Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 55 / 2771

ViolaBujak
ViolaBujak
8407 lat temu
anap493 • 7 lat temu
Hejtuję to, że nikt nie miał dzisiaj nawet godziny, żeby spędzić ze mną urodziny i siedzę od rana i oglądam seriale. :( :( :(

Sto lat! Sto lat!

wenkka
wenkka
8.67k7 lat temu
anap493 • 7 lat temu
Hejtuję to, że nikt nie miał dzisiaj nawet godziny, żeby spędzić ze mną urodziny i siedzę od rana i oglądam seriale. :( :( :(

sto lat!

kwiatpaproci_old
Nieznany profil
4.67k7 lat temu
anap493 • 7 lat temu
Hejtuję to, że nikt nie miał dzisiaj nawet godziny, żeby spędzić ze mną urodziny i siedzę od rana i oglądam seriale. :( :( :(

*** Odpowiedź została usunięta. ***

Ageczii
Ageczii
3.2k7 lat temu
anap493 • 7 lat temu
Hejtuję to, że nikt nie miał dzisiaj nawet godziny, żeby spędzić ze mną urodziny i siedzę od rana i oglądam seriale. :( :( :(

Wszystkiego co najlepsze kochana! Głowa do góry 🎂

Janettt
Janettt
11.94k7 lat temu
anap493 • 7 lat temu
Hejtuję to, że nikt nie miał dzisiaj nawet godziny, żeby spędzić ze mną urodziny i siedzę od rana i oglądam seriale. :( :( :(

100 lat
ja dlatego już nie obchodzę urodzin odkąd moje raz skończyły się na płaczu i wyzwiskach - od tamtej pory urodziny to zwykły dzień

nazwa001
nazwa001
5.62k7 lat temu
Janettt • 7 lat temu
właśnie sobie uświadomiłam, że prawko mam 5 lat :O matko jak ten czas leci, ale nie zapomnę jak na jazdy rodzice mnie podstępem zaciągnęli - nie chciałam iść, byłam po piwku, a mama dzwoni, że mam wezwanie na policję i jedzie do mnie że pójdziemy razem. Nie wiedziałam co przeskrobałam i byłam w szoku, później jak się zorientowałam, że tam gdzie idziemy nie ma przecież komisariatu no i się wydało jak zobaczyłam szyld xD Myślałam, że za % mnie wywalą już pierwszego dnia :D ale jakoś poszło ;) na prawko chodziłam dobry rok, naprawdę nie czułam się gotowa na prawko :x mama się zawsze śmieje, że kurs robiłam jakieś 1,5 roku, ale jest dumna, że zdałam za 1 i śmieje się z mojej młodszej, 18letniej rozpieszczonej siostry :D ja tam nie żałuję że w wieku 20 lat dopiero zdałam :) ale dużo gorsza nie jestem od mojego bo on ma tylko 2 lata dłużej prawko, pomijając, że nie dawno znów zdawał bo mu zabrali za punkty xD a co do przygód też miał przeróżne - najdziwniejsza była gdy coś palnęło i stracił lusterko, a kierowca z naprzeciwka miał lekko bok i chyba żadnego śladu na lusterku, najlepsze że się raczej nie stuknęli (bo przecież by czuł), no ale była bodaj jego wina wg policji i d*pa - mimo że tamten samochód był sporo wyższy i nie było możliwości by się lusterkami walnęli :x bez sensu

Ageczii • 7 lat temu
Haha dopiero w wieku 20 lat zdałaś prawko?! Ja mam prawie 23 i nie mam prawa jazdy i szybko mieć nie będę bo na studiach się nie opłaca mieć samochodu, jeżdżę mpka i nie martwię się o parking, którego dla studentów na miasteczku w sumie nie ma xd w domu jak jestem też jeżdżę mpk bo jest łatwo dostępne, a dopóki nie stać mnie na auto to nie zrobię prawka żeby leżało w szafie jak w przypadku mojej siostry xD 5 lat temu zdała a od 4 nie jeździ...

