Kto dziś ćwiczył?

Strona 30 / 47

qwzxz
qwzxz
5579 miesięcy temu

Zrobiłam dziś krótkie rozciąganie do szpagatu poprzecznego. Ciężko idzie mi wersja tego szpagatu.

Kamilabea
Kamilabea
7.86k9 miesięcy temu

Za 10 minut wchodzę na rehabilitację 🥰 To będzie godzinka tylko dla mnie

patkakonca
patkakonca
7619 miesięcy temu

byłam na siłowni - 3 raz w tym tygodniu jeszcze jutro i w niedziele odpoczywam

biscuiits
biscuiits
8989 miesięcy temu

Ja się skupiam od paru dni na pośladkach.. kiedyś ćwiczyłam z obciążeniem 5kg (woda 5litrowa 😂), a teraz próbuję z moją małą - 7kg 😂

Crystal1994
Crystal1994
1.82k9 miesięcy temu

O 17 idą na zajęcia "płaski brzuch". Idę do nowej siłowni, w której jeszcze nie byłam.

Crystal1994
Crystal1994
1.82k9 miesięcy temu

Zaraz idę na basen.

patkakz
patkakz
2k9 miesięcy temu

Od 3 dni udaje mi się zrobić 30 minutowy trening na macie mam nadzieję, że utrzymam mobilizację dłużej

Kamilag
Nieznany profil
929 miesięcy temu

Mam stresującą pracę biurową i do tego lubię zajadać nerwy. Widzę, że z każdym miesiącem wyglądam gorzej.. zaczęłam chodzić na silownie- staram się ćwiczyć chociaż 2 razy w tygodniu. Mam w planach zacząć ćwiczyć częściej 3-4 razy w tyg.
Jednak największy problem mam z deficytem kalorycznym. Lubię jeść słodycze, niezdrowe i przetworzone rzeczy. Niestety w pracy też lubię jeść i przez to przekraczam deficyt. Czy macie jakieś rady jak wymusić na sobie zdrowsze jedzenie i utrzymać deficyt? Może znacie jakieś fajne łatwe i szybkie przepisy do pracy- w pracy jem dwa lub trzy posiłki- śniadanie, obiad i niestety słodycze do kawy. Potem w domu, zjem jeszcze dwa posiłki. Większość dopuszczalnych dziennych kcal zjadam w pracy przez co w domu przekraczam kaloryke- a jednak trzeba coś zjeść też po pracy, nie będę głodna do rana..
Jak się opanować i przestać myśleć o niezdrowym jedzeniu? Przeraża mnie fakt, że jestem coraz grubsza, przestaje się mieścić w ulubione ciuchy i mam okropny cellulit.. mam z tego powodu coraz większe kompleksy. Chciałabym być w końcu zadowolona ze swojego wyglądu i się siebie nie wstydzić.

Crystal1994
Crystal1994
1.82k9 miesięcy temu
Nieznany profil • 9 miesięcy temu
Mam stresującą pracę biurową i do tego lubię zajadać nerwy. Widzę, że z każdym miesiącem wyglądam gorzej.. zaczęłam chodzić na silownie- staram się ćwiczyć chociaż 2 razy w tygodniu. Mam w planach zacząć ćwiczyć częściej 3-4 razy w tyg. Jednak największy problem mam z deficytem kalorycznym. Lubię jeść słodycze, niezdrowe i przetworzone rzeczy. Niestety w pracy też lubię jeść i przez to przekraczam deficyt. Czy macie jakieś rady jak wymusić na sobie zdrowsze jedzenie i utrzymać deficyt? Może znacie jakieś fajne łatwe i szybkie przepisy do pracy- w pracy jem dwa lub trzy posiłki- śniadanie, obiad i niestety słodycze do kawy. Potem w domu, zjem jeszcze dwa posiłki. Większość dopuszczalnych dziennych kcal zjadam w pracy przez co w domu przekraczam kaloryke- a jednak trzeba coś zjeść też po pracy, nie będę głodna do rana.. Jak się opanować i przestać myśleć o niezdrowym jedzeniu? Przeraża mnie fakt, że jestem coraz grubsza, przestaje się mieścić w ulubione ciuchy i mam okropny cellulit.. mam z tego powodu coraz większe kompleksy. Chciałabym być w końcu zadowolona ze swojego wyglądu i się siebie nie wstydzić.

