18 na 18 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Intensywne wygładzenie, nawilżenie i odświeżenie jak po profesjonalnym zabiegu u kosmetyczki. Algowa maska typu peel off, zawierająca spirulinę oraz ekstrakt z mięty, natychmiast przywróci skórze optymalny poziom dermalnego nawilżenia, zapewniając widoczne efekty już po 1 użyciu! Spirulina, będąca wyjątkowo bogatym zródłem witamin, składników mineralnych oraz mikroelementów i protein, wygładza skó ...

Intensywne wygładzenie, nawilżenie i odświeżenie jak po profesjonalnym zabiegu u kosmetyczki. Algowa maska typu peel off, zawierająca spirulinę oraz ekstrakt z mięty, natychmiast przywróci skórze opty ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 10.09.2019 przez dreams1919

Lirene Dermoprogram, Maseczka do twarzy, Peel Off, Spirulinowe nawilżenie, Algowa, głęboko nawilżająca

Maseczka algowa od Lirene, której zadaniem było głęboko nawilżyć buzię. Jest to maseczka typu peel-off. Kosmetyk zamknięty jest w skromnej saszetce. Konsystencja jest rzadka, co widać na zdjęciu - nie zdążyłam jej dobrze nałożyć, a już spływała tworząc nieładne zacieki. W zapachu przypomina pastę do zębów. Podczas używania jest przyjemne uczucie chłodzenia, więc jak dla mnie maseczka idealna na lato. Po użyciu buzia była gładka i miękka w dotyku. Dało się zobaczyć nawilżenie, ale nie jakieś bardzo mocne.

Zobacz post

Lirene Dermoprogram, Maseczka do twarzy, Peel Off, Spirulinowe nawilżenie, Algowa, głęboko nawilżająca

Lirene
Dermoprogram, Maseczka do twarzy, Peel Off, Spirulinowe nawilżenie, Algowa, głęboko nawilżająca.
W końcu doczekała się testowania. Ale po nim zerknelam dopiero datę i się okazało, że termin ważności był do listopada zeszłego roku. 😁 Na szczęście był to proszek, więc chyba nic złego i tak nie powinno się stać. W każdym razie żyje.😊
Zacznę od tego, że miałam problem z wymieszaniem proszku z wodą. Nie chciało się wszystko wymieszać. Nałożyłam już większość i postanowiłam dolać wody i rozmieszac bardziej, a tu zonk... Z papki zrobił się glut i wtedy wzrok na opakowanie... Peel off. Wszystko jasne. No i data ważności (ale może ona nie miała aż takiego wpływu).
Nie mniej jednak maseczka szybko tężeje. Taka budynio-galaretka. 😁
Tak czy inaczej efekt na buzi jest naprawdę ok. Nałożyłam też trochę na moje biedne dłonie i pomogło. Także zdecydowanie ta maska jest głęboko nawilżająca, ale przez tą paćkę i zabawę w robienie mikstury już ponownie po nią raczej nie sięgnę.
Jeśli ktoś lubi się bawić w robienie mikstur to ta maska jest dla niego. Ja wolę gotowce. 😊

