3 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 15.08.2019 przez ann

Lirene brązujący balsam do ciała, ciemna karnacja

LIRENE brązujący balsam.
Dermoprogram, bronze collection, ciemna karnacja

W brązowej tubie mieściło się 200 ml białego balsamu. Zawierał on:
- ekstrakt z bursztynu (poprawiający kondycję skóry i wzmacniający kolor opalenizny)
- masło shea i masło z kakaowca (odpowiadające za nawilżenie i wygładzenie skóry). Miał nadawać stopniową opaleniznę bez smug.
No cóż, zastępcą Perfecty u mnie na bank nie zostanie.

Tak szybko się wchłaniał, że potrzeba go było sporo na raz. Po aplikacji trzeba było umyć dłonie, raz zapomniałam o tym i poszłam na rolki, gdzie po przejażdżce miałam już całe brązowe palce. Nie mogłam tego domyć przez dwa dni. Aż szkoda, że nie było takich efektów na nogach, bo tam go aplikowałam.
Balsam był dość rzadki. Nie barwił ubrań bo jak wspomniałam, w szybkim tempie się wchłaniał.
Stosowany u mnie czasem raz czasem dwa razy dziennie tylko delikatnie przyciemnił kolor skóry. To był bardzo słaby efekt, który i tak nie utrzymał się zbyt długo. Lubię mocno wyczuwalne zapachy, ale jego woń w którymś momencie już mnie zaczął drażnić.

Zobacz post

Denko pielęgnacja ciała

Moje denko do pielęgnacji ciała ❤️

Było tu wiele kosmetyków do pielęgnacji najlepiej sprawdziala mi się Miya 💋 zdecydowanie piling mnie zadowolił ciało jak i zmysły, kosmetyk do którego będę wracała napewno.
Znalazła się jakaś część produktów typu samopalacze balsam oraz produkt pod prysznic od Lirene od pierwszego uzycia się z nim polubiłam ❤️ efekt opalenizny zauważyłam od pierwszego użycia ☺️ co ważniejsze jego aplikacja była bardzo prosta, oraz bezproblemowa zero smug.

Organic shop wanilia produkt jak za kilka złotych jest w miarę, lecz bez szalu.

Balsam z Eveline bardzo fajny przyjemny produkt który super dbał o moją skórę ❤️

Organic shop peeling w mega opakowaniu który ma super różowy kolor i fajna Kasystecje doskonale złuszcza martwy naskórek oraz pozostałych naszą skórę mega gładka i przyjemna.

Organic shop żel pod prysznic który mi osobiście kojazy się z zapachem syropu dla dzieci jego jeden największy plus to składniki naturalne

Żel Isana o pięknym zapachu w uroczym opakowaniu co mogę o nim powiedzieć ... Na pewno dobrze myl skórę, nie podrażniła.

Więc w tym miesiącu znalazło się u mnie sporą ilość tanich naturalnych kosmetyków były te lepsze i te gorsze te które delikatnienie zniesmaczyly i te w których się zakochałam 🤫

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow avon

Mój kolejny, jednokolorowy top kosmetyków. Tym razem nominację dostałam do @claoos @Youlia i @domii. Z pewnym opóźnieniem, ale w końcu wrzucam. Zdecydowałam się na kolor brązowy i złoty. W mojej topce znalazły się:

Balsam brązujący od Lirene. Bardzo go lubię, pomaga osiągnąć naturalną opaleniznę, nie pozostawia smug, oczywiście jeśli się go dobrze rozsmaruje. Nie pozostawia pomarańczowych plam. Są dwie wersje, dla jasnej i ciemnej karnacji, co jest dużym plusem.
Perfumy Atrraction for her z Avonu. Perfumy pachną pięknie, biją na głowę wszystkie, które miałam do tej pory. Zapach jest trochę słodki, ale nie za bardzo. Dla mnie idealny. Trwałość jest niesamowita, na ubraniach trzyma się do samego prania, a na skórze spokojnie wytrzymuje cały dzień.
Avon, peeling do stóp i dłoni, fajny zdzierak, intensywny kawowy zapach. Cena regularna waha się około 20zł, ale można go często dorwać za niższą cenę. Dość fajny produkt, zapach się długo utrzymuje.
Perfumy Avon, Luck for her. W zapachu jestem zakochana, jest słodki, niezbyt mocny, ale bardzo trwały. Na skórze utrzymuje się nawet cały dzień, a na ubraniu jeszcze dłużej, szczególnie jeśli jest materiał, który łatwo pochłania zapach. Powróciłam do tego zapachu po jakimś czasie i na nowo jestem zakochana. Uwielbiam słodkie zapachy i to jest mój ostatnio ulubieniec. Dużym plusem jest też ten ozdobny flakonik, który pięknie wygląda na półce.
Avon, Planet Spa, Blissfully Nourishing- odżywczy krem do dłoni, łokci i stóp. Krem jest gęsty i bardzo wydajny. Osobiście używam go tylko w bardziej kryzysowych sytuacjach, gdy moja skóra jest naprawdę w bardzo złym stanie, wtedy on ją ratuje. Świetnie nawilża, już po chwili skóra jest zmiękczona, ale dopiero przy systematycznym stosowaniu można osiągnąć długotrwały efekt. Krem jest dość przyjemny, ale dla mnie raczej do stóp, do rąk jet zbyt ciężki, za długo się wchłania, lepi się.
Rozświetlacz od MakeUp Revolution. Jestem z niego bardzo zadowolona. Przepięknie się mieni, tworzy piękna taflę na twarzy, ciężko sobie nim zrobić krzywdę. Od kiedy go mam stał się moim ulubionym elementem w makijażu. Opakowanie jest duże, będę go zużywać latami, do tego jest bardzo solidnie wykonane, a lusterko w środku jest dużym ułatwieniem.
Bronzer firmy Sensique, odcień 109 ultra bronze. Kolor faktycznie jest dla mnie idealny, po nałożeniu wygląda naturalnie, efekt nie jest przesadzony i właśnie o to mi chodziło. Jest jednak pewne "ale"- żeby uzyskać satysfakcjonujący efekt trzeba się trochę namachać, bo pigmentacja jest dość słaba, można to też potraktować jako plus, ponieważ trudniej zrobić sobie nim krzywdę i łatwiej go stopniować. Z trwałością też nie jest rewelacyjnie, ale jestem dość zadowolona.

Do dalszej zabawy zapraszam: @ania173 @aporanek @frambuesa. Czekam na Wasze zdjęcia, dziewczyny!

Zobacz post

lirene balsam

Ten samoopalacz kompletnie się u mnie nie sprawdził . Mam jasną karnację, ale zazwyczaj wybieram kosmetyki przeznaczone do tej ciemniejszej, ponieważ efekt bardziej mi odpowiada. Niestety ten balsam nie tylko okropnie śmierdzi, ale też robi smugi i plamy na ciele . No i zdecydowanie łatwiej aplikuje mi się kosmetyki w piance - trudniej przesadzić z ilością, trudniej o plamy. Ten balsam ma konsystencję mleczka i nie jest łatwo ładnie zaaplikować go na skórę nawet przy pomocy rękawicy. Co do koloru ma lekko pomarańczowe tony, co nie odpowiada mi zupełnie i jestem pewna, że nie kupię ponownie tego balsamu.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem