Wymyślają byleby tylko coś mieć na plusie bo przecież płacić muszą... Szkoda, że nie dbają o nasze bezpieczeństwo. Dezynfekcja całego przedszkola u nas trwała jeden dzień...
U nas zaczął się mobbing 1,5 miesiąca temu... Dyrekcja zaczęła nas traktować jak gówno... Wiecie co jest najgorsze ? Mieliśmy kuratorium i wystawiliśmy dyrekcji pozytywną opinię a po kontroli ona się wyżywa na pracownikach... Od 1,5 miesiąca codziennie płacze( nie miałam takich smutnych dni od 7 lat). W sumie wszyscy pracownicy to maja, bardzo się ze sobą zżyliśmy. Nie wiem czy czytalyscie jak pisalam, ale dyrekcja 8 osobom kazała iść na urlop od jutra mimo, że placówki są zamknięte odgórnie... Więc szybko wykonaliśmy kilka telefonów do ministerstwa,pip i innych tego typu...
Bedzie dobrze! U nas wiadomo, że ludzie z Gliwic jechali autokarem z panem z Zielonej Góry. Kogos karetka wirusowa zbierała 3 bloki ode mnie...
Mój sąsiad jeździ karetka i dziś gorączkę dostał... A że jeździ normalna karetka to nawet nie ma kwarantanny tylko L4... No ale Polska i tak dobrze działa Bądźmy dobrej myśli!
U nas kazali wybierać nadrobione godziny... Nie rozumie powinno się dbac o swoją załogę...
U nas na szczęście firma dała nam wybór a że nasz przełożony ma serce tam gdzie trzeba to cały nasz dział od jutra pracuje w domu ❤️ nawet nam monitory pozwolił wynieść 😁
Jak to czytam to jestem najbardziej szczęśliwą osobą , że pracuje dla prywatnej francuskiej firmy z sektora farmaceutyki.... Obecnie mamy inny poziom zatrudniania ludzi niż to miało miejsce 30 lat temu a jak widać niektóre placówki cały czas mają takie myślenie. Niestety to się ni zmieni, jak nie zmieni się kadra zarządzająca i szaccunek do drugiej osoby! To pracodawca ma się starać o pracownika, to on jest dla niego a nie na odwrót i mam nadzieję, że niebawem więcej osób to zrozumie. Wczesniej miałam podobnie.... pracowałam na własną rękę, własną działalność, dla kogoś.... pracowałam na siłowni którą teraz oczywiście zamknęli, ponieważ Trzaskowski tak nakazał... gdyby nie to chyba nigdy by tego nie zrobili .... nie można dawać się tak traktować, jesteście w grupie o to Wy macie przewagę!!!!! Ciesze się, że moja mama ma normalną dyrektorkę i będzie w domu przez ten czas....
Powiem Wam, że to wszysko jest dziwne. Chłopak mojej koleżanki wczoej wrócił z trasy tirem, był we Włoszech, ponoć przy samej granicy, daleko od ogniska tej epidemii, wracał przez Francje i Niemcy i wczoraj wieczorem przejechal przez granice bez problemu, nie wzięli go na żadną kwarantannę ani nic, sprawdzili mu tylko temperature...
Z tego co wiem ludzi pracujących za granicą i regularnie przez nią przejeżdżających nie biorą na kwarantannę, przynajmniej wiem że tak to działa wśród ludzi którzy codziennie dojeżdżają do zakładów.
Całkiem możliwe, nie wiem jak to się odbywa, ale dla mnie jest to dziwne. Bo ludzie starają się nie wychodzić, żeby tego nie złapać, a on siłą rzeczy będzie musiał iść na jakieś zakupy, a nie wiadomo czy tego nie ma... 😑
Wiem, że nie da się wszystkich zamknąć w kwarabrannie iwg, ale po prostu w tym momencie czuje się narażona...
Powinien sam pomyśleć i nie wychodzić z domu. Zakupy moze mu zrobić ktos inny - rodzina, kumpel i zostawić na wycieraczce. Nie da sie zamknąć wszystkich w domach. Od dzisiaj kazdy przekraczający granice bedzie poddany kontroli i kwarantannie. Mam nadzieje, ze mamy służby, które są w stanie to kontrolować i nadzorowac w sposób szczelny.
Powinien sam poczuć sie do tego zeby siedziec w domu i nie wychodzić. Zawsze moze poprosił kogos o zrobienie zakupów i o zostawienie ich pod drzwiami. Od dzisiaj po prostu jest rządowa kwarantanna przymusowa ale od tygodni mówią ze wszyscy co wracaja powinni sobie ja sami zrobic w domu
Nooo mój wujek z ciocią w środę wrócił ze Stanów i nikt ich nie kontrolował, ani w Stanach na lotnisku ani w Polsce... Na szczęście z tego co wiem na razie siedzą sami w domu...
Widziałyście co się dzieje w Irlandi? W Wielkiej Brytanii? Tam jest dopiero głupota. U nas naprawdę rząd i służba zdrowia super się spisują.
"Niestety, rekord zgonów we Włoszech W ciągu ostatniej doby zmarło tam 368 osób, najwięcej od wybuchu epidemii. Dotychczas we Włoszech z powodu koronawirusa śmierć poniosło ponad 1800 osób. Liczba chorych zbliża się do 25 tys."
Czuje, że wiele osób po tej epidemii dozna zespołu stresu pourazowego. Ze wszystkich stron bombardują Nas informacjami o wirusie, gdzie nie spojrzę jest wirus w telewizji, internecie, radiu. Całe dnie myślę tylko o tym. Jeśli się nie zarażę to na pewno zwariuję