Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 787 / 2892
@Karolinnaa już jest w domu od jakiejś godziny. Jest bardzo słabiutka na razie i miała trochę problem z otoczeniem, jakby nie poznawała naszego samochodu, podwórka. No ale po zabiegu to się nie dziwię. Mam nadzieję wieczorem będzie lepiej.
Ale najważniejsze, że już po zabiegu i że jest w domku, teraz tylko musi dojść do siebie i będzie dobrze
Będzie dobrze. Jak się wali to wszystko na raz,ale później jest już tylko lepiej. Trzymam kciuki 😚
Rodzice mają jakiś stary termometr i złe chyba pokazuje,ale jeśli dobrze go ogarnęłam to mam temperaturę ok 38st w dodatku wszystko mnie boli jakbym miała zakwasy. Nie wiem czy to od tego łokcia mnie tak szarpnęło czy jak... Bo w Koronawirus to jakoś nie chce mi się wierzyć.
Oby, bo mam już dość.
Teraz z tą ręką to nawet do pracy nie pójdę. Każdy ruch boli, a jak prowadziłam samochód to ciągle się uderzalam o drzwi, zwłaszcza że u rodziców strasznie jeździ samochód bo jakiś debil zamontował im sprzęgło od słabszego modelu i zacinają się pedały! Nie umiem nim normalnie jeździć
W tym miesiącu znowu uda mi się zrobić duże denko.. gdyby tylko chciało mi się zbierać te opakowania..
Jak mam wstać do pracy o 8 to ciężko a dziś mam wolne i obudziłam się o 7...
Jestem bardzo niespokojna psychicznie i pół nocy nie spałam. Nie lubię takiego stanu.
Jetem zaziębiona od tygodnia.. katar nie daje mi spokoju.. masakra.. jeszcze slub coraz blizej i zaczyna się bieganina stresowa;/
Mama wyrzuciła mi różowy papier ze swopa, a ja jeszcze zdjęcia nie zrobiłam 😫😡