Opis produktu
OWOCOWY ZASTRZYK WITAMINOWY!
FRUIT POWER to owocowa seria żelowych maseczek, które sprawią, że Twoja skóra natychmiastowo odzyska blask oraz piękny wygląd.
ZŁUSZCZAJĄCY PEELING DO TWARZY KIWI doskonale oczyszcza, odświeża i wygładza, przygotowując skórę na kolejne kroki pielęgnacyjne.
NATURALNE PESTKI KIWI drobinki ścierające usuwają martwy naskórek i dogłębnie oczyszczają skórę. ...
OWOCOWY ZASTRZYK WITAMINOWY!
FRUIT POWER to owocowa seria żelowych maseczek, które sprawią, że Twoja skóra natychmiastowo odzyska blask oraz piękny wygląd.
ZŁUSZCZAJĄCY PEELING DO TWARZY K ...
Produkt dodany w dniu 02.03.2020 przez Zmalowanaj
Lirene Fruit Power, Peeling do twarzy, Kiwi
______
Peeling do twarzy z ekstraktem z kiwi, posiada naturalne pestki tego owocu. Sam peeling ma konsystencję żelową i działa jak peeling Gruboziarnisty. Działa złuszczająco na skórę, ale także: odświeżająco, wygładzająco. Należy ją nałożyć na twarz i masować kulistymi ruchami i następnie zmyć letnią wodą. Peeling zdecydowanie spełnia swoją funkcję. Skóra jest gładka i promienna. Suche skórki zniknęły. 👌
Peeling do twarzy Lirene kiwi 🥝 znalazłam w paczusi od @weracruza 💖. Muszę przyznać ze wielokrotnie się zastanawiałam nad tymi okrągłymi saszetkami ale jakoś zawsze wybierałam coś innego. Tym chętniej skorzystalam z okazji by testowac cos z tej linii. Peeling zawiera naturalne pestki z kiwi ale bardzo mało, na szczęście są też inne drobinki. W składzie są też kwasy AHA, oczyszczające, poprawiające koloryt i regulujące wydzielanie sebum. Peeling pachnie kiwi ale bardzo delikatnie. W moim odczuciu oczyszcza bardzo dobrze. skora byla wyjątkowo gładka i świeża. Na pewno po niego jeszcze sięgnę.
Zobacz post
🕶️☀️ DENKO MAJ 2023 ☀️🕶️
W miesiącu maj zużyłam sporo wartych polecenia kosmetyków, ale też takich od których będę się trzymać z daleka.
W pierwszym rzędzie produkty godne polecenia to żel pod prysznic Luksja migdałowy i pasta do zębów Colgate. Reszta to buble, totalna pomyłka. Jestem zawiedziona szczególnie suchym szamponem Baliste zostawiał biały nalot na włosach czego zupełnie się nie spodziewałam po tym kosmetyku.
W drugim rzędzie polecam wszystkie maski te do twarzy i do włosów, prócz węglowej maseczki peel of.
W trzecim rzędzie kolejne rozczarowanie, tym razem zawiodła mnie mascara do rzęs. Niech Was nie skusi opakowanie. Wstawiała osobny post w którym możecie dowiedzieć się więcej o tym kosmetyku.
Na kolejnych zdjęciach znajdziecie produkty od Ziaja. Są te które już poznałam i do nich chętnie wracam, ale też nowości które Wam gorąco polecam. Fantastyczne produkty w przystępnej cenie. Bardzo odżywczy krem na dzień i na noc sprawdza się jedynie na noc, ponieważ jest mocno tłusty, za to rano twarz jest jedwabiście gładka. Cały zestaw jest fenomenalny oczywiście możecie o tych kosmetykach poczytać w moich innych postach.
☆ Złuszczajacy peeling do twarzy Kiwi, Fruit Power, Lirene.
