YOPE

bialewydmy

czas na małe denko z marca 2024 :chmurka:

w tym miesiącu zużyłam kilka swoich ukochanych kosmetyków. do nich na pewno należy:

:chmurka: żel pod prysznic od Yope, który dostałam w kalendarzu adwentowym od siostry, ale dopiero teraz go zużyłam do końca. cudowny zapach! baaaardzo długo utrzymuje się na skórze!
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/zele-pod-prysznic/1109418-yope-zel-pod-prysznic-zimowa-bajka-maslo-murumuru-i-ekstrakt-z-cynamonowca/

:chmurka: klasyczna maseczka od NIUQI. w tym miesiącu byłam drapieżny, lampartem i lwem kazio.

https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/1109363-niuqi-maska-do-twarzy-w-placie-fantasy-mask-drapiezny-lampart/

:chmurka: świetny krem na co dzień od skin progres. rownież od Yope. ładny zapach i mocne rozświetlenie na długo, po nałożeniu. wygodny aplikator i miła dla oka szata graficzna.

:chmurka: maseczka złuszczająca na stopy. przy okazji może mi ktoś wytłumaczyć, dlaczego one już nie są super? ja bardzo lubię, nie umiem dbać o stopy niestety.

:chmurka: balsam do ciała, Gift Of Nature. już moje kolejne opakowanie. bardzo kiedys lubiłam te linie, natomiast jestem prawie pewna, że zmienili coś w składzie. balsam nie jest już taki gęsty, a przez to, że ma w sobie moim zdaniem wieksza ilosc wody, nie nawilza juz tak fantastycznie jak kiedyś.

https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/balsamy/1030551-swietny-balsam-do-ciala/


:chmurka: i kolejny balsam, który natomiast sprawdził się fenomenalnie! w sumie to masło, od roolsie. cudowny zapach arbuza i świetne działanie. skóra nawilżona i gładka na długo długo po nałożeniu.

https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/balsamy/1057911-rootsie-cosmetics-maslo-do-ciala-z-maslem-z-arbuza/?img=1897251

:chmurka: bioaktywny szampon konopny - u mnie niestety się nie sprawdził. głowę myło się ciężko, zlepiał włosy. może na moje włosy próbka była po prostu za mała.

https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/szampony/1065226-cutis-biaktywny-szampon-konopny/

:chmurka: i kolejny szampon, który z kolei sprawdzał się świetnie! znany już większości Rypacz z OnlyBio. to linia zdecydowanie warta polecania. i u mnie nie zawiódł. genialne dozowanie, przepiękny zapach. konkretne mycie głowy, po nim odżywka i włosy są sypkie, błyszczące i lekkie.

:chmurka: szampon Biovax do włosów siwych i blond. cudowny! rozjaśnił mi pasemka i generalnie włosy zyskały dziewczęcego, żywego, zdrowego koloru. tu na pewno kupię kolejne opakowanie, bo jestem zachwycona! wstawie o nim kolejną chmurkę.

:chmurka: i ostatni już szampon, godny polecenia - akurat próbka. biokap też wspominam milo. ten konkretnie mył głowe, ładnie pachniał i skóra głowy byla widocznie zadowolona po pielęgnacji.

zużyłam również zalegająca mi kulke pod pachy Nivea i 3w1 z wakacji marki bevola. o nich nie mam za wiele do powiedzenia, oprócz tego, że kulka zaczęła się mi pod pachami kruszyc.

bialewydmy

Uwielbiam!

Żele pod prysznic Yope niesamowicie pięknie pachną i długo ten zapach utrzymuje się na ciele. Nie znam żadnego innego żelu, który jest taki intensywny.

Ten w wygodnej tubce z solidnym zamknięciem pochodzi z serii zimowy las. Dostałam go od siostry w kalendarzu adwentowym.