Ja zdałam dopiero w tym roku (mam 24 lata) i nie żałuje że zrobiłam to dopiero teraz. Byłam gotowa i świadoma a nie robilam to bo każdy robi i kazdy ma jak wiele moich kolezanek. A później nie jezdziły bo na studiach się nie opłacało i pozniej strach na droge wyjechac bo nie ma pewnosci za kolkiem.

Janettt
Janettt
11.94k7 lat temu
Janettt • 7 lat temu
właśnie sobie uświadomiłam, że prawko mam 5 lat :O matko jak ten czas leci, ale nie zapomnę jak na jazdy rodzice mnie podstępem zaciągnęli - nie chciałam iść, byłam po piwku, a mama dzwoni, że mam wezwanie na policję i jedzie do mnie że pójdziemy razem. Nie wiedziałam co przeskrobałam i byłam w szoku, później jak się zorientowałam, że tam gdzie idziemy nie ma przecież komisariatu no i się wydało jak zobaczyłam szyld xD Myślałam, że za % mnie wywalą już pierwszego dnia :D ale jakoś poszło ;) na prawko chodziłam dobry rok, naprawdę nie czułam się gotowa na prawko :x mama się zawsze śmieje, że kurs robiłam jakieś 1,5 roku, ale jest dumna, że zdałam za 1 i śmieje się z mojej młodszej, 18letniej rozpieszczonej siostry :D ja tam nie żałuję że w wieku 20 lat dopiero zdałam :) ale dużo gorsza nie jestem od mojego bo on ma tylko 2 lata dłużej prawko, pomijając, że nie dawno znów zdawał bo mu zabrali za punkty xD a co do przygód też miał przeróżne - najdziwniejsza była gdy coś palnęło i stracił lusterko, a kierowca z naprzeciwka miał lekko bok i chyba żadnego śladu na lusterku, najlepsze że się raczej nie stuknęli (bo przecież by czuł), no ale była bodaj jego wina wg policji i d*pa - mimo że tamten samochód był sporo wyższy i nie było możliwości by się lusterkami walnęli :x bez sensu

Ageczii • 7 lat temu
Haha dopiero w wieku 20 lat zdałaś prawko?! Ja mam prawie 23 i nie mam prawa jazdy i szybko mieć nie będę bo na studiach się nie opłaca mieć samochodu, jeżdżę mpka i nie martwię się o parking, którego dla studentów na miasteczku w sumie nie ma xd w domu jak jestem też jeżdżę mpk bo jest łatwo dostępne, a dopóki nie stać mnie na auto to nie zrobię prawka żeby leżało w szafie jak w przypadku mojej siostry xD 5 lat temu zdała a od 4 nie jeździ...

nazwa001 • 7 lat temu
Ja zdałam dopiero w tym roku (mam 24 lata) i nie żałuje że zrobiłam to dopiero teraz. Byłam gotowa i świadoma a nie robilam to bo każdy robi i kazdy ma jak wiele moich kolezanek. A później nie jezdziły bo na studiach się nie opłacało i pozniej strach na droge wyjechac bo nie ma pewnosci za kolkiem.

mnie rodzice już koło 18-stki chcieli wysłać - żebym szpanowała podjeżdżając własną furą pod szkołę, ale ja nie chciałam w taki sposób mieć samochodu tylko dlatego bo moim rodzicom życzyło się bym szpanowała.
Zdałam kiedy ja uważałam i mimo że nie kupili mi przez to samochodu nie żałuję, choć ciągle mi to wypominają, że mogłam mieć swój samochód - na szczęście rzadko ich odwiedzam i zapominają narzekać