Pozdrawiam,
Janettt

Zobacz post

#DENKO2/2021 część 2

#DENKO2/2021
Czterdziesta piąta chmurka z denkiem. Jest to denko z lutego, udało nam się zużyć 33 produkty. W drugiej części znalazły się:
1. Amara, Amaderm, próbka, krem nawilżająco-regenerujący urea 15% (x4), idealnie sprawdzał się do suchych miejsc na skórze. Miał on deikatny zapach oraz kremową konsystencję. Skóra po jego użyciu była nawilżona, miękka, gładka oraz elastyczna.
2. Sesderma, Azelac, próbka krem nawilżający do twarzy, miał delikatny zapach oraz lekką konsystencję. Skóra po jego użyciu była nawilżona oraz złagodzona.
3. Lirene, Algowa maska głęboko nawilżająca, bez problemu ściągało się ją z twarzy, ponieważ tworzy się z niej guma i schodzi w jednym kawałku. Skóra po jej użyciu była odżywona, nawilżona oraz miękka.
4. Bee Yes, Bee Venom Eco Face Cream, próbka Krem do twarzy z jadem pszczelim i miodem spadziowym, miał on specyficzny zapach. Skóra po jego użyciu była nawilżona, odżywiona oraz wygładzona.
5. Bielenda, Juice jelly maska, 2 w 1 Oczyszczająca maska + peeling z kiwi i kaktusem, miała przyjemny zapach. Skóra po jej użyciu była bardzo dobrze nawilżona, wygładzona oraz oczyszczona.
6. Manufaktura Piękna, Perełki do stóp `Górski strumień`, miały przyjemny zapach oraz barwiły wodę na niebieski kolor. Skóra stóp po ich użyciu była zmiękczona, odświeżona oraz nawilżona. Idealnie sprawdzała się do przygotowania stóp do pedicure.
7. Lirene, Ekspresowy lifting, Napinająca maska z 24k złotem i perłą, bez problemu ściągało się ją z twarzy, ponieważ tworzy się z niej guma i schodzi w jednym kawałku. Skóra po jej użyciu była odżywona, elastyczna oraz miękka.
8. Manufaktura piękna, Pudrowy pianorób do kąpieli, Arbuziak, miał przyjemny arbuzowy zapach. Barwił wodę na zielony kolor oraz sprawiał, że skóra po jego użyciu była trochę nawilżona, wygładzona oraz zmiękczona.
9. Selfie project, głęboko oczyszczający peeling, miał przyjemny zapach. Peeling głęboko oczyszczał, usuwał martwy naskórek oraz wygładzał skórę twarzy.
10. Altapharma sól morska do kąpieli rozgrzewająca, miała ona działanie rozgrzewające i relaksujące, a także odprężające.
11. Vichy, Normaderm Phytosolution, Double Correction Daily Care, próbka Krem korygujący niedoskonałości o podwójnym działaniu, miał on delikatny zapach oraz lekką konsystencję. Skóra po jego użyciu była nawilżona, miękka oraz odżywiona.
12. Annayake, Bamboo Hydra-Energizing Mask, Energetyzująca maska do twarzy, miała przyjemny świeży zapach oraz kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była nawilżona oraz miękka w dotyku.
13. Pharmaceris, S, Hydrolipidowy krem ochronny do twarzy dla dorosłych i dzieci SPF 50+, nie bielił twarzy. Skóra po jego użyciu jest nawilżona oraz miękka.
14. La Roche-Posay, Rosaliac AR Intense, próbka, Intensywna kuracja na miejscowe zaczerwienienia skóry, miał delikatny zapach oraz lekką konsystencję. Skóra po jego użyciu była złagodzona oraz miała wyrównany koloryt.

Zobacz post

Lirene Dermoprogram, Maseczka do twarzy, Peel Off, Spirulinowe nawilżenie, Algowa, głęboko nawilżająca

Lirene, Algowa maska głęboko nawilżająca, którą kupiłam w Rossmannie, Zapłaciłam za nią na promocji 1,99zł. Ma ona specyficzny zapach spiruliny, który jest wyczuwalny podczas jej aplikacji na twarz. Maseczka jest w postaci proszku, który trzeba wymieszać z wodą, a następnie szybko nałożyć na twarz. Następnie należy poczekać 10-15 min i zastygniętą maseczkę zdjąć z twarzy. Maseczkę ściąga się bez problemu, ponieważ robi się ona gumowa i schodzi z twarzy w jednym kawałku. Skóra po jej użyciu jest odżywiona, dobrze nawilżona oraz miękka.

