Motywacja 😊

Strona 23 / 43

xyznk
xyznk
2.54k5 lat temu

Przebieram się i robię przedostatni trening wyzwania z Monia

ksanaru
ksanaru
17.88k5 lat temu

kolejny dzień ćwiczeń w drodze do szpagatu za mną

Sisi
Nieznany profil
2275 lat temu

Kolejny dzień udany miałam zrobić przerwę, ale zmotywował mnie fakt, że na jutro przypada planowana przerwa od brzucha, więc no aktualnie waga ciągle stoi w miejscu (trochę moja wina, bo nie kontroluje ile jem... Jakoś nie mogę się do tego zmotywować ), ale zauważyłam ogólną poprawę część ćwiczeń wychodzi mi coraz łatwiej (oprócz deski... Ona zawsze jest straszna), a nawet mam wrażenie, że nogi są trochę bardziej "zbite" i coś tam pod tą fałdką na brzuchu widać Chciałabym jeszcze zmotywować mojego lubego, ale to jest jakaś katastrofa 🙆🏼‍♀️ żadne prośby, groźby, próba wpłynięcia poprzez mówienie że się martwię nie działa (inny też próbowali) 😒 cały czas powtarza, że w domu to on nie lubi, tylko siłka jest ok 🙈 jedyna opcja-rower-ostatnio wypada przez kiepską pogodę w ciągu dnia (chodź obstawiam, że nawet jakby było pięknie to nie bo zmęczony po pracy).... Ehhh... Macie jakiś inny pomysł dziewczyny, żeby tego mojego starego ruszyć trochę? Bo mi już ręce opadają 😒

wenkka
Nieznany profil
8.77k5 lat temu
Nieznany profil • 5 lat temu
Kolejny dzień udany :D miałam zrobić przerwę, ale zmotywował mnie fakt, że na jutro przypada planowana przerwa od brzucha, więc no xD aktualnie waga ciągle stoi w miejscu (trochę moja wina, bo nie kontroluje ile jem... Jakoś nie mogę się do tego zmotywować :( ), ale zauważyłam ogólną poprawę :D część ćwiczeń wychodzi mi coraz łatwiej (oprócz deski... Ona zawsze jest straszna), a nawet mam wrażenie, że nogi są trochę bardziej "zbite" i coś tam pod tą fałdką na brzuchu widać :P Chciałabym jeszcze zmotywować mojego lubego, ale to jest jakaś katastrofa 🙆🏼‍♀️ żadne prośby, groźby, próba wpłynięcia poprzez mówienie że się martwię nie działa (inny też próbowali) 😒 cały czas powtarza, że w domu to on nie lubi, tylko siłka jest ok 🙈 jedyna opcja-rower-ostatnio wypada przez kiepską pogodę w ciągu dnia (chodź obstawiam, że nawet jakby było pięknie to nie bo zmęczony po pracy).... Ehhh... Macie jakiś inny pomysł dziewczyny, żeby tego mojego starego ruszyć trochę? Bo mi już ręce opadają 😒

u mnie na wadze też nic, ale coś chyba widać - czuję jakieś mięśnie pod fałdkami hahahahaha i wychodzi mi deska bokiem - dzisiaj 45 sekund!!! Wczoraj jeszcze moja siostra mi mowila, co robię źle i jak mam robić dobrze.
a co do starego - na mojego też nic nie działa. Nawet siłka. Raz ze mną cwiczył z Moniką, to myślałam, że mnie zabije. Ostatnio wysunęłam już argumenty na ambicję, ale nie odniosłam skutku. Teraz się pewnie cieszy, bo dzisiaj pojechał w delegację, wraca w piątek haha

Sisi
Nieznany profil
2275 lat temu
Nieznany profil • 5 lat temu
Kolejny dzień udany :D miałam zrobić przerwę, ale zmotywował mnie fakt, że na jutro przypada planowana przerwa od brzucha, więc no xD aktualnie waga ciągle stoi w miejscu (trochę moja wina, bo nie kontroluje ile jem... Jakoś nie mogę się do tego zmotywować :( ), ale zauważyłam ogólną poprawę :D część ćwiczeń wychodzi mi coraz łatwiej (oprócz deski... Ona zawsze jest straszna), a nawet mam wrażenie, że nogi są trochę bardziej "zbite" i coś tam pod tą fałdką na brzuchu widać :P Chciałabym jeszcze zmotywować mojego lubego, ale to jest jakaś katastrofa 🙆🏼‍♀️ żadne prośby, groźby, próba wpłynięcia poprzez mówienie że się martwię nie działa (inny też próbowali) 😒 cały czas powtarza, że w domu to on nie lubi, tylko siłka jest ok 🙈 jedyna opcja-rower-ostatnio wypada przez kiepską pogodę w ciągu dnia (chodź obstawiam, że nawet jakby było pięknie to nie bo zmęczony po pracy).... Ehhh... Macie jakiś inny pomysł dziewczyny, żeby tego mojego starego ruszyć trochę? Bo mi już ręce opadają 😒

Nieznany profil • 5 lat temu
u mnie na wadze też nic, ale coś chyba widać - czuję jakieś mięśnie pod fałdkami hahahahaha i wychodzi mi deska bokiem - dzisiaj 45 sekund!!! Wczoraj jeszcze moja siostra mi mowila, co robię źle i jak mam robić dobrze. :D a co do starego - na mojego też nic nie działa. Nawet siłka. Raz ze mną cwiczył z Moniką, to myślałam, że mnie zabije. Ostatnio wysunęłam już argumenty na ambicję, ale nie odniosłam skutku. xD Teraz się pewnie cieszy, bo dzisiaj pojechał w delegację, wraca w piątek haha

Woah brawo! zaczynam się obawiać, że na starego nic nie zadziała a naprawdę zaczynam się obawiać, że zaraz poleci mu zdrowie przez to (chłop jak dąb, ale już ma chyba coś więcej niż nadwagę 😒 ratuje go tylko wzrost, że wygląda całkiem przyzwoicie... Ale to nie są mięśnie )

Brygid95
Brygid95
8845 lat temu

Ja mam dziś przerwę bo po wczoraj bolą mnie mięśnie 😀

Olaj
Nieznany profil
6.03k5 lat temu
Nieznany profil • 5 lat temu
Kolejny dzień udany :D miałam zrobić przerwę, ale zmotywował mnie fakt, że na jutro przypada planowana przerwa od brzucha, więc no xD aktualnie waga ciągle stoi w miejscu (trochę moja wina, bo nie kontroluje ile jem... Jakoś nie mogę się do tego zmotywować :( ), ale zauważyłam ogólną poprawę :D część ćwiczeń wychodzi mi coraz łatwiej (oprócz deski... Ona zawsze jest straszna), a nawet mam wrażenie, że nogi są trochę bardziej "zbite" i coś tam pod tą fałdką na brzuchu widać :P Chciałabym jeszcze zmotywować mojego lubego, ale to jest jakaś katastrofa 🙆🏼‍♀️ żadne prośby, groźby, próba wpłynięcia poprzez mówienie że się martwię nie działa (inny też próbowali) 😒 cały czas powtarza, że w domu to on nie lubi, tylko siłka jest ok 🙈 jedyna opcja-rower-ostatnio wypada przez kiepską pogodę w ciągu dnia (chodź obstawiam, że nawet jakby było pięknie to nie bo zmęczony po pracy).... Ehhh... Macie jakiś inny pomysł dziewczyny, żeby tego mojego starego ruszyć trochę? Bo mi już ręce opadają 😒

Nieznany profil • 5 lat temu
u mnie na wadze też nic, ale coś chyba widać - czuję jakieś mięśnie pod fałdkami hahahahaha i wychodzi mi deska bokiem - dzisiaj 45 sekund!!! Wczoraj jeszcze moja siostra mi mowila, co robię źle i jak mam robić dobrze. :D a co do starego - na mojego też nic nie działa. Nawet siłka. Raz ze mną cwiczył z Moniką, to myślałam, że mnie zabije. Ostatnio wysunęłam już argumenty na ambicję, ale nie odniosłam skutku. xD Teraz się pewnie cieszy, bo dzisiaj pojechał w delegację, wraca w piątek haha

Nieznany profil • 5 lat temu
Woah brawo! :D zaczynam się obawiać, że na starego nic nie zadziała :P a naprawdę zaczynam się obawiać, że zaraz poleci mu zdrowie przez to (chłop jak dąb, ale już ma chyba coś więcej niż nadwagę 😒 ratuje go tylko wzrost, że wygląda całkiem przyzwoicie... Ale to nie są mięśnie :P ) :(

Mój mąż tez nie chce ćwiczyć w ogóle .. Wiele razy próbowałam i nic. Jedzenia tez nie chce ograniczyć i tylko chodzi i wyjada wszystko jak ktoś nie zjadł 😅

Ja nie mam jak się zważyć bo bateria mi padła w wasze, muszę kupić . Ale mam wrażenie , ze talia lepiej wyglada . Chciałabym żeby nogi trochę mi schudły , bardziej się wyrzeźbiły

dream
dream
1.34k5 lat temu

Trening interwałowy za mną, ale był wycisk ale było warto, odrazu dzień lepszy po nieprzespanej nocy czuje zastrzyk energii

moniqueee
moniqueee
1.58k5 lat temu

Któraś z Was może skacze na skakance w bloku? Sąsiedzi się skarżą? Kupiłam sobie wczoraj skakankę, no i teraz tak myślę, czy nie będę za bardzo tuptać sąsiadom..
A, jeszcze jedno! Czy widzicie jakieś efekty takiego skakania? Warto, nie warto?

