U nas baba zaszalała i wysłała karty pracy na 22 strony. Ledwo je skończyłam robić a wczoraj wlasnie przysłała następne i to dotyczące lalki właśnie. nie wiem jak to wszystko ogarne ale chyba dam rade. Jeszcze nieszczęsna matma..
Rozumiem Waszą sytuacje. Napewno wszystkim jest ciężko.
Lalka była super. A rozmiar rękawiczek Izabeli Łęckiej to 5 i 3/4.
Stasiek Wokulski moją miłością.
Wiem co czujecie i jestem z Wami 🤗
Ja ze swoją teściowa wytrzymałam 5 miesięcy. Najgorsze 5 miesięcy mojego życia. Aż jednego dnia przesadziła i w ciągu 2 dni się wyprowadziliśmy. Zaznaczę że Młoda nie miała jeszcze 2 lat, ja nie pracowałam, a mój zarabiał 1500 zł.
Pomysl że gorzej już nie będzie. A sytuację jest przejściowa. Trzymam kciuki 😊
Uwielbiałam „Lalkę” Generalnie rzecz jest prosta, stoi pomiędzy romantyzmem a pozytywizmem, więc można o tym, że to swego rodzaju synkretyzm, Wokulski jest stuknięty, a Łęcka kompletnie oderwana od rzeczywistości (akcja z posągiem dla mnie wygrywa wszystko) . Może obejrzyj Mietczyńskiego? Nie wiem, co tam do końca jest, bo strasznie trudno mi go strawić, ale wiem, że generalnie mówi z sensem.
Mietczyński zachęcił mnie do przeczytania Lalki tym swoim opowiadaniem głupot, więc spełnił swoje zadanie
A ja od razu usnęłam po pierwszych kilku stronach, ogarnęłam streszczenia różne i jakoś poszło, na maturze chyba później miałam też Lalkę
Ja miałam tez Lalkę na maturze.
Były jakies niby przecieki o durnych lekturach, a ja dzień przed maturą z polskiego napisałam do moich dziewczyn: zobaczycie, sikamy z nerwów że będzie coś trudnego, a bedzie pewnie o jakiejś pracy czy coś
i dali fragment o Rzeckim i jego pracy w sklepie Nie zapomnę tego spojrzenia dziewczyn z drugiego końca sali
Nam dają do zrobienia 3 razy tyle ile normalnie byśmy robili. Na jedne zajęcia przygotowywałam się normalnie 45 minut czytając tekst a teraz siedzę z kartą pracy po 8-12h i to tylko jedne zajęcia! Szok
Okej obejrze, dzięki za rade
Wlasnie niektorzy narzekają na tę lekturę. Jak to mój kolega powiedział. Wokulski to ciota a Łęcka to prostytutka haha i jedyne co robi to memy o lalce czyta
Współczuję. Zauważyłam że nie tylko podstawówce wysyłają tyle materiałów. Ja oraz wy na studiach macie zarówno taka sama sytuacje.
Teoretycznie nie, bo konsultantka też to sprawdzała i powiedziała, że zleci pilne dostarczenie paczki - na dodatek dzisiaj dotarła do tego samego paczkomatu jedna a ta z materiałem od piątku jest w oddziale, eh. No nic, jutro będę dzwonić, bo na pewno mają nie małe zamieszanie.
Swoją drogą ostatnio jak otwieralam paczkomat to w środku były dwie przesyłki - niewiele myśląc wzięłam obie ze sobą i dopiero w domu zobaczyłam, że tylko jedna jest adresowana do mnie. Oddałam ją nadawcy, chociaż korciło żeby zobaczyć co w środku, o jak korciło..
A tak poza tym to miałam dzisiaj koszmarną noc - idzie mi ząb mądrości i nie dał mi w ogóle zasnąć, dentyści u mnie wszyscy pozamykani a ja w domu tylko z paracetamolem, który nie zadziałał. Rano mama wyskoczyła do całodobowej apteki, dopiero jakoś po 8 wzięłam ibuprofen i udało mi się zasnąć na 3h, no makaaaaabra..
Kiedy miałam ją w liceum nie przeczytałam, na szczęście bardzo szczegółowo omawialiśmy ją na lekcjach a samą książkę przeczytałam dopiero po maturze i jest naprawdę fajna
Nie rozumiem co ludzie mają z remontami w niedziele. Dostałam okres i się położyłam spać, bo się źle czuje, obudził mnie sąsiad z boku, który zaczął tak głośno wiercić coś. Takie rzeczy to się robi w tygodniu, tym bardziej, że cały tydzień siedział w domu..
Mnie też dzisiaj męczy ząb mądrości, bo mi wychodzi już kilka lat i co jakiś czas mam takie bóle 😞 byłam u kilku dentystów i wszyscy mówią, że wyrośnie i nie trzeba wyrywać..
A miałaś może prześwietlenie czy zdjęcie panoramiczne, że mówią, że wyrośnie i nie ma o co się bać? W nocy jak nie mogłam spać to się naczytałam o zatrzymaniu zęba, jego wpływie na pozostałe.. I skłaniałabym się raczej ku usunięciu.