Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 30 / 2771

Jednafiga
Jednafiga
2.98k7 lat temu
nazwa001 • 7 lat temu
Ja hejtuję moją wizytę u dentysty, która jest za 20 minut. Nienawidzę dentystów.

Ja też nienawidzę, chociaż teraz mam takiego fajnego doktora jeszcze w przyszłym tygodniu muszę iść usunąć ósemkę, już mi się nie chce

Lacrimosa
Nieznany profil
4.2k7 lat temu
Jednafiga • 7 lat temu
@Lacrimosa ja jutro wracam na swoją uczelnię i nie wiem czy lepiej wziąć coś na uspokojenie przed zajęciami czy iść na coś głębszego po zajęciach.... Jak tylko pomyślę o tej uczelni to już mam palpitacje xD ale z naszym systemem przynajmniej nie ma problemów, nie mam ususa tylko coś innego i póki co to jest jedna z niewielu rzeczy z których jestem zadowolona na tej uczelni

No, ja rozważam psychologa . Chociaż w moim przypadku to brzmi totalnie idiotycznie.

Jednafiga
Jednafiga
2.98k7 lat temu
Jednafiga • 7 lat temu
@Lacrimosa ja jutro wracam na swoją uczelnię i nie wiem czy lepiej wziąć coś na uspokojenie przed zajęciami czy iść na coś głębszego po zajęciach.... Jak tylko pomyślę o tej uczelni to już mam palpitacje xD ale z naszym systemem przynajmniej nie ma problemów, nie mam ususa tylko coś innego i póki co to jest jedna z niewielu rzeczy z których jestem zadowolona na tej uczelni

Nieznany profil • 7 lat temu
No, ja rozważam psychologa xD. Chociaż w moim przypadku to brzmi totalnie idiotycznie.

gdyby to było USA to ja bym swoją uczelnię pozwała i dostała grube miliony chociaż u mnie tak poważnie mówiąc jedna osoba chce się procesować z pracownikiem uczelni, nie będę opisywać szczegółów ale pozwany zostanie wykładowca aż takie mieliśmy cyrki na III roku...

Lacrimosa
Nieznany profil
4.2k7 lat temu
Jednafiga • 7 lat temu
@Lacrimosa ja jutro wracam na swoją uczelnię i nie wiem czy lepiej wziąć coś na uspokojenie przed zajęciami czy iść na coś głębszego po zajęciach.... Jak tylko pomyślę o tej uczelni to już mam palpitacje xD ale z naszym systemem przynajmniej nie ma problemów, nie mam ususa tylko coś innego i póki co to jest jedna z niewielu rzeczy z których jestem zadowolona na tej uczelni

Nieznany profil • 7 lat temu
No, ja rozważam psychologa xD. Chociaż w moim przypadku to brzmi totalnie idiotycznie.

Jednafiga • 7 lat temu
gdyby to było USA to ja bym swoją uczelnię pozwała i dostała grube miliony xD chociaż u mnie tak poważnie mówiąc jedna osoba chce się procesować z pracownikiem uczelni, nie będę opisywać szczegółów ale pozwany zostanie wykładowca :P aż takie mieliśmy cyrki na III roku...

Łaa, to naprawdę ostro.

Mama z tatą właśnie wyśmiali moją niemoc w kwestii zmagania się z uczelnią. Chyba jednak jestem zbyt zmęczona, by jakkolwiek zareagować.

Trochę mi przykro, że przez uczelnię będę praktycznie odcięta od Dresscloud i insta .

magi18
magi18
4207 lat temu

Hejtuje moją babcie. Ja wiem, że problemy ze słuchem to coś, do czego ciężko się przyznać. Ale jak Ci x osób mówi, że nie słyszysz to chyba lepiej jest się udać na darmowe (!) badanie słuchu niż obrażać się i na przykład opowiadać, że sąsiad robi z jej głupka (!).

Zresztą, czy w dzisiejszych czasach to jakiś wstyd, że miałaby aparat słuchowy? Nie mówiąc o tym, że nie jest w wieku, w którym chodzisz do szkoły i jak jesteś trochę inny od reszty to prawdopodobnie będziesz miał problem (wyśmiewanie się itp.).

