YOPE
Żel do higieny intymnej, Naturalny, Geranium i żurawina
29 na 29 Użytkowniczek poleca ten produkt
Produkt dodany w dniu 24.10.2020 przez wenkka
Naturalny żel do higieny intymnej Żurawina, Yope
Przykładam dużą uwagę do wyboru żelu do higieny intymnej. Zależy mi aby miały one dobry skład i nie powodowały podrażnień. I w taki oto sposób niedawno trafiłam na żel firmy Yope. Mieści się on w 300 ml opakowaniu z pompką, która znacznie ułatwia jego aplikację. Żel jest przeźroczysty ale całkiem gęsty, więc i wydajny. Jest on praktycznie bezzapachowy, łagodny i delikatny. Jestem z niego bardzo zadowolona
Naturalny żel do higieny intymnej Geranium żurawina oraz Hydrofilowy olejkowy żel myjący do higieny intymnej Aksamitna gładkość YOPE
Receptury kosmetyków marki Yope mają do 99% naturalnych składników. Dbałość o środowisko jest szczególnie ważna dla marki, która swoje produkty pakuje do butelek nadających się do recyklingu i jako jedna z pierwszych wprowadziła na polski rynek możliwość zakupu ich produktów w formie refil w dużych marketach. Wszystkie produkty Yope mają certyfikat organizacji VIVA! Vegan.
Naturalny żel do higieny intymnej Aloes lukrecja YOPE
Przyznam się, że bałam się trochę tego kosmetyku, bo nie cierpię zapachu lukrecji. Jednak ten przesłodki zajączek na opakowaniu po prostu zmiękczył moje serce, a sam zapach żelu okazał się bardzo przyjemny ;-) Żel do higieny intymnej Aloes lukrecja jest przeznaczony do codziennej higieny intymnych części ciała. Jego zadaniem jest przywrócenie równowagi i łagodzenie napięcia skóry, nawilżenie i przywrócenie komfortu. Obok soku z aloesu i ekstraktu z lukrecji w składzie znajduje się także hydrolat jaśminu oraz alantoina i łagodzący pantenol. Za wzmocnienie mikrobiomu skóry odpowiadają prebiotyki oraz fermentowana woda ryżowa. Kwas mlekowy nawilża i przywraca równowagę pH okolic intymnych. Żel jest wodnisty, przeźroczysty, ma ładny kwiatowy zapach. Butelka posiada wygodną w użyciu pompkę i ma 300ml produktu. Żel delikatnie się pieni i dobrze oczyszcza skorę. Pozostawia ją czystą i nawilżoną. Tak się z nim polubiłam, że postanowiłam wypróbować inne rodzaje produktów tej marki.
Skład: AQUA, COCAMIDOPROPYL BETAINE, SORBITOL, LAURYL GLUCOSIDE, DISODIUM COCOAMPHODIACETATE, LACTIC ACID, DISODIUM COCOYL GLUTAMATE, COCO GLUCOSIDE, GLYCERYL OLEATE, ALOE BARBADENSIS LEAF JUICE, LEVULINIC ACID, PARFUM, SODIUM ANISATE, INULIN, ALPHA-GLUCAN OLIGOSACCHARIDE, PANTHENOL, SODIUM LEVULINATE, GLYCERIN, FRUCTOSE, GLYCYRRHIZA GLABRA ROOT EXTRACT, SACCHAROMYCES/RICE FERMENT FILTRATE, PENTYLENE GLYCOL, JASMINUM OFFICINALE FLOWER WATER, POLYGLYCERYL-6 CAPRYLATE, POLYGLYCERYL-4 CAPRATE, CITRIC ACID, SODIUM BENZOATE.
