Kto dziś ćwiczył?

Strona 4 / 41

oewelina
oewelina
2.44krok temu
oewelina • rok temu
U mnie z motywacją do czegokolwiek jest ciężko... Po raz nie wiem który zabieram się za rowerek stacjonarny xD

Joanna13 • rok temu
Grunt że są chęci 😆, a rowerek leży i się kurzy 😆

O tak bardzo się kursy i robi za wieszak Diety też próbowałam ale to jakoś nie dla mnie... Staram się ruszać, jeść zdrowo, ograniczać do 0 niezdrowe przekąski typu KFC ❤️. Idzie wiosna czas wziąć się za siebie.

oewelina
oewelina
2.44krok temu
oewelina • rok temu
U mnie z motywacją do czegokolwiek jest ciężko... Po raz nie wiem który zabieram się za rowerek stacjonarny xD

Joanna13 • rok temu
Może zacznij od spacerów 🙂

No właśnie mamy taki plan z mężem, że od 1.03 na spacery będziemy chodzić 🙊🙈

Joanna13
Joanna13
440rok temu
oewelina • rok temu
U mnie z motywacją do czegokolwiek jest ciężko... Po raz nie wiem który zabieram się za rowerek stacjonarny xD

Joanna13 • rok temu
Grunt że są chęci 😆, a rowerek leży i się kurzy 😆

oewelina • rok temu
O tak bardzo się kursy i robi za wieszak xD Diety też próbowałam ale to jakoś nie dla mnie... Staram się ruszać, jeść zdrowo, ograniczać do 0 niezdrowe przekąski typu KFC ❤️. Idzie wiosna czas wziąć się za siebie:).

Haha no coz rowerek znalazł inne zastosowanie😆 No I super w diecie zdrowe odżywianie wystarczy, ja sama nie liczę kcal ani nie trzymam się rozpiski tylko jem zdrowo plus suple. Są aplikacje z dietami i przepisami gdybyś tam kiedyś chciała spróbować Fitatu, są też aplikacje z ćwiczeniami ale ci żadnej nie polecę bo żadnej nie próbowałam ani nie stosuję, czasem wystarczy zwykły dzienniczek treningowy możesz np. Zacząć po 15minut dziennie jakieś ćwiczenia lub cokolwiek i w dziennikczku sobie zapisywać co się zrobiło może to jakoś Ciebie zmotywuje lub jakiś kalendarz.

Joanna13
Joanna13
440rok temu
oewelina • rok temu
U mnie z motywacją do czegokolwiek jest ciężko... Po raz nie wiem który zabieram się za rowerek stacjonarny xD

Joanna13 • rok temu
Może zacznij od spacerów 🙂

oewelina • rok temu
No właśnie mamy taki plan z mężem, że od 1.03 na spacery będziemy chodzić 🙊🙈

Super plan jest to już pierwszy krok teraz trzebać go tylko wdrożyć 😀

Myszowata
Myszowata
5.68krok temu
Myszowata • rok temu
Ja ostatnio spoooro spaceruje :) sano to u mnie sprawia że waga leci w dół 😅

Joanna13 • rok temu
Też dobrze aktywność fizyczna ma sprawiać przyjemność, długie spacery są świetne dla osób, które dużo siedzą dzięki temu zmniejszają się bóle w kręgosłupie itp. A spadek wagi na plus 😀 tłuszcz się spała przy średniej intensywności, także do redukcji nie potrzebujemy wypalać 7 potów na treningach 😀

Myszowata • rok temu
Ja choć bym chciała nie mogę przesadzac z treningami bieganie całkowicie odpada za duży wysilek dla mnie

Joanna13 • rok temu
Jasne rozumiem dlatego jak napisałam wyżej zacznij po mału rowerek spacer trochę brzuszków

Stacjonarnym jeżdżę od roku lekkoe cwiczenia to samo i dlugie spacery , staram sie robic ponad 10tys krokow dziennie . Niestety zadne wysilkowe ćwiczenia nie wchodza w grę bo to u mnie powoduje poglebianie się wady wzroku a i tak jestem obecnie na -27 🙃. Tak ze zmieniam totalnie diete i pozostaje na tym poziomie ktorym jestem z ćwiczeniami 🤓

Myszowata
Myszowata
5.68krok temu
oewelina • rok temu
U mnie z motywacją do czegokolwiek jest ciężko... Po raz nie wiem który zabieram się za rowerek stacjonarny xD

Joanna13 • rok temu
Grunt że są chęci 😆, a rowerek leży i się kurzy 😆

oewelina • rok temu
O tak bardzo się kursy i robi za wieszak xD Diety też próbowałam ale to jakoś nie dla mnie... Staram się ruszać, jeść zdrowo, ograniczać do 0 niezdrowe przekąski typu KFC ❤️. Idzie wiosna czas wziąć się za siebie:).

