19 na 19 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Ciesz się chwilą osobistej pielęgnacji z żelem pod prysznic Balea Jungle Breeze - każdego dnia. Zanurz się w marzeniach pod palmami, przemierzaj gęstą dżunglę, wąchaj delikatnie pachnące kwiaty i daj się oczarować.

Produkt dodany w dniu 23.04.2022 przez KosmeSylki

Balea Żel pod prysznic, Jungle Breeze
Sherifka89
Sherifka89

Balea Żel pod prysznic Jungle Breezee Edycja limitowana . Uwielbiam kosmetyki Balea a to kolejny żel od tej firmy, który mam przyjemność używać. Najbardziej urzekła mnie w tym żelu jego szata graficzna opakowania. Jest rewelacyjna, ciepła, wiosenno-letnia . Sam żel nie jest zbyt gęsty i ma bezbarwny kolor. Pachnie owocowo, czuć w nim brzoskwinię ale jakoś szczególnie mnie nie urzekł. Super kosmetyk na letnie kąpiele, który miło odpręża. Żel spełnia wszystkie swoje zadania w 100% czyli idealnie oczyszcza skórę, nie wysusza i pozostawia na jakiś czas swój zapach na skórze. Jest bardzo wydajny, łatwy w użyciu, wytwarza dużo białej pianki .


Balea Żel pod prysznic, Jungle Breeze
dastiina
dastiina

Powiew dżungli - tak, cudowny żel pod prysznic, który znalazł się w moim ostatnim swopie. Kolorowe, tropikalne opakowanie zdecydowanie przyciąga uwagę. W środku gęsty żel, który ma przepiękny owocowy zapach. Nie jest to mega owocowy aromat, a lekko herbaciany z nutą brzoskwini i kwiatów. Zapach wyczuwalny jest też podczas mycia ciała jak i subtelnie na skórze. Żel lekko się pieni, dobrze myje i odświeża. Lekko nawilża, ale i tak należy po jego użyciu użyć balsamu. Żel jest cudny!


Balea Żel pod prysznic, Jungle Breeze
Myszowata
Myszowata

Żel pod prysznic w ladnym opakowaniu z brzoskwinia. Dzieki splaszczonej butelce z klapka latwo sie go używa. Butelka ta ma pojemność 300 ml. Ma cudny brzoskwiniowy zapach który utrzymuje się na skórze jeszcze przez jakiś czas. Wystarczy noewielka ilosc selu aby uzyskac pozadna pianę co sprawia ze jest on naprawdę wydajny. Kosmetyk ten delikatnie myje i oczyszcza skórę pozostawiając ja delikatnie nawilżona miekka i oczyszczoną. Bardzo fajny produkt po który z checia sięgnę ponownie.


Balea Żel pod prysznic, Jungle Breeze

Balea - Żel pod prysznic, Jungle Breeze

Jest to produkt, który przynosi odrobinę tropikalnego uroku do codziennej rutyny pielęgnacyjnej. Już po pierwszym użyciu ten żel pod prysznic przenosi mnie w egzotyczną podróż do dzikiej dżungli dzięki swojemu intensywnemu i odświeżającemu zapachowi. Konsystencja żelu jest gęsta, co sprawia, że jest wydajny i łatwo się pieni podczas mycia. Co więcej, formuła żelu jest łagodna dla skóry, co sprawia, że jest odpowiednia do codziennego użytku nawet dla osób o wrażliwej skórze. Mieszanka tropikalnych owoców i świeżych kwiatów przenosi w odległe zakątki, ożywiając zmysły i dodając energii pod prysznicem.

Zobacz post

Balea Żel pod prysznic, Jungle Breeze

Balea,Jungle Breeze, żel pod prysznic o zapachu brzoskwini 🍑🍑.
Kosmetyk jest zamknięty w plastikowej butelce o pojemności 300 ml.
Grafika jest owocowa i przyjemna dla oka.
Zapach jest słodki i orzeźwiający.
Bardzo mi się podoba,bo nie czuