Ależ cudnie pachnie to lato! Skusiłam się na odlewkę perfum Toma Froda Orchid Soleil, bo nie tyle zainteresował mnie sam zapach, co cudowna buteleczka. Uważam, że Tom Ford ma jedne z piękniejszych opakowań, a to złoto trafiło prosto w moje serce - od razu zapragnęłam je kupić, ale że cena nie jest mała, zakup w ciemno był ryzykowny. Dlatego też najpierw zdecydowałam się na odlewkę .
Sam zapach jest ładny, kojarzy mi się z upalną letnią nocą w klubie na plaży. Tego roku nie zapowiada się na żadne wakacyjne szaleństwa, więc raczej nie zdecyduję się na zakup pełnego flakonu. Zapach jest ładny, ale nic mnie w nim nie porwało na tyle, żebym chciała go mieć w pełnej wersji.
Czuję tutaj słodycz bitej śmietany i białych kwiatów, zaciekawił mnie również kasztan, którego mój nos nie może wyłapać .
Perfumy są bardzo trwałe, czuć je na skórze przez 8-10 godzin, a na ubraniach do kolejnego prania.
Przymierzam się do zakupu nowych perfum na lato, więc sprawiłam sobie kilka odlewek od zaufanej osoby z grupy perfumeryjnej . Tym razem zdecydowałam się na 3 zapachy marki Tom Ford, a dodatkowo wybrałam też 3 odlewki dla mojego brata. Ponownie wybrałam buteleczki po 5 ml, bo moim zdaniem to wystarczająca ilość do przetestowania zapachu i podjęcia decyzji czy coś chcę, czy nie . Przy niektórych zapachach taka odlewka wystarcza na spokojne używanie, zwłaszcza jeśli macie dużo perfum i często je zmieniacie .
Jestem już po wstępnych testach i na pewno nie będzie miłości z TH Black Orchid - pierwszy raz zdarzyło mi się, żebym musiała zmywać perfumy, bo tak mocno mnie drażniły. White Patchouli i Orchid Soleil wpisują się w mój gust i na pewno będę się im baczniej przyglądać.
Z męskich wszystkie zapachy są bardzo orzeźwiające, piękne i letnie - chyba najbardziej przemawia do mnie Dior Higher .
Podobne produkty