Joanna13 • rok temu
Haha no coz rowerek znalazł inne zastosowanie😆 No I super w diecie zdrowe odżywianie wystarczy, ja sama nie liczę kcal ani nie trzymam się rozpiski tylko jem zdrowo plus suple. Są aplikacje z dietami i przepisami gdybyś tam kiedyś chciała spróbować Fitatu, są też aplikacje z ćwiczeniami ale ci żadnej nie polecę bo żadnej nie próbowałam ani nie stosuję, czasem wystarczy zwykły dzienniczek treningowy możesz np. Zacząć po 15minut dziennie jakieś ćwiczenia lub cokolwiek i w dziennikczku sobie zapisywać co się zrobiło może to jakoś Ciebie zmotywuje lub jakiś kalendarz.

Dzienniczek fajna sprawa prowadzilam przez tydzień potem z zalatania zapomialam o nim ale mnie mega motywuje do ruchu opaska widze ile krokow juz mam i np. Zostal mi 1tys do 10 wiec chodzę wieczorem wokół budynków zeby tylko dotuptac . Zdarzaja sie mi tez dni gdzie mam 5tys krokow ale to już rzadkość w sumie czasem każdemu zdarzy się gorszy dzień...

sailor
sailor
10.69krok temu

@Joanna13 no chyba jednak zajęcia wzmacniające nie są "o kant dupy" skoro napisałaś że wzmacniają mięśnie. Każdy trener i nie tylko przecież wie, że nawet jak będziemy ćwiczyć 5 razy w tygodniu płaski brzuch czy body shape a w domu będziemy jeść dużo tłuszczy i nie zdrowe jedzenie to mimo ćwiczeń tego płaskiego brzucha nie będzie.
Na body shapie mamy ćwiczenia na całe ciało, również z ciężarkami na pośladki i na brzuch. Jak dla mnie są w sam raz, czuję że brzuch pracuje, nie raz miałam zakwasy. A właśnie o to chodzi w tych ćwiczeniach - są wzmacniające.

Co do tabaty, byłam raz i zauważyłam że jest to totalnie nie dla mnie. Miałam strasznie wysokie tętno, źle się czułam. Ostatnio znalazłam świetne poranne zajęcia wake up & stretching. 20 min ogólnych ćwiczeń wzmacniających i później 20 min rozciągania. Jak dla mnie, zaraz po zumbie ideał

Poza tym, tylko ćwicząc w grupie mam motywację, żeby dać z siebie wszystko.

ankaraax
ankaraax
1.56krok temu

Ja dziś pierwszy raz od x czasu się ruszyłam. Co prawda była to godzina tańców z dziećmi + wplatałam drobne ćwiczenia o dodatkowo ok 15 minut ćwiczeń głowinie na brzuch. Norma kroków wyrobiona - 11 tysięcy.

Chce wrócić do aktywności bo przy trójce dzieci trochę się zaniedbałam

kruszynka0
kruszynka0
4.62krok temu
sailor • rok temu
@Joanna13 no chyba jednak zajęcia wzmacniające nie są "o kant dupy" skoro napisałaś że wzmacniają mięśnie. Każdy trener i nie tylko przecież wie, że nawet jak będziemy ćwiczyć 5 razy w tygodniu płaski brzuch czy body shape a w domu będziemy jeść dużo tłuszczy i nie zdrowe jedzenie to mimo ćwiczeń tego płaskiego brzucha nie będzie. Na body shapie mamy ćwiczenia na całe ciało, również z ciężarkami na pośladki i na brzuch. Jak dla mnie są w sam raz, czuję że brzuch pracuje, nie raz miałam zakwasy. A właśnie o to chodzi w tych ćwiczeniach - są wzmacniające. Co do tabaty, byłam raz i zauważyłam że jest to totalnie nie dla mnie. Miałam strasznie wysokie tętno, źle się czułam. Ostatnio znalazłam świetne poranne zajęcia wake up & stretching. 20 min ogólnych ćwiczeń wzmacniających i później 20 min rozciągania. Jak dla mnie, zaraz po zumbie ideał :) Poza tym, tylko ćwicząc w grupie mam motywację, żeby dać z siebie wszystko. :)