Pij więcej - woda, herbatka owocowa (bez słodzenia). Często jemy, a tak na prawdę, to chciało nam się pić. Ja np. mam butelkę z wodą koło siebie i piję małymi łyczkami.
Wiesz co, może zajrzyj sobie na stronę / ig Alicja Janowicz. Ona ma na blogu dużo przepisów. I mówi o gotowaniu. Ma też przepisy na „słodkie”.

Wiesz, bo ciężko tak doradzić.
Mi pomaga planowanie. Planujesz co zjesz, przygotujesz i wtedy nie masz miejsca na podjadanie. Chwila pracy, ale masz plan i system.

Zainteresuj się tym co ma dużą objętość a mało kalorii. Mówi o tym Alicja Janowicz.
Ja też oglądam filmiki na YT Ireny z Healthy Omnomnom. Ona mówi diecie wege, ale ciagle podkreśla to jak gotować na zapas i żeby nie marnować i żeby nie stać godzinami przy garach i nie wydawać miliona monet ja żarcie. Ona ma takie fajne podejście - to jest dietetyczka.

nana37
nana37
3.51k9 miesięcy temu

Dzisiaj zaliczyłam spacer - 7.5km

nana37
nana37
3.51k9 miesięcy temu
Nieznany profil • 9 miesięcy temu
Mam stresującą pracę biurową i do tego lubię zajadać nerwy. Widzę, że z każdym miesiącem wyglądam gorzej.. zaczęłam chodzić na silownie- staram się ćwiczyć chociaż 2 razy w tygodniu. Mam w planach zacząć ćwiczyć częściej 3-4 razy w tyg. Jednak największy problem mam z deficytem kalorycznym. Lubię jeść słodycze, niezdrowe i przetworzone rzeczy. Niestety w pracy też lubię jeść i przez to przekraczam deficyt. Czy macie jakieś rady jak wymusić na sobie zdrowsze jedzenie i utrzymać deficyt? Może znacie jakieś fajne łatwe i szybkie przepisy do pracy- w pracy jem dwa lub trzy posiłki- śniadanie, obiad i niestety słodycze do kawy. Potem w domu, zjem jeszcze dwa posiłki. Większość dopuszczalnych dziennych kcal zjadam w pracy przez co w domu przekraczam kaloryke- a jednak trzeba coś zjeść też po pracy, nie będę głodna do rana.. Jak się opanować i przestać myśleć o niezdrowym jedzeniu? Przeraża mnie fakt, że jestem coraz grubsza, przestaje się mieścić w ulubione ciuchy i mam okropny cellulit.. mam z tego powodu coraz większe kompleksy. Chciałabym być w końcu zadowolona ze swojego wyglądu i się siebie nie wstydzić.

Pij dużo wody. Rozplanuj sobie tak posiłki żebyś dłużej była syta - białko .
Jeśli lubisz słodycze to polecam sernik na zimno w szkle na śniadanie - dodajesz galaretkę i ulubione owoce, robisz na bazie skyru, na spodzie są biszkopty. Śniadanie na słodko z dużą ilością białka. Inna opcja na śniadanie to nocna owsianka. Zalewasz paletki mlekiem, wrzucasz ulubione dodatki czy to orzechy czy owoce- rano zabierasz to pracy.

nana37
nana37
3.51k9 miesięcy temu
Nieznany profil • 9 miesięcy temu
Mam stresującą pracę biurową i do tego lubię zajadać nerwy. Widzę, że z każdym miesiącem wyglądam gorzej.. zaczęłam chodzić na silownie- staram się ćwiczyć chociaż 2 razy w tygodniu. Mam w planach zacząć ćwiczyć częściej 3-4 razy w tyg. Jednak największy problem mam z deficytem kalorycznym. Lubię jeść słodycze, niezdrowe i przetworzone rzeczy. Niestety w pracy też lubię jeść i przez to przekraczam deficyt. Czy macie jakieś rady jak wymusić na sobie zdrowsze jedzenie i utrzymać deficyt? Może znacie jakieś fajne łatwe i szybkie przepisy do pracy- w pracy jem dwa lub trzy posiłki- śniadanie, obiad i niestety słodycze do kawy. Potem w domu, zjem jeszcze dwa posiłki. Większość dopuszczalnych dziennych kcal zjadam w pracy przez co w domu przekraczam kaloryke- a jednak trzeba coś zjeść też po pracy, nie będę głodna do rana.. Jak się opanować i przestać myśleć o niezdrowym jedzeniu? Przeraża mnie fakt, że jestem coraz grubsza, przestaje się mieścić w ulubione ciuchy i mam okropny cellulit.. mam z tego powodu coraz większe kompleksy. Chciałabym być w końcu zadowolona ze swojego wyglądu i się siebie nie wstydzić.

