Balea

motylek826

Żel do mycia twarzy od marki Balea May your day be marry and bright. Żel jest przeźroczysty. Produkt ma galaretowatą konsystencję i dość słabo się pieni. Dla mnie małym minusem jest zapach produktu. Poza tym żel bardzo dobrze oczyszczał skórę twarzy nie wysuszając jej przy tym i nie powodując uczucia ściągnięcia.

dastiina

Balea - Żel do mycia twarzy - May Your Days Be Merry And Bright
Mini żel do mycia twarzy, który znalazł się w kalendarzu adwentowym od marki Balea.
Bardzo podoba mi się szata graficzna opakowania, kolorystyka, jak i świąteczno-zimowy nadruk.
Uroku dodają malutkie domki, choineczki, gwiazda betlejemska, oraz złote i białe dodatki.
Na opakowaniu znalazło się też czerwone serduszko które mocno mnie zauroczyło.
Żel ma bardzo gęstą konsystencję, jest praktycznie bezbarwny.
Myślę, że nie każdemu może spodobać się zapach tego kosmetyku, ale mnie osobiście nie przeszkadza.
Według mnie zapach jest naturalny, troszeczkę świeży.
Żel dość mocno pieni się pod wpływem wody, tworzy bardzo mięciutką piankę która otula naszą skórę twarzy.
Przede wszystkim żel odświeża naszą skórę, działa też na nią orzeźwiająco.
Skóra po umyciu jest gładka, lekko zmatowiona, oraz mięciutka w dotyku.
Kosmetyk nie ściąga, nie wysusza, też nie odczułam by jakoś specjalnie nawilżał, bo oczywiście po umyciu buzi trzeba nałożyć krem nawilżający na twarz.
Mimo to nie zrobił na mojej skórze pola minowego, po prostu no nie stworzył wyprysków czy też jakiś podrażnień.
Fajnie, że kosmetyk jest w takiej malutkiej wersji, bo w każdym momencie można ten kosmetyk zabrać ze sobą na podróż.
Ogólnie spisuje się u mnie dobrze, mimo, że to taka mała tubka to mam wrażenie, że jest to dość wydajny kosmetyk. 💜

ikaa

Żel do mycia twarzy Balea May your days be Merry and bright z wynianki kosmetycznej z kochaną @izvsza. Produkt ma konsystencję galaretki, ale dobrze się pieni, więc nie trzeba wiele produktu, aby oczyścić twarz. Faktycznie, zapach mógłby być nieco lepszy.. 😅 Ale nie zniechęciłam się i stwierdziłam, że wypróbuję produkt. Skóra po tym żelu jest bardzo dobrze oczyszczona, aż się porządnie świeci.. 😅 Minusem natomiast jest to, że po tym żelu skóra wręcz domaga się nawilżenia w postaci kremu. Produkt jest wydajny, więc mimo, że jest to miniaturka, to wystarczy na kilka użyć. Produkt to po prostu zwyklaczek, ale do zużycia.

Ageczii

Balea, Żel do mycia twarzy, May Your Days Be Merry And Bright z kalendarza adwentowego. Żel ma małą 20 ml tubkę z zakrętką. Jest idealny w podróż, gdzie go testowałam pierwszego dnia. Żel ma brzydki zapach, biurowy, albo jak ze sklepu z farbami. Jest przezroczysty i ma stężałą, galaretkowatą konsystencję. Nie pieni się w kontakcie z wodą jakoś spektakularnie. Moja twarz po jego użyciu była błyszcząca i trochę wysuszona. Byłsk ten możecie dostrzec na zdjęciu na czubku nosa, nie lubię jak mi się tak cera świeci. Nie sprawdził mi się.

Sonrisaa

Żel do twarzy Balea. W malutkiej tubce znalazłam żel, który słabo się pieni . Ma też galaretkowatą konsystencję, więc średnio wygodnie rozprowadza się na twarzy, trochę spływa. Dobrze jednak oczyszcza skórę i z makijażu i z pozostałych nieczystości. Po jego użyciu skóra nie jest ściągnięta i nie wymaga natychmiastowego użycia kremu.

Malinowa92

Balea, Żel do mycia twarzy, May Your Days Be Merry And Bright.

Mini tubka żelu do mycia twarzy fajnie sprawdziła mi się teraz na świętach. Zabrałam ją do rodziców, żeby nie zapychać dużymi opakowaniami kosmetyczki.

Żel jest przeźroczysty. Słabo się pieni i ma dosyć dziwną konsystencję, nieco galaretowatą. Zapach jest mało przyjemny, co niemiło mnie zaskoczyło, zwłaszcza, że inne kosmetyki z kalendarza mają naprawdę fajne zapasy. Poza tym żel bardzo dobrze oczyszczał skórę twarzy nie wysuszając jej przy tym i nie powodując uczucia ściągnięcia.