Naturalny żel do higieny intymnej Geranium żurawina YOPE
Wzbogacony o przeciwzapalny hydrolat z geranium ten żel ma szczególnie chronić przed podrażnieniami okolic intymnych i zapewnić komfort. W składzie znajduje się także ekstrakt z żurawiny o działaniu łagodzącym i przyśpieszającym regenerację skóry. Łagodzenie zapewnia ekstrakt z babki lancetowatej oraz panthenol. Formuła zawiera znane już z poprzedniej wersji prebiotyki, fermentowaną wodę ryżową oraz kwas mlekowy. Zapach żelu jest ziołowy, wyraźnie wyczuwam w nim lekko cytrusowe nuty geranium. Żel jest przeźroczysty i dobrze się pieni. Orzeźwiający zapach towarzyszy podczas kąpieli, ale nie utrzymuje się zbyt długo. Butelka także posiada pompkę i identyczną pojemność. Nie zauważyłam większej różnicy pomiędzy działaniem tych dwóch wersji żeli. Obie bardzo dobrze oczyszczały skórę i pozostawiały ją komfortowo nawilżoną. Recenzję drugiego żelu znajdziecie w mojej chmurce: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/do-higieny-intymnej/914443-zel-do-higieny-intymnej-aloes-i-lukrecja-yope/
Skład: AQUA, DISODIUM COCOAMPHODIACETATE, SORBITOL, COCAMIDOPROPYL BETAINE, LAURYL GLUCOSIDE, LACTIC ACID, DISODIUM COCOYL GLUTAMATE, COCO GLUCOSIDE, GLYCERYL OLEATE, LEVULINIC ACID, PARFUM, SODIUM ANISATE, INULIN, ALPHA-GLUCAN OLIGOSACCHARIDE, PANTHENOL, SODIUM LEVULINATE, GLYCERIN, FRUCTOSE, SACCHAROMYCES/RICE FERMENT FILTRATE, PENTYLENE GLYCOL, PELARGONIUM GRAVEOLENS FLOWER WATER, PLANTAGO LANCEOLATA LEAF EXTRACT, CENTAUREA CYANUS FLOWER EXTRACT, VACCINIUM MACROCARPON FRUIT EXTRACT, CITRIC ACID, BENZYL ALCOHOL, DEHYDROACETIC ACID, POTASSIUM SORBATE, SODIUM BENZOATE.
Wszystkie produkty do higieny intymnej YOPE sprawdziły się na mojej skórze bardzo dobrze. Żaden nie spowodował u mnie podrażnienia, ani innego dyskomfortu. Z uwagi na formułę najbardziej polubiłam się z tradycyjnymi żelami, choć przyznaję że skóra po myciu tym olejkowym była zdecydowanie bardziej miękka i delikatna w dotyku.
Yope, Geranium i Żurawina, płyn do higieny intymnej.
Urocze, pastelowe i plastikowe opakowanie z pompką, opatrzone grafiką sarenki cieszy oko i zapewnia łatwe użycie kosmetyku. ❤️
Konsystencja żelu jest lejąca, umiarkowanie się pieni i łagodnie oczyszcza tą delikatną okolicę. Zapach produktu jest delikatny, trochę dziwny i odrobinę słodki. W składzie poza głównymi (hydrolat z geranium oraz ekstrakt z żurawiny) można dopatrzeć się prebiotykow oraz fermentowanej wody ryżowej. Bardzo ciekawy i delikatny żel.
Moje ostatnie zamówienie z Hebe.
Niestety jestem bardzo niezadwolona, że produkty nie były odpowiednio zabezpieczone, przez co mój cień do powiek uległ całkowitemu rozkruszeniu...
Zamówiłam:
-Palmolive ogromny żel pod prysznic, bardzo podoba mi się, że posiada pompkę. Czytałam wiele pozytywnych opinii na jego temat i mam nadzieję, że u mnie sprawdzi się równie dobrze.
-Yope płyn do higieny intymnej, aktualnie go używam i tak mi się spodobał, że postanowiłam od razu uzupełnić zapasy.
Ma śliczny deikatny zapach, jest niezwykle delikatny dla skóry, a jednocześnie skutecznie oczyszcza.
-Zestaw do podcięcia włosów, pierwszy raz mam zamiar zrobić to samodzielnie.
-Nivea kulka, kiedyś się u mnie sprawdzała, ciekawe jak będzie tym razem.
-Śliczny połyskujący cień, niestety dotarł uszkodzony.
Dodatkowo dostałam wosk do brwi, ja niestety taki rzeczy nie używam.
Długo wzbraniałam się przed zakupem tego produktu, choć od zawsze kusił mnie swoim pięknym opakowaniem.
Jednak, gdy mój ulubiony Lactacyd mega drożeje z dnia na dzień postanowiłam w końcu go wypróbować.
I... żałuję, że zrobiłam to dopiero teraz.
Żel pięknie zdobi łazienkę swoim uroczym opakowaniem, którego elementy dodatkowo mienią się pod wpływem światła.
Posiada wygodną pompkę, która dozuje idealną ilość produktu na raz. Co ważne pompka ta działa bardzo sprawnie, nigdy się nie zacina.
Żel prześlicznie pachnie, połączenie zapachowe bardzo trafia w moje gusta, głównie wyczuwam żurawinę .
Fajnie się pieni, delikatnie, a skutecznie oczyszcza te okolice. Jednocześnie odkąd go używam nie mam wcale podrażnień, ani infekcji.