nazwa001
nazwa001
5.62k7 lat temu
Janettt • 7 lat temu
właśnie sobie uświadomiłam, że prawko mam 5 lat :O matko jak ten czas leci, ale nie zapomnę jak na jazdy rodzice mnie podstępem zaciągnęli - nie chciałam iść, byłam po piwku, a mama dzwoni, że mam wezwanie na policję i jedzie do mnie że pójdziemy razem. Nie wiedziałam co przeskrobałam i byłam w szoku, później jak się zorientowałam, że tam gdzie idziemy nie ma przecież komisariatu no i się wydało jak zobaczyłam szyld xD Myślałam, że za % mnie wywalą już pierwszego dnia :D ale jakoś poszło ;) na prawko chodziłam dobry rok, naprawdę nie czułam się gotowa na prawko :x mama się zawsze śmieje, że kurs robiłam jakieś 1,5 roku, ale jest dumna, że zdałam za 1 i śmieje się z mojej młodszej, 18letniej rozpieszczonej siostry :D ja tam nie żałuję że w wieku 20 lat dopiero zdałam :) ale dużo gorsza nie jestem od mojego bo on ma tylko 2 lata dłużej prawko, pomijając, że nie dawno znów zdawał bo mu zabrali za punkty xD a co do przygód też miał przeróżne - najdziwniejsza była gdy coś palnęło i stracił lusterko, a kierowca z naprzeciwka miał lekko bok i chyba żadnego śladu na lusterku, najlepsze że się raczej nie stuknęli (bo przecież by czuł), no ale była bodaj jego wina wg policji i d*pa - mimo że tamten samochód był sporo wyższy i nie było możliwości by się lusterkami walnęli :x bez sensu

Ageczii • 7 lat temu
Haha dopiero w wieku 20 lat zdałaś prawko?! Ja mam prawie 23 i nie mam prawa jazdy i szybko mieć nie będę bo na studiach się nie opłaca mieć samochodu, jeżdżę mpka i nie martwię się o parking, którego dla studentów na miasteczku w sumie nie ma xd w domu jak jestem też jeżdżę mpk bo jest łatwo dostępne, a dopóki nie stać mnie na auto to nie zrobię prawka żeby leżało w szafie jak w przypadku mojej siostry xD 5 lat temu zdała a od 4 nie jeździ...

nazwa001 • 7 lat temu
Ja zdałam dopiero w tym roku (mam 24 lata) i nie żałuje że zrobiłam to dopiero teraz. Byłam gotowa i świadoma a nie robilam to bo każdy robi i kazdy ma jak wiele moich kolezanek. A później nie jezdziły bo na studiach się nie opłacało i pozniej strach na droge wyjechac bo nie ma pewnosci za kolkiem.

Janettt • 7 lat temu
mnie rodzice już koło 18-stki chcieli wysłać - żebym szpanowała podjeżdżając własną furą pod szkołę, ale ja nie chciałam w taki sposób mieć samochodu tylko dlatego bo moim rodzicom życzyło się bym szpanowała. Zdałam kiedy ja uważałam i mimo że nie kupili mi przez to samochodu nie żałuję, choć ciągle mi to wypominają, że mogłam mieć swój samochód - na szczęście rzadko ich odwiedzam i zapominają narzekać ;)

U mnie rodzice na szczęście mają fajne podejście - prawko kiedy ja chcę, studia jakie i kiedy chcę, ślub kiedy i jaki chcę. Więc nie mam co narzekać. No ale z drugiej strony jeśli chodzi o kasę na różne rzeczy to nauczyli mnie, że sama muszę sobie na wszystko zapracować i tak jest. Moje koleżanki podostawały samochody, drogie prezenty na 18 urodziny, a teraz kiedy poszły "na swoje" po studiach okazało się że jakoś im tej kasy rodziców brakuje i dalej od nich ciągną.

Jednafiga
Jednafiga
2.98k7 lat temu

mam pytanko - czy samsung sam mi przestawi godzinę? bo musze jutro wstać o 6 rano i nie chce się pokręcić z godzinami (jakby ktoś nie wiedział to w nocy przestawiamy zegarki )

kwiatpaproci_old
Nieznany profil
4.67k7 lat temu
Jednafiga • 7 lat temu
mam pytanko - czy samsung sam mi przestawi godzinę? bo musze jutro wstać o 6 rano i nie chce się pokręcić z godzinami xD (jakby ktoś nie wiedział to w nocy przestawiamy zegarki :D )

*** Odpowiedź została usunięta. ***

Jednafiga
Jednafiga
2.98k7 lat temu
Jednafiga • 7 lat temu
mam pytanko - czy samsung sam mi przestawi godzinę? bo musze jutro wstać o 6 rano i nie chce się pokręcić z godzinami xD (jakby ktoś nie wiedział to w nocy przestawiamy zegarki :D )

Nieznany profil • 7 lat temu
*** Odpowiedź została usunięta. ***

mój chyba też ale w sumie nie pamiętam dzięki

dreams1919
dreams1919
8.67k7 lat temu

@Jednafiga mam Samsunga i zawsze godzina sama się przestawia.

