u mnie ostatnio dobra passa dwa swetertki i polo tommiego, polo ralpha, sweter ralpha, levi'sy, tshirt calvin klein, buty coverse.. i jeszcze wczoraj widziałam cudowny płaszcz ok 50% wełny i 15% kaszmiru, ale rozmiar 50
O, kurczę, faktycznie . Ja miałam dzisiaj iść na jakieś łowy, ale jednak przełożyłam na jutro . Dziś zamiast tego siedzę i usiłuję ryć na poprawki, ale idzie mi to tak niesamowicie opornie... Rzygam już tymi studiami, aż się cieszę, że zostały mi tylko dwa lata. No, może trzy, jak mi coś bardzo nie wyjdzie .
Jutro już środa, spakowałam się i rano jadę do rodziców. W czwartek rano pakuje się do busa i jadę do Hubercika .
Niby miałam oszczędzać, ale trafiłam na wyprzedaż -25% na wszystko w Lidlu (artykuły przemysłowe i spożywcze) no i zrobiłam zapasy. Cieszę się bo oszczędziłam sporo kasy niż jakbym kupiła normalnie ale też kupiłam kilka rzeczy których pewnie bym nie kupiła gdyby nie ta obniżka. Ale dorwałam też koszulę z Lnem dla męża za 10,50 zł oraz haremki dla siebie za 11 zł
Nareszcie pogoda jest taka, na jaką czekałam długo - około 20 stopni plus chłodny wietrzyk, aż chce się żyć ❤️
Zjadłam pyszne penne (na śniadanie ) a wczoraj spędziłam cudowny czas z chłopakiem . Dziś mam wolne i nadrobię to i owo w domu a i być może wyskoczę do jakiegoś lumpka . Jutro też mam zamiar iść do mojego ulubionego na -50% .
Zamówiłam 3 rzeczy z ukrytych linków, których nie mogłam złapać przez całą wyprzedaż, a teraz mam je za bezcen .
Ja cudem dorwałam te rzeczy, dziś domówiłam jeszcze spodenki, których nigdy nie było, a na ukrytych, gdy już praktycznie nic nie ma były, wtf . Na vinted znalazłam te linki, warto w ie klikać, być moze jeszcze da się coś dorwać, podobno to już ostatnie dni ukrytych linków
Byłam dziś u stomatologa i w końcu wyleczyłam wszystkie zęby duża to ulga dla mnie jak i dla mojego portfela
Do tego udało mi się sprzedać kilka nienoszonych rzeczy, więc jest miejsce i są pieniążki na nowe.