Dokładnie, to trochę denerwujące. Rozumiem, że jest to też forma reklamy, i że część osób potem zostanie z nami na DC, ale to nie do końca fair wobec tych z nas, które są tu już jakiś czas, i do tego aktywne. Według mnie powinien być jakiś warunek dodatkowy, choćby określony czas istnienia konta Może w przyszłości ktoś o tym pomyśli?
@ksanaru jeśli to był list ekonomiczny to może być lipa - kiedyś zwracali max 100 zł, teraz może podnieśli ten pułap. Jeśli będziesz składać reklamację to najlepiej napisz, że w środku była korespondencja, inaczej mogą odrzucić reklamację (teoretycznie listami nie można przesyłać nic poza "korespondencją", czyli listami, pocztówkami itp). Jeśli to była paczka to powinni zwrócić pieniądze. Mi kilka razy zaginęła przesyłka, ale za kazdym razem PP rozwiązywała sprawe na moją korzyść coś się mogło zmienić, bo ostatnią reklamację składałam ze 3 lata temu ale PP raczej nie robi problemów
@Jednafiga polecony priorytet, przeczytalam caly regulamin reklamacji , niby pisze ze nawet 50-ci krotnosc , nie wiem, bede pytac na poczcie. Byłam w mojej placowce, ale pani powiedziala , ze ona nic mi nie powie i musze sie udac do tej placowki gdzie sortuja itd.. minął dopiero tydzień, ale nie ma jej w śledzeniu, gdzie wysłałam tego dnia 6 paczek i 5 doszło, były normalnie w śledzeniu..
@sufcia72 list polecony priorytetowy, warszawa, adres dobry na pewno , bo to do jednej z dziewczyn z DC z która mam kontakt. W śledzeniu pokazuje, ze przesyłka o tym numerze nie istnieje. Miałam ogromną nadzieję, że jej nie zeskanowali czy coś ( tak sobie to tłumaczę ) ale mimo wszystko powinna już być, wysłałam w poniedziałek zaraz po otwarciu poczty
@ksanaru ja wysyłałam kiedyś do naszej @Allexa32 i chyba szedł z 10 dni tak że bądź dobrej myśli,jeśli chodzi o reklamacje jeśli faktycznie by zaginęła żądaj jak najwięcej nie wiem ile teraz może Ci wypłacić poczta bo w regulaminie jest napisane że list powinien zawierać korespondencję .Madzia napisz mi na priv nr tej przesyłki jeśli masz go gdzieś pod ręką
Kurza stopa (żeby było kulturalnie). Jest niedziela, ja jestem po pracy a w domu czekają goście. Kochani teściowie po 3 latach mieszkania w końcu raczyli nas odwiedzić... Akurat teraz... Czy ja muszę wracać do domu?
A ja ponarzekam na siebie bo lapie dola hejtuje moja cere ktora ostatnio jest tradzikowa I wygladam strasznie od momentu kiedy je mam nie wychodze zdomu tylko praca I silownia (
Hejtuję moją uczelnię, dzisiaj miałam 1,5h wykładu na ten sam temat co rok temu... wiedzę z wykładu wykorzystałam już dawno temu w praktyce, na zajęciach nudziłam się jak mops bo wszystko już wiedziałam, a babka nie pozwoliła nam wyjść, kazała się wykreślać z listy jak ktoś chciał wyjść wcześniej
też ich hejtuję i jeszcze tych którzy wydają tylko na markę np ciuchów i jeszcze wyśmiewają innych, ze ich nie stać. Dziewczyna tak mnie to wnerwia, że masakra. ja np jestem na etapie odchudzania się i nie chcę wydawać majątku za ciuch który kupię za grosze i jeszcze wg mnie jest ładniejszy
Hejtuje swoją nieporadność, właśnie wysypało mi się wszystko z torebki razem z telefonem. I oczywiście pękł mi ekran.