Ja czytałam, że maja w dużych miastach być nawet całodobowe ! I osobiście sie z tego powodu cieszę, współczuje obsłudze no ale kurde kolejki po nowych przepisach ogromne a idą święta, każdy będzie szedł do sklepu po rzeczy aby coś ugotować na niedziele wielkanocną itd... Ludzi będzie ogrom i sama bym w nocy podjechała po zakupy jak by była taka możliwość. Jak się okaże prawdą ze 24h mają być sklepu to ja 2 lub 3 w nocy będę na zakupy jechać aby zbyt dużej ilości ludzi nie spotkać.
A po 18 myślałam sobie, że jeszcze 30 minut i obejrzę i mi się teraz tak przypomniało il😞
Na Facebooku w grupie Biedronka widziałam, że już jest lista biedronek, która są całodobowe. Trochę ich jest.
Tez to przeczytałam i od razu się poryczałam . Tez się obawiam czy ktoś specjalnie nie wypuścił tego wirusa
Również sie zgładzam. I nie oszukujmy się, ale jest mnóstwo zawodów, gdzie ludzie pracują w nocy i święta. Moja mama w tym roku ma dniówkę w Niedzielę Wielkanocną, kilka razy jej wypadła nocka w Wigilię i Sylwestra. Nikt nie narzekał.
Teraz mamy sytuację kryzysową, więc myślę że można kilka nocek poświęcić dla dobra ogółu.
Przyzwyczaiłam się już do chodzenia w maseczce i rękawiczkach, że jak będę musiała bez nich wyjść na dwór będzie mi mega dziwnie...
Ja juz totalnie fiksuje nie wiem jak WY? Od 2 tyg woze mojego do pracy I wychodząc z ciepłego do zimnego i pozniej z zimnego do ciepłego gryzie mnie gardło (z ktorym mam od lat problemy) i mam lekki katarek, jak jestem w domu w week nie wychodzę jest ok i wkrecam sobie o kurczę A jak zachoruje na koronę, męczące to jest. Gdyby nie wirus to bym nawet na to uwagi nie zwróciła bo to takie normalne tez tak macie ze sobie coś ubzduraciw?
U nas burmistrz tez zdecydował się rozdawać maseczki . Ale każde gospodarstwo ma otrzymać jedna maseczkę. Zawsze to coś
Ja tez już świruje .. Nie lubię mijać się z nikim na ulicy , dotykać kogoś przypadkowo . Zaraz jak słyszę kaszel to popadam w paranoje
Ja też wariuje. Mam kaszel, i doszedł katar wczoraj, ale boje się brać leki i w ogóle wkręcam sobie. A w sumie wyszłam w niedzielę w płaszczu łał deszcz i sypał śnieg i przemarzlam i niby wiem że to od tego.
@zagmatwana A dzwonisz gdzieś z tym?stresujemy się więc odporność tez niższa, ja wychodzę codziennie rano i wieczorem żeby mojego zawozic i odbierać i tez myske ze to efekt takiego wychodzenia, a mam odporność dość slaba. Kurczę ale jednak nawet najmniejszy katar potrafi napedzic strachu.
Niestety tylko jedna , niby wielokrotnego użytku. Mało , to fakt , ale zawsze to coś . Stwierdzili , ze może wychodzić jedna osoba na zakupy
Nie dzwonie. Przed kwarantanna byłam 1,5 tygodnia na antybiotyku i zastrzykach i mam też osłabiona odpornosc. Pracuje w domu więc domowym sposobem mam nadzieję że zniknie.
Uważaj na siebie !