Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 58 / 2771

Agnus
Agnus
1867 lat temu

a u mnie właśnie pada śnieg

Ageczii
Ageczii
3.2k7 lat temu

W wakacje zamówiłam szminkę na aliexpress- przyszła zepsuta, otworzyłam spór i dostałam kasę z powrotem. Zamówiłam drugi raz we wrześniu- dziś odebrałam przesyłkę, znów zepsuta, rozwalona w drobny mak... Znów się muszę bawić w spory.

Dell
Dell
4.87k7 lat temu

Uciekł mi dzisiaj autobus (skurczybyk był prawie 10 minut przed czasem), prawie połamał mi się parasol, za każdym razem jak wychodziłam z domu to padał deszcz, deszcz ze śniegiem lub grad (a wychodziłam kilka razy) i okropnie przemarzłam ;/ Wszyscy mówią, że w domu jest ciepło, a ja w ciepłej bluzie i grubym szlafroku, a i tak mi chłodno ;/

Dell
Dell
4.87k7 lat temu
Ageczii • 7 lat temu
W wakacje zamówiłam szminkę na aliexpress- przyszła zepsuta, otworzyłam spór i dostałam kasę z powrotem. Zamówiłam drugi raz we wrześniu- dziś odebrałam przesyłkę, znów zepsuta, rozwalona w drobny mak... Znów się muszę bawić w spory. :[:[:[:[

@Ageczii o ja, masakra ;/ Mogliby bardziej się postarać z pakowaniem przesyłek, owinięcie czegoś dodatkową warstwą folii bąbelkowej nie kosztuje milionów monet Mi ostatnio przyszły wzorniki na kółku - połowa była połamana...

Ageczii
Ageczii
3.2k7 lat temu
Ageczii • 7 lat temu
W wakacje zamówiłam szminkę na aliexpress- przyszła zepsuta, otworzyłam spór i dostałam kasę z powrotem. Zamówiłam drugi raz we wrześniu- dziś odebrałam przesyłkę, znów zepsuta, rozwalona w drobny mak... Znów się muszę bawić w spory. :[:[:[:[

Dell • 7 lat temu
@Ageczii o ja, masakra ;/ Mogliby bardziej się postarać z pakowaniem przesyłek, owinięcie czegoś dodatkową warstwą folii bąbelkowej nie kosztuje milionów monet :# Mi ostatnio przyszły wzorniki na kółku - połowa była połamana...

@Dell Ale to za każdym razem była wada fabryczna. Automatycznie wysuwana szminka- kiedy wcisnęłam żeby się wysunęła to ten mechanizm się złamał i wypadła połamana zawartość szminki... Płacze

Dell
Dell
4.87k7 lat temu
Ageczii • 7 lat temu
W wakacje zamówiłam szminkę na aliexpress- przyszła zepsuta, otworzyłam spór i dostałam kasę z powrotem. Zamówiłam drugi raz we wrześniu- dziś odebrałam przesyłkę, znów zepsuta, rozwalona w drobny mak... Znów się muszę bawić w spory. :[:[:[:[

Dell • 7 lat temu
@Ageczii o ja, masakra ;/ Mogliby bardziej się postarać z pakowaniem przesyłek, owinięcie czegoś dodatkową warstwą folii bąbelkowej nie kosztuje milionów monet :# Mi ostatnio przyszły wzorniki na kółku - połowa była połamana...

Ageczii • 7 lat temu
@Dell Ale to za każdym razem była wada fabryczna. Automatycznie wysuwana szminka- kiedy wcisnęłam żeby się wysunęła to ten mechanizm się złamał i wypadła połamana zawartość szminki... Płacze

@Ageczii to dopiero pech! Takich przygód na Ali jeszcze nie miałam, sama pewnie też bym się załamała ;/

Ageczii
Ageczii
3.2k7 lat temu
Ageczii • 7 lat temu
W wakacje zamówiłam szminkę na aliexpress- przyszła zepsuta, otworzyłam spór i dostałam kasę z powrotem. Zamówiłam drugi raz we wrześniu- dziś odebrałam przesyłkę, znów zepsuta, rozwalona w drobny mak... Znów się muszę bawić w spory. :[:[:[:[

Dell • 7 lat temu
@Ageczii o ja, masakra ;/ Mogliby bardziej się postarać z pakowaniem przesyłek, owinięcie czegoś dodatkową warstwą folii bąbelkowej nie kosztuje milionów monet :# Mi ostatnio przyszły wzorniki na kółku - połowa była połamana...