Peeling ten otrzymałam w jednej z ostatnich paczuszek urodzinowych w ramach akcji "Kalendarz urodzinowy". Bardzo lubię wszelkie różne kosmetyki do twarzy, a kiwi jest jednym z moich ulubionych owoców więc nie mogło być inaczej - bardzo się polubiliśmy! W saszetce znajduje się go odpowiednio dużo żeby pokryć całą twarz, dlatego jedno opakowanie wystarczyło mi na jeden raz. Konsystencja jest lekko żelowa, przezroczysta z zielonymi drobinkami a także z czarnymi drobinkami nieco większymi od zielonych. Peeling pachnie oblednie! To takie typowe, bardzo realistyczne, słodkie kiwi. Co do działania- świetnie oczyścił moja skórę oraz zluszczyl martwy naskorek, drobinki były delikatne, nie podrażniły mojej cery. Buzia po jego uzyciu jest gładka jak pupcia niemowlaczka! Totalnie polecam.
🌷 DENKO KWIECIEŃ 2023🌷
Właściwie to dwa denka. Dwa ponieważ byłam w trakcie przeprowadzki i bez sensu było zabierać ze sobą zużyte opakowania po kosmetykach.
Zużyłam produkty, które w większość są godne polecenia.
👍 Maska do włosów Revoss. Miałam ją od listopada, wydajna, ale cudów nie zdziałała.
👍 Moja pierwsza w życiu jaka zrobiłam maseczka w płachcie Avocado od @Malutka28 ❣️ Bardzo fajna polecam!
🥰 Maseczka Ziaja Miód Manuka - ja ja po prostu uwielbiam!
👎 Plasterki na nos, których nigdy wcześniej nie stosowałam. Nie przykleiły się chyba tak jak powinny i nie dały żadnych efektów.
👍 Chusteczki nawilżające Tuli. Są spoko.
🥰 Chusteczki nawilżające "dziady z Lewiatana" są po prostu niezastąpione i mega mokre. Nigdy wcześniej się z takimi nie spotkałam. Idealnie zmywają makijaż. Będę zawsze je polecać!
👍 Moja ulubiona pasta Colodent .
👍 Płyn miceralny Bioderma. Szybko się skończył.
😅 Krem Nivea. No cóż... Nie może go zabraknąć w każdym domu 😂 a tak poważnie, Sudocrem bardzo wysuszył moją skórę pod biustem kiedy stosowałam go na odparzenia i ratowałam się Nivea. Jak trwoga to do Boga 🤣
👍 Serum Bielenda miód Manuka. Za bardzo nawilża.
👍 Serum Ziaja Naturalnie Pielęgnujemy. Za bardzo ściąga.
🥰 Serum Ziaja Wallness. Dawno nie używałam tak dobrego serum. Wstawiłam o nim osobny post. Bardzo polecam!
👍 Suchy szampon z biedry. Nie lubię go bo "jest głośny", ale tani. Ostatecznie ujdzie.
👍 Maseczka Ziaja szara glinka. Bardzo fajna i często po nią sięgam.
👍 Maseczka Ziaja bez spłukiwania. Super.
👍 Peeling Lirene 🥝 bardzo przyjemny.
❌ Beznadziejna droga odżywka, którą kupiłam w Rossmanie. Miała niwelować żółty odcień włosów czego nie robi. Nie skusicie się na nią nie warto.
🥝🥝🥝 Złuszczający peeling do twarzy z naturalnymi pestkami kiwi od Lirene 🥝🥝🥝
Peeling można dostać w drogerii Rossmann. Już od dawna planowałam jego zakup, jednak czekałam na odpowiednią promocje. Takiej się jednak nie spodziewałam! Produkt kupiłam za jedyne 0,99 gr. Na półce znalazłam ostatnie dwie sztuki kosmetyku. Nie da się ukryć, że opakowanie przyciąga wzrok i zachęca do kupna. Saszetka zawiera 10 ml produktu. Początkowo nie byłam zbytnio zadowolona, ponieważ myślałam, że wystarczy mi chociaż na dwie aplikacje. Zapach trochę odbiegał od kiwi i nie był tak bardzo owocowy i soczysty jak sobie wyobrażałam.
