Czasami bym tak chciała - na prawdę. Chodzi mi o to takie zbieractwo / zagracenie, bardzo mocno chciałabym zobaczyć efekt. Lubię oglądać tik-toki i filmiki jak ludzie właśnie sprzątają, segregują itp. Ja odkąd pamiętam mam manię wiecznego przebieractwa. Mam mało i co sprzątanie takie "generalne" ( mimo, że każdy się śmieje iż u mnie jak w muzeum) to na bieżąco zawsze coś znajdę do wyrzucenia/oddania.
Ja tak samo ❤️ Mam nadzieję że chociaż jesień będzie ciepła, bo lato nie było zbyt ładne ani ciepłe, przynajmniej u mnie.
Nareszcie po tygodniu leżenia plackiem dzisiaj poczułam się lepiej Mam nadzieję, że jutro będę już w stanie pracować
Ostatnio znalazłam na YouTube kanał Hoarders Heart - autorka faktycznie ma syndrom zbieractwa, z którego stara się wyleczyć. Bardzo fajnie tłumaczy o co w tym chodzi i dlaczego ciężko jej się rozstać z przedmiotami. Ale patrząc na jej efekty to jest mega efekt wow, dużo ciężkiej pracy ale jak na nią patrzę, to jakoś łatwiej mi się pożegnać z moimi rzeczami. W końcu skoro jej, osobie chorej się udaje, to dlaczego mi miałoby się nie udać odgracić swojej przestrzeni.
korpo korpo zaczynam od asystena w dziale kadr i płac - może dla kogoś wydawać się śmieszne, ale to było moje "marzenie" na chwilę obecną
Absolutnie nie ma się z czego śmiać. Każdy od czegoś zaczyna. Ważne żebyś się w tej pracy dobrze czuła i spełniała. Gratuluję
dziękuję! mam nadzieje, że sobie poradzę śmieszne dlatego, że niektórzy nie rozumieją że dla kogoś korpopraca może być szczytem marzeń