Ageczii • 7 lat temu
@Dell Ale to za każdym razem była wada fabryczna. Automatycznie wysuwana szminka- kiedy wcisnęłam żeby się wysunęła to ten mechanizm się złamał i wypadła połamana zawartość szminki... Płacze

Dell • 7 lat temu
@Ageczii to dopiero pech! Takich przygód na Ali jeszcze nie miałam, sama pewnie też bym się załamała ;/

Ja zamawiam dużo, w piątek przyszedł mi stojak na gąbeczke do makijażu złamany, ale myślę, że to wina poczty... Bo podobno listonosz chciał wsadzić przesyłkę do skrzynki, ale się nie zmieściła... Pewnie pchał na siłę...

Dell
Dell
4.87k7 lat temu
Ageczii • 7 lat temu
W wakacje zamówiłam szminkę na aliexpress- przyszła zepsuta, otworzyłam spór i dostałam kasę z powrotem. Zamówiłam drugi raz we wrześniu- dziś odebrałam przesyłkę, znów zepsuta, rozwalona w drobny mak... Znów się muszę bawić w spory. :[:[:[:[

Dell • 7 lat temu
@Ageczii o ja, masakra ;/ Mogliby bardziej się postarać z pakowaniem przesyłek, owinięcie czegoś dodatkową warstwą folii bąbelkowej nie kosztuje milionów monet :# Mi ostatnio przyszły wzorniki na kółku - połowa była połamana...

Ageczii • 7 lat temu
@Dell Ale to za każdym razem była wada fabryczna. Automatycznie wysuwana szminka- kiedy wcisnęłam żeby się wysunęła to ten mechanizm się złamał i wypadła połamana zawartość szminki... Płacze

Dell • 7 lat temu
@Ageczii to dopiero pech! Takich przygód na Ali jeszcze nie miałam, sama pewnie też bym się załamała ;/

Ageczii • 7 lat temu
Ja zamawiam dużo, w piątek przyszedł mi stojak na gąbeczke do makijażu złamany, ale myślę, że to wina poczty... Bo podobno listonosz chciał wsadzić przesyłkę do skrzynki, ale się nie zmieściła... Pewnie pchał na siłę...

U mnie listonosz albo wpycha na siłę, albo otwiera drzwi do mieszkania i rzuca to na podłogę jakby był u siebie... a w przesyłkach często rzeczy delikatne i słabo zabezpieczone ;/

Ageczii
Ageczii
3.2k7 lat temu
Ageczii • 7 lat temu
W wakacje zamówiłam szminkę na aliexpress- przyszła zepsuta, otworzyłam spór i dostałam kasę z powrotem. Zamówiłam drugi raz we wrześniu- dziś odebrałam przesyłkę, znów zepsuta, rozwalona w drobny mak... Znów się muszę bawić w spory. :[:[:[:[

Dell • 7 lat temu
@Ageczii o ja, masakra ;/ Mogliby bardziej się postarać z pakowaniem przesyłek, owinięcie czegoś dodatkową warstwą folii bąbelkowej nie kosztuje milionów monet :# Mi ostatnio przyszły wzorniki na kółku - połowa była połamana...

Ageczii • 7 lat temu
@Dell Ale to za każdym razem była wada fabryczna. Automatycznie wysuwana szminka- kiedy wcisnęłam żeby się wysunęła to ten mechanizm się złamał i wypadła połamana zawartość szminki... Płacze

Dell • 7 lat temu
@Ageczii to dopiero pech! Takich przygód na Ali jeszcze nie miałam, sama pewnie też bym się załamała ;/

Ageczii • 7 lat temu
Ja zamawiam dużo, w piątek przyszedł mi stojak na gąbeczke do makijażu złamany, ale myślę, że to wina poczty... Bo podobno listonosz chciał wsadzić przesyłkę do skrzynki, ale się nie zmieściła... Pewnie pchał na siłę...

