Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 786 / 2892

kwiatpaproci_old
Nieznany profil
4.67k5 lat temu
Nieznany profil • 5 lat temu
Chciałabym więcej emotek na DC. :kwiatek:

*** Odpowiedź została usunięta. ***

OrzechOwa235
OrzechOwa235
4.56k5 lat temu

Nie spałam prawie całą noc bo jakiś wróbel o 2 w nocy siedział u mnie na oknie i śpiewał... Co go wygoniła to za chwilę znów przyleciał

frambuesa
frambuesa
11.65k5 lat temu

Ale zimnooooo! Miałam zamrożony samochód !

Lacrimosa
Nieznany profil
4.15k5 lat temu
frambuesa • 5 lat temu
Ale zimnooooo! Miałam zamrożony samochód !

Dzisiaj wstałam i niemal pierwsze, o czym pomyślałam, to że chcę, by już było cieplej, bo mam serdecznie dość rajstop pod spodniami i zimowych butów 😡

wenkka
Nieznany profil
8.77k5 lat temu
frambuesa • 5 lat temu
Ale zimnooooo! Miałam zamrożony samochód !

Ja tez skrobalam

Janettt
Janettt
12.04k5 lat temu

Bulwa na łokciu boli coraz bardziej.
Dzwonilam się zapisać do lekarza za 10 9-ta i nie ma już miejsc.
Może mnie przyjmą, a jak nie to pewnie na szpital pojadę.
Akurat tuż przed rozmową!

Syll
Syll
17.76k5 lat temu
kngslk • 5 lat temu
@syll no znam to bardzo dobrze, mnie też czasem tak łapie. Nawet nie tyle smutek co taki niepokój, lęk - źle to brzmi po polsku, idealnie mi tu pasuje anxiety :D. Strasznie się czymś przejmuję, pomimo tego, że nic konkretnego się nie dzieje, myślę o wszystkim, rozmyślam, analizuje. A w żołądku ciągle takie uczucie stresu. Strasznie nie lubię kiedy to przychodzi.

Dokładnie... Ja już czasem nawet wolę nie wiedzieć co mnie przybija, bo wiem, że i tak sama tego nie zmienię. Zazwyczaj są to takie sytuacje, które muszę przeczekać albo liczyć na cud. Najgorsze jest to, że mój organizm przywiązał się chyba do tego uczucia pustki i smutku, kiedy miałam jeszcze depresję i polubił go Ale na szczęście z tym walczę.

gulonica
gulonica
4.54k5 lat temu

W piątek byli u nas znajomi i piliśmy drinki z zimnym Bianco, dziś prawie nie mówię. ;/

Janettt
Janettt
12.04k5 lat temu

Nasza biedna (suczka) Tosia prawdopodobnie będzie miała usuwaną macicę.
Edit: zabieg ok 12.
Z moim łokciem chyba już nie pójdę

domkapodomka
domkapodomka
6.78k5 lat temu

Miałam wolną niedzielę, którą głównie zmarnowałam na odespanie ciężkiego tygodnia, a od dzisiaj znowu maraton nocek. Jestem tak zmęczona, że nawet nie daje rady z nauką angielskiego 😭

Karolinnaa
Karolinnaa
15.43k5 lat temu
Nieznany profil • 5 lat temu
Chciałabym więcej emotek na DC. :kwiatek:

Też bym chciała

cami
cami
6.44k5 lat temu
Nieznany profil • 5 lat temu
Chciałabym więcej emotek na DC. :kwiatek:

Karolinnaa • 5 lat temu
Też bym chciała :D

Ooo tak, też bym chciała więcej

ksanaru
ksanaru
17.88k5 lat temu

Wyczuwam kilka dni narzekania i złego humoru, dopadła mnie jakaś zła passa - wkurzają mnie paznokcie, moje zamówienie stoi w miejscu i nie zmieniło nawet statusu z zapłacone na 'w trakcie realizacji', dodatkowo chyba zaginęła na poczcie moja nagroda z innego portalu, w której były 2 bony do Rosska o łącznej wartości 200 zł..

gulonica
gulonica
4.54k5 lat temu

Nie mam totalni weny do pisania magisterki, na wymagane 80 stron mam dopiero niecałe 35... Mam półtora miesiąca na napisanie do końca 2,5 rozdziału. Po za tym nasz promotor wszystko olewa, w czwartek specjalnie jechałam tylko na seminarium a on nie przyszedł... Na maile nie odpisuje, a z tego co mam w planie to najbliższe seminarium mam na początku maja, czyli wtedy mam oddać gotową prace.

