Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 571 / 2892

byagnesb
byagnesb
8695 lat temu
byagnesb • 5 lat temu
@CichooBadz a to tylko ostatni raz w roku :D zaszalej sobie tak jak my, potem będziemy płakać haha

CichooBadz • 5 lat temu
Hahaha Ty zła kobieto! :D

Nieznany profil • 5 lat temu
Zakładałam wątek wsparcia z oszczędzaniem - zapraszam :P

frambuesa • 5 lat temu
Hahaha :D

od nowego roku hah

kkosarska
kkosarska
10.96k5 lat temu

Jutro do pracy

domkapodomka
domkapodomka
6.78k5 lat temu

Nażarłam się przez 3 dni tyle, że mogę nie wejść w sukienkę sylwestrową 😂 ale było warto! 🙈

terii
Nieznany profil
3905 lat temu
domkapodomka • 5 lat temu
Nażarłam się przez 3 dni tyle, że mogę nie wejść w sukienkę sylwestrową 😂 ale było warto! 🙈

🤣 Ja też jakaś ociezała🙈😁

aporanek
aporanek
7.91k5 lat temu

Co do spodni z Sinsay... Dla mnie ich jakość to porażka. Ostatnio kupiłam czarne spodnie, kolor zaczął blednąć i po kilku noszeniach rozwalił się w nich zamek. Moja współlokatorka mówiła, że jej też się po prostu psuły ubrania z Sinsay, w tym spodnie, więc chyba lepiej dołożyć kilka dych i mieć spodnie na lata.

Syll
Syll
17.76k5 lat temu
aporanek • 5 lat temu
Co do spodni z Sinsay... Dla mnie ich jakość to porażka. Ostatnio kupiłam czarne spodnie, kolor zaczął blednąć i po kilku noszeniach rozwalił się w nich zamek. Moja współlokatorka mówiła, że jej też się po prostu psuły ubrania z Sinsay, w tym spodnie, więc chyba lepiej dołożyć kilka dych i mieć spodnie na lata.

Dla mnie cały Sinsay to porażka pod względem jakości 🙈

mysia302
mysia302
12.68k5 lat temu
aporanek • 5 lat temu
Co do spodni z Sinsay... Dla mnie ich jakość to porażka. Ostatnio kupiłam czarne spodnie, kolor zaczął blednąć i po kilku noszeniach rozwalił się w nich zamek. Moja współlokatorka mówiła, że jej też się po prostu psuły ubrania z Sinsay, w tym spodnie, więc chyba lepiej dołożyć kilka dych i mieć spodnie na lata.

Syll • 5 lat temu
Dla mnie cały Sinsay to porażka pod względem jakości 🙈

Ja mam sporo ciuchów z Sinsaya i nie mogę narzekać na ich jakość bo mam je dość długo i jakościowo są super, nic się z nimi nie dzieje .
Mam spodnie z Sinsaya już 2 rok i dalej są w świetnym stanie.

Syll
Syll
17.76k5 lat temu
aporanek • 5 lat temu
Co do spodni z Sinsay... Dla mnie ich jakość to porażka. Ostatnio kupiłam czarne spodnie, kolor zaczął blednąć i po kilku noszeniach rozwalił się w nich zamek. Moja współlokatorka mówiła, że jej też się po prostu psuły ubrania z Sinsay, w tym spodnie, więc chyba lepiej dołożyć kilka dych i mieć spodnie na lata.

Syll • 5 lat temu
Dla mnie cały Sinsay to porażka pod względem jakości 🙈

mysia302 • 5 lat temu
Ja mam sporo ciuchów z Sinsaya i nie mogę narzekać na ich jakość bo mam je dość długo i jakościowo są super, nic się z nimi nie dzieje . Mam spodnie z Sinsaya już 2 rok i dalej są w świetnym stanie.

Może poprawiła się w jakimś stopniu w ciągu kilku lat albo tylko niektóre ubrania mają dobrą jakość. Pewnie tylko ja miałam takiego pecha, że prawie wszystkie ubrania, które stamtąd miałam psuły mi się w tempie ekspresowym Tak samo jak z New Yorker. Jedyna bluzka, która była okej, którą miałam to taka jedna z Pusheenem z Sinsaya.

Janettt
Janettt
12.04k5 lat temu
kkosarska • 5 lat temu
Jutro do pracy :(

Witaj w klubie . Jedyne pocieszenie, że mam na 14 i weekend cały wolny.

domkapodomka
domkapodomka
6.78k5 lat temu

Idę dzisiaj na nockę, więc chciałam się wyspać. Pomijając, że spać poszłam około drugiej w nocy i mam za sobą 5h snu... to tak, już nie śpię i głowa mi pęka 🤦‍♀️👍

Ageczii
Nieznany profil
3.21k5 lat temu

A ja znowu dziś w gości i znowu jedzenie 🙈

mysia302
mysia302
12.68k5 lat temu
aporanek • 5 lat temu
Co do spodni z Sinsay... Dla mnie ich jakość to porażka. Ostatnio kupiłam czarne spodnie, kolor zaczął blednąć i po kilku noszeniach rozwalił się w nich zamek. Moja współlokatorka mówiła, że jej też się po prostu psuły ubrania z Sinsay, w tym spodnie, więc chyba lepiej dołożyć kilka dych i mieć spodnie na lata.