Jednafiga
Jednafiga
2.98k7 lat temu
dreams1919 • 7 lat temu
@Jednafiga mam Samsunga i zawsze godzina sama się przestawia.

dzięki
to przy okazji hejtuję to że jutro muszę wstać o 6 rano, oraz to że tramwaje na uczelnie zaczynają jeździć dopiero o 9:30, ztm nic nie myśli o studentach zaocznych

Janettt
Janettt
11.94k7 lat temu
Janettt • 7 lat temu
właśnie sobie uświadomiłam, że prawko mam 5 lat :O matko jak ten czas leci, ale nie zapomnę jak na jazdy rodzice mnie podstępem zaciągnęli - nie chciałam iść, byłam po piwku, a mama dzwoni, że mam wezwanie na policję i jedzie do mnie że pójdziemy razem. Nie wiedziałam co przeskrobałam i byłam w szoku, później jak się zorientowałam, że tam gdzie idziemy nie ma przecież komisariatu no i się wydało jak zobaczyłam szyld xD Myślałam, że za % mnie wywalą już pierwszego dnia :D ale jakoś poszło ;) na prawko chodziłam dobry rok, naprawdę nie czułam się gotowa na prawko :x mama się zawsze śmieje, że kurs robiłam jakieś 1,5 roku, ale jest dumna, że zdałam za 1 i śmieje się z mojej młodszej, 18letniej rozpieszczonej siostry :D ja tam nie żałuję że w wieku 20 lat dopiero zdałam :) ale dużo gorsza nie jestem od mojego bo on ma tylko 2 lata dłużej prawko, pomijając, że nie dawno znów zdawał bo mu zabrali za punkty xD a co do przygód też miał przeróżne - najdziwniejsza była gdy coś palnęło i stracił lusterko, a kierowca z naprzeciwka miał lekko bok i chyba żadnego śladu na lusterku, najlepsze że się raczej nie stuknęli (bo przecież by czuł), no ale była bodaj jego wina wg policji i d*pa - mimo że tamten samochód był sporo wyższy i nie było możliwości by się lusterkami walnęli :x bez sensu

Ageczii • 7 lat temu
Haha dopiero w wieku 20 lat zdałaś prawko?! Ja mam prawie 23 i nie mam prawa jazdy i szybko mieć nie będę bo na studiach się nie opłaca mieć samochodu, jeżdżę mpka i nie martwię się o parking, którego dla studentów na miasteczku w sumie nie ma xd w domu jak jestem też jeżdżę mpk bo jest łatwo dostępne, a dopóki nie stać mnie na auto to nie zrobię prawka żeby leżało w szafie jak w przypadku mojej siostry xD 5 lat temu zdała a od 4 nie jeździ...

nazwa001 • 7 lat temu
Ja zdałam dopiero w tym roku (mam 24 lata) i nie żałuje że zrobiłam to dopiero teraz. Byłam gotowa i świadoma a nie robilam to bo każdy robi i kazdy ma jak wiele moich kolezanek. A później nie jezdziły bo na studiach się nie opłacało i pozniej strach na droge wyjechac bo nie ma pewnosci za kolkiem.