domkapodomka
domkapodomka
6.78k5 lat temu

Mam wrażenie, że każdy mjesiąc w 2020 testuje mnie pod innym kątem 😂
Styczeń - miałam takiego pecha, że chciałam wyć.
Luty - znaleźliśmy wymarzone mieszkanie, więc chodziłam cała zestresowana i popadałam w paranoje, bojąc się, że coś nam nie wyjdzie.
Marzec - każdego dnia spotykam na swojej drodze coraz większą ludzką głupotę, która nigdy nie przestanie mnie zadziwiać. Dodatkowo, od 01.03 codziennie muszę coś załatwiać, więc chodząc na nocki śpię po 2-3h, bo rano muszę już być w mieście. Dzisiaj zamierzałam w końcu posprzątać, ale za chwilę suszę włosy i wychodzę, bo okazało się, że K ma problem ze swoim autem. Wyjdę o 13.30 i wrócę jutro o 5 rano, bo po mechaniku śmigam do pracy 😱 strach pomyśleć jaki będzie kwiecień 😂

Janettt
Janettt
12.04k5 lat temu

Siostra dobrze skwitowała - mój rok zaczął się strasznie pechowo. Nie dość, że zostałam bez pracy, suczka jest właśnie na stole operacyjnym, a ja dostałam z moim łokciem skierowanie do chirurga. Jak pech to po całości. 😭

Karolinnaa
Karolinnaa
15.43k5 lat temu
Janettt • 5 lat temu
Siostra dobrze skwitowała - mój rok zaczął się strasznie pechowo. Nie dość, że zostałam bez pracy, suczka jest właśnie na stole operacyjnym, a ja dostałam z moim łokciem skierowanie do chirurga. :( Jak pech to po całości. 😭

Współczuję
Trzymam kciuki za suczkę, ja pamiętam jak moja kotka dostała ropomacicza i też miała usuwaną cała macicę, jaki to był stres, ale było dobrze i u Twojej suczki też pewnie będzie dobrze.
Trzymam też kciuki, żeby z łokciem to nie było nic poważnego!

Janettt
Janettt
12.04k5 lat temu
Janettt • 5 lat temu
Siostra dobrze skwitowała - mój rok zaczął się strasznie pechowo. Nie dość, że zostałam bez pracy, suczka jest właśnie na stole operacyjnym, a ja dostałam z moim łokciem skierowanie do chirurga. :( Jak pech to po całości. 😭

Karolinnaa • 5 lat temu
Współczuję :( Trzymam kciuki za suczkę, ja pamiętam jak moja kotka dostała ropomacicza i też miała usuwaną cała macicę, jaki to był stres, ale było dobrze i u Twojej suczki też pewnie będzie dobrze. Trzymam też kciuki, żeby z łokciem to nie było nic poważnego!

No ona też ma ropomaczicze niestety. Najmłodsza nie jest i babeczka nas postraszyła, że może tego nie przeżyć. Wyszłyśmy z mamą od weterynarza i żeśmy ryczały.
Z łokciem też mam nadzieję będzie ok, bo nic nie mogę robić tą ręką - każdy ruch boli.

Karolinnaa
Karolinnaa
15.43k5 lat temu
Janettt • 5 lat temu
Siostra dobrze skwitowała - mój rok zaczął się strasznie pechowo. Nie dość, że zostałam bez pracy, suczka jest właśnie na stole operacyjnym, a ja dostałam z moim łokciem skierowanie do chirurga. :( Jak pech to po całości. 😭

Karolinnaa • 5 lat temu
Współczuję :( Trzymam kciuki za suczkę, ja pamiętam jak moja kotka dostała ropomacicza i też miała usuwaną cała macicę, jaki to był stres, ale było dobrze i u Twojej suczki też pewnie będzie dobrze. Trzymam też kciuki, żeby z łokciem to nie było nic poważnego!

Janettt • 5 lat temu
No ona też ma ropomaczicze niestety. :( Najmłodsza nie jest i babeczka nas postraszyła, że może tego nie przeżyć. Wyszłyśmy z mamą od weterynarza i żeśmy ryczały. :( Z łokciem też mam nadzieję będzie ok, bo nic nie mogę robić tą ręką - każdy ruch boli. :(

Będzie dobrze, trzymam kciuki!
Daj znać znać jak będzie po.

Syll
Syll
17.76k5 lat temu

Chciałam dodać dzisiaj zdjęcie swopa, ale już mi się nie uda, bo muszę wychodzić na zumbę 😫

albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.