Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 572 / 2892
u mnie padało meeeeega mocno przez 15 minut jakąś godzinę temu, a teraz po śniegu już ani śladu
U mnie też co jakiś czas deszcz. A w przyszłym tygodniu ma być 7stopni, co to za pogoda
Moje spodnie z sinsaya nosze praktycznie ciągle i nic sie z nimi nie stało. A są dobre pod względem długości.
Kupiłam nastepne bo w tamtych są dziury a jednak mi zimno 😂 Mam nadzieję że też będą fajne i się nie rozwalą tak jak w przypadku twoich.
Mam też nerkę z Sinsaya i przeżyła zalanie benzyna, kilka prań i codzienne używanie przez kilka miesięcy i nadal jest w idealnym stanie.
Jedynie koszulek już tam nie kupuję bo się rozciągają strasznie w praniu.
Wydałam w siansy 190 zł ale kupiłam wszystko co chciałam a nie bylo już online
I tak w ogóle to nie pamietam czy już się Wam żaliłam ale... rozwaliła mi się lustrzanka popsuł się obiektyw i jestem załamana bo wiem, że naprawa bedzie trochę kosztowała... Może któraś z Was kiedyś tez rozwaliła zoom w obiektywie? U nas to juz druga awaria obiektywu, a wcześniej musielismy go wysyłać do serwisu sigmy do gdańska i zapłaciliśmy z 500 zł...
Naprawa lustrzanki jest droga Ja odpukać nie miałam jeszcze nigdy jej naprawianej, ale kiedyś moja siostra upuściła ją na betonową drogę i już myślałam, że będzie po niej. "Zawiasy" trochę odczepiły się, ale sama je naprawiłam. Tylko mam wrażenie, że na szybce na podglądzie jest jakaś kreska, na szczęście nie wpływa na jakość zdjęcia.
Też miałam jechać za zakupy, ale stwierdziłam, że autem nie ma się co pchać, miałam jechać pociągiem, ale zanim wyszłam z domu, to w radiu mówili, że tory są zamknięte bo, ktoś rzucił się pod pociąg i nie kursują w ani jedną, ani w drugą. ;/
@ksanaru A ja też czekam na śnieg, żeby iść porobić zdjęcia i nie jest mi dane. ☹️ Dzisiaj chwilę popadał, a teraz ciągle deszcz. Co do zdjęć to juz w ogóle katastrofa, muszę robić tylko w sztucznym świetle bo jak wracam z pracy to już tak ciemno. 😕
Ja kupiłam jedne spodnie w Sinsayu takie ze skóry i są w idealnym stanie, nic mi się z nimi nie dzieje, nawet po praniu. 🙊 Ogólnie z ciuchami z tego sklepu mi się nic nigdy nie działo, mimo, że słyszałam wśród znajomych, że rzeczy podczas prania się kurczą albo coś się z nimi po prostu dzieje podczas noszenia. Jedynie na co mogę narzekać to to że zmechacił mi się materiał w sweterku.
Zaraz wychodzę na nockę 😭😭😭 a dodatkowo złapałam katar i chyba mam podrażnioną lewą dziurkę w nosie, bo strasznie mnie boli 🤦♀️
Mam dzisiaj beznadziejny humor, tyle było planów na dzisiaj, a najchętniej zawinęłabym się w koc z herbatą i słuchawkami ☹️☹️
a ja mam ramoneskę z sinsaya i czeka ją już 3 sezon, żadna mi jeszcze tyle nie wytrzymała
Koniec roku jest dla mnie jakiś fatalny... Popsuł mi się laptop, auto. Moja siostra taką awanturę zrobiła w święta, że absolutnie się do niej nie odzywam, i dzisiaj kazała mi się wyprowadzić. Po prostu brak słów.