2 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Pełen energi zapach wody kolońskiej Neroli Portofino przeniesie Cię świata świeżych cytrusów i owoców.
Podniecający. Iskrzący. Świeży.
Rodzina zapachów : Świeży.
Dla Toma Forda ten zapach doskonale oddaje chłodną bryzę, lśniącą czystą wodę i bujną roślinność włoskej riwiery.
Ta nowa odsłona klasycznej wody kolońskiej zawiera rześkie olejki cytrusowe, zaskakujące nuty kwiato ...

Pełen energi zapach wody kolońskiej Neroli Portofino przeniesie Cię świata świeżych cytrusów i owoców.
Podniecający. Iskrzący. Świeży.
Rodzina zapachów : Świeży.
Dla Toma Forda ten z ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 13.10.2022 przez Kamilabea

Tom Ford Woda perfumowana, Neroli Portofino EDP

Neroli Portofino marki Tom Ford to cytrusowo - aromatyczne perfumy dla kobiet i mężczyzn. Neroli Portofino został wydany w 2011 roku. Twórcą kompozycji zapachowej jest Rodrigo Flores-Roux.
Nutami głowy są Bergamotka, Mandarynka, Cytryna, Gorzka pomarańcza, Lawenda, Rozmaryn i Mirt.
Nutami serca są Kwiat afrykańskiej pomarańczy, Neroli, Jaśmin i Pittosporum.
Nutami bazy są Bursztyn, Ambrette (piżmian właściwy) i Dzięgiel.

Miało być najlepsze Neroli jakie kiedykolwiek wąchałam, a jakie się okazało?
Pierwszy psik i czuć miętę z proszkiem do prania. Ulotne to było, trwało tylko kilka sekund. Po to by za chwilę uderzyć Cię po nosie zmrożoną, świeżo rozkrojoną cytryną. Jest kwaśna i bardzo soczysta. Wolnym krokiem dochodzi do niej Neroli, świeże i błyskotliwe. Za nią skrada się chłodna i stanowcza Lawenda.
Później znów czuć cytrus lecz tym razem z dodatkiem ziela rozmarynu. Ten zielony i ziołowy dodatek sprawia, że zapach jest bardziej uniwersalny płciowo.
Po tym mocnym uderzeniu robi się kwiatowo. Zaczyna wybijać się Jaśmin, ale nie taki szlachetny lecz ten, który rośnie koło domu na krzewie. Wywołujący ból głowy od przesytu. Do niego dołącza się kwiat pomarańczy. Tworząc zapach podobny do Code GA.
Później wszystko się wycisza, robią się jednostajne.

Trwałość: słaba
Projekcja: dobra.

Zobacz post

Podsumowanie pachnącego kwartału

Cześć wszystkim! Wczoraj był 12 października, czyli równo 3 miesiące od kiedy ostatnio robiłam swoje podsumowanie kwartału. Opiszę je w skrócie, bo sporo tego😅

1. Od II połowy Lipca:
🍉Versace Yellow Diamond.
Żółto-owocowe. Przypominają mi zapach wody basenowej, w której ktoś zatopił mnóstwo świeżych i soczystych owocków.
2. Sierpień :
🌻Cacharel Noa Summer.
Ten zapachach to idealne odzwierciedlenie lata. Przypominają mi trochę olejek do opalania. Jest lekko i słonecznie.
🌻Tom For Neroli Portofino.
Początkowo zapach mięty i proszku do prania. Jest zimna, świeżo rozkrojona cytryna. Delikatna zmrożona lawenda i ziołowy rozmaryn.
🌻Tom Ford Neroli Portofino Acqua.
Tu znowu jest ten proszek do prania, ale bardziej z dodatkiem neroli. Te mnie trochę męczą. Niczym mnie nie zaskoczyły, są jak odświeżacz powietrza.
3. Wrzesień :
🍄LA vie est Belle Lancome. (2020)
Im nowsza wersja tym gorsza. Ta jest zwyczajnie słodka i nie ma już tego co ta pierwsza miała. Takie słodko-mgielkowe popłuczyny, z fatalną trwałością.
🍄Allure Chanel.
Czuję zapach kauczuku z owocami, a konkretnie z brzoskwinią. Jak jest chłodniej są lepsze, ale szału nie ma.
🍄Maxima Icon Avon.
Migrena po pierwszym psiku. Zmyłam je i się ich pozbyłam.
🍄La nuit Carresse Lancome.
Coś fajnego, delikatnie słodkie. Nie są mdłe i irytujące. Podobają mi się. Nie drażnią otoczenia. Zostawię je sobie na jakieś eleganckie wyjścia.
🍄Aura Thierry Mugler.
Flakon przepiękny. Od zawsze je chciałam. Przypominają mi Far Away z Avonu, czyli u mnie migrena i super szybko poszły w świat. Nie do zmycia. Fujka.
4. Październik:
🍁Tous LoveMe.
Pieprzno-owocowe. Szczerze? Nic szczególnego. Eeee, takie se nijakie i płytkie. Na początku czułam Versace Bright Crystal, a po tem może Chanel Chance Eau Tndre.
🍁Eternity CK
Zapach świeżego prania. Miks konwalii z kwiatkiem jakiegoś drzewa. Bardziej podobają mi się wąchane z korka. Męczące.
🍁Fleur de Maurier Karl Lagerfeld.
Droższa kopia Justina Bibera Girlfriend. Od pierwszego psiku aż do końca pachną tak samo. Wesoły, radosny, przyjemny.
4'b. Październik(Avon) :
🦌Rare Onyx.
Fuuuj! Trwałość perfekcyjna, nie do zmycia, ale odpadają jak dla mnie. Na początku myślałam, że coś z tego będzie, bo przypominały mi Good Girl CH. A właściwie to mix damskiej Maximy i męskich Black Suede Secret Man.
🦌Attraction, które zdecydowałam się kupić za sprawą jednej z koleżanek mojej mamy. Spodobaly mi się, pokochałam te jeżynki. Ten zapach przypomina mi święta Bożego Narodzenia. Jest love ❤️
🦌Maxima
Pierwszy psik, migrena i do widzenia.

Zobacz post
1