Balea

Marynata

Balea, maska do twarzy w płacie, Be Adorable.

Grafika jest przepiękna, wzór na tkaninie również jest bardzo udany i idealnie odwzorowuje sarenkę.
Sam materiał jest cienki, oraz dobrze wykrojony.
Został też bardzo mocno nasączony esencją o lekkim zapachu.
Po ściągnięciu maski nic się nie lepiło.
Skóra była lekko nawilżona i trochę odświeżona.

bow90

Maseczka do twarzy w płacie Balea Be Adorable. Maseczkę kupiłam w sklepie DM. Absolutnie grafika jest przepiękna i nie ma opcji by przejść obojętnie obok takiej maseczki i nie wrzucić jej do koszyka. Grafika przedstawia sarenkę i tkanina też posiada taki wzór. Wykonanie jest mistrzowskie od razu widać, że to faktycznie sarna. Otwory oraz wielkość maseczki są odpowiednie. Posiada ładny delikatny zapach. Po zdjęciu maski wmasowałam resztki esencji i uzyskałam miękką i nawilżoną skórę. Nie było podrażnień ani wysypu niespodzianek.

madziek1

Balea, Be Adorable, Maska w płacie.

Dostałam tą maseczkę w ostatnim liście od Kochanej @icecold i tak mi się spodobała grafika, że długo nie czekała na swoją kolej. Wygląda przepięknie, mocno się nią zachwycam. W składzie maski znajdziemy ekstrakt z dzikich jagód, masło shea i kwas hialuronowy.
Jeśli chodzi o płat to jest cienki, ma fajny nadruk i dobrze się układa na twarzy. W opakowaniu zostało jeszcze sporo esencji po wyjęciu maski. Maska pachnie delikatnie owocowo. Trzymałam ją 20 minut, wcześniej była długo w lodówce. Po zdjęciu esencja szybko się wchłonęła, a skóra była nawilżona, milutka w dotyku i promienna. Świetna była ta maseczka, polecam.

lubietox3

Maseczka do twarzy w płacie Be Adorable marki Balea. Ach, ta maseczka jest taka śliczna z motywem sarenki, różowa, całość jest przesłodka. Płat także był śliczny z ładną sarenką, bardzo cieszyła moje oczy. 😍 Kosmetyk ładnie pachniał, chyba owocami leśnymi. Sam płat był bardzo dobrze nasączony esencją, w opakowaniu troszkę jej zostało, więc wszystko wsmarowałam w nałożony już płat. Nosiłam ją sobie standardowo z 20min. Po obmyciu później leciutko lepiącej się skóry twarz zdecydowanie była nawilżona, gładka, ukojona i sama buzia wyglądała super przez wiele godzin.
Dostałam ją od @mysia302 i to kolejna maseczka, która sprawiła mi ogrom radości! ❤️

edytaj7

Bardzo fajna ta maseczka. Już samo opakowanie jest cudne. Płachta jest dobrze nasączone, może nawet aż za bardzo. Zapach jest słodki, trochę chemiczny ale nie przeszkadzało mi to. Płachta jest dobrze wycięta, wszystkie otwory pasują. Ale ta grafika na płachcie jest obłędna. Maseczkę trzymałam 20 minut. W tym czasie dobrze trzymała się na twarzy, nie zsuwała się. Po zdjęciu skóra była świetnie nawilżona, mięciutka I gładziutka.

jesienna

Opakowaniom kosmetyków marki Balea rzadko kiedy potrafię się oprzeć, najczęściej ulegam tej pokusie zakupu! A że nie mam zbyt często okazji zakupu to robię od razu spore zapasy 😅! Na jednych z takich uzupełniających zakupów upolowałam tą prześliczną maseczkę w płacie "be adorable". Zdobi ją urocza sarenka z zawiązaną na szyi kokardką oraz różne rodzaje owoców, kwiaty oraz migdały. Kolorystyka opakowania również jest zjawiskowa i trudno od niej odwrócić wzrok gdy już raz się ją zobaczy! W środku ku mojej ogromnej uciesze znalazł się płat z idealnie odwzorowaną podobizną sarenki. Jest on przepięknie wykonany, kolory są bardzo żywe i autentycznie to wygląda. Muszę przyznać, że czułam się w niej fantastycznie i naprawdę żal było ją zdejmować po zakończeniu aplikacji. Esencja w opakowaniu tej maseczki obficie wypełniała zarówno płat jak i samą saszetkę. W dodatku zapach nie był mi obojętny bo bardzo kojarzył się z zapachem dzikich, leśnych i dojrzałych owoców! Esencja muszę zaznaczyć była dosyć lejąca i przezroczysta i tak praktycznie to skapywała trochę przy nakładaniu płatu na buzię. Materiał też nie był szczególnie zbyt gruby lecz dzięki temu do twarzy przyczepił się jak magnes do lodówki! Aplikowałam tą maseczkę przez ponad 20 minut a i tak właściwie to do końca nie była sucha bo czuć było, że jeszcze ma w sobie esencję. Składniki zawarte w maseczce sprawiły, że buzia się odwieżyła i została zmatowiona . Pozostawiona warstwa na skórze była satynowa w dotyku bez uczucia przetłuszczenia czy też lepkości.

