Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 860 / 2597

aporanek
aporanek
7.85k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
wkurzam się, bo gramy ze starym w grę i jak przegrywamy to on się od razu denerwuje i przerywa xD przecie to tylko graaa

maktao • 4 lata temu
Zastanawiam się o kim mówisz "stary" @kngslk bo ja tak piszę o swoim facecie i w pewnym momencie, gdy o nim pisałam w wątku o koronawirusie, to ktoś mi poprawił komentarz na "Tata" dużą literą xD Chyba nie pomyliłabym sama taty z moim facetem, tym bardziej że komentarz dotyczył pracy mojego faceta, a nie mojego taty... Na tatę nigdy nie mówię "stary" dla odmiany.

kngslk • 4 lata temu
ja czasem mówię stary/chłop i też mi wytykają, że to brzydko :P no ale nie, nie grałam z tatą :D @marudziara @sailor hahaha no widzisz xD

maktao • 4 lata temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

hangled • 4 lata temu
Ja na mojego też mówię Stary, a jest starszy tylko pół roku xD

maktao • 4 lata temu
Jak miałam chłopaka rok starszego, to też mówiliśmy do siebie różnie.. Ja do niego stary, on do mnie "mamusiu" albo "mami" - nikt do mnie bardziej słodko nie mówił, mając na uwadze to, że mam być matka jego dzieci. Well, it didn't work out. Moi rodzice s to się na siebie obrażają jak jedno do drugiego powie "stara" czy "stary" i ja takiego obrażania nie chce, dlatego staram się po prostu zrobić melioracje tego wyrazu w moim środowisku xD

Nie wyobrażam sobie, żeby mój facet mówił do mnie "mamusiu, mamo, mami" itp. Według mnie to brzmi jak jakieś upośledzenie, chora fantazja/fetysz, ale na pewno nie słodko

Edit: coś innego w sytuacji jeśli ma się dzieci i chce się je nauczyć, aby do rodziców mówiły mama i tata a nie po imieniu, jak cała reszta się zwraca.

Joanna1984
Joanna1984
8414 lata temu

Wyszłam teraz na dwór i musiałam podejść do drewutki i ustac na deske z gwoździem ehhh jak co roku na jakiś gwóźdź wejdę

Janettt
Janettt
11.86k4 lata temu
Janettt • 4 lata temu
Mam ochotę porobić zdjęcia, ale wewnętrzny "leń" mi na to nie pozwala. :( Czuje takie okropne wypalenie. Na IG też już nic nie dodaje, nawet w konkursach nie biorę udziału, no brak mi weny. Albo gram w "marchewki", oglądam filmy, albo sprzątam... A jak już sprzątam to przy okazji zdjęcia obejrzę, papiery przejrzeć i spedzam na sprzątaniu sporo czasu, co normalnie powinnam zrobić w max 1-2h... Czuje się taka do dupy... :~ I jeszcze pożarłam się z A. i wczoraj z siostrą (ale z nią już jest ok, a z moim się nie odzywam, nawet na smsy mu nie odpisywalam, aż w końcu mnie sprowokował i jak odpisałam to więcej nie napisał). I przyznam, źle mi z tym. :( Tęsknię za nim, a święta pewnie spędzimy osobno, bo ja nie mam czym jechać, a on jak wyda na paliwo to później nie będzie miał na życie. :(

Dudziacam • 4 lata temu
Przesyłam Ci pozdrowienia, trzymaj się, bedzie jeszcze dobrze. :* myślę, że kazda z nas ma ostatnio nie raz dzień lenia. A o kłótnie siee nie martw, pewnie to nic poważnego i zaraz bedzie wszystko tak jak zawsze :* Ile macie od siebie kilometrów? Ja swojego chłopaka nie widzialam juz chyba z miesiąc, bo były u mnie takie sytuacje, że musialam zostac w domu. Ehh szkoda gadać. A teraz sama jestem na zwolnieniu dwa tyg i zaś muszę przejść kwarantannę i nie moge się z nim spotkac, a bardziej chyba tęsknię za jego rodzinką niż za nim samym hehhe :D Bedzie dobrze trzymam kciuki :* Może to marne pocieszenie, ale trzeba mieć nadzieję, a ja nie mam złych intencji :*