Syll • 5 lat temu
Dla mnie cały Sinsay to porażka pod względem jakości 🙈

mysia302 • 5 lat temu
Ja mam sporo ciuchów z Sinsaya i nie mogę narzekać na ich jakość bo mam je dość długo i jakościowo są super, nic się z nimi nie dzieje . Mam spodnie z Sinsaya już 2 rok i dalej są w świetnym stanie.

Syll • 5 lat temu
Może poprawiła się w jakimś stopniu w ciągu kilku lat albo tylko niektóre ubrania mają dobrą jakość. Pewnie tylko ja miałam takiego pecha, że prawie wszystkie ubrania, które stamtąd miałam psuły mi się w tempie ekspresowym :D Tak samo jak z New Yorker. Jedyna bluzka, która była okej, którą miałam to taka jedna z Pusheenem z Sinsaya.

@Syll to rzeczywiście miałaś pecha bo aż jestem w szoku. Ja mam dość sporo ubrań z Sinsaya (w tym dość elegancką sukienkę, która ma co najmniej 2 lata i dalej jest w świetnym stanie)

A co do narzekania to się wgl nie wyspałam....

Syll
Syll
17.76k5 lat temu

Miałam nie spać długo, a kolejny dzień budzę się o 9 😣

cami
cami
6.44k5 lat temu
aporanek • 5 lat temu
Co do spodni z Sinsay... Dla mnie ich jakość to porażka. Ostatnio kupiłam czarne spodnie, kolor zaczął blednąć i po kilku noszeniach rozwalił się w nich zamek. Moja współlokatorka mówiła, że jej też się po prostu psuły ubrania z Sinsay, w tym spodnie, więc chyba lepiej dołożyć kilka dych i mieć spodnie na lata.

Syll • 5 lat temu
Dla mnie cały Sinsay to porażka pod względem jakości 🙈

mysia302 • 5 lat temu
Ja mam sporo ciuchów z Sinsaya i nie mogę narzekać na ich jakość bo mam je dość długo i jakościowo są super, nic się z nimi nie dzieje . Mam spodnie z Sinsaya już 2 rok i dalej są w świetnym stanie.

Syll • 5 lat temu
Może poprawiła się w jakimś stopniu w ciągu kilku lat albo tylko niektóre ubrania mają dobrą jakość. Pewnie tylko ja miałam takiego pecha, że prawie wszystkie ubrania, które stamtąd miałam psuły mi się w tempie ekspresowym :D Tak samo jak z New Yorker. Jedyna bluzka, która była okej, którą miałam to taka jedna z Pusheenem z Sinsaya.

Ja też z większości ubrań, które mam z Sinsaya nie jestem zadowolona. Głównie ze spodni, miałam chyba dwie pary i po miesiącu nadawały się już tylko do wyrzucenia. Jeśli już coś tam kupuję to koszulki, bo ich jakość w porównaniu do tego co było jeszcze niedawno, jest bardzo dobra ☺️

OrzechOwa235
OrzechOwa235
4.56k5 lat temu
aporanek • 5 lat temu
Co do spodni z Sinsay... Dla mnie ich jakość to porażka. Ostatnio kupiłam czarne spodnie, kolor zaczął blednąć i po kilku noszeniach rozwalił się w nich zamek. Moja współlokatorka mówiła, że jej też się po prostu psuły ubrania z Sinsay, w tym spodnie, więc chyba lepiej dołożyć kilka dych i mieć spodnie na lata.

Co do spodni to zależy jaki materiał... Teraz wszystkie są jakieś sztywne ale mam jedne, które kupiłam w tamtym roku w Sinsay i do tej pory są okey. Niestety już takich w Sinsay nie ma

terii
Nieznany profil
3905 lat temu

Znów jestem nie wyspana.. 🙈 Będzie to długi i męczący dzień...

lubietox3
lubietox3
4k5 lat temu

Też źle spałam w dodatku muszę się powoli brać za remament w pracy, a jakoś strasznie mi się nie chce

icecold
icecold
3.28k5 lat temu

U mnie totalny brak snu, spałam 2 godziny, bo mój syn źle się czuł (znów jelitówka), a dziś pracuję 12 godzin, będzie ciężko

kngslk
kngslk
9.55k5 lat temu
aporanek • 5 lat temu
Co do spodni z Sinsay... Dla mnie ich jakość to porażka. Ostatnio kupiłam czarne spodnie, kolor zaczął blednąć i po kilku noszeniach rozwalił się w nich zamek. Moja współlokatorka mówiła, że jej też się po prostu psuły ubrania z Sinsay, w tym spodnie, więc chyba lepiej dołożyć kilka dych i mieć spodnie na lata.

ja kupiłam kiedyś t-shirt, to po jednym praniu, całe plecy były skulkowane a do tego prześwituje . Za to miałam czarne rurki z wymiany z vinted i byłam z nich mega zadowolona. Nie jest to cudowna jakość, ale na lato, do biegania codziennie były spoko.

ksanaru
ksanaru
17.88k5 lat temu

Strasznie mnie irytuje, ze ciągle jest ciemno, jeszcze przed świętami chciałam zrobić kilka zdjęć i do dziś mi się nie udało. Poza tym bardzo chce śnieg, widziałam że dziś w wielu miastach padało, a u mnie dalej szaro..

albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.