Ale UWAGA! Efekt końcowy bardzo mnie zaskoczył, ponieważ moja twarz została głęboko oczyszczona i wygładzona. Zdecydowanie martwy naskórek został usunięty (łuszczyła mi się skóra wokół nosa - pamiątka po katarze). Cera nabrała promiennego wyglądu, pory zostały odblokowane, zmniejszyła się widoczność zaskórników (co była dla mnie dużym zaskoczeniem) a nadmiar sebum został zniwelowany na resztę dnia. Cieszę się, że mogłam poznać ten produkt 🥝
Lirene Fruit Power, Kiwi Peeling, Złuszczający peeling do twarzy z naturalnymi pestkami. Opakowanie przyciągnęło moją uwagę. Ma okrągły kształt i design na plasterek kiwi w przekroju. Do tego nieduże przezroczyste "okienko" przez które widać konsystencję produktu. Saszetka ma 10 ml i wykorzystałam na jedno użycie w całości. Produkt ma żelową konsystencję, dosyć miękką i nie lejącą. Z opakowania wydobywa się bez problemu jak i również na twarzy rozprowadza się łatwo. Ma delikatnie słodki i owocowy zapach. Peeling jest w zielonym kolorze oraz ma czarne drobinki ścierające. Jest on bardzo delikatny. Uczucie tarcia jest praktycznie niewyczuwalne. Myślałam, że pestki będą mocniej drapały w skórę jednak są tak naprawdę idealne dla osób lubiących delikatny efekt złuszczania. Z pewnością poczułam po jego użyciu uczucie odświeżenia. Buzia była oczyszczoną oraz wygładzona. Pozostało wyczuwalne uczucie miękkości. Moja wielka niedoskonałości na brodzie w postaci pryszcza została delikatnie ukojona chociaż nie zmniejszyła swojego rozmiaru. Ogólnie na mniejsze wymagania produkt fajny. Lubię od czasu po takie coś sięgnąć. Kupiłam w Rossmannie.
Zobacz post
Po oszałamiajacym sukcesie maseczki arbuzowej przyszła kolej na peeling kiwi. Lirene Fruit Power peeling złuszczający to moje kolejne odkrycie. Peeling zawiera:
☘️naturalne pestki kiwi,
☘️kompleks kwasów AHA.
Dodatkowo wyczuwam w nim jeszcze inne, malutkie ścierahące drabinki. Peeling ma obłędnie zielony kolor i wygląda jak prawdziwa papka z kiwi 😁. Zapach ma przyjemny, ale mało wyczuwalny. Efekt po urzyciu jest naprawdę widoczny i odczuwalny. Skóra jest oczyszczona, od świeżona i ładnie zmatowiona. Efekt długo się utrzymuje. Jestem zachwycona tymi kosmetykami, mam nadzieję, że znajdę z tej serii kolejne które będę mogła przetestować 🥰.
Lirene - Fruit Power, Peeling do twarzy, Kiwi.
Peeling mieści się w okrąglej, zielonej saszetce przypominającej plasterek kiwi co moim zdaniem świetnie wygląda.
Jest go tutaj 10 ml i ja zużyłam go na dwa razy.
Sam peeling ma zieloną, żelową konsystencję i bardzo mało, delikatnych drobinek.
Niestety u mnie się nie sprawdził - słabo oczyszczał, a do tego był klejący więc po jego użyciu używałam dodatkowo sprawdzonego żelu do oczyszczania twarzy bo bałam się, że po jego użyciu pojawią się niespodzianki na nastepny dzień.
Ja go dostałam w kalendarzu adwentowym od siostry co bardzo mnie cieszy ponieważ już kiedyś miałam ochotę go wypróbować, niestety u mnie się nie sprawdził i więcej napewno po niego nie sięgnę. ❤️
💚 Lirene. Fruit Program. Kiwi.