Mamy 130km, więc trochę jest.
No też mam nadzieję, że będzie dobrze. W sumie dalej mam na niego focha, ale musiałam do niego napisać, bo sprzedałam coś na allegro i niestety on musi wysłać, bo większość co sprzedaje mam jednak u nas w domu. No a przeważnie nasze godzenie się następuje po "służbowym" pisaniu.
dzięki

Olaj
Olaj
6.03k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
wkurzam się, bo gramy ze starym w grę i jak przegrywamy to on się od razu denerwuje i przerywa xD przecie to tylko graaa

maktao • 4 lata temu
Zastanawiam się o kim mówisz "stary" @kngslk bo ja tak piszę o swoim facecie i w pewnym momencie, gdy o nim pisałam w wątku o koronawirusie, to ktoś mi poprawił komentarz na "Tata" dużą literą xD Chyba nie pomyliłabym sama taty z moim facetem, tym bardziej że komentarz dotyczył pracy mojego faceta, a nie mojego taty... Na tatę nigdy nie mówię "stary" dla odmiany.

kngslk • 4 lata temu
ja czasem mówię stary/chłop i też mi wytykają, że to brzydko :P no ale nie, nie grałam z tatą :D @marudziara @sailor hahaha no widzisz xD

maktao • 4 lata temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

hangled • 4 lata temu
Ja na mojego też mówię Stary, a jest starszy tylko pół roku xD

rena442 • 4 lata temu
Nigdy nie powiedziałabym stary do faceta :D ani do taty tym bardziej :D. Jakoś mi to nie leży zupełnie :D Ja do swojego faceta mówię po imieniu albo mr. Waterford :D

Tez nigdy tak nie powiedziałam do swojego faceta i do taty . Jakoś nie mogłabym tak 😊

sailor
sailor
10.69k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
wkurzam się, bo gramy ze starym w grę i jak przegrywamy to on się od razu denerwuje i przerywa xD przecie to tylko graaa

maktao • 4 lata temu
Zastanawiam się o kim mówisz "stary" @kngslk bo ja tak piszę o swoim facecie i w pewnym momencie, gdy o nim pisałam w wątku o koronawirusie, to ktoś mi poprawił komentarz na "Tata" dużą literą xD Chyba nie pomyliłabym sama taty z moim facetem, tym bardziej że komentarz dotyczył pracy mojego faceta, a nie mojego taty... Na tatę nigdy nie mówię "stary" dla odmiany.

kngslk • 4 lata temu
ja czasem mówię stary/chłop i też mi wytykają, że to brzydko :P no ale nie, nie grałam z tatą :D @marudziara @sailor hahaha no widzisz xD

maktao • 4 lata temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

hangled • 4 lata temu
Ja na mojego też mówię Stary, a jest starszy tylko pół roku xD

rena442 • 4 lata temu
Nigdy nie powiedziałabym stary do faceta :D ani do taty tym bardziej :D. Jakoś mi to nie leży zupełnie :D Ja do swojego faceta mówię po imieniu albo mr. Waterford :D

Olaj • 4 lata temu
Tez nigdy tak nie powiedziałam do swojego faceta i do taty . Jakoś nie mogłabym tak 😊

Ja też. To określenie jest wg mnie po prostu niemiłe i brzydkie. Jest tyle innych ciepłych i ładnych określeń.

hangled
hangled
4.28k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
wkurzam się, bo gramy ze starym w grę i jak przegrywamy to on się od razu denerwuje i przerywa xD przecie to tylko graaa

maktao • 4 lata temu
Zastanawiam się o kim mówisz "stary" @kngslk bo ja tak piszę o swoim facecie i w pewnym momencie, gdy o nim pisałam w wątku o koronawirusie, to ktoś mi poprawił komentarz na "Tata" dużą literą xD Chyba nie pomyliłabym sama taty z moim facetem, tym bardziej że komentarz dotyczył pracy mojego faceta, a nie mojego taty... Na tatę nigdy nie mówię "stary" dla odmiany.