Ja też uważam, że ćwiczenia w grupie są super motywujące.
Dodatkowym motywatorem jest np. znajoma osoba, która chodzi z nami do klubu albo fajna osoba prowadząca zajęcia.
Wcześniej chodziłam 1-2 x w tygodniu, ale odkąd trafiłam na super instruktorkę to mogłabym chodzić codziennie po 2 h
Dzisiaj byłam właśnie na godzince TBC i godzince Zdrowego Kręgosłupa

Joanna13
Joanna13
440rok temu
oewelina • rok temu
U mnie z motywacją do czegokolwiek jest ciężko... Po raz nie wiem który zabieram się za rowerek stacjonarny xD

Joanna13 • rok temu
Grunt że są chęci 😆, a rowerek leży i się kurzy 😆

oewelina • rok temu
O tak bardzo się kursy i robi za wieszak xD Diety też próbowałam ale to jakoś nie dla mnie... Staram się ruszać, jeść zdrowo, ograniczać do 0 niezdrowe przekąski typu KFC ❤️. Idzie wiosna czas wziąć się za siebie:).

Joanna13 • rok temu
Haha no coz rowerek znalazł inne zastosowanie😆 No I super w diecie zdrowe odżywianie wystarczy, ja sama nie liczę kcal ani nie trzymam się rozpiski tylko jem zdrowo plus suple. Są aplikacje z dietami i przepisami gdybyś tam kiedyś chciała spróbować Fitatu, są też aplikacje z ćwiczeniami ale ci żadnej nie polecę bo żadnej nie próbowałam ani nie stosuję, czasem wystarczy zwykły dzienniczek treningowy możesz np. Zacząć po 15minut dziennie jakieś ćwiczenia lub cokolwiek i w dziennikczku sobie zapisywać co się zrobiło może to jakoś Ciebie zmotywuje lub jakiś kalendarz.

Myszowata • rok temu
Dzienniczek fajna sprawa prowadzilam przez tydzień potem z zalatania zapomialam o nim ale mnie mega motywuje do ruchu opaska widze ile krokow juz mam i np. Zostal mi 1tys do 10 wiec chodzę wieczorem wokół budynków zeby tylko dotuptac xD. Zdarzaja sie mi tez dni gdzie mam 5tys krokow ale to już rzadkość w sumie czasem każdemu zdarzy się gorszy dzień...

No pewnie super, tak zegarki fajnie pomagają w liczeniu ilości kroków i fajnie że to motywuje że dokończyć cel do końca 😀

Joanna13
Joanna13
440rok temu
sailor • rok temu
@Joanna13 no chyba jednak zajęcia wzmacniające nie są "o kant dupy" skoro napisałaś że wzmacniają mięśnie. Każdy trener i nie tylko przecież wie, że nawet jak będziemy ćwiczyć 5 razy w tygodniu płaski brzuch czy body shape a w domu będziemy jeść dużo tłuszczy i nie zdrowe jedzenie to mimo ćwiczeń tego płaskiego brzucha nie będzie. Na body shapie mamy ćwiczenia na całe ciało, również z ciężarkami na pośladki i na brzuch. Jak dla mnie są w sam raz, czuję że brzuch pracuje, nie raz miałam zakwasy. A właśnie o to chodzi w tych ćwiczeniach - są wzmacniające. Co do tabaty, byłam raz i zauważyłam że jest to totalnie nie dla mnie. Miałam strasznie wysokie tętno, źle się czułam. Ostatnio znalazłam świetne poranne zajęcia wake up & stretching. 20 min ogólnych ćwiczeń wzmacniających i później 20 min rozciągania. Jak dla mnie, zaraz po zumbie ideał :) Poza tym, tylko ćwicząc w grupie mam motywację, żeby dać z siebie wszystko. :)

Spoko, jak ci odpowiadają. Podczas zajęć instruktor prowadząc zajęcia gdzie ma pełną salę nie jest w stanie przypilnować każdego czy wszystkie ćwiczenia wykonują prawidłowo, a źle wykonywane mogą tylko zaszkodzić zdrowiu, są też wyjątki na sali zdarzają się osoby, które dobrze i poprawnie wykonują ćwiczenia słuchając uważnie instruktora. Miłego wieczoru życzę ☺️

