A później będzie problem jak się okaże, że są zarażeni. Było w wiadomościach, że babka wróciła chyba z zagranicy i poszła do pracy. Złamała kwarantannę i naraziła inne osoby i już się tym prokuratura zajmuje. U mojego faceta nie było problemu w pracy mimo, że przymusową kwarantannę ma jego brat. Zresztą ostatnio było jakieś biuro pokazane w jakimś kraju, gdzie wpadł facet i dał opierdziel dla (kierownika chyba), że ludzie pracują w skupisku i wszystkich wysłał do domu. No, ale jak chcą mieć więcej chorych proszę bardzo.
U mojego męża gdzie ich księgowa jest na zakaźnym też od dziś codziennie mierzą temp. Ale co dziś było u nas na blokach to głowa mała. Stary facet,która ma obowiązkówa kwarantannę on se schodzi z 4 piętra przed blok na papierosa i spacerek. No głowa mała. Już interwencje policji nic nie dają.
Powinien mandat teraz dostać. Moja mama mówiła, że chyba ktoś dostał za złamanie kwarantanny.
Chyba nic se z tego nie robi dziad jeden. Jest cwanszy od naszej pilicyji. Wiecie co tylko widzi ich to czmyk na górę. Nie ma bata na wariata jak to mówię. Złapać takiego skurwy.... I nogi z dupy powyrywać a nie papier9ska mu się chce.
U nas dosyć śmiesznie, na zebraniach ludzie mają stać metr od siebie, na stołówkę wchodzi maks 50 osób, mamy wydzielone nowe ścieżki komunikacyjne i nowe wytyczne na zmianie zmian, żebyśmy się nie stykali. A potem jakieś 800 osób stoi i czeka, aż każdy z pracowników zostanie przeszukany przez jednego ochroniarza.
Punkty dezynfekujące są ze trzy na całej hali, do dziś nie zostały zdezynfekowane sprzęty - u nas nie ma tak, że przez całą zmiane pracownik pracuje na jednym stanowisku. Nieraz jest tak, że muszę podejść pod rząd do 30 osób i przeklikać im coś na komputerze.
Spakowane rzeczy od poniedziałku leżą na ziemi, bo transporty do nas nie docierają... już nawet nie mam siły się martwić, tak jestem wypompowana 😂 przed chwilą chciałam zrobić kreski na oczach kropelką, bo K zostawił klej obok mojego eyelinera.
Wkurzam się, bo 31.03 spełnia się moje marzenie i przeprowadzam się do kupionego mieszkania, a ja nie mam siły sie nawet cieszyć i pakować, bo mając wolną tylko niedziele to staram się odespać. Przeprowadzimy się chyba w nocy, byleby zdążyć na 7 do pracy 😂🤦♀️
Dokładnie jakby dawali wysokie mandaty to może ludzie wtedy by pomyśleli 2 razy nad tym czy wyjść z domu
Niby dobra wiadomość, ale nauczyłam się, że nie warto zbyt szybko cieszyć się dobrymi wiadomościami
W końcu może w moim mieście matki zrozumieją, że place zabaw nie są teraz DOBRYM MIEJSCEM...
+ 12 już dzisiaj - 20.03
Potwierdzone przypadki dotyczą: 5 osób z woj. małopolskiego, 4 osób z woj. warmińsko-mazurskiego i po 1 osobie z woj. wielkopolskiego, śląskiego i świętokrzyskiego.
W sumie liczba osób zakażonych koronawirusem: 367/5 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).
W tym czasie, to raczej maDki, a nie maTki wychodziły z bąblami na place zabaw.
BTW. Wszędzie powinno się tak zrobić.
Mam temp. 37 w ostatnich dniach między 36,1 A 37. Delikatny ból gardła, gdyby nie było pandemi to bym nawet nie zwróciła na to uwagę, bo czasem bardzo delikatnie zaboli. Mam brzydkie migdały od bardzo dawna i często mam zapalenie gardła, mimo wszystko w dobie koronowirusa panika - macie podobnie?nawet boje sie poprostu zwyczajnie przeziebic, bo wtedy się zastanawia czy to przeziębienie czy wirus..