Peeling marki Lirene dostałam od @ralpf. Jest to peeling z serii Fruit Program. Peeling ma drobinki przypominające ziarenka z kiwi. Produkt zamknięty jest w okrągłej saszetce w kształcie plasterka kiwi. Jego kolor jest zielony i od razu kojarzy się właśnie z tym owocem. Konsystencja jest przyjemna, a samo peelingowanie przebiega bardzo komfortowo. Ten peeling nie jest zdzierakiem, jest raczej delikatny. Skóra po nim jest oczyszczona i gładka, a suchy naskórek dzięki temu peelingowi został złuszczony. Dzięki Darka, że mogłam go testować.
Mój kot to zawsze musi wyniuchać co tam mam i czy przypadkiem to nie dla niego. 🙈😅
Kiwi peeling od Lirene. 🥝
Złuszczający peeling do twarzy z naturalnymi pestkami.
Mam peeling kiwi z Loreala i spodziewałam się czegoś podobnego, jednak ten jest inny.
Ma bardzo żelową konsystencję. Wyczuwalne w zapachu jest kiwi i jakby mocna zielona herbata. Peeling jest bardzo łagodny. Raczej powiedziałabym, że był to masaż niż peelingowanie. 😁
Skóra po użyciu była gładka, ale nie była to fenomenalna gładkość.
Opakowanie kolorowe i wygodne. Produktu w opakowaniu było akurat na jedno użycie.
Lirene, Kiwi Peeling złuszczający peeling do twarzy z naturalnymi pestkami. Miałam z tej serii maseczkę arbuzową i była genialna, postanowiłam też wypróbować peeling. Opakowanie przyciąga oczy na maxa, wygląda mega uroczo. Plus za okienko w którym widać jak wygląda peeling od środka. Po otwarciu trochę się rozczarowałam. Liczyłam na fajny i orzeźwiający zapach kiwi. Tu jednak pachniał okropnie. Po nałożeniu i wmasowaniu czułam lekkie ścieranie, ale nie było to jakieś szałowe. Fajny taki dodatek do pielęgnacji skóry twarzy, ale raczej większej wersji jeśli by była, nie kupiłabym. .
Na co dzień stawiam na peelingi enzymaryczne ale od czasu do czasu lubię sięgnąć po coś mocniejszego z jakimiś złuszczajacymi drobinkami. Raz na jakiś czas mojej skórze takie mocniejsze oczyszczenie dobrze robi bo niestety przy czestszym używaniu preelingu mechanicznego mam problemy z przesuszeniem i podrażnieniem skóry. Dlatego taka jednorazowa saszetka peelingu to coś akurat dla mnie. Skusiło mnie piękne opakowanie i obietnica owocowego zapachu. Niestety po otwarciu saszetki trochę się rozczarowałam... Produktu w opakowaniu jest mało, drobinki złuszczajace są bardzo delikatne więc i efekt peelingujący nie jakiś porywający a do tego zapach bardzo chemiczny i nie zbyt przyjemny. Ciężko też wydobyć całą zawartość z saszetki bo przykleja się do ścianek. Dla mnie był to bardziej żel oczyszczający z kilkoma drobinkami niż porządny peeling. Więcej na pewno nie sięgnę po ten produkt.
Zobacz post
Denko #2 luty
Jestem zadowolona z tego denka użyłam część zalegajacych otwartych kosmetyków. Troszkę tego się zebrało i bardzo mnie cieszy że wkońcu mogę zdenkowac bo zabrakło mi miejsca w moim pudełku na denko 🙈.
👀 Faberlic Nawilżane chusteczki do demakijażu Tlenowe oddychanie.- Paczuszka zawiera 15chusteczek które były słabo nasaczone a sam produkt jest słabo wydajny a za te cene no cóż oczekiwała bym czegoś lepszego.
👀Efektima Peeling do ciała cukier &olej kokosowy - produkt bardzo fajny doskonały zapach , świetne oczyszczenie skóry i nawilżenie.
👀ziaja oliwkowa odżywka do włosów.-fajny produkt który dobrze nawilża, nadaje miękkości włosom
👀Marion Szampon koloryzujący- jedna z moich ulubionych koloryzyujących, nadaje włosom miekkość i jedwabistość.
👀AA Peeling do mycia ciała Opuncja&Amarantus - Bardzo fajny kosmetyk który dobrze oczyszcza z martwego naskórka, odświeża skórę ma ładny zapach.