Zobacz post

Lirene Dermoprogram, Maseczka do twarzy, Peel Off, Spirulinowe nawilżenie, Algowa, głęboko nawilżająca

Algowa maska głęboko nawilżająca firmy Lirene. Zawartość należy zmieszać z wodą i nałożyć na twarz. Maseczka jest typu peel-off. Bardzo dobrze odchodzi od skóry. Daje uczucie urojenia, skóra po niej jest bardzo dobrze nawilżona. Jak dla mnie daje także uczucie świeżości. Ma dość intensywny zapach mięty, mi osobiście to nie przeszkadzało. Fajnie było ją przetestować. Otrzymałam ją w pudełku Beglossy. Polecam 🙂

Zobacz post


Lirene Dermoprogram, Maseczka do twarzy, Peel Off, Spirulinowe nawilżenie, Algowa, głęboko nawilżająca

Maska peel-off algowa od Lirene. Kupiłam ja jakiś czas temu w Rossmannie na jakiejś promocji. W opakowaniu znajduje się proszek, który należy wymieszać z wodą i nałożyć na twarz. Proszek po otwarciu ładnie pachniał, czuć Bylo ekstrakt z mięty, który znajduje się w masce. Opakowanie zawiera miejsce, w którym można je przeciąć i uzyskamy miarke do odpowiedniej ilości wody, z która mieszamy proszek. Po połączeniu go z wodą uzyskałam taką zieloną papkę, która jak dla mnie miała już nieciekawy zapach. Produkt szybko nałożyła grubą warstwą na buzke. Skóra mnie mocno szczypala, ale czulam tez lekkie chlodzenie. Maske przyjemnie, łatwo i szybko się sciagalo. Cera była ukojona, miękka, wygladzona i rzeczywiście bardzo dobrze nawilzona.

Zobacz post

Lirene Dermoprogram, Maseczka do twarzy, Peel Off, Spirulinowe nawilżenie, Algowa, głęboko nawilżająca

💧Nawilżenie i orzeźwienie ❄
Spośród wszystkich algowych masek peel off z Lirene najbardziej lubię wersję nawilżającą. Nie tylko z tego powodu, że moja skóra mogłaby być wciąż nawilżana i wiecznie nie ma dość, lecz również dlatego, że w trakcie jej aplikacji czuć wspaniały i orzeźwiający chłodek ❄️. To oczywiście za sprawą olejku miętowego oraz mentolu. Świetna sprawa, zwłaszcza latem ☀️. Bazę maski stanowią ziemia diatomowa, siarczan wapnia oraz alginian sodu. W składzie znajdziemy również spirulinę oraz tlenek magnezu.
Maskę szybko się rozrabia i łatwo nakłada na twarz. Zazwyczaj omijam okolice oczu, jednak zalepiam usta 👄. Pod maskę często nakładam żel hialuronowy lub jakieś serum, zależy co aktualnie mam otwarte. Efekt po jej zdjęciu jest naprawdę świetny! Skóra jest miękka, wygładzona i mocno nawilżona. Bardzo lubię do niej wracać!
💙 A jakie są Wasze ulubione maski? Koniecznie dajcie znać 💙

Zobacz post

lirene peel off maseczki

Najlepsze maseczki peel off jakich do tej pory używałam . Dostałam je w paczce urodzinowej od kochanej mojej @sufcia72 . Są to maseczki od Lirene, Dermoprogram, Maseczka do twarzy, Ekspresowy lifting, Napinająca, z 24k złotem i perłą, Olejkowe super odżywienie, Regenerująca z olejkiem rozmarynowym oraz Spirulinowe nawilżenie, Algowa, głęboko nawilżająca. Maseczki mimo, że są peel off są do samodzielnego rozrobienia. Ja po prostu wsypywałam proszek do miseczki, wodę wlewałam do saszetki równo z miarką jaka w niej jest i później wlewałam wodę do miseczki i rozrabiałam. Maseczki przyjemnie, relaksująco pachną. Są łatwe w aplikacji i u mnie w 100% każda maseczka odklejała się od buzi. Maseczka po wyschnięciu robi się jak guma to fajne uczucie. Maski sprawiały, że moja buzia była super nawilżona, gładka, po wyschnięciu rewelacyjnie jędrna i promienna. Z ogromna chęcią sprawdziłabym jeszcze inne wersje bo te są cudowne .