Laraine

[5] żel do mycia twarzy, Balea

W piątym okienku znalazłam żel do mycia twarzy. Ucieszyłam się, bo bardzo potrzebuję takiej miniaturki tego kosmetyku, którego będę mogła zabierać na krótkie wyjazdy i przy tym nie będzie zajmował sporo miejsca. I w sumie tylko do tego go zużyję, ponieważ jego zapach jest tak dla mnie okropny, że nie będę w stanie używać go często. Nie przypomina w ogóle zapachu kosmetyków… taki mocno chemiczny niestety.
Działanie ma w porządku, dobrze spienił się na twarzy, zmył też się dość łatwo. Nie podrażnił skóry, o co się trochę bałam. Uczucie odświeżenia na twarzy po tym kosmetyku zostaje, także to na plus. Tylko ten zapach… Bardzo szkoda.

ania173

Kalendarz balea - okienko 5.
Balea - Żel do mycia twarzy, May Your Days Be Merry And Bright.
Szczerze mówiąc, każdy kosmetyk który już przetestowałam z tego kalendarza miał piękny zapach, nie wiem o co chodzi ale w przypadku tego produktu czuć brzydki zapach, ja porównałabym go do kleju. Zaczęłam się zastanawiać może czy się nie zepsuł, jednak zerknęłam do innych chmurek i @izvsza też tak miała. Jednak przeczytałam że dobrze Izie oczyścił twarz, więc stwierdziłam, że nie ma co się zrażać i sprobuje jak będzie się zachowywał na mojej twarzy. Żel dobrze oczyścił skórę, jednak miałam wrażenie że była mocno wysuszona po jego użyciu. Ale nakładam krem zawsze po więc nie jest to zbyt wielki problem. Niestety ale ten zapach jest mocno wyczuwalny też podczas użytkowania, nie tylko podczas wachania z tubki. Dobrze że w opakowaniu jest tylko 20 ml, bo szybko się skończy. 😅

Heylovely

Piąte okienko kalendarza Balea.

Znalazł się w nim żel do mycia twarzy. Jest to mini wersja, idealna na wyjazd. Tak jak i poprzednie kosmetyki z tego kalendarza ten również pięknie pachnie owocami. Na plus również szata graficzna opakowania. Żel delikatnie się pieni i dobrze oczyszcza skórę.

izvsza

☆ Żel do mycia twarzy, May Your Days Be Marry And Bright, Balea.

Okienko numer 5 kalendarza adwentowego z Balei skrywało miniaturkę żelu do mycia twarzy. Akurat mam jeden na wykończeniu wiec dobrze sie złożyło. Buteleczka ma bordowy kolor jak pozostałych produktów z kalendarza a etykietka ozdobiona jest tym razem gwiazda betlejemska i serduszkiem. Żel ma odpowiednią dla siebie konsystencję, dość gęsta, o bezbarwnym zabarwieniu. Jednak to co mnie odrzuciło to zapach. Serio, jest okropny! Taki gorzki i kwasny zarazem. Przywodzi mi na myśl tylko jedna rzecz... 🤮 Niestety odrzucił mnie na tyle że zdążyłam go użyć tylko jeden raz. Pienił się spoko, skórę umył też tak jak należy, jednak ten zapach... No nie mogę się przemóc. 😞

CichooBadz

Okienko numer 5.
Kalendarz adwentowy od Balea - Żel do mycia twarzy, May Your Days Be Merry And Bright. 😊

Urocze i malutkie opakowanie skradło moje serduszko. 🥰 Po otwarciu jednak troszkę się zawiodłam ponieważ nie czuć było żadnego zapachu. Miałam nadzieję, że będzie podobny do tych innych z kalendarza adwentowego, a jednak nie było wcale. Jednak bardzo dobrze myło się nim twarz. Doskonale oczyścił moją skórę z sebum, którego na niej nie brakuje. Buzia była gładka.

bow90

Okienko nr 5 kalendarz adwentowy Balea znalazłam w nim żel do mycia twarzy. Opakowanie ma śliczną kolorystykę i grafikę. Fajnie, że każdy kosmetyk z kalendarz ma inną grafikę a nie tą samą. Taka miniaturka bardzo przyda mi się na wyjazdy. Żel posiada odkręcany korek zdecydowanie wolę wersję na klik albo zatrzaskiwaną bo zawsze gubię takie korki. Żel ma wodnistą konsystencję. Lekko się pieni i dobrze oczyszcza skórę. Posiada dziwny zapach ale na twarzy go na szczęście nie czuć. Żel nie podrażnia skóry anie nie powoduje wysypu krostek. Moim zdaniem jest taki trochę nijaki. Nie ma zapachu i jest rzadki.