Kolejna buteleczka już niedługo wyląduje w moich zapasach, bo jestem nim zachwycona .
Różowy żel do higieny intymnej Yope występuje w dwóch wersjach:
❤️ aloes i lukrecja
❤️ geranium i żurawina
Miałam oba i oba są ok. Delikatne, po ich użyciu jest wszystko ok.
📌A ten fioletowy, dla dzieci - po jego użyciu swędzi to do mycia czego jest przeznaczony. Serio, także nie polecam.
👩🏻⚕️Powiedziałam o tym mojej ginekolog, to odpowiedziała, że bardzo często ma pacjentki z takim problemem (i chyba powinna podziękować producentom, że ma przez nich co robić). Dodała, że jest "coś" w żelach dla dzieci - mówiła ogólnie, a nie konkretnie o tym - i mówiła żeby ich nie kupować ani dla siebie, ani dla dzieci.
Używałyście tych żeli/płynów? Czy się u Was sprawdziły? Miałyście "swędzące" problemy?
Żel do higieny intymnej geranium i żurawina od Yope. Przyznam szczezrze że cała seria żeli do higieny intymnej od Yope bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły. Kasy jeden miał coś w sobie co sprawia że będę wracać do nich częściej. Cechą wspólną wszystkich jest delikatna formuła. Ten pachnie przepięknie i naturalnie i dba o okolice miejsc intymnych. Żel jest gęsty i dobrze się go dozuje. Szata graficzna totalnie rozbraja także polecam.😊
Zobacz post
#41
Denko sierpień 2023.
🌺🌺🌺
W tym denku mamy trochę kolorówki i trochę pielęgnacji.
🌺 Isana, żel pod prysznic Kleine Auszeit. Bardzo fajny tropikalny zapach, idealny na lato. Jakość i wydajność w stosunku do niskiej ceny jest bardzo dobra. 👍
🌺 Yope, płyn do higieny intymnej geranium i żurawina. Jest to kolejna moja buteleczka tego produktu, kupuje go zamiennie z drugą wersją zapachową z aloesem i niezmiennie jestem fanką. Śliczny delikatny zapach i formuła, do tego ładne opakowanie, wygodna pompka i super wydajność. 👍❤️
🌺 NÉO, tusz do rzęs. Fajny produkt, świetnie się sprawdzał dopóki nie wysechł, ale używałam go bardzo długo. 👍
🌺 Wibo, eyeliner Deep Black. Jeden z moich ulubionych. 👍
🌺 Isana, White Blossom, mydełko w piance. Podobnie jak w przypadku żelu pod prysznic, jakość dobra w stosunku do niskiej ceny. 👍
🌺 Próbki kremów do twarzy Yves Rocher i Vianek. 👍
🌺 Maseczka do twarzy Bergamo. 👍
To tyle jeśli chodzi o sierpień, jestem zadowolona, bo nie było produktu który mi się nie sprawdził.
🌺🌺🌺
Żel do higieny intymnej produkt marki Yope. Żel jest oczywiście naturalny, a zapach to geranium i żurawina. Pojemność to 300 ml żel jest mega wydajny i starcza na bardzo długo. Bardzo delikatnie pachnie, jest przezroczysty, a konsystencja jest fajna i nie ucieka tak między palcami jak się go nabierze, aby się umyć. Produkt robi to co ma robić czyli odświeża okolice intymne przy czym ich nie podrażnia. Uwielbiam ten żel i kupuję go na zmianę z innymi zapachami.
Zobacz post
Żel do higieny intymnej który naprawdę u mnie się sprawdził. Pozbyłam się stosując go nawrotu infekcji intymnych. Żel ma ładne różowe opakowanie i plus za to również że ma pompkę. Bardzo go lubię jest konsystencji zelówek bezbarwnej i bezdomnej. I mnie sprawdził się i śmiało mogę go polecić.
Zobacz post
YOPE - Geranium, żurawina. Płyn do higieny intymnej.
💗 Kupiony w Rossmann’ie. Widziałam o nim wiele pozytywnych opinii.
Bardzo podoba mi się jego delikatny, żurawinowy zapach.
Żel ma dość gęstą konsystencję, dzięki której staje się wydajny.
Żadnych podrażnień i innych tego typu dolegliwości. Bardzo polecam
Denko grudzień 2022.
Moje grudniowe denko jest naprawdę malutkie i skromne, ale mimo to zawsze kilka kosmetyków z moich sporych zapasów zostało zużytych.
Udało mi się zużyć żel pod prysznic marki Treaclemoon o zapachu truskawki, który był bardzo wydajny, ładnie się pienił i pięknie pachniał więc uwielbiałam po niego sięgać.