kngslk • 4 lata temu
ja czasem mówię stary/chłop i też mi wytykają, że to brzydko :P no ale nie, nie grałam z tatą :D @marudziara @sailor hahaha no widzisz xD

maktao • 4 lata temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

hangled • 4 lata temu
Ja na mojego też mówię Stary, a jest starszy tylko pół roku xD

rena442 • 4 lata temu
Nigdy nie powiedziałabym stary do faceta :D ani do taty tym bardziej :D. Jakoś mi to nie leży zupełnie :D Ja do swojego faceta mówię po imieniu albo mr. Waterford :D

Olaj • 4 lata temu
Tez nigdy tak nie powiedziałam do swojego faceta i do taty . Jakoś nie mogłabym tak 😊

sailor • 4 lata temu
Ja też. To określenie jest wg mnie po prostu niemiłe i brzydkie. Jest tyle innych ciepłych i ładnych określeń. :)

To też nie tak (przynajmniej u mnie), że to jedyne określenie jakim się do niego zwracam. Chociaż ja miałam duży problem z takimi czułymi słówkami, bo na początku wszystko mi się kojarzyło z moim byłym i tak, jak się zwracałam do niego, do Szymona nigdy nie powiem. Więc jest Starym, chociaż częściej mówię po prostu po imieniu czy Kochanie.

Hejtuję samą siebie, ostatnio coraz częściej robię takie głupie błędy ortograficzne. Teraz napisałam mówię przez 'u'.

gulonica
gulonica
4.32k4 lata temu

Nie mam totalnie weny do życia... Jestem mi trochę smutno, bo miałam spędzić święta z babcią i dziadkiem, tak jak dawniej, a teraz nawet nie mogę do nich pojechać. ;/

maktao
maktao
6.73k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
wkurzam się, bo gramy ze starym w grę i jak przegrywamy to on się od razu denerwuje i przerywa xD przecie to tylko graaa

maktao • 4 lata temu
Zastanawiam się o kim mówisz "stary" @kngslk bo ja tak piszę o swoim facecie i w pewnym momencie, gdy o nim pisałam w wątku o koronawirusie, to ktoś mi poprawił komentarz na "Tata" dużą literą xD Chyba nie pomyliłabym sama taty z moim facetem, tym bardziej że komentarz dotyczył pracy mojego faceta, a nie mojego taty... Na tatę nigdy nie mówię "stary" dla odmiany.

kngslk • 4 lata temu
ja czasem mówię stary/chłop i też mi wytykają, że to brzydko :P no ale nie, nie grałam z tatą :D @marudziara @sailor hahaha no widzisz xD

maktao • 4 lata temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

hangled • 4 lata temu
Ja na mojego też mówię Stary, a jest starszy tylko pół roku xD

rena442 • 4 lata temu
Nigdy nie powiedziałabym stary do faceta :D ani do taty tym bardziej :D. Jakoś mi to nie leży zupełnie :D Ja do swojego faceta mówię po imieniu albo mr. Waterford :D

Olaj • 4 lata temu
Tez nigdy tak nie powiedziałam do swojego faceta i do taty . Jakoś nie mogłabym tak 😊

sailor • 4 lata temu
Ja też. To określenie jest wg mnie po prostu niemiłe i brzydkie. Jest tyle innych ciepłych i ładnych określeń. :)

hangled • 4 lata temu
To też nie tak (przynajmniej u mnie), że to jedyne określenie jakim się do niego zwracam. Chociaż ja miałam duży problem z takimi czułymi słówkami, bo na początku wszystko mi się kojarzyło z moim byłym i tak, jak się zwracałam do niego, do Szymona nigdy nie powiem. Więc jest Starym, chociaż częściej mówię po prostu po imieniu czy Kochanie. :kocham: xD Hejtuję samą siebie, ostatnio coraz częściej robię takie głupie błędy ortograficzne. Teraz napisałam mówię przez 'u'. :bad:

Też jest w tym trochę prawdy, że przez wspomnienia wypiera się czułe słówka i dla nowej osoby w życiu zostawia się to najmniej "zjechane", a jednak w ostatecznym rozrachunku okazuje się, że jest najbardziej czułe.
@aporanek Dla mnie to było w żartach Ale nie wiem, jak dla niego, i po tym co napisałaś, bałabym się o to zapytać

arxbella
arxbella
2.84k4 lata temu
gulonica • 4 lata temu
Nie mam totalnie weny do życia... Jestem mi trochę smutno, bo miałam spędzić święta z babcią i dziadkiem, tak jak dawniej, a teraz nawet nie mogę do nich pojechać. ;/