👀Faberlic krem do rąk bananowy - jeden z moich ulubionych kremów, ma cudowny zapach i swietnie nawilża.
👀Schwarrzkopf Gliss SPLIT ENDS MIRACLE. - Ekspresowa odżywka do włosów , świetnie odżywia , sprawia że włosy są miekkie , odżywione,
👀Lirene Peeling kiwi- produkt po który sięgnę z chęcią ponownie
, ma ladny zapach a drobinki peelingujace są idealne
👀Marion czarna maska na tkaninie
👀Lirene - maska spektakularne odzywienie i ujedrnnienie
👀Listeline coll mint nie przepadamy za plynami z alkocholem ale gdy brakuje tych bez to i ten jest dobry 😅 sam produkt jest ok tylko alkochol strasznie szczypie w buzi dlatego raczej omijamy
👀Orchid flower cooling mask - maseczka na płacie
👀Venus Nawilżający balsam do ciała woda arbuzowa&masło shea
👀Lirene witaminowy koktajl dla skóry
👀Organic shop krem do rąk
👀AA żel do mycia ciała dynia&jaśmin
👀Faberlic krem na noc do rąk
👀duetus żel myjący do twarzy
Złuszczający peeling do twarzy kiwi.
Produkt ten zamkniety jest w okrągłej ładnej saszetce o pojemności 10ml. Peeling zawiera idealnej wielkości drobinki peelingujące, ma bardzo ładny zielony kolor. Produkt ten dobrze oczyszcza , odświeża skórę .
Peeling Fruit Power od Lirene dostałam od @OrzechOwa235. 💓 Peeling ma super żelową konsystencję z drobinkami kiwi. Przyjemnie złuszcza martwy naskórek i odświeża cerę. Czułam, że skóra jest dobrze oczyszczona i wygładzona. Jedynym minusem jest zapach, nie pachnie kiwi, jest dosyć chemiczny. Ale ogólnie byłam z niej zadowolona i chętnie kupiłabym ponownie. Dziękuję. 😍❤️
Zobacz post
🥝💚 Lirene Dermoprogram, Fruit Power - Złuszczający peeling do twarzy z naturalnymi pestkami o zapachu kiwi. Kupiony na promocji w Rossmann’ie, z czystej ciekawości, przez jego piękne opakowanie.
🥝 Zapach - chemiczny, delikatnie wyczuwalne kiwi. Szkoda, bo miał potencjał.
🥝 Konsystencja - żelowy peeling z drobinkami i czarnymi pestkami. Dla mnie jest niestety za delikatny. Jak wiadomo, lubię bardzo mocne peelingi i ten nie sprostał moim oczekiwaniom.
🥝 Opakowanie - wypełnione ogromną ilością produktu, moim zdaniem starczyłoby go nawet na dwa razy. Piękne, przyciągające spojrzenie, okrągłe opakowanie z pięknym nadrukiem.
🥝 Efekt - skóra delikatnie złuszczona.
Lirene, Kiwi Peeling złuszczający peeling do twarzy z naturalnymi pestkami
Miałam kiedyś podobny peeling z L'Oreal, który był świetny, więc jak dostałam ten z Lirene od Kochanej @dastiina to bardzo się ucieszyłam. Opakowanie wygląda super, jest też okienko, przez które widać jak ten peeling wygląda. Ma piękny zielony kolor i czarne pesteczki. Otworzyłam opakowanie i poczułam okropny zapach, peeling pachniał jak klej Mimo wszystko postanowiłam go użyć i ogólnie był w porządku, nie był mocnym zdzierakiem, ale przyjemnie masował moją buzię. Starałam się nie wdychać jego zapachu, bo naprawdę był intensywny. Straszna szkoda, bo sam peeling mógłby być całkiem fajny, ale zapach po prostu zrujnował całe dobre wrażenie.
Denko #32/2020
Denko z pierwszego tygodnia sierpnia.