Żel pod prysznic Make a Wish od Balea oraz miniaturka żelu Treaclemoon creamy winter dream były w porządku i byłam z nich zadowolona, ale zapachy jakoś nieszczególnie mnie porwały do tego stopnia żebym chciała do nich wrócić.
Udało mi się zużyć także piankę do mycia ciała od Bilou o zapachu Berry Bowl, która pięknie pachniała owocami.
Sam produkt miał mega gęsta i zbitą konsytencję przez co był super wydajny, a dodatkowo zapach utrzymywał się na skórze więc przyjemność z kąpieli trwała jeszcze po wyjściu z łazienki.
Zdecydowanie polecam i sama chętnie wrócę.
Moim kolejnym zużyciem jest żurawinowy żel do higieny intymnej od Yope - i jest to moje drugie lub trzecie zużyte opakowanie, a kolejne mam w użyciu więc to mówi samo za siebie, tak jak i odżywka do włosów marki Nivea - tak jak wyżej to również moje kolejne opakowanie i napewno nie ostatnie. ❤️
Do ciała zużyłam rownież balsam do ciała marki Balea oraz krem do rąk z kalendarza adwentowego Alverde - produkty były okej, ale nie na tyle żebym chciała do nich wrócić.
Z saszetkowych zużyć pojawiły się tylko dwie sole i obie były naprawdę w porządku - do fioletowej wersji mogłabym wrócić ze względu na ładny zapach. ❤️
Do firmy Yope dość długo się przekonywałam przez dwa nietrafione zakupy żeli do prysznic. Ich za pachy były za ciężkie i za słodkie.
Na szczęście firma rozwinęła swoją ofertę o coraz lepsze produkty.
Wśród nich jest żel do higieny intymnej o zapachu geranium i żurawiny.
Bardzo przyjemna konsystencja, świetny zapach, a sam kosmetyk jest bardzo wydajny. Skóra po nim bardzo delikatna i nie szczypie po użyciu produktu ani nie zaczerwienia się nawet w przypadku kiedy jest podrażniona goleniem.
Yope, Naturalny żel do higieny intymnej geranium żurawina
Ostatnio skończyłam wersję z aloesem i lukrecją, a teraz sięgnęłam po drugą z geranium i żurawiną. Żel ma 99% składników pochodzenia naturalnego. Ma przezroczystą konsystencję, dobrze się pieni, nie trzeba go wiele, żeby się dobrze umyć. Jest bardzo delikatny, nawilża delikatnie. Jego zapach jest zaskakująco delikatny, troszkę się obawiałam zapachu geranium, ale na szczęście jest on łagodny. Ogólnie jestem bardzo zadowolona z tych żeli
🌸 Yope. Żel do higieny intymnej, Naturalny, Geranium i żurawina
W końcu i ja skusiłam się na ten żel, już tak długo miałam go na liście ale jakoś ciągle zapominałam. Będąc w Polsce jakoś czas tu w końcu udało mi się go kupić. Opakowanie jest przeurocze, w pudrowo różowym kolorze z białymi dodatkami jak pompka lub etykieta. Żel zawiera 99% składników pochodzenia naturalnego, ma śliczny, delikatny zapach. Oprócz tego, żel dobrze się pieni, nie podrażnia i jest wydajny. Jestem z niego bardzo zadowolona.
#29
Spóźnione denko sierpniowe.
W tym miesiącu bardzo niewielkie denko, jak zawsze w wakacje pielęgnacja trochę u mnie leży ponieważ jest tyle innych zajęć zajmujących czas. 😅 Coś tam jednak udało się zużyć.
Najlepszy produkt tego denka to płyn do higieny intymnej Yope. Jest to produkt który przetestowałam już nie raz, chętnie do niego wracam. Żel o zapachu geranium i żurawiny pachnie ślicznie, niezbyt intensywnie, idealnie. Żel ma idealną konsystencję i przezroczysty lekko żółtawy kolor. Produkt jest treściwy i mocno się pieni. Dobrze spełnia swoją funkcję, nie powoduje żadnych podrażnień, odświeża. ❤️
Poza tym zużyłam:
- Szampon do włosów Balea. Niestety nie polubiliśmy się. 👎
- Żel pod prysznic Balea, Jungle Breeze. Piękny świeży zapach brzoskwini, mógłby być mocniejszy ale i tak mi się podoba. 👍
- Jogurt do ciała Energy Mango. Kosmetyk który pozytywnie mnie zaskoczył. Zapach - bomba, mocno owocowy. 👍❤️
- Rollon pod oczy kupiony w Action. Fajnie chłodzi jednak nie zauważyłam żeby zmniejszał cienie pod oczami. 👍👎
- Kremik do rąk w słoiczku Bloom. Sztuczny zapach, mało treściwy. 👎
- I na koniec maseczki, z każdej z nich jestem zadowolona. 👍
Mam nadzieję że długie jesienne wieczory zmotywują mnie do systematycznej pielęgnacji. ❤️
Zestawik który zasilił jakiś czas temu moje zapasy. Wszystkie produkty pochodzą ze sklepu Internetowego Joka.