Wiem co czujesz Miałam na święta jechać do rodziców i niestety nie mogę..

kngslk
kngslk
9.54k4 lata temu

zrobiłam sobie maseczkę i tak mnie podrażniła, że mam całą czerwoną buzię co śmieszne, jestem w 3/4 tubki i wcześniej nie miałam takiej reakcji

domkapodomka
domkapodomka
6.79k4 lata temu

Pierwszy raz odkąd mam DC moja aktywność ze średniej to 65% 😭 i na razie chyba to się nie zmieni, aż mi tak dziwnie bez robienia zdjęć kosmetykom i bez pisania częstego na forum 😥

arxbella
arxbella
2.84k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
zrobiłam sobie maseczkę i tak mnie podrażniła, że mam całą czerwoną buzię :( co śmieszne, jestem w 3/4 tubki i wcześniej nie miałam takiej reakcji :(

Może była już podrażniona peelingiem albo jakimś innym kosmetykiem i stąd reakcja?

kngslk
kngslk
9.54k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
zrobiłam sobie maseczkę i tak mnie podrażniła, że mam całą czerwoną buzię :( co śmieszne, jestem w 3/4 tubki i wcześniej nie miałam takiej reakcji :(

arxbella • 4 lata temu
Może była już podrażniona peelingiem albo jakimś innym kosmetykiem i stąd reakcja?

nie używam peelingu, buzia świeża rano, tylko umyta i spryskana hydrolatem tym co zawsze

maktao
maktao
6.73k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
zrobiłam sobie maseczkę i tak mnie podrażniła, że mam całą czerwoną buzię :( co śmieszne, jestem w 3/4 tubki i wcześniej nie miałam takiej reakcji :(

arxbella • 4 lata temu
Może była już podrażniona peelingiem albo jakimś innym kosmetykiem i stąd reakcja?

kngslk • 4 lata temu
nie używam peelingu, buzia świeża rano, tylko umyta i spryskana hydrolatem tym co zawsze :(

Może akurat Twoja skóra dziś nie ma humoru.
Czasem też uczulenia na produkty wychodzą po dłuższym ich stosowaniu...

Karolinnaa
Karolinnaa
15.17k4 lata temu

Miałam dzisiaj zacząć wyzwanie 30 dniowe z Kołakowska i oczywiście okresu dostałam i muszę je przełożyć na czwartek 😕

CichooBadz
CichooBadz
5.83k4 lata temu

Chciałabym zacząć ćwiczyć ale nie mogę się zmobilizować

Dell
Dell
4.78k4 lata temu

Takich problemów ze skórą jak teraz to jeszcze nie miałam. Zawsze mocno dbam o nawilżanie, bo od lat mam z tym problemy. W liceum było tak źle, że jak się drapałam to sucha skóra po prostu się sypała. Teraz od kilku tygodni mam problem z suchymi przedramionami (tylko w niektórych miejscach). Regularnie robiłam peeling, smarowałam maścią z wit. A i panthenolem (balsamy nie dawały rady). Pomagało na chwilę, po kilku godzinach było to samo ;/ Teraz suchość przenosi się na inne części ciała (nogi, plecy, pośladki) i do tego doszło swędzenie. O ile w dzień jestem w stanie powstrzymać się od drapania, to przez sen tak ryję skórę, że mam już ranki 😭 Nie zaczęłam używać żadnego nowego kosmetyku, nie zmieniłam płynu do płukania... Nie mam pojęcia, co się dzieje, ale zaczynam wymiękać ;/

naaatka
naaatka
5.8k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
wkurzam się, bo gramy ze starym w grę i jak przegrywamy to on się od razu denerwuje i przerywa xD przecie to tylko graaa

maktao • 4 lata temu
Zastanawiam się o kim mówisz "stary" @kngslk bo ja tak piszę o swoim facecie i w pewnym momencie, gdy o nim pisałam w wątku o koronawirusie, to ktoś mi poprawił komentarz na "Tata" dużą literą xD Chyba nie pomyliłabym sama taty z moim facetem, tym bardziej że komentarz dotyczył pracy mojego faceta, a nie mojego taty... Na tatę nigdy nie mówię "stary" dla odmiany.