Karolinnaa
Karolinnaa
15.43k5 lat temu
moniqueee • 5 lat temu
Któraś z Was może skacze na skakance w bloku? Sąsiedzi się skarżą? Kupiłam sobie wczoraj skakankę, no i teraz tak myślę, czy nie będę za bardzo tuptać sąsiadom.. :D A, jeszcze jedno! Czy widzicie jakieś efekty takiego skakania? Warto, nie warto?

Ja kiedyś skakałam na wsi na skakance i przyznam szczerze, że warto 👍
Ja jednak mam takiego sąsiada, że trzask a on już wali po kaloryferach, dlatego nie wyobrażam sobie skakać, a bym chciała.

moniqueee
moniqueee
1.58k5 lat temu
moniqueee • 5 lat temu
Któraś z Was może skacze na skakance w bloku? Sąsiedzi się skarżą? Kupiłam sobie wczoraj skakankę, no i teraz tak myślę, czy nie będę za bardzo tuptać sąsiadom.. :D A, jeszcze jedno! Czy widzicie jakieś efekty takiego skakania? Warto, nie warto?

Karolinnaa • 5 lat temu
Ja kiedyś skakałam na wsi na skakance i przyznam szczerze, że warto 👍 Ja jednak mam takiego sąsiada, że trzask a on już wali po kaloryferach, dlatego nie wyobrażam sobie skakać, a bym chciała.

Mi się wydaje, że moi sąsiedzi raczej nie będą mieć do mnie problemow, myślę że jak będę skakać w godzinach przedpołudniowych, gdzie są raczej w pracy, to nie będzie problemu. Chyba, że im żyrandol na ziemię spadnie
Dziękuję @Karolinnaa

wenkka
Nieznany profil
8.77k5 lat temu
moniqueee • 5 lat temu
Któraś z Was może skacze na skakance w bloku? Sąsiedzi się skarżą? Kupiłam sobie wczoraj skakankę, no i teraz tak myślę, czy nie będę za bardzo tuptać sąsiadom.. :D A, jeszcze jedno! Czy widzicie jakieś efekty takiego skakania? Warto, nie warto?

Na skakance nie skacze, ale robie te wszystkie wyskoki podczas cwiczen. Jeszcze nie bylo nikogo z awantura ale ćwiczę na macie, żeby troche wygluszyc. Plus pod panelami mamy podkład, moze to tez troche pomaga.

Olaj
Nieznany profil
6.03k5 lat temu

Ja już skończyłam dzisiaj ćwiczenia . Zrobiłam pośladki , boczki i boxing babe z Tiffany 🙂 Ostatnio spodobały mi się Jej ćwiczenia

lubietox3
lubietox3
4k5 lat temu
moniqueee • 5 lat temu
Któraś z Was może skacze na skakance w bloku? Sąsiedzi się skarżą? Kupiłam sobie wczoraj skakankę, no i teraz tak myślę, czy nie będę za bardzo tuptać sąsiadom.. :D A, jeszcze jedno! Czy widzicie jakieś efekty takiego skakania? Warto, nie warto?

Kupiłam specjalnie skakankę z licznikiem, ale poskakałam parę sekund i po prostu nie mogę, serce chce mi wyskoczyć jakbym zawał miała dostać - odpuściłam. Skakaj śmiało, a co! Lecę porobić fotki i potem na mały trening

arxbella
arxbella
2.84k5 lat temu

@Olaj Dzisiaj mi się udało zebrać i pierwszy trening z wyzwania z kołakowską zrobiony

Bambo
Bambo
11.92k5 lat temu
lubietox3 • 5 lat temu
U mnie dziś tylko 10.5km na rowerku ;)

Pięknie !ja tylko czekam na pogodę żeby wyjechać i wolne .. tym czasem zostaje mi tylko stacjonarny 😒

Sisi
Nieznany profil
2275 lat temu

Dzisiaj wleciały ćwiczenia ogólne + rozciąganie (przerwa od brzucha dzisiaj wypada) i pierwszy raz włączyłam sobie do tego muzykę od kiedy ćwiczę w domu i powiem Wam, że zmachałam się bardziej niż zwykle Ale też zapomniałam jak cudownie się ćwiczy z muzyką
Może dzisiaj wieczorem jeszcze wleci rower (w końcu u mnie zrobiła się znośna pogoda ). Dam Wam znać ile udało się przejechać.

Olaj
Nieznany profil
6.03k5 lat temu
arxbella • 5 lat temu
@Olaj Dzisiaj mi się udało zebrać i pierwszy trening z wyzwania z kołakowską zrobiony xD

Super ! 🙂 Fajnie , ze się udało 🙂

aporanek
aporanek
7.91k5 lat temu

Dziś 26 dzień moich ćwiczeń, widzę już efekty

ksanaru
ksanaru
17.88k5 lat temu

Rozciąganie dzień 9 za mną

1 20 21 22 23 24 25 26 43
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.