Dell • 7 lat temu
U mnie listonosz albo wpycha na siłę, albo otwiera drzwi do mieszkania i rzuca to na podłogę jakby był u siebie... a w przesyłkach często rzeczy delikatne i słabo zabezpieczone ;/

Kurczę teraz się martwię, że paczka urodzinowa dla Bożenki może dojść uszkodzona, tak pani na poczcie jeb***a pieczątkę na paczkę, aż mi serce stanęło

Janettt
Janettt
11.94k7 lat temu
Ageczii • 7 lat temu
W wakacje zamówiłam szminkę na aliexpress- przyszła zepsuta, otworzyłam spór i dostałam kasę z powrotem. Zamówiłam drugi raz we wrześniu- dziś odebrałam przesyłkę, znów zepsuta, rozwalona w drobny mak... Znów się muszę bawić w spory. :[:[:[:[

Dell • 7 lat temu
@Ageczii o ja, masakra ;/ Mogliby bardziej się postarać z pakowaniem przesyłek, owinięcie czegoś dodatkową warstwą folii bąbelkowej nie kosztuje milionów monet :# Mi ostatnio przyszły wzorniki na kółku - połowa była połamana...

Ageczii • 7 lat temu
@Dell Ale to za każdym razem była wada fabryczna. Automatycznie wysuwana szminka- kiedy wcisnęłam żeby się wysunęła to ten mechanizm się złamał i wypadła połamana zawartość szminki... Płacze

Dell • 7 lat temu
@Ageczii to dopiero pech! Takich przygód na Ali jeszcze nie miałam, sama pewnie też bym się załamała ;/

Ageczii • 7 lat temu
Ja zamawiam dużo, w piątek przyszedł mi stojak na gąbeczke do makijażu złamany, ale myślę, że to wina poczty... Bo podobno listonosz chciał wsadzić przesyłkę do skrzynki, ale się nie zmieściła... Pewnie pchał na siłę...

Dell • 7 lat temu
U mnie listonosz albo wpycha na siłę, albo otwiera drzwi do mieszkania i rzuca to na podłogę jakby był u siebie... a w przesyłkach często rzeczy delikatne i słabo zabezpieczone ;/

myślałam, że u mnie tylko listonosze są porąbani - zwłaszcza Ci co z buta roznoszą, albo rowerkami
ja na szczęście mam zawsze zamknięte drzwi, ale często słyszę że szarpie za klamkę, a jak nie może się dostać to za klamkę wkłada...

Ageczii
Ageczii
3.2k7 lat temu

@Janettt @Dell byłam dziś w domu cały dzień, a wieczorem znalazłam awizo w skrzynce, odkąd mieszka z nami babcia to listonosz nie nosi przesyłek do domu... ja rozumiem, nie umie się podpisać na tablecie, albo nie zdąży dojść do domofonu, ale powinien chociaż spróbować, sprawdzić czy jest ktoś inny...

Dell
Dell
4.87k7 lat temu
Ageczii • 7 lat temu
@Janettt @Dell byłam dziś w domu cały dzień, a wieczorem znalazłam awizo w skrzynce, odkąd mieszka z nami babcia to listonosz nie nosi przesyłek do domu... ja rozumiem, nie umie się podpisać na tablecie, albo nie zdąży dojść do domofonu, ale powinien chociaż spróbować, sprawdzić czy jest ktoś inny...

@Ageczii Masakra, może złóżcie na niego skargę? Nie powinno mieć znaczenia, kto jest w domu - on ma obowiązek sprawdzić i zostawić przesyłkę.
Mój dzisiaj traktował moją mamę jakby miała jakieś problemy umysłowe. Przyszedł polecony z potwierdzeniem odbioru, to sterczał nad nią i recytował datę po cyferce - serio. Jeszcze za każdym razem jak przynosi paczkę to robi to z taką miną, jakby robił to za darmo...

Dell
Dell
4.87k7 lat temu

@Janettt jak u nas nikogo nie było w domu to rzucił pod drzwi, nawet nie zostawił żadnego awiza. Po prostu rąbnął zadowolony i tyle. Dobrze, że sąsiedzi ich nie widzieli, bo już bym miała po paczkach, bo to przecież łapy się kleją...

Ageczii
Ageczii
3.2k7 lat temu
Ageczii • 7 lat temu
@Janettt @Dell byłam dziś w domu cały dzień, a wieczorem znalazłam awizo w skrzynce, odkąd mieszka z nami babcia to listonosz nie nosi przesyłek do domu... ja rozumiem, nie umie się podpisać na tablecie, albo nie zdąży dojść do domofonu, ale powinien chociaż spróbować, sprawdzić czy jest ktoś inny...

