6 na 6 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 25.02.2024 przez jesienna

The Beauty Dept. Maseczka do twarzy w płacie, Power Blend Sheet Mask, Beet + Acai

The beauty dept maseczka power blend, burak i acaia.
Ostatnia maseczka z zestawu od mojej Kochanej siostrzyczki @Kasia789. ♥️
Opakowanie standardowe z nadrukiem szejka czerwono fioletowego. W nim znajduje się zwykły, biały płat. Wykonany został z delikatnego, cienkiego materiału, który został dobrze skrojony dzięki czemu dobrze dopasował się do twarzy.
Był on bardzo dobrze nasączony pachnącym ekstraktem. Zapach ten był naturalny, rześki i bardzo przyjemny. Delikatne nuty buraka były wyczuwalne. Po nałożeniu na twarz poczułam przyjemne chłodzenie, dzięki czemu została ona ukojona. Trzymałam ją dość długo, aby moja buzia wpiła jak najwiecej esencji. Po wchłonięciu twarz w dotyku była delikatnie tępa, lekko wyczuwalny był film, który jednak w ogóle mi nie przeszkadzał. Poczułam cudowne nawilżenie i odżywienie, które było efektem długotrwałym. Jestem z niej niesamowicie zadowolona i spokojnie mogę ją Wam polecić.

Zobacz post

The Beauty Dept. Maseczka do twarzy w płacie, Power Blend Sheet Mask, Beet + Acai

Action. Maseczka do twarzy w płacie, Power Blend Sheet Mask, Beet + Acai

Po ciężkim dniu w pracy postanowiłam użyć sobie maseczki, którą dostałam w paczuszce urodzinowej od kochanej @kkosarska ❤️. Jest to maseczka w plachcie z burakiem i jagodą acai. Podoba mi się opakowanie maseczki bo jest proste z nadrukiem kubka ze słomką. Po otwarciu opakowania czuć delikatny i bardzo przyjemny zapach. Płat maski był bardzo dobrze nasączony esencją dzięki czemu idealnie przylegał do twarzy i się nie odklejał. Oprócz tego otwory w maseczce była dobrze wycięte. Maseczkę trzymałam około 15 minut. Skóra trochę się lepiła dlatego przemyłam twarz wodą. Po maseczce skóra była nawilżona i odżywiona. ❤️

Zobacz post

The Beauty Dept. Maseczka do twarzy w płacie, Power Blend Sheet Mask, Beet + Acai

Dzisiaj zaczęłam dzień od domowego spa. Przetestowałam wreszcie maskę od The Beauty Dept.- Power Blend. Jest to maska w płachcie z wyciągiem z buraka i jagód acai.
Opakowanie to wygodna saszetka z przyjemną dla oka szatą graficzną. Wewnątrz znajduje się średniej grubości płachta, pozbawiona nadruków. Otwory na oczy i usta są dobrze dopasowane, chociaż te na oczy mogłyby być odrobinę większe. Tkanina ładnie przylega do twarzy i jest mocno nasączona odżywczą esencją. Zapach jest słodki i przyjemny , jagodowy. Po aplikacji maseczki skóra była miękka w dotyku, wyglądała świeżo i zdrowo. Zdecydowanie z przyjemnością sięgnę po tą maseczkę w przyszłości.

Zobacz post

The Beauty Dept. Maseczka do twarzy w płacie, Power Blend Sheet Mask, Beet + Acai

Maseczka do twarzy w płacie Power Blend Sheet Mask Beet+Acai kupiłam ją w Action. Opakowanie ma ładną grafikę z koktajlem. Tkanina nie ma żadnego wzoru. Posiada ładny delikatny owocowy zapach. Maseczka ma idealną wielkość i dobrze wycięte otwory. Idealnie przylega do twarzy i fajnie chłodzi skórę. Po zdjęciu maseczki skóra przez pewien czas jest wilgotna. Po wyschnięciu esencji skóra jest mięciutka i fajnie nawilżona.

Zobacz post

The Beauty Dept. Maseczka do twarzy w płacie, Power Blend Sheet Mask, Beet + Acai

Maseczka w płacie the Beauty dept. kupiona w Action za jakieś 3 zł. Maseczka ma śliczne opakowanie, które jest matowe. Maseczka ma biały, cienki płat, który jest mocno nasączony i cienki. Dobrze dopasowuje się do twarzy i dobrze się jej trzyma. Maska ma esencję z jagód acai i buraka. Pachnie kosmetycznie, delikatnie. Po 10-15 minutach zdjęłam ją. Pięknie odświeża i nawilża. Bardzo dobra maseczka w niskiej cenie. Będę ja jeszcze raz robić bo jestem zadowolona. 💪

Zobacz post

The Beauty Dept. Power Blend Sheet Mask, Maseczka do twarzy w płacie z burakiem i jagodą acai

The Beauty Dept - Power Blend Sheet Mask - maseczka w płachcie z burakiem i jagodą acai. Chyba jeszcze nigdy nie miałam maseczki z burakiem dlatego też musiałam ją przetestować ! Opakowanie maseczki zdobi pojemnik z koktajlem w środku którego są oba te składniki. Całkiem ciekawy pomysł na szatę graficzną muszę przyznać, że trafia do mnie. W środku opakowania znalazłam płat, który w 100% jest z lyocellu inaczej zwanego tencelem. Ten materiał był niezwykle delikatny i bardzo cieniutki. Dodatkowo prawie całkowicie przezroczysty na tyle, że moja skóra spod niego przebijała. Producent nasączył go bardzo dużą ilością kosmetyku i muszę przyznać aż ta esencja spływała przy nakładaniu. Maseczka miała bardzo ładny zapach, który był nie dość, że miłym zaskoczeniem jak i uprzyjemniał moją pielęgnację! Po skończeniu jej nie czułam potrzeby spłukiwać twarzy wodą bo się ona nie kleiła. Nie czułam dyskomfortu po zdjęciu tkaniny lecz zauważyłam rozświetlenie które było ozdobą mojej skóry przez jakiś czas. Dzięki składnikom zawartym w maseczce buzia też wyraźnie się nawilżyła i zniwelowała uczucie przesuszenia. Uważam że nie zmarnowałam pieniędzy decydując się na zakup tej maseczki.

Zobacz post
1