Myszowata
Myszowata
5.68krok temu
oewelina • rok temu
U mnie z motywacją do czegokolwiek jest ciężko... Po raz nie wiem który zabieram się za rowerek stacjonarny xD

Joanna13 • rok temu
Grunt że są chęci 😆, a rowerek leży i się kurzy 😆

oewelina • rok temu
O tak bardzo się kursy i robi za wieszak xD Diety też próbowałam ale to jakoś nie dla mnie... Staram się ruszać, jeść zdrowo, ograniczać do 0 niezdrowe przekąski typu KFC ❤️. Idzie wiosna czas wziąć się za siebie:).

Joanna13 • rok temu
Haha no coz rowerek znalazł inne zastosowanie😆 No I super w diecie zdrowe odżywianie wystarczy, ja sama nie liczę kcal ani nie trzymam się rozpiski tylko jem zdrowo plus suple. Są aplikacje z dietami i przepisami gdybyś tam kiedyś chciała spróbować Fitatu, są też aplikacje z ćwiczeniami ale ci żadnej nie polecę bo żadnej nie próbowałam ani nie stosuję, czasem wystarczy zwykły dzienniczek treningowy możesz np. Zacząć po 15minut dziennie jakieś ćwiczenia lub cokolwiek i w dziennikczku sobie zapisywać co się zrobiło może to jakoś Ciebie zmotywuje lub jakiś kalendarz.

Myszowata • rok temu
Dzienniczek fajna sprawa prowadzilam przez tydzień potem z zalatania zapomialam o nim ale mnie mega motywuje do ruchu opaska widze ile krokow juz mam i np. Zostal mi 1tys do 10 wiec chodzę wieczorem wokół budynków zeby tylko dotuptac xD. Zdarzaja sie mi tez dni gdzie mam 5tys krokow ale to już rzadkość w sumie czasem każdemu zdarzy się gorszy dzień...

Joanna13 • rok temu
No pewnie super, tak zegarki fajnie pomagają w liczeniu ilości kroków i fajnie że to motywuje że dokończyć cel do końca 😀

Dziś przebilam swoj cel 10tys kroków 🙃

Kto dziś ćwiczył?
NowWhat
NowWhat
6.3krok temu

Właśnie wróciłam po dwóch godzinach salsy kubańskiej 😊

Myszowata
Myszowata
5.68krok temu
NowWhat • rok temu
Właśnie wróciłam po dwóch godzinach salsy kubańskiej 😊

O kurcze podziwiam

Joanna13
Joanna13
440rok temu
oewelina • rok temu
U mnie z motywacją do czegokolwiek jest ciężko... Po raz nie wiem który zabieram się za rowerek stacjonarny xD

Joanna13 • rok temu
Grunt że są chęci 😆, a rowerek leży i się kurzy 😆

oewelina • rok temu
O tak bardzo się kursy i robi za wieszak xD Diety też próbowałam ale to jakoś nie dla mnie... Staram się ruszać, jeść zdrowo, ograniczać do 0 niezdrowe przekąski typu KFC ❤️. Idzie wiosna czas wziąć się za siebie:).

Joanna13 • rok temu
Haha no coz rowerek znalazł inne zastosowanie😆 No I super w diecie zdrowe odżywianie wystarczy, ja sama nie liczę kcal ani nie trzymam się rozpiski tylko jem zdrowo plus suple. Są aplikacje z dietami i przepisami gdybyś tam kiedyś chciała spróbować Fitatu, są też aplikacje z ćwiczeniami ale ci żadnej nie polecę bo żadnej nie próbowałam ani nie stosuję, czasem wystarczy zwykły dzienniczek treningowy możesz np. Zacząć po 15minut dziennie jakieś ćwiczenia lub cokolwiek i w dziennikczku sobie zapisywać co się zrobiło może to jakoś Ciebie zmotywuje lub jakiś kalendarz.

Myszowata • rok temu
Dzienniczek fajna sprawa prowadzilam przez tydzień potem z zalatania zapomialam o nim ale mnie mega motywuje do ruchu opaska widze ile krokow juz mam i np. Zostal mi 1tys do 10 wiec chodzę wieczorem wokół budynków zeby tylko dotuptac xD. Zdarzaja sie mi tez dni gdzie mam 5tys krokow ale to już rzadkość w sumie czasem każdemu zdarzy się gorszy dzień...