Jest bezbarwny i bardzo szybko zaczyna się mocno pienić. Dzięki czemu też jest wydajny. Ja jestem fanką i totalnie polecam ❤️

ann

Yope - Zimowa bajka
__________________________________

Hej! pozostaję jeszcze w świątecznym klimacie jak co roku do 2 lutego. W sumie chyba nigdy nie miałam jeszcze nic od Yope , a wstyd bo to już chyba kultowa polska marka. Piękna szata graficzna, złoto połączone z głęboką czerwienią.

Żel pod prysznic - pojemność 200 ml, tradycyjne otwieranie na klik. Ma za zadanie odżywiać i zmiękczać skórę. Niestety nic takiego nie zauważyłam . W trakcie brania prysznica pachnie obłędnie, fajnie się pieni, ale niestety jeżeli chodzi o działanie u mnie jest kiepsko. Po wytarciu się od razu musze się posmarować balsamem. Kolor żelu jest przeźroczysty.

Balsam do ciała - pojemność 150 ml. Biała konsystencja, która szybko się wchłania. Pachnie tak samo jak żel pod prysznic, świątecznie i cynamonowo . Zapach pozostaje dłużej na ubraniu, niż na skórze . Nie ma jakiś super właściwości odżywczych, jest taki w sumie przeciętny.

Ogólnie jeżeli nie macie dużych wymagań co do nawilżania skóry w trakcie kąpieli to polecam Wam ten zestaw. Zapachy są cudowne!

Myszowata

17 okienko kalendarza przygotowanego przez @kruszynka0 skrywało żel pod prysznic.
Zel ten znajduje sie w ladnej sporej tubce z klapką o pojemnosci 200ml. Żel jest przeźroczysty nie mocno gęsty, ma dosc intensywny zapach cynamonu , dobrze się pieni. Kosmetyk ten w 98% jest naturalny zawiera w sobie masło murumuru glicerynę i ekstrakt z cynamonu i drzewa cedrowego. Zapach ten czuc na skorze jeszcze chwile po prysznicu jest orzeźwiający. Żelbten delikatnie myje, pozostawia skórę fajnie nawilżona i miękką w dotyku a także gładką. Prysznic z tym żelem jest przyjemny i idealny w okresie okołoświatecznym. Dziękuję za możliwość przetestowania tego żelu ❤

Alicja98

Jakiś czas temu w Rossmannie wpadł mi w oko żel pod prysznic Zimową Bajka z Yope i stwierdziłam, że muszę go mieć. Kosmetyk umieszczony jest w tubie wykonanej z miękkiego plastiku. Opakowanie jest półprzezroczyste przez co widać ile produktu jest jeszcze w środku. Nakrętką zamykana na zatrzask ułatwia otwieranie i zamykanie tubki. Dzięki niewielkiemu otworowi łatwo można wydobyć odpowiednią ilość kosmetyku. Produkt ma żelową, dość płynną konsystencję. Zapach jest cudowny, delikatnie owocowy w połączeniu z przyprawami w których przeważa cynamon. Aromat kojarzy się ze świętami i podczas kąpieli unosi się w całej łazience. Żel w kontakcie z wodą świetnie się pieni. Produkt dobrze oczyszcza skórę i ją odświeża. Kosmetyk nie podrażnia ani nie wysusza. Myślę, że mogłabym kupić go ponownie.

unreallove

YOPE, Żel pod prysznic, Zimowa bajka

Żel pod prysznic mieści się w czerwonej plastikowej tubie zamykanej na klik o pojemności 200ml. Proste, złote napisy dodają elegancji. Konsystencja żelu jest żelowa i nie za gęsta, nie za rzadka. Żel bardzo dobrze się pieni, jest wydajny.
Kosmetyk ma przepiękny zapach , na skórze pozostaje on na dłuższy czas, tak samo pozostaje na długo w łazience.
Skóra po umyciu pozostaje gładka, miękka, nawilżona, obłędnie pachnąca i odżywiona.

Polecam .