kngslk • 4 lata temu
ja czasem mówię stary/chłop i też mi wytykają, że to brzydko :P no ale nie, nie grałam z tatą :D @marudziara @sailor hahaha no widzisz xD

maktao • 4 lata temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

hangled • 4 lata temu
Ja na mojego też mówię Stary, a jest starszy tylko pół roku xD

rena442 • 4 lata temu
Nigdy nie powiedziałabym stary do faceta :D ani do taty tym bardziej :D. Jakoś mi to nie leży zupełnie :D Ja do swojego faceta mówię po imieniu albo mr. Waterford :D

Olaj • 4 lata temu
Tez nigdy tak nie powiedziałam do swojego faceta i do taty . Jakoś nie mogłabym tak 😊

sailor • 4 lata temu
Ja też. To określenie jest wg mnie po prostu niemiłe i brzydkie. Jest tyle innych ciepłych i ładnych określeń. :)

U mnie Stara/Stary by nie przeszło. Mam jakieś uprzedzenia do tych określeń, bardzo mi się nie podobają i zawsze czuję się dziwnie, kiedy moja przyjaciółka i jej mąż tak do siebie mówią. I to też nie jest tak, że zwracam się do swojego chłopaka tylko słodkimi formułkami, bo potrafimy się też w żartach "wyzwać", oczywiście wszystko w pewnych granicach. Nie znoszę określ stary/stara i młoda/młody

maktao
maktao
6.73k4 lata temu

Mój facet dziś zostawił 4500 zł u adwokata.
Będzie też musiał doplacić 1300 zł do mieszkania, bo okazało się, że jest o niecałe 0,5 m kwadratowego większe niż zakładano w projekcie.

Dudziacam
Dudziacam
1.57k4 lata temu
Janettt • 4 lata temu
Mam ochotę porobić zdjęcia, ale wewnętrzny "leń" mi na to nie pozwala. :( Czuje takie okropne wypalenie. Na IG też już nic nie dodaje, nawet w konkursach nie biorę udziału, no brak mi weny. Albo gram w "marchewki", oglądam filmy, albo sprzątam... A jak już sprzątam to przy okazji zdjęcia obejrzę, papiery przejrzeć i spedzam na sprzątaniu sporo czasu, co normalnie powinnam zrobić w max 1-2h... Czuje się taka do dupy... :~ I jeszcze pożarłam się z A. i wczoraj z siostrą (ale z nią już jest ok, a z moim się nie odzywam, nawet na smsy mu nie odpisywalam, aż w końcu mnie sprowokował i jak odpisałam to więcej nie napisał). I przyznam, źle mi z tym. :( Tęsknię za nim, a święta pewnie spędzimy osobno, bo ja nie mam czym jechać, a on jak wyda na paliwo to później nie będzie miał na życie. :(

Dudziacam • 4 lata temu
Przesyłam Ci pozdrowienia, trzymaj się, bedzie jeszcze dobrze. :* myślę, że kazda z nas ma ostatnio nie raz dzień lenia. A o kłótnie siee nie martw, pewnie to nic poważnego i zaraz bedzie wszystko tak jak zawsze :* Ile macie od siebie kilometrów? Ja swojego chłopaka nie widzialam juz chyba z miesiąc, bo były u mnie takie sytuacje, że musialam zostac w domu. Ehh szkoda gadać. A teraz sama jestem na zwolnieniu dwa tyg i zaś muszę przejść kwarantannę i nie moge się z nim spotkac, a bardziej chyba tęsknię za jego rodzinką niż za nim samym hehhe :D Bedzie dobrze trzymam kciuki :* Może to marne pocieszenie, ale trzeba mieć nadzieję, a ja nie mam złych intencji :*

Janettt • 4 lata temu
Mamy 130km, więc trochę jest. :( No też mam nadzieję, że będzie dobrze. W sumie dalej mam na niego focha, ale musiałam do niego napisać, bo sprzedałam coś na allegro i niestety on musi wysłać, bo większość co sprzedaje mam jednak u nas w domu. No a przeważnie nasze godzenie się następuje po "służbowym" pisaniu. :D dzięki :* :serce:

No widzisz, napewno będzie tak i tym razem. Trzymaj się ❤️

albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.