Joanna13 • rok temu
No pewnie super, tak zegarki fajnie pomagają w liczeniu ilości kroków i fajnie że to motywuje że dokończyć cel do końca 😀

Myszowata • rok temu
Dziś przebilam swoj cel 10tys kroków 🙃

❤️

Joanna13
Joanna13
440rok temu
oewelina • rok temu
U mnie z motywacją do czegokolwiek jest ciężko... Po raz nie wiem który zabieram się za rowerek stacjonarny xD

Joanna13 • rok temu
Grunt że są chęci 😆, a rowerek leży i się kurzy 😆

oewelina • rok temu
O tak bardzo się kursy i robi za wieszak xD Diety też próbowałam ale to jakoś nie dla mnie... Staram się ruszać, jeść zdrowo, ograniczać do 0 niezdrowe przekąski typu KFC ❤️. Idzie wiosna czas wziąć się za siebie:).

Joanna13 • rok temu
Haha no coz rowerek znalazł inne zastosowanie😆 No I super w diecie zdrowe odżywianie wystarczy, ja sama nie liczę kcal ani nie trzymam się rozpiski tylko jem zdrowo plus suple. Są aplikacje z dietami i przepisami gdybyś tam kiedyś chciała spróbować Fitatu, są też aplikacje z ćwiczeniami ale ci żadnej nie polecę bo żadnej nie próbowałam ani nie stosuję, czasem wystarczy zwykły dzienniczek treningowy możesz np. Zacząć po 15minut dziennie jakieś ćwiczenia lub cokolwiek i w dziennikczku sobie zapisywać co się zrobiło może to jakoś Ciebie zmotywuje lub jakiś kalendarz.

Myszowata • rok temu
Dzienniczek fajna sprawa prowadzilam przez tydzień potem z zalatania zapomialam o nim ale mnie mega motywuje do ruchu opaska widze ile krokow juz mam i np. Zostal mi 1tys do 10 wiec chodzę wieczorem wokół budynków zeby tylko dotuptac xD. Zdarzaja sie mi tez dni gdzie mam 5tys krokow ale to już rzadkość w sumie czasem każdemu zdarzy się gorszy dzień...

Joanna13 • rok temu
No pewnie super, tak zegarki fajnie pomagają w liczeniu ilości kroków i fajnie że to motywuje że dokończyć cel do końca 😀

Myszowata • rok temu
Dziś przebilam swoj cel 10tys kroków 🙃

Co jakiś czas dorzucaj po 100-500 kroków dziennie

Joanna13
Joanna13
440rok temu
ankaraax • rok temu
Ja dziś pierwszy raz od x czasu się ruszyłam. Co prawda była to godzina tańców z dziećmi + wplatałam drobne ćwiczenia o dodatkowo ok 15 minut ćwiczeń głowinie na brzuch. Norma kroków wyrobiona - 11 tysięcy. Chce wrócić do aktywności bo przy trójce dzieci trochę się zaniedbałam :)

Super😀 To po mału 2x dziennie po godzinie pół godziny, no fakt dzieci zabierają dużo czasu, ale można też wspólnie z nimi poćwiczyć mój synek uwielbia za mną ćwiczyć. Dla małych dzieci godzina ćwiczeń to może być za długo. Ja np. Kładę się na plecy wskakuje mi na nogi i robię tzw huśtawkę albo samolot dzieciak zadowolony bo ma zabawę, a brzuszki zrobione po kilka serii na 10-20 powtórzeń. Tyle że mój bąbel waży już około 20kg 😆

Joanna13
Joanna13
440rok temu
NowWhat • rok temu
Właśnie wróciłam po dwóch godzinach salsy kubańskiej 😊

💃

Myszowata
Myszowata
5.68krok temu
oewelina • rok temu
U mnie z motywacją do czegokolwiek jest ciężko... Po raz nie wiem który zabieram się za rowerek stacjonarny xD

Joanna13 • rok temu
Grunt że są chęci 😆, a rowerek leży i się kurzy 😆

oewelina • rok temu
O tak bardzo się kursy i robi za wieszak xD Diety też próbowałam ale to jakoś nie dla mnie... Staram się ruszać, jeść zdrowo, ograniczać do 0 niezdrowe przekąski typu KFC ❤️. Idzie wiosna czas wziąć się za siebie:).