Dell • 7 lat temu
@Ageczii Masakra, może złóżcie na niego skargę? Nie powinno mieć znaczenia, kto jest w domu - on ma obowiązek sprawdzić i zostawić przesyłkę. Mój dzisiaj traktował moją mamę jakby miała jakieś problemy umysłowe. Przyszedł polecony z potwierdzeniem odbioru, to sterczał nad nią i recytował datę po cyferce - serio. Jeszcze za każdym razem jak przynosi paczkę to robi to z taką miną, jakby robił to za darmo...

U mnie jak widzi kolejną paczkę z Ali to też ma taką minę jakby za darmo je roznosił... najgorsze jest to, że to taty znajomy

Janettt
Janettt
11.94k7 lat temu
Ageczii • 7 lat temu
@Janettt @Dell byłam dziś w domu cały dzień, a wieczorem znalazłam awizo w skrzynce, odkąd mieszka z nami babcia to listonosz nie nosi przesyłek do domu... ja rozumiem, nie umie się podpisać na tablecie, albo nie zdąży dojść do domofonu, ale powinien chociaż spróbować, sprawdzić czy jest ktoś inny...

u nas jest czasem podobnie, ale Ci co samochodami jeżdżą zachowują się inaczej - czekają, a Ci co łażą z paczkami to zostawiają jak się da kurierom też się zdarza, ale to sporadycznie
u nas przeważnie przed 12 śpimy i już wiedzą że możemy nie zdążyć wyjść i zostawiają za klamką - bo ciężko chwilę zaczekać, a ostatnio od razu ciągną za klamkę, a jak zamknięte zostawiają listy - no ja nie zostawię drzwi otwartych, bez przesady
też już myślałam, żeby iść złożyć skargę bo to już jest chore

Janettt
Janettt
11.94k7 lat temu
Dell • 7 lat temu
@Janettt jak u nas nikogo nie było w domu to rzucił pod drzwi, nawet nie zostawił żadnego awiza. Po prostu rąbnął zadowolony i tyle. Dobrze, że sąsiedzi ich nie widzieli, bo już bym miała po paczkach, bo to przecież łapy się kleją...

Ludzie po prostu nie myślą - ciekawe, czy chcieliby żeby ich paczki tak potraktować (to że paczka z Ali to jakiś problem? bez przesady - jak tak to może niech zawód zmienią)

Dell
Dell
4.87k7 lat temu
Ageczii • 7 lat temu
@Janettt @Dell byłam dziś w domu cały dzień, a wieczorem znalazłam awizo w skrzynce, odkąd mieszka z nami babcia to listonosz nie nosi przesyłek do domu... ja rozumiem, nie umie się podpisać na tablecie, albo nie zdąży dojść do domofonu, ale powinien chociaż spróbować, sprawdzić czy jest ktoś inny...

Dell • 7 lat temu
@Ageczii Masakra, może złóżcie na niego skargę? Nie powinno mieć znaczenia, kto jest w domu - on ma obowiązek sprawdzić i zostawić przesyłkę. Mój dzisiaj traktował moją mamę jakby miała jakieś problemy umysłowe. Przyszedł polecony z potwierdzeniem odbioru, to sterczał nad nią i recytował datę po cyferce - serio. Jeszcze za każdym razem jak przynosi paczkę to robi to z taką miną, jakby robił to za darmo...

Ageczii • 7 lat temu
U mnie jak widzi kolejną paczkę z Ali to też ma taką minę jakby za darmo je roznosił... najgorsze jest to, że to taty znajomy

@Ageczii bo nasze paczki z Aliexpress to czyste zuo U mnie jeszcze to, że jest tylko jeden listonosz, który pracuje już od lat, a osób zamawiających paczki z Chin jest co najwyżej kilka (sama znam tylko kumpelę i jej mamę, które to sama w to wkręciłam)
@Janettt jak dla mnie nie ma się co cackać, trzeba składać skargę i tyle, no bo są granice

lichee
lichee
2.42k7 lat temu
Ageczii • 7 lat temu
@Janettt @Dell byłam dziś w domu cały dzień, a wieczorem znalazłam awizo w skrzynce, odkąd mieszka z nami babcia to listonosz nie nosi przesyłek do domu... ja rozumiem, nie umie się podpisać na tablecie, albo nie zdąży dojść do domofonu, ale powinien chociaż spróbować, sprawdzić czy jest ktoś inny...