Chyba, że chodzi o to, że czasem może udać, że czegoś nie słyszy... ale czy to taka wielka korzyść?

kngslk
kngslk
9.55k7 lat temu
magi18 • 7 lat temu
Hejtuje moją babcie. Ja wiem, że problemy ze słuchem to coś, do czego ciężko się przyznać. Ale jak Ci x osób mówi, że nie słyszysz to chyba lepiej jest się udać na darmowe (!) badanie słuchu niż obrażać się i na przykład opowiadać, że sąsiad robi z jej głupka (!). Zresztą, czy w dzisiejszych czasach to jakiś wstyd, że miałaby aparat słuchowy? Nie mówiąc o tym, że nie jest w wieku, w którym chodzisz do szkoły i jak jesteś trochę inny od reszty to prawdopodobnie będziesz miał problem (wyśmiewanie się itp.). Chyba, że chodzi o to, że czasem może udać, że czegoś nie słyszy... ale czy to taka wielka korzyść?

U mnie jest podobna sytuacja z dziadkiem. Słyszy bardzo słabo i nosi aparat prawie na co dzień, ale jak przyjeżdżam to się obraża na mnie, czemu nie mogę mówić głośniej, bo on nie chce zakładać aparatu. No kurczę, nie jestem do tego przyzwyczajona, żeby mówić tak głośno - wręcz krzyczeć - i wyraźnie non stop, tym bardziej, że np. w tle gra telewizor, rodzice rozmawiają itd.. @magi18

gulonica
gulonica
4.38k7 lat temu

Hejtuje to że cały weekend będę bez samochodu.

paoleandra
Nieznany profil
3.23k7 lat temu
gulonica • 7 lat temu
Hejtuje to że cały weekend będę bez samochodu. :(

Znam trochę ból, faceta samochód w warsztacie stoi już dwa tygodnie i jeszcze tydzień postoi

paoleandra
Nieznany profil
3.23k7 lat temu

Ja dzisiaj chciałam shejtować brak kawy w domu

gulonica
gulonica
4.38k7 lat temu
gulonica • 7 lat temu
Hejtuje to że cały weekend będę bez samochodu. :(

Nieznany profil • 7 lat temu
Znam trochę ból, faceta samochód w warsztacie stoi już dwa tygodnie i jeszcze tydzień postoi :(

Na szczęście oddaje swój tylko do wtorku, bo muszę założyć gaz do niego... ostatnio bankrutowałam już na benzynę. ;/

sufcia72
sufcia72
1.92k7 lat temu

zrobiłam zakupy do paczuszki urodzinowej i dziś odłożyłam sobie wszystko do reklamówki żeby zabrać ze sobą do pracy,chyba źle położyłam tą cholerną siatkę bo rozwaliłam buteleczkę z olejkiem ze słodkich migdałów wszystko zalałam

Jednafiga
Jednafiga
2.98k7 lat temu

Hejtuję mój program stażowy, miałam dostać stypendium za 2 mies. pracy, po pierwszym miesiącu czekałam dosłownie kilka dni na kasę, za to po drugim miesiącu nadal nie mam wpłaty, a skończyłam staż 11.09 kasa się kończy, muszę oddać lapka do naprawy, iść do dentysty, zapłacić za czynsz...
no i hejtuję laptopa, akurat jak zaczyna się rok akademicki jemu popsuła się bateria... nie wiem co się stało ale trzymała ok. 6-7h a teraz od razu po odłączeniu zasilacza się wyłącza, z dnia na dzień się tak zjeb*ło

Ageczii
Ageczii
3.2k7 lat temu

Hejtuję sąsiedkę, która nie odpowiada mi "Dzień dobry" tylko łapie dziecko za rękę i ucieka albo udaje, że nie widzi. Chyba jestem straszna XD Ale to jest dziwne, szłam z siostrą to jej odpowiedziała a mi nie, szłam z tatą to jemu pierwsza powiedziała a do mnie nic. O co chodzi, nawet mnie nie zna. Wprawdzie wprowadziła się jak byłam na studiach, ale zjeżdżam bardzo często i mnie widzi przecież jak wychodzę x razy z klatki z psem, albo z członkami mojej rodziny. Dziś odbyła się próba nr 5(!) i kolejny raz mi nie odpowiedziała. Według mnie kulturalny człowiek odpowie dzień dobry każdemu, nawet jak np.: go nie zna bo go ktoś z kimś pomylił czy coś. Ale babka daje przykład dziecku... No zagotowałam się, a tata mówi, że ona jest jakaś *********** na głowę haha