Mam lekkie zaległości w tym temacie, więc lecimy z koksem
1. Oh K! Jeju Island Hydrogel Mask, maseczka hydrożelowa, która znalazła się w czerwcowej edycji BeautyBoxa od Lookfantastic. Bardzo fajna maseczka, ale cena zbyt wysoka bym do niej wróciła https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/826999-oh-k-maska-do-twarzy--hydrozelowa-z-ekstraktami-z-wypy-jeju/
2. This is it, 1minute miracle mask, volume. Ciekawa maska, fajnie nawilżała i nie obciążała włosów. Dostałam ją od @ralpf https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/odzywki-maski-olejki-do-wlosow/829620-this-is-it-volume-1-minute-miracle-mask-jednominutowa-maseczka-do-wlosow/
3. Femina, chusteczki do higieny intymnej, wersja Sensitiv. Chusteczki są niedrogie, a świetnie się sprawdzają, jest to już moje kolejne opakowanie https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/do-higieny-intymnej/819354-femina-sensitive-chusteczki-do-higieny-intymnej/
4. Miya Cosmetics, Beauty.lab, Tonik rozświetlający z kwasem glikolowym 5%. Bardzo dobry tonik, ładnie rozjaśnia skórę i delikatnie złuszcza, chętnie wrócę do niego https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/toniki/811785-miya-cosmetics-beauty-lab-tonik-do-twarzy-rozswietlajacy-kwas-glikolowy-5/
5. Long 4 Lashes, odżywka do włosów, która dostałam do zakupów w Super-Pharm, spisała się całkiem dobrze, przyjemny zapach
6. Pond`s Cold Cleansing Softening Cream. Rewelacyjny produkt oczyszczający, a przy okazji nawilżający skórę, dostałam go od Kasi @icecold https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/demakijaz/781392-ponds-cold-cleansing-softening-cream-krem-do-deamkijazu/
7. Lirene, Fruit Power, Złuszczający Peeling do twarzy z naturalnymi pestkami, Kiwi. Ciekawy peeling, ale nie zachwycił mnie na tyle, by do niego wrócić https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/peelingi/829971-lirene-fruit-power-peeling-do-twarzy-kiwi/
8. Alterra, szampon dodający objętości, bardzo fajny szampon, delikatny i o ślicznym owocowym zapachu.
9. Aril Indian Summer sucha mgiełka zapachowa z Biedronki. Świetnie pachnie i bardzo dobrze odświeża nie zostawiając spadających kropelek. Tani i skuteczny.
W tym denku znalazły się same fajne produkty, nie ma bubli. Ulubieńcy to tonik Miya i krem do demakijażu Pond`s.
Lirene, Fruit Power, Złuszczający Peeling do twarzy z naturalnymi pestkami, Kiwi. Kupiłam go na jakiejś promocji. Opakowanie zabawne, w środku żelowa zielonkawa konsystencja z pestkami kiwi. Lekko i przyjemnie rozprowadzał się na twarzy. Zapach trochę chemiczny, mało przypominał kiwi. Starczył mi na 2 użycia. Skóra po nim była wygładzona, oczyszczona i miękka. Wyglądał ciekawie na twarzy, fajnie było go wypróbować, ale raczej nie kupiła bym ponownie.
Zobacz post
Lirena fruit power peling kiwi .Złuszczający peeling do twarzy z naturalnymi pestkami . Śliczne opakowanie o pojemności 10 ml . W środku znajduje się peeling który ma jasno zielony kolor i ma kawałki czarne pestki,ziarenka z kiwi . Maseczkę nakładamy na twarz i masujemy kolistymi ruchami . Peeling ściera martwy naskórek ,oczyszcza skórę .Po chwili wcierania peeling spłukujemy wodą . Po użyciu skóra na warzy jest bardzo miękka , oczyszczona wygląda świeżo i zdrowo . A do tego peeling tak ładnie wygląda na twarzy . Chętnie wypróbuję też inną wersje arbuzową . Bardzo fajny produkt ,spodobał mi się . Po użyciu peelingu i spłukaniu możemy dodatkowo nanieść na twarz krem .
Zobacz postPodobne produkty