dastiina

Balea - Maseczka do twarzy w płacie - Be Adorable
Przeurocza maska w płacie, a dostałam ją od Kochanej @icecold w paczce urodzinowej.
Przywiozła mi ją z Czecha, dokładnie z Pragi.
Szata graficzna na saszetce jest śliczna, przedstawia uroczą sarenkę z kwiatkami, migdałkami i owockami.
W środku saszetki znajduje się miękki, dobrze wycięty płat.
Nadrukowano na nim buzię jelonka, także chwilę byłam jak Bambi. 🤩
Płat nasączony był przyjemnie pachnącą esencją, pachniała jakby owockami i migdałkami.
Maskę na buzi trzymałam 30 minut.
Po zdjęciu, nadmiar esencji wysmarowałam w buzię, szyję i dekolt.
Skóra była odświeżona po użyciu maseczki, nawilżona i gładka.
Poza tym czułam przyjemne uczucie ukojenia, które było wyczuwalne dłuższy czas. 🥰

mysia302

Balea. Maseczka do twarzy w płacie, Be Adorable

Gdy tylko zobaczyłam ta maseczkę w DMie musiałam ją mieć. ❤️ Uwielbiam ich maseczki a ta zauroczyła mnie pięknym opakowaniem. Co jak co ale Balea umie w opakowania. Opakowanie jest w odcieniu fioletu z jelonkiem z kokardką i różnymi owocami, kwiatami itp. Maseczka zawiera ekstrakt z dzikich jagód, masło shea i kwas hialuronowy. Po otwarciu opakowania czuć delikatny, słodko-kwiatowy zapach. Płat maski był dobrze nasączony esencją dzięki czemu idealnie przylegał do twarzy i się nie odklejał. Plus również za dobrze wycięte otwory. Płat maski miał nadruk jelonka i jakoś od razu fajniej się zrobiło, ja zdecydowanie uwielbiam maseczki, które mają różnego rodzaju nadruki. Maseczkę trzymałam 20 minut, szczerze nie chciało mi się jej ściągać. Maseczka świetnie nawilżyła i odżywiła skórę.

Nurbanu19

Koniec września więc czas na denko. 😍

W tym miesiącu nie zużyłam jakoś wybitnie dużo kosmetyków, ale zeszłam z naprawdę sporej ilości zapasów więc w sumie nawet nie mam z czym szaleć - no może oprócz żeli pod prysznic bo tego uwielbiam mieć dużą ilość. 😍
W tym miesiącu zużyłam tylko dwa i oba były fajne tak jak i antyperspiranty z rexony czy pasta do mycia twarzy z Ziaji. ❤️
Uwielbiam i chętnie wracam do tych produktów. ❤️
Kolejnym hitem jest pianka do mycia twarzy o zapachu borówki - wow jak to pięknie pachnie 😍 zdecydowanie do niej wrócę w najbliższym czasie.
Odżywka z Bioelixire oraz maska z Sendo nawet fajnie się u mnie sprawdziły, ale nie na tyle żebym chciała do nich wrócić tak jak i do arbuzowego peelingu do ciała z Isany.
Plasterki do depilacji twarzy z Joanny, mydełko z Dove, patyczki BeBeauty oraz wkładki Facelle były spoko - zapewne do nich powrócę w przyszłości. 😊
Zarówno umilacze do kąpieli jak i maseczki do twarzy czy pod oczy sprawdziły się u mnie w porządku i tutaj tez chętnie mogłabym wrócić do każdego z tych produktów. ❤️

Nurbanu19

Balea - Maseczka do twarzy w płacie, be adorable.

Maseczka mieści się w saszetce z naprawdę piękna szatą graficzną.
To jest tak piękne, że aż nie można przejść obojętnie obok tego i nie wrzucić do koszyka. 😍
Wow - naprawdę wow za te piękna grafikę. 😍
Sama płachta jest dość cienka, dobrze wycięta i ładnie przylega do twarzy.
Jest bardzo mocno nasączona delikatnie, owocowo pachnącą esencją, a dodatkowo ma nadruk tej słodkiej sarenki.
Moja twarz po jej użyciu była delikatnie nawilżona, promienna i przyjemna w dotyku więc byłam z niej zadowolona. 😍