Zobacz post

beGLOSSY

Hej! Dzisiaj przychodzę do Was z pudełkiem beGLOSSY. Edycja kwietniowa była pod hasłem #zostańwdomu. A oto zawartość pudełka:
- Zestaw do konturowania na mokro od Bell - nie miałam okazji jeszcze testować takiego produktu i szczerze boje się, że zrobię sobie nim krzywdę
- Kredka do brwi od Maybelline - Ta kredka jest genialna! Świetnie się rozprowadza, idealnie pokrywa włoski, nie podrażnia i wygląda bardzo naturalnie.
- Krem pod prysznic Roge Cavallies - Wymiennie był balsam do ciała. Nie wiem co chciałabym bardziej
- Szampon w kostce od Biovax - Pierwszy raz będę używać takiego produktu. Zawsze wybierałam szampony w płynie. Zobaczymy jak się sprawdzi
- Maseczka Peel-off z algami od Lirene - Maseczek nigdy dość także jak dla mnie okej.
- Maska nadająca blask (Był mix 3 rodzajów) od Schwarzkopf - Nie miałam jej jeszcze i czeka na swoją kolej do testowania.

I to cała zawartość Jestem z pudełka zadowolona Twierdzę, że jak na najtańsze pudełko na rynku beGLOSSY świetnie sobie radzi i daje nam fajne kosmetyki do testowania

Zobacz post

Lirene Dermoprogram, Maseczka do twarzy, Peel Off, Spirulinowe nawilżenie, Algowa, głęboko nawilżająca

Maska Algowa Spirulinowe Nawilżenie @lirene Peel Off przetestowana 😍👌. Zawiera ona w swoim składzie m.in. miętę, spirulinę, menthol.

WYKONANIE:
➡️ Maska jest w postaci proszku i należy ją rozrobić z wodą w miseczce👌.
➡️ Szybko wymieszalam i nałożyłam na twarz, bo szybko zastyga. Maski jest dużo, podzieliłam się nią z mamą bo szkoda mi było wyrzucić rozrobionej papki.
EFEKTY:
➕ Po ściągnięciu skóra jest widocznie, zmiękczona, wygładzona i nawilżona 😍.
➕ Daje uczucie oczyszczenia i odświeżenia skóry.
➕ Na drugi dzień pory były zminimalizowane, skóra gładziutka i mieciutka.
➖ Ciężko się ją ściągało w miejscach, gdzie mocniej przyschnęła, wrr.... 😡. Musiałam zmywać wacikiem z płynem micelarnym pozostałości maski.
➖ Miałam delikatne uczucie podrażnienia cery, była zaczerwieniona przez składniki aktywne - podejrzewam że miętę.
➖ Zapach. Mi się ewidentnie nie podobał. W dodatku efekt mięty był zbyt mocny.

➡️ Nie przepadam za takiego typu maseczkami, za dużo z tym babrania. Może jednak warto dla ostatecznego efektu, stwierdźcie sami. 👌 😁 Każdy lubi coś innego 😊.

Zobacz post


Lirene Dermoprogram, Maseczka do twarzy, Peel Off, Spirulinowe nawilżenie, Algowa, głęboko nawilżająca

Lirene. Algowa maska. Głęboko oczyszczająca.

To moja pierwsza taka maseczka ale to była świetna zabawa robiąc sobie sama maseczke. Dostałam ją od @hangled w paczuszce urodzinowej i bardzo dziękuję bo uwielbiam maseczki peel-off. 💜 W opakowaniu znajduje się 10g proszku, który trzeba wsypać do miseczki i wymieszać energicznie z wodą. Plusem jest to że na opakowaniu jest miarka ile wlać wody. Po wymieszaniu czuć bardzo miętowy zapach, nałożyłam maseczke na twarz i odczekałam aż wyschnie. Gdy miałam maseczke na twarzy czułam straszny chłód. Po ściągnięciu maseczki twarz była fajnie oczyszczona, na pewno będę sięgać po nią częściej.