gulonica
gulonica
4.38k7 lat temu

A ja hejtuje ten zasrany NEONET. ;/ Dziewczyny jak napisze opinię na ich oficjalnej stronie na fb, to mogę liczyć na wasze lajki ?
https://www.facebook.com/Neonetpl/posts/1946274708981210?notif_id=1506690960598494¬if_t=like

sufcia72
sufcia72
1.92k7 lat temu

widzisz @gulonica poskutkowało już się odezwali ja miałam podobną sytuację w Orange teraz kiedy oddawałam telefon poprosiłam pana w salonie o podpisanie druczku na którym napisałam telefon do reklamacji oddany w stanie idealnym bez jakichkolwiek zadrapań i rys -podpisał

gulonica
gulonica
4.38k7 lat temu
sufcia72 • 7 lat temu
widzisz @gulonica poskutkowało już się odezwali :) ja miałam podobną sytuację w Orange teraz kiedy oddawałam telefon poprosiłam pana w salonie o podpisanie druczku na którym napisałam telefon do reklamacji oddany w stanie idealnym bez jakichkolwiek zadrapań i rys -podpisał

U nas akurat była rysa na ekranie. ;/ Ale po prostu tak mną tąpnęło. Nie podaruje im tego . Już gadałam z rzecznikiem Praw konsumenta i w poniedziałek mam jechać podpisać zgodę na to aby Rzecznik wystąpił w mim imieniu.
Na tą kobietę już napisałam oficjalną skargę, bo przegięła wszelkie granice przyzwoitości. ;/

ksanaru
ksanaru
17.73k7 lat temu

a ja znów hejtuje zdrowie, bo znów się pochorowałam

Rene230
Nieznany profil
1817 lat temu
magi18 • 7 lat temu
Hejtuje moją babcie. Ja wiem, że problemy ze słuchem to coś, do czego ciężko się przyznać. Ale jak Ci x osób mówi, że nie słyszysz to chyba lepiej jest się udać na darmowe (!) badanie słuchu niż obrażać się i na przykład opowiadać, że sąsiad robi z jej głupka (!). Zresztą, czy w dzisiejszych czasach to jakiś wstyd, że miałaby aparat słuchowy? Nie mówiąc o tym, że nie jest w wieku, w którym chodzisz do szkoły i jak jesteś trochę inny od reszty to prawdopodobnie będziesz miał problem (wyśmiewanie się itp.). Chyba, że chodzi o to, że czasem może udać, że czegoś nie słyszy... ale czy to taka wielka korzyść?

Oj moja babcia też już nie słyszy, ale nie da sobie wytłumaczyć. Miała aparat słuchowy ale baterie wysiadły i już nie nosi. Woli być głucha.... Może tak jest lepiej? Może lepiej nie słyszeć za dużo? (Zwłaszcza że dziadek ma demencję i często ma historie z kosmosu).

Rene230
Nieznany profil
1817 lat temu

Hejtuje siebie i jesień... I jeszcze prace, męża, panią z poczty... Hmm ktoś chce coś dorzucić?
Dostałam paczkę że Swopem, ale nie mam czasu jej wrzucić... Jest za ciemno, za późno, jestem zbyt zmęczona i rozgoryczona... A obiad się sam nie zrobi (jest godzin 18, a ja robię obiad ).

Lacrimosa
Nieznany profil
4.2k7 lat temu
Nieznany profil • 7 lat temu
Hejtuje siebie i jesień... I jeszcze prace, męża, panią z poczty... Hmm ktoś chce coś dorzucić? Dostałam paczkę że Swopem, ale nie mam czasu jej wrzucić... Jest za ciemno, za późno, jestem zbyt zmęczona i rozgoryczona... A obiad się sam nie zrobi (jest godzin 18, a ja robię obiad :swinka: ).

@Rene230 U mnie wybiła 20:00, idę sobie wyjąć obiad z piekarnika .

Ale przed tym shejtuję testy na zwierzętach, a właściwie brak informacji. Człowiek się stara być dobrym człowiekiem, a okazuje się, że tylko piętrzy sobie w życiu problemy.

I hejtuję dzisiejszy dzień: już kompletnie nie mam na nic siły, a kryształy same się nie rozdadzą.

1 27 28 29 30 31 32 33 2771
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.