U mnie dziś popołudniu 15 minut tańczenia (cyk, 80 kcal poszło ❤️), a wieczorem pośladki i bieganie 😊
A ja miałam aktywna sobotę, zrobiłam ponad 8 tysięcy kroków i 35 km na rowerku stacjonarnym 😁
Udało mi się przebiec 10km 🔥 póki co to mój życiowy rekord , ale chyba zostanę przy sprawdzonych dystansach na 5km 🤣