Kto dziś ćwiczył?
Strona 20 / 51

Zapisałam się na bieg na 10 km. Myślałam (nie wiem czemu) że przygotowanie będzie proste, a tymczasem ani proste, ani łatwe. Biegam z jęzorem po pas max 2 km. Bieg za 2 tygodnie, niech mi ktoś powie po co ja sobie to robię 😅

Ja za to nienawidzę jogi. Normalnie jak nie jest dynamiczna, to umieram z nudów. W ogóle jakiekolwiek rozciąganie to dla mnie katorga.

Mi też się nudziło, ale potem odkryłam ze mozna sie rozciągać i oglądać serial 😂😂😂

Jaaa! Zrobiłam 5 trening z wyzwania Pauli xdz, bardzo polecam ❤️
A później 20 minut na rowerku stacjonarnym 🚲


Wczoraj brzuch, uda, pośladki - było bardzo kondycyjnie, bez ciężarów dzięki czemu spalonych 375 kcal.
Dzisiaj natomiast sztangi, gdzie było mocno siłowo, dlatego spalone tylko 229 kcal. Za to ból wszystkich mięśni 😅

