Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 899 / 2892
Ja się dodzwoniłam na infolinię InPost, opowiedziałam o sytuacji, że robiłam zwrot i nie było żadnego sms, że paczka w ogóle została wyjęta z paczkomatu...
dostałam nr śledzenia paczki zwrotu z Allegro Inpost i okazuje się, że jak wysłałam 4 kwietnia zwrot, to 6 był już u Sprzedawcy. A dziś piszę ze Sprzedawcą na allegro i on zawzięcie twierdzi, że paczki nie dostał.
Czekam na kontakt z mojego oddziału inpost, bo szlag mnie trafi. 50 zł to nie tak dużo, jak co niektórym paczki giną... Ale jednak, nie powinny wcale paczki ginąć.
Błąd systemu jakiś im wyskoczył i dlatego nie dostałam żadnych wiadomości SMS ani maili...
Ja też zawsze jak kurier jest fajny (serio, DPD ) to dawałam piątkę za to, że wniósł mi paczkę na górę, przy cięższych dawałam dychę. Mój brat pracował w wakacje jako kurier i też dostawał często napiwek, raz Pani dała mu ciasto w sreberku. Znając życie są też i chamscy klienci, równowaga w końcu musi być zachowana
Na InPoście często paczki giną albo wędrują z Krakowa do Tarnowa przez Łódź.
Dla mnie najbardziej bezczelna jest PP. Wysłałam do klientki lakiery do paznokci. Lakiery mają bardzo solidne buteleczki szklane, kiedyś taki lakier spadł mi na płytki z wysokości ok. metra i się nie zbił. Lakiery są zapakowane w plastikowe pudełeczko. I ja te lakiery zawsze wkładam do kopert bąbelkowych. W przypadku PP lakiery nagminnie przychodziły do klientów potłuczone i wylane. Nie wyobrażam sobie jak bardzo musieli tymi paczkami rzucać by tak zabezpieczony lakier się potłukł.
Ja dostałam właśnie wiadomość. Tylko że ja wybrałam kuriera. Co jest do jasnej anielki?
Dziwna sprawa ja dostałam powiadomienie że zamówienie jest gotowe do wysłania i odrazu potwierdzenie z DHL, że została nadana paczka do mnie, a dwa dni pózniej paczkę już miałam w domu.
Przez to, ze musimy pracowac zdalnie mam dwa razy tyle, ile normalnie bym musiała zrobić. Cały czas wymyślają nam jakieś nowe zadanie. Juz nie mogę sie doczekać aż wrócę do pracy ..
Zamówiłam z Media Markt 4 tusze, przysłali mi tylko 3. Od razu jak je odebrałam wysłałam do nich mail - minęły prawie dwa tygodnie zero odzewu. Mój chłopak dzwonił do nich jakieś 5 dni temu - mieli oddzwaniać i cisza. Nie wiem za co Ci ludzie tam biorą pieniądze