Uzupełniłam zapasy nie tylko kosmetyków ale mój wybór padł również na znane mi i lubiane produkty chemii domowej Yope. Miałam już płyn do mycia naczyń o innym zapachu, teraz wybrałam Bergamotkę werbene i bazylię. Produkty są naturalne. Płyn do mycia naczyń dobrze myje i w ogóle nie wysusza dłoni co często robią zwykle, tanie produkty. Do tego mają śliczny naturalny zapach. Kupiłam również lubiany żel do higieny intymnej tej samej marki oraz balsamy do ciała Aqua Energia. Będą to moje pierwsze testy produktów z serii Soul. Postanowiłam również przetestować coś do włosów z serii Gift of Nature, jest to odżywka do włosów pięknych choć suchych.
Mamy tu trzy kosmetyki Nature Queen, Hydrolat z Aloesu który dawno chciałam przetestować oraz Oleje Rycynowy i Makadamia.
W sklepie Joka mamy możliwość kupienia produktu niespodzianki z różnych kategorii oraz w różnych cenach. Kupiłam wosk w ciemno i trafiłam świetnie bo jest to Yankee Candle Soft Blanket. Pachnie słodziutko i delikatnie, jak świeżo wyprany mięciutki kocyk. 😍
Gratis dostałam tester matującego korektora Catrice którego chętnie codziennie używam i jestem zadowolona. ❤️
Moje dwa ulubione kosmetyki marki Yope:
🔰 Żel pod prysznic o zapachu jagody goji i wiśnia to owocowo pachnący kosmetyk, zawierający delikatne substancje myjące, który polubiłam od pierwszego użycia.
W składzie znajdziemy również glicerynę, alantoinę i ekstrakty - z jagód goji, wiśni, żurawiny oraz granatu.
Ma dość gęstą konsystencję, dobrze się pieni i jest naprawdę wydajny.
Po jego użyciu skóra jest nawilżona, miękka, gładką i pachnącą.😊
🔰 Żel do higieny intymnej geranium z żurawiną również mi się sprawdził i zużyłam już trzy butelki.🙂
Podobnie jak żel pod prysznic zawiera łagodne substancje myjące a także sorbitol, kwas mlekowy, pantenol, hydrolat z geranium oraz ekstrakty - z babki lancetowatej, kwiatów chabra bławatka oraz owoców żurawiny.
Żel ma delikatny zapach, jest również dość gęsty i dobrze się pieni więc wystarczy niewielka ilość, dzięki czemu jest bardzo wydajny.🙂
Bardzo jestem zadowolona z jego działania, ponieważ koi i łagodzi podrażnienia, pozostawia uczucie świeżości oraz nawilżenia.
Polecam oba kosmetyki, ponieważ są naprawdę fajne, mają naturalne składy i super działanie.💛
Yope Geranium i Żurawina jest to żel go higieny intymnej. Kupiłam go już jakiś czas temu w Rossmannie na przecenie za 15.99 (cena standardowa ok. 19.99). Na początku skusiło mnie opakowanie, które jest różnie z nadrukiem jelonka- trzeba przyznać Yope robi bardzo fajne grafiki do swoich produktów.
Pojemność wynosi 300 ml. W codziennym użytkowaniu mogę stwierdzić, że jest bardzo wydajny, dzięki czemu nie muszę tak szybko kupować nowego opakowania.
Moje odczucia są pozytywne. Żel delikatnie się pieni a przy tym nie ma zapachu.
YOPE Geranium żurawina. Naturalny żel do higieny intymnej.
Opakowanie zawiera 300ml. Mi wystarcza na kilka dobrych miesięcy. Bardzo wygodne opakowanie z pompką. Żel ma przeźroczysta konsystencję. Jeśli chodzi o zapach to uważam, że jest bardO delikatny i ładny. Żel w żaden sposób nie podrażnia mnie. Mam wręcz wrażenie, że nawilża moje okolice intymne. Jest to już druga wersja żelu Yope do higieny intymnej, który używam i na pewno będę do nich wracała jeszcze nie raz.
Podobne produkty