Joanna13 • rok temu
Haha no coz rowerek znalazł inne zastosowanie😆 No I super w diecie zdrowe odżywianie wystarczy, ja sama nie liczę kcal ani nie trzymam się rozpiski tylko jem zdrowo plus suple. Są aplikacje z dietami i przepisami gdybyś tam kiedyś chciała spróbować Fitatu, są też aplikacje z ćwiczeniami ale ci żadnej nie polecę bo żadnej nie próbowałam ani nie stosuję, czasem wystarczy zwykły dzienniczek treningowy możesz np. Zacząć po 15minut dziennie jakieś ćwiczenia lub cokolwiek i w dziennikczku sobie zapisywać co się zrobiło może to jakoś Ciebie zmotywuje lub jakiś kalendarz.

Myszowata • rok temu
Dzienniczek fajna sprawa prowadzilam przez tydzień potem z zalatania zapomialam o nim ale mnie mega motywuje do ruchu opaska widze ile krokow juz mam i np. Zostal mi 1tys do 10 wiec chodzę wieczorem wokół budynków zeby tylko dotuptac xD. Zdarzaja sie mi tez dni gdzie mam 5tys krokow ale to już rzadkość w sumie czasem każdemu zdarzy się gorszy dzień...

Joanna13 • rok temu
No pewnie super, tak zegarki fajnie pomagają w liczeniu ilości kroków i fajnie że to motywuje że dokończyć cel do końca 😀

Myszowata • rok temu
Dziś przebilam swoj cel 10tys kroków 🙃

Joanna13 • rok temu
Co jakiś czas dorzucaj po 100-500 kroków dziennie :)

Haha nie ma takiej opcji przychodzi wiosna lato ja nie chodze a klecze w ogrodku i piele warzywa 😂😂😂😂 jak bym dorzucala coraz wiecej krokow nie miala bym czasu spac 😂😂😂😂 te 10tys to dla mnie gicior jest ze zdrowym zywieniem oczywiscie 🤓.

sailor
sailor
10.69krok temu
sailor • rok temu
@Joanna13 no chyba jednak zajęcia wzmacniające nie są "o kant dupy" skoro napisałaś że wzmacniają mięśnie. Każdy trener i nie tylko przecież wie, że nawet jak będziemy ćwiczyć 5 razy w tygodniu płaski brzuch czy body shape a w domu będziemy jeść dużo tłuszczy i nie zdrowe jedzenie to mimo ćwiczeń tego płaskiego brzucha nie będzie. Na body shapie mamy ćwiczenia na całe ciało, również z ciężarkami na pośladki i na brzuch. Jak dla mnie są w sam raz, czuję że brzuch pracuje, nie raz miałam zakwasy. A właśnie o to chodzi w tych ćwiczeniach - są wzmacniające. Co do tabaty, byłam raz i zauważyłam że jest to totalnie nie dla mnie. Miałam strasznie wysokie tętno, źle się czułam. Ostatnio znalazłam świetne poranne zajęcia wake up & stretching. 20 min ogólnych ćwiczeń wzmacniających i później 20 min rozciągania. Jak dla mnie, zaraz po zumbie ideał :) Poza tym, tylko ćwicząc w grupie mam motywację, żeby dać z siebie wszystko. :)

Joanna13 • rok temu
Spoko, jak ci odpowiadają. Podczas zajęć instruktor prowadząc zajęcia gdzie ma pełną salę nie jest w stanie przypilnować każdego czy wszystkie ćwiczenia wykonują prawidłowo, a źle wykonywane mogą tylko zaszkodzić zdrowiu, są też wyjątki na sali zdarzają się osoby, które dobrze i poprawnie wykonują ćwiczenia słuchając uważnie instruktora. Miłego wieczoru życzę ☺️

A czy ćwicząc sama w domu jesteś w stanie się przypilnować i masz 100% pewności że wszystko robisz dobrze? Ja mam takiego instruktora, że w czasie ćwiczeń często chodzi po sali, sprawdza kto jak ćwiczy i często poprawia.

Trochę mnie zastanawia Twoje krytyczne podejście to ćwiczeń grupowych. Miliony ludzi na świecie tak ćwiczy, są zadowoleni, dobrze to wpływa na sylwetkę, psychikę a Ty mówisz że takie ćwiczenia na sali z innymi są o "kant dupy".

1 2 3 4 5 6 7 41
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.