To ja pamietam, jak kiedys sprzedalam cos jakiejs babce na vinted i ona nagle do mnie pisze ze ta rzecz jest za mala i ze mi odesle a ja mam jej odeslac kase... Nie zgodzilam się, bo miala wymiary itd i powiedzialam, ze przesylki nie odbiorę i wroci do niej z powrotem. Jakież było moje zdziwienie, gdy przesyłka polecona z tą rzeczą była wciśnięta w klamkę moich drzwi... Nie miałam wtedy głowy iść na pocztę i dyskutować, kto podpisał odbiór, bo w ten sam dzień uśpiliśmy moja kochaną kicię ((. Więc nie wiem, co i jak, w jaki sposób przesyłka polecona zostala dostarczona bez mojego (nikogo z mojej rodziny) podpisu... Masakra z tymi listonoszami... Na siłe wpychać do skrzynki, no debile

Dell
Dell
4.87k7 lat temu
Ageczii • 7 lat temu
@Janettt @Dell byłam dziś w domu cały dzień, a wieczorem znalazłam awizo w skrzynce, odkąd mieszka z nami babcia to listonosz nie nosi przesyłek do domu... ja rozumiem, nie umie się podpisać na tablecie, albo nie zdąży dojść do domofonu, ale powinien chociaż spróbować, sprawdzić czy jest ktoś inny...

lichee • 7 lat temu
To ja pamietam, jak kiedys sprzedalam cos jakiejs babce na vinted i ona nagle do mnie pisze ze ta rzecz jest za mala i ze mi odesle a ja mam jej odeslac kase... Nie zgodzilam się, bo miala wymiary itd i powiedzialam, ze przesylki nie odbiorę i wroci do niej z powrotem. Jakież było moje zdziwienie, gdy przesyłka polecona z tą rzeczą była wciśnięta w klamkę moich drzwi... Nie miałam wtedy głowy iść na pocztę i dyskutować, kto podpisał odbiór, bo w ten sam dzień uśpiliśmy moja kochaną kicię ;(((. Więc nie wiem, co i jak, w jaki sposób przesyłka polecona zostala dostarczona bez mojego (nikogo z mojej rodziny) podpisu... Masakra z tymi listonoszami... Na siłe wpychać do skrzynki, no debile :/

@lichee ale kiepska sytuacja! Ja rozumiem, jakby listonosz był jakimś tam znajomym i potwierdził odebranie za wcześniejszym pozwoleniem, ale tak sobie? Przecież zostawienie awiza nie boli ;/

lichee
lichee
2.42k7 lat temu
Ageczii • 7 lat temu
@Janettt @Dell byłam dziś w domu cały dzień, a wieczorem znalazłam awizo w skrzynce, odkąd mieszka z nami babcia to listonosz nie nosi przesyłek do domu... ja rozumiem, nie umie się podpisać na tablecie, albo nie zdąży dojść do domofonu, ale powinien chociaż spróbować, sprawdzić czy jest ktoś inny...

lichee • 7 lat temu
To ja pamietam, jak kiedys sprzedalam cos jakiejs babce na vinted i ona nagle do mnie pisze ze ta rzecz jest za mala i ze mi odesle a ja mam jej odeslac kase... Nie zgodzilam się, bo miala wymiary itd i powiedzialam, ze przesylki nie odbiorę i wroci do niej z powrotem. Jakież było moje zdziwienie, gdy przesyłka polecona z tą rzeczą była wciśnięta w klamkę moich drzwi... Nie miałam wtedy głowy iść na pocztę i dyskutować, kto podpisał odbiór, bo w ten sam dzień uśpiliśmy moja kochaną kicię ;(((. Więc nie wiem, co i jak, w jaki sposób przesyłka polecona zostala dostarczona bez mojego (nikogo z mojej rodziny) podpisu... Masakra z tymi listonoszami... Na siłe wpychać do skrzynki, no debile :/

Dell • 7 lat temu
@lichee ale kiepska sytuacja! Ja rozumiem, jakby listonosz był jakimś tam znajomym i potwierdził odebranie za wcześniejszym pozwoleniem, ale tak sobie? Przecież zostawienie awiza nie boli ;/

I zamiast w skrzynce to w klamkę wciśnięta nosz ku*wa, przecież ktoś mógł to wyjąć i wziąć sobie i jakbym to ja czekała na jakaś przesyłkę to bym zrobiła Bogu ducha winnej osobie awanturę, że nic nie dostałam/. Panie na poczcie też nie lepsze... Teamt rzekka @Dell

edit: szczególnie, że ta rzecz spokojnie zmieściłaby się do skrzynki! WTF

1 55 56 57 58 59 60 61 2771
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.