W ubiegłym roku zrzuciłam 12 kg praktycznie na samym deficycie, czasem biegałam czy szłam na rower. Przede wszystkim założyłam sobie że jedzenie nie jest moim wrogiem , kocham frytki i pizzę - więc ich sobie nie odmawiałam, ale gdy wjeżdżały puste kalorie to później robiłam sobie dłuższy trening lub ucinałam delikatnie kalorie w następnym dniu tak aby ogólnie tydzień się zgadzał.
Może spróbuj zabierać do pracy zdrowsze przekąski jeśli potrzebujesz coś podjeść? Słupki marchewki, winogrona..coś co można ,, skubać " a nie są to mocno kaloryczne rzeczy ?

Crystal1994
Crystal1994
1.82k9 miesięcy temu

@Kamilag jeszcze na YT zajrzyj ma kanał Paulina Gładysz. Dziewczyna zrzuciła duuużo kg, fajnie o tym opowiada.

Kamilabea
Kamilabea
7.86k9 miesięcy temu

Ja byłam wczoraj na rehabilitacji czuję każdą kostkę i mięsień 🤢

Kamilabea
Kamilabea
7.86k9 miesięcy temu
Nieznany profil • 9 miesięcy temu
Mam stresującą pracę biurową i do tego lubię zajadać nerwy. Widzę, że z każdym miesiącem wyglądam gorzej.. zaczęłam chodzić na silownie- staram się ćwiczyć chociaż 2 razy w tygodniu. Mam w planach zacząć ćwiczyć częściej 3-4 razy w tyg. Jednak największy problem mam z deficytem kalorycznym. Lubię jeść słodycze, niezdrowe i przetworzone rzeczy. Niestety w pracy też lubię jeść i przez to przekraczam deficyt. Czy macie jakieś rady jak wymusić na sobie zdrowsze jedzenie i utrzymać deficyt? Może znacie jakieś fajne łatwe i szybkie przepisy do pracy- w pracy jem dwa lub trzy posiłki- śniadanie, obiad i niestety słodycze do kawy. Potem w domu, zjem jeszcze dwa posiłki. Większość dopuszczalnych dziennych kcal zjadam w pracy przez co w domu przekraczam kaloryke- a jednak trzeba coś zjeść też po pracy, nie będę głodna do rana.. Jak się opanować i przestać myśleć o niezdrowym jedzeniu? Przeraża mnie fakt, że jestem coraz grubsza, przestaje się mieścić w ulubione ciuchy i mam okropny cellulit.. mam z tego powodu coraz większe kompleksy. Chciałabym być w końcu zadowolona ze swojego wyglądu i się siebie nie wstydzić.

Ja na Twoim miejscu skorzystałabym z pomocy dietetyka. Sama do niedawna miałam opory przed wizytą tam, ale zalecenia lekarzy zmusiły mnie do wizyty.

Crystal1994
Crystal1994
1.82k9 miesięcy temu

Wczoraj byłam na zajęciach „płaski brzuch”.
Zrobiłam od razu pomiar na wadze i stwierdziłam, mogłabym zrzucić 3 kg. Postaram się, to nie jest dużo.

Kamilabea
Kamilabea
7.86k9 miesięcy temu

Dzis o 18;40 jadę na rehabilitację tam mnie tak wymęczą, że czuję każdy mięsień i kostkę

Crystal1994
Crystal1994
1.82k9 miesięcy temu
Kamilabea • 9 miesięcy temu
Dzis o 18;40 jadę na rehabilitację tam mnie tak wymęczą, że czuję każdy mięsień i kostkę :/

A czemu w ogóle masz tak często rehabilitację? Co Ci się stało? 💚

Kamilabea
Kamilabea
7.86k9 miesięcy temu
Kamilabea • 9 miesięcy temu
Dzis o 18;40 jadę na rehabilitację tam mnie tak wymęczą, że czuję każdy mięsień i kostkę :/

Crystal1994 • 9 miesięcy temu
A czemu w ogóle masz tak często rehabilitację? Co Ci się stało? 💚

Po artroskopii zanikł mi mięsień, zapomniałam nawet jak sie chodzi normalnie haha

liviixc
liviixc
1.28k9 miesięcy temu

Wczoraj zrobiłam pierwszy trening po wyjściu ze szpitala, także zaczynam od nowa ale jestem podekscytowana i pełna motywacji.

1 27 28 29 30 31 32 33 47
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.