Zobacz post

Lirene Dermoprogram, Maseczka do twarzy, Peel Off, Spirulinowe nawilżenie, Algowa, głęboko nawilżająca

Maseczka którą znalazłam w paczuszce od @Rymsia
Do tej pory nie mialam doczynienia z tego typu maseczką peel off wiec fajnie że mogę ją przetestować. Jest to maseczka algowa która ma glegoko nawilżać ,nadać miękkość i zdrowy wygląd skóry.
Samo mieszanie jest ok tylko wydaje mi się ze za wolno nakladałam ją na twarz. 😂 Po nalożeniu odczuwałam przyjemny chłodek na buzi 😍. Zapach jest dość mocno glonowy 😂😂😂 ale do wytrzymania. Konsystencja proszku po zmieszaniu z wodą robi się gęsta. Kolor zielonych alg trochę wyglądam jak ufoludek 😂😂
Maseczka po 15 minutach staje sie gumowa w grubej warstwie a strasznie sucha i ciężka do zdjecia (wywolywalo to wrwcz ból ), co do efektu nawilzenia to jest raczej niewielkie. Skóra jest gladka i bez błyszczenia. Sam zamysł maseczki nie jest zły jeśli ktoś lubi robić maseczki. Gdyby faktycznie głęboko nawiązała jak zapewnia producent to sklonna byla bym ją zakupić ale że tak nie jest to nie trafi na listę wartych do kupienia produktów....
Dziękuję za możliwość jej przetestowania bo widzialam opis że jest ona tragiczna....

Zobacz post

Lirene Dermoprogram, Maseczka do twarzy, Peel Off, Spirulinowe nawilżenie, Algowa, głęboko nawilżająca

Nie, nie, nie i jeszcze raz nie.
Takie jest moje zdanie, nie kupię jej więcej. Co do sposobu samego robienia jej to jest masakra. Jest to bardzo niewygodne i mało praktyczne. Maseczka sama w sobie nie była zła, duży plus za to ze jest to peel off. Co do nawilżenia to takie średnie, ogólnie u mnie nie sprawiają się idealnie maseczki od Lirene.

Zobacz post

Lirene Dermoprogram, Maseczka do twarzy, Peel Off, Spirulinowe nawilżenie, Algowa, głęboko nawilżająca

Otrzymałam tę maseczkę w pudełku subskrypcyjnym BeGlossy i niestety nie będzie to produkt do którego sięgnę ponownie. Maseczka ma bardzo ładne opakowanie, aby jednak móc nałożyć ją na twarz trzeba samemu rozmieszać z letnią wodą. Zanim udało mi się otworzyć saszetkę sporo produktu mi się wysypało. Rozumiem samemu robić maseczki na przykład z glinki, jednakże w tym przypadku moim zdaniem jest za dużo babrania się. Produkt ma przepiękny lekko miętowy zapach, nie ściąga tak mocno skóry twarzy jak inne maseczki tego typu, łatwo ją później usunąć z cery.

Zobacz post

Lirene Dermoprogram, Maseczka do twarzy, Peel Off, Spirulinowe nawilżenie, Algowa, głęboko nawilżająca

Miałam wielkie nadzieje co do tej maseczki. Ma bardzo dobry skład i jest dostępna w drogeriach. Lubię maseczki, które wymagają zrobienia ich w domu, tak jak glinki. Niestety tę maseczkę bardzo źle się rozrabia, cała saszetka to zdecydowanie za dużo na jeden raz, dlatego podzieliłam ją na dwa. Również źle aplikuje się ją na twarz. Zapomnijmy o pędzlu, bo maseczka zachnie i poskleja nam włosie. Palcami nie sposób nałożyć tej maseczki równomiernie, dlatego po zaschnięciu nie można ściągnąć jej jednym ruchem, a tam gdzie była ciensza warstwa zostają bardzo suche resztki, które ciężko ściągnąć. Widzicie je na 2 zdjęciu. Ja używam w tym celu rękawicy Glov, które bez problemu sobie z tym radzi. Sama maseczka daje przyjemne uczucie chłodzenia podczas zasychania. Po użyciu czuć wyraźne nawilżenie skóry. Bardzo lubię jej efekt, ale proces jej robienia, apikacji i ściągania na same wspomnienie mnie przeraża.😁

