Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 684 / 2892
Dziewczyny nie mam siły. Jestem dalej chora. Kaszle mnie tak że płuca prawie wypluwam. Byłam już 2 x u lekarza i lipa. Jestem po antybiotyku i nic mi nie pomógł. Osłuchowo podobno wszystko ok...
Spać w nocy nie mogę 😭 kaszle mnie.
Pogoda paskudna w Krk.
Zdrowiej kochana ostatnio coś takie okropne wirusy i grypy panują, że nie da się ich wyleczyć. U mnie to jakaś masakra. Albo ktos w pracy, a tu w domu, znajomi, rodzina. Masakraaa
Ale mam nadzieję, że się szybko wykurujesz
U mnie podobnie... profesor tyle opowiadała, żeby się nie stresować, po czym zaczęła dyktować pytania. W sumie 5, z tym, że na dwa pierwsze odpowiedź jest wymagana do zdania. No i jak zaczęła dyktować te dwa pierwsze, to miałam takie wielkie „WTF?” (I jeszcze brzydki wyraz albo kilka ), totalnie nie wiedziałam, jak się za nie zabrać, podobnie moi koledzy i koleżanki. Jutro mam kolejny egzamin, nie bardzo jem, jak do niego podejść, na razie głównie obchodzę szerokim łukiem . Czeka mnie zarwana noc, mam nadzieję, że chociaż nie zapomnę, jak się nazywam po wejściu do sali .
U mnie pogoda też paskudna, choć dziś już minimalnie lepsza, niż wczoraj i przedwczoraj.
W dodatku zapomniałam kupić sobie w Biedronce sukulencika w tej słodkiej doniczce .
Ja już po sesji tylko czekam co z tym egzaminem i reszta zdana ale wkurzyłam się maxxx. Powodzenia w dalszej nauce 💪
Dzięki U mnie dopiero się zaczyna, dziś pierwszy dzień sesji. A najgorsze egzaminy mam w drugim ❤️ Byłoby pięknie, jakbym nie musiała iść na poprawkę z dzisiejszego, bo mentalnie się przygotowuję na popraweczkę z jednego z tych przyszłotygodniowych.
Dziękuję.
Ja już pomału tracę wiarę... Ani żadnych badań dodatkowych.... antybiotyk nie pomógł... sama nie wiem co robić.
jak mnie to wkurza jak na vinted ktoś zadaje milion pytań, a w międzyczasie odpisuje co 2 dni... zawsze wyciągam tą rzecz z kartonów (bo rzeczy na sprzedaż mam pochowane) wysyłam te fotki, wymiary, odpowiadam na pytania i ta rzecz tak leży na wierzchu w pokoju przez ten tydzień.. a na koniec nawet nie dostanę odpowiedzi, że ktoś jednak podziękuje
edit: a co gorsza, jak w końcu pytam jak z decyzją to nagle kur.....a nie dostaję odpowiedzi, pomimo, że ktoś się loguje. no kurde, ej! szanujmy swój czas
To samo... Na vinted jest spore zainteresowanie, ale właśnie takich pytających... a ja nawet tych rzeczy nie mam u siebie, więc nie mam możliwości mierzenia i wysyłania dodatkowych zdjęć. Piszę wprost, że nie ma, ewentualnie w weekend. Część się decyduje, część olewa.
Zbijam pjone, chyba zwyczajnie powiem, że w tym roku Walentynek nie obchodzimy. Cały miesiąc będziemy się mijać, a przez pracę nawet nie mamy jak coś zorganizować, albo w ogóle zastabowić się nad prezentem dla tego drugiego.
Smutne to dorosłe życie 😂 chciałabym wrócić do momentu, kiedy on miał lekką pracę i multum czasu dla mnie, a ja studiowałam i pracowałam dorywczo.
Jeżeli Twój lubi biżuterię to na plantwear.pl są fajne bransoletki dla dwojga
Tak się zastanawiam ... Szefowa mi nie przedłużyła umowy, a na moje miejsce przyjdą dwie stażystki. Oczywiście godziny są podawane zupełnie inne niż faktycznie pracujemy, no i soboty, które powinny być wolne z czego mi wiadomo.
Zastanawiam się czy nie zadzwonić do UP i tego im nie zgłosić żeby szefowa nie miała stażystek za free.
I tak tną koszty i cała szwalnia ma 3/4 etatu a niby resztę do ręki.
Myślicie że to dobry pomysł zadzwonić i poinformować czy lepiej nie? 🤔
@Janettt zadzwonić możesz, ale wątpię, żeby UP to interesowało... oni dają tylko papierki i swoje do projektu mają zrobione. Jak jest tyle ściemniania i szachrajstw, a Ciebie to dalej męczy to trzeba chyba uderzać już wyżej.
Ta pogoda jest tragiczna. Mamy środek zimy a tu zero śniegu. Tylko non stop leje deszcz. Jest pochmurno, brzydko i nieprzyjemnie. Brakuje mi -10 stopni, tego śniegu, mrozu, żeby pod butami skrzypiało. Nawet nie ma jak iść z Młodą na sanki.
A ja uważam, że możesz zadzwonić do UP jak nic nie zdziałasz to chociaż próbowałaś. Mój wujek kiedyś zgłosił pracę gdzie UP oferowało i okazało się, że firma nie wypłaca pieniędzy i chociaż usunęli ogłoszenie i nikt się nie nabrał na te ich przekręty..
Zgadzam się, pogoda jest okropna.... przez to mnie tak głowa boli że masakra
Ja się dopiero obudziłam i nie dość, że pogoda okropna, jest zimno i pada deszcz to jeszcze to ciśnienie i okropnie bolą mnie mięśnie.