Janettt • 7 lat temu
mnie rodzice już koło 18-stki chcieli wysłać - żebym szpanowała podjeżdżając własną furą pod szkołę, ale ja nie chciałam w taki sposób mieć samochodu tylko dlatego bo moim rodzicom życzyło się bym szpanowała. Zdałam kiedy ja uważałam i mimo że nie kupili mi przez to samochodu nie żałuję, choć ciągle mi to wypominają, że mogłam mieć swój samochód - na szczęście rzadko ich odwiedzam i zapominają narzekać ;)

nazwa001 • 7 lat temu
U mnie rodzice na szczęście mają fajne podejście - prawko kiedy ja chcę, studia jakie i kiedy chcę, ślub kiedy i jaki chcę. Więc nie mam co narzekać. No ale z drugiej strony jeśli chodzi o kasę na różne rzeczy to nauczyli mnie, że sama muszę sobie na wszystko zapracować i tak jest. Moje koleżanki podostawały samochody, drogie prezenty na 18 urodziny, a teraz kiedy poszły "na swoje" po studiach okazało się że jakoś im tej kasy rodziców brakuje i dalej od nich ciągną.

no z moją siostrą jest podobnie, ciągle ciągnie od każdego się da choć ma dopiero 18lat, w zasadzie zawsze wszystko miałyśmy i chyba ojciec próbował "kupić naszą miłość", no ale ja chyba za mądra byłam i chodziłam swoimi ścieżkami - w tej chwili ani nie mam od nich kasy, ani od faceta, ale staram się sobie radzić i dziwnie bym się czuła gdyby mi dalej ktoś wszystko fundował (czasami jak rodzice sypną kasą to strasznie mi dziwnie, ale czasami nie ma opcji żeby oddać im bo zaraz foch na mnie).
a jeśli chodzi o ślub to ciągle nas na początku po wyprowadzce pytali kiedy ślub, kiedy dzieci (ja nie mogę ich mieć, ale wciąż pytali) - w końcu ostro się pożarliśmy i przestali zadawać pytania i chyba nawet lepiej że tak się stało. Przykro że się nie dogadują, ale wolę żyć od nich z dala i nie słuchać ciągłego gadania, gderania że życie sobie marnuje. Są tego dobre i złe strony, ale nie żałuję że 4 lata temu po 2mies znajomości wyprowadziłam się tyle km. Ja mam spokój, oni mają spokój i jest ok. Ja nie muszę słuchać jak użerają się z moją rozpieszczoną siostrzyczką - początkowo było mi jej szkoda, bo też musi słuchać rodziców kłótni i nagabywania ojca by była po jego stronie, ale jest taka rozpieszczona, że należy jej się, niech życie ją uczy - skoro ona umie trzymać ojca na smyczy, a matkę wyzywać i tak dyrygować ojcem, że nie reaguje on na jej odzywki no to już nie moja sprawa. Mam swoje życie i nie będę całej trójki niańczyć

Janettt
Janettt
11.94k7 lat temu

P.S. hejtuję że nie zdążyłam filmiku wgrać i dailys przepadnie

nataliaaa
nataliaaa
1.41k7 lat temu

Hejtuje orkan Grzegorza, który obudził mnie o 7, bo tak mocno wiało, że aż zerwało coś na balkonie..

nazwa001
nazwa001
5.62k7 lat temu
maktao • 7 lat temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

Ja mam 3 dzień z rzędu to samo -.-

Dell
Dell
4.87k7 lat temu

Coś mnie uczuliło, tylko nie wiem co ;/ Wieczorem zaczęły swędzieć mnie ramiona i przedramiona, dziś jak się obudziłam to na ramionach miałam pełno krostek, które powoli robiły się większe i czerwone, teraz zaczęły pojawiać się też na przedramionach... Masakra ;/

kngslk
kngslk
9.55k7 lat temu
Dell • 7 lat temu
Coś mnie uczuliło, tylko nie wiem co ;/ Wieczorem zaczęły swędzieć mnie ramiona i przedramiona, dziś jak się obudziłam to na ramionach miałam pełno krostek, które powoli robiły się większe i czerwone, teraz zaczęły pojawiać się też na przedramionach... Masakra ;/

wypij wapno

magi18
magi18
4207 lat temu
nataliaaa • 7 lat temu
Hejtuje orkan Grzegorza, który obudził mnie o 7, bo tak mocno wiało, że aż zerwało coś na balkonie.. :parasol::-#

Też hejtuje orkana Grzegorza . Tak wieje i pada, że na pewno dziś nigdzie nie wyjdę. A takie miałam piękne plany.

1 52 53 54 55 56 57 58 2771
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.