś mieli home office, i postanowili przed weekendem, że po prostu będą pracować z domu, skoro są takie ograniczenia i realne zagrożenia. Sporo osób przewija się w ciągu dnia przez ich biuro, bo wszyscy siedzą na open space tak naprawdę. Dziś dostali informację, że zarząd przegłosował i mają wracać od jutra do biura... Nie wiem co mam o tym myśleć. Głupota czy jak.

Malinowa92 • 4 lata temu
Bo to właśnie Podlasie... Firma, o której wspominałam wcześniej również jest z Podlasia...

maktao
maktao
7.21k4 lata temu
dids • 4 lata temu
@sailor o matko, podziwiam, jak mnie coś boli to zaraz tabletka, bo nie cierpię się męczyć 😬 Nie wiem jak kiedyś przeżyje poród 😂

sailor • 4 lata temu
Ja też od razu biorę tabletkę jak tylko mnie coś boli. Co do porodu to też spanikowałam i dałam się pociąć. 😊

maktao • 4 lata temu
No i teraz wszedł temat porodu... Ostatnio zaczyna mi się odzywać instynkt macierzyński... Porodu się boję cholernie.

Malinowa92 • 4 lata temu
Ja jakoś miesiąc, czy dwa przed porodem miałam takie myśli, że masakra. Tak się zaczęłam bać porodu, że coś strasznego. Rodziłam naturalnie i bez znieczulenia (nie wiem czemu byłam taka głupia, żeby nawet o nie nie poprosić xD) i po tym przeżyciu powiedziałam sobie nigdy więcej 😂

Ja bardzo boleśnie przechodzę miesiączki... Jeśli poród ma być bardziej bolesny, to ja tego nie przeżyję.

sailor
sailor
10.7k4 lata temu
dids • 4 lata temu
@sailor o matko, podziwiam, jak mnie coś boli to zaraz tabletka, bo nie cierpię się męczyć 😬 Nie wiem jak kiedyś przeżyje poród 😂

sailor • 4 lata temu
Ja też od razu biorę tabletkę jak tylko mnie coś boli. Co do porodu to też spanikowałam i dałam się pociąć. 😊

unreallove • 4 lata temu
Serio? Ja przeżyłam poród naturalny i w sumie mogłabym rodzić jeszcze raz :D

Jak słyszałam wrzaski rodzących to cieszyłam się że już byłam po, choć wstałam dopiero na drugi dzień. A tak to luzik był.

Jutro muszę isc do sklepu.

maktao
maktao
7.21k4 lata temu
dids • 4 lata temu
@sailor o matko, podziwiam, jak mnie coś boli to zaraz tabletka, bo nie cierpię się męczyć 😬 Nie wiem jak kiedyś przeżyje poród 😂

sailor • 4 lata temu
Ja też od razu biorę tabletkę jak tylko mnie coś boli. Co do porodu to też spanikowałam i dałam się pociąć. 😊

unreallove • 4 lata temu
Serio? Ja przeżyłam poród naturalny i w sumie mogłabym rodzić jeszcze raz :D

sailor • 4 lata temu
Jak słyszałam wrzaski rodzących to cieszyłam się że już byłam po, choć wstałam dopiero na drugi dzień. A tak to luzik był. Jutro muszę isc do sklepu.

To brzmi jak: "jutro idę na front".

Malinowa92
Malinowa92
7.27k4 lata temu
Malinowa92 • 4 lata temu
U mojego Pawła w pracy totalnie olewaja sprawę. Wysłali kilkaset osób do Niemiec. Niektórzy wrócili na własną rękę po tym co zaczęło się dziać i firma jeszcze ma pretensje... Obecnie kto chce może wracać. Nie chcą współpracować z sanepidem, bo maja wyjebane, sort za słowo, ale taka prawda. W firmie na miejscu pracuje ok 500-600 osób... Firma pracuje normalnie i tylko patrzeć jak to gówno zacznie się roznosić.

frambuesa • 4 lata temu
Jejku co to za firma?! Jaka branża? MASAKRA!!!!

Firma zajmuje się budowa domków jednorodzinnych, które w większości wyjeżdżają od nas właśnie do Niemiec (poszczególne elementy robi się w Pl, a dom stawia się w Niemczech).

Malinowa92
Malinowa92
7.27k4 lata temu
dids • 4 lata temu
@sailor o matko, podziwiam, jak mnie coś boli to zaraz tabletka, bo nie cierpię się męczyć 😬 Nie wiem jak kiedyś przeżyje poród 😂

sailor • 4 lata temu
Ja też od razu biorę tabletkę jak tylko mnie coś boli. Co do porodu to też spanikowałam i dałam się pociąć. 😊

maktao • 4 lata temu
No i teraz wszedł temat porodu... Ostatnio zaczyna mi się odzywać instynkt macierzyński... Porodu się boję cholernie.

Malinowa92 • 4 lata temu
Ja jakoś miesiąc, czy dwa przed porodem miałam takie myśli, że masakra. Tak się zaczęłam bać porodu, że coś strasznego. Rodziłam naturalnie i bez znieczulenia (nie wiem czemu byłam taka głupia, żeby nawet o nie nie poprosić xD) i po tym przeżyciu powiedziałam sobie nigdy więcej 😂

maktao • 4 lata temu
Ja bardzo boleśnie przechodzę miesiączki... Jeśli poród ma być bardziej bolesny, to ja tego nie przeżyję.

Wiesz... Każda z nas przechodzi to inaczej. Jeden poród postępuje szybko i nawet nie wiesz kiedy urodzisz, a drugi będzie długi, męczący i w bólach nie do zniesienia... Każda z nas jest inna i inaczej to odczuwa. Ja swój poród wspominam kiepsko. Mówią, że jak zobaczysz dziecko to zapomnisz. No ja chyba jeszcze długo go nie zapomnę. Ale znam dziewczyny, które po pierwszym porodzie od razu mogłyby robić i rodzic kolejne 😂

1 80 81 82 83 84 85 86 241
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.