Apropo fryzjera - szukam fryzjerki na lipiec na ślub - kazda ma zajęty termin. Pójdę w rozpuszczonych chyba
@LadyKala Szczerze mówiąc ostatnio chyba na olx łatwiej coś sprzedać niż na vinted, próbowałaś tam?
Hejtuje mojego chłopaka. W sumie to już byłego. Zachowuje się jak dziecko, ciagle się kłócimy, i miko obietnic nie było żadnej poprawy. Sporo razem przeszlismy, wyprowadzalam się od niego w ciągu ostatniego miesiąca chyba z 8 razy, ale dziś to już koniec. Pozdrawiam z mojego mieszkani i nie chce juz go więcej widzieć. Mam dość ciągłych kłótni. Polecacie jakiś film na piątkowy samotny wieczor? I dobry( mocny) alkohol? 😭😭😭
A ja hejtuję reklamy wygrywające jakieś kijowe melodyjki w gatunkach zupełnie różnych od tego, co akurat słucham.
A co do Vinted... nie wiem, sprzedałam raptem kilka rzeczy. Na początku chyba warto coś kupić, żeby mieć chociaż jakiś pozytywny komentarz. Ale mogło się to zmienić, bo chyba z rok tam nie byłam. Wiem, błąd, bo może jednak ktoś chce coś ode mnie kupić, mimo ujowych zdjęć.
Współczuję Ci.Sama kiedyś,to przechodziłam.Mój były obiecywał,że się zmieni i fakt zmienił się na 3 miesiące.A potem znowu było,to samo.Nie wytrzymałam rozstałam się z nim.Trochę cierpiałam,ale teraz zastanawiam się jak mogłam...
Ja właśnie odetchnęłam, mam gdzieś z tylu głowy, żeby coś mu zrobić na złość. Ale z drugiej strony chciałabym zapomnieć. Mam nadzieje, ze uda mi się to. I przestane usprawiedliwiać jego wszystkie zachowania
Ja dzis ponarzekam na zycie...w srode zmarl nagle partner mojej kolezanki, ktora mieszka w Anglii, biedna po przejsciach przez cale zycie znalazla milosc swojego zycia w wieku 50 lat a ktos u gory mial inne plany i stalo sie jak stalo...ja sie pytam dlaczego zycie jest takie kruche i do dup...dziewczyny dbajcie o siebie i o swoich bliskich, pielegnujcie przyjaznie i mowcie bliskim o swoich problemach...plakalam juz dzis kilka razy i dalej chce mi sie wyc
Też nie rozumiem, jak życie może być tak kruche, czasami aż za bardzo. Dużo miłości Wam przesyłam, trzymajcie się obie dziewczyny!
Sama świadomość że ktoś Cię wspiera już dużo daje, a jak się kiedyś zobaczycie to wyprzytulaj ją od nas wszystkich
To byla darowizna? Jesli tak, to teoretycznie mozna ja odwolac - art 897 i nast. Kodeksu cywilnego. Aczkolwiek to nie jest takie proste i pewnie by sie skonczylo na procesie.
Znacie się na pitach? kolejny raz wyszła mi dopłata kilkaset zł, za nic nie mogę znaleźć powodu dlaczego tak jest w internetach podaja tylko jeden powod, przekroczenie progu podatkowego ale to nie to
Dołączę się do hejtu na chłopaka, zapowiada się, że niedługo byłego W pon jedzie na rejs 3 tyg a dzis sie rozchorowal i powiedzialam mu by w pon poszedl do lekarza i wzial zwolnienie, potem by mogl jakos do tych pływających dołączyć po świętach, a on ze pojedzie tam tak czy tak. Chory, prawdopodobnie oskrzela... Mam dość jego bezmyślności, on tylko myśli o tym, że nie będzie miał zapłacone. A to, że może na statku jego stan się pogorszyć i będzie w obcym kraju, a jego wspolpracownicy to takie zje**, że nawet by mu nie pomogli, to ma gdzieś. Martwię się strasznie, a on ma gdzieś...
Dopiero niedawno wróciłam z pracy... przepracowałam 14 godzin. Do tego złamałam paznokieć i uderzyłam się mocno w głowę . Hmmm...
@sufcia72 niestety nadal nie wiem co jest nie tak, jeśli to istotne to źródła dochodów były trzy, dwa to zwykła praca a trzecie to renta z KRUS, ktoś mi kiedyś tłumaczył że to o tą rentę musi chodzić ale nie wiadomo dlaczego tak się dzieje Cały dochód w sumie nie przekroczył tych 85 000 zł
Ja hejtuję - mojego kaca. Tak, mam kaca i suszy mnie dzisiaj na maxa. Jednak mam dziś parę rzeczy doz robienia i... hejtuję też lenia, którego także mam... Macie pomysł jak się ogarnąć po wypiciu kilku flaszek wińska (nie piłam sama, żeby nie było).
@Chloreek - trzymaj się - czasem taka decyzja o końcu związku może okazać się naprawdę dobra. Fakt, boli, pocierpisz, ale za jakiś czas uznasz, że lepiej Ci samej niż w związku, w którym wiecznie ktoś ma do kogoś pretensje. Wysyłam wirtualnego przytulaska.
Moja babcia z winy krusu musiała właśnie kilka dni temu oddać ok 1500 zł. Bo oni nie przesłali czegoś na czas, po czym stwierdzili, ze to w sumie nie jest ich sprawa i tak czy inaczej pieniądze trzeba było zwrócić. ;/