Zobacz post


Lirene Dermoprogram, Maseczka do twarzy, Peel Off, Spirulinowe nawilżenie, Algowa, głęboko nawilżająca

Lirene, algowa maseczka do twarzy spirulinowe nawilżenie.
Jest to pierwsza maseczka, która trzeba było 'zrobić' samemu jaka wpadła w moje ręce, nawet jeśli to tylko zmieszanie proszku z wodą.
Złapałam ją w Rossmannie na fajnej promocji ( jak dobrze pamiętam z 12 zł na 2 zł ) i żałuje że nie wzięłam ich więcej.
Bardzo mi się podobała, poz mieszaniu zawartości saszetki z wodą powstała gęsta, plastelinowa masa. Trochę obawiałam się że będzie bardzo długo zasychać, jednak nie! Już po 10 minutach maska całkowicie zaschła.
Była dla mnie bardzo komfortowa, jednak niektórych może odstraszyć przez zawartość mentolu, którego działanie w pierwszych kilku minutach jest mocno odczuwalne.
Jeśli tylko je spotkam - chętnie kupie ponownie.

Zobacz post

Paczuszka świąteczna od Bernixd

W tym roku nie podejmowałam się udziału w świątecznej wymianie paczuszek, ale umówiłam się z @Bernixd że zrobimy sobie małe podarunki poza akcją z forum DC. Olga przygotowała dla mnie trochę kosmetyków, trochę słodkości, a dokładniej:
bardzo ładna kartka z życzeniami świątecznymi z zimowym widoczkiem, jak z obrazka
krem nawilżający Urban Skin Nivea, który bardzo lubię i z pewnością mi się przyda, choć mam jeszcze jeden w zapasach
beżowy cień z Kobo - wkład - akurat mam magnetyczną kasetkę gdzie mam miejsce, poza tym mam ostatnio fazę na bezowe cienie więc z pewnością mi się przyda
pomadka Wet n wild Sugar Plum Fairy Fee - każdy wie, jak ja kocham pomadki a takiego kolorku jeszcze nie miałam
czarna glinka z morza martwego, niestety skończył się jej termin ważności, ale myślę że w przypadku takich produktów to nie będzie stanowiło żadnego problemu, bo jest to sypki kosmetyk i wiadomo, jak długo zużywa się glinki
perełki do kąpieli o zapachu jagód Isana, które może uda mi się zużyć u mamy (ja nie mam wanny!). Pamiętam, że taka saszetka wystarcza na fajną, przyjemną kąpiel
maseczka nawilżająco-detoksykująca CBD Cannabidol z Bielendy - która idealnie wpisuje mi się w tematykę mojego najbliższego posta na bloga! (ma być o maseczkach tej marki i ja tej jeszcze nie znam juhu!)
maseczka algowa z Lirene - jestem jej bardzo ciekawa
ślicznie pachnący wosk Yankee Candle Winter Wonder do mojej kolekcji
ozdobny aniołek z gipsu, bardzo delikatny i subtelny
naklejki na paznokcie, prześliczne, delikatne listki - nie wiem czy będe umiała używać, ale są cudne
zimowa herbatka z Teekanne (dzisiaj sobie w końcu zaparzę! Bo czekałam na świało, żeby zrobić zdjęcie )
próbki - szamponu do włosów Green Leaf, kremu z dodatkiem hialuronu LOreal - dla mnie wszystko nowości, chętnie przetestuję
słodycze

Mam nadzieję, że moja paczuszka do Olgi także sprawiła jej radość Jeszcze raz dziękuję pięknie za życzenia i świąteczne umilacze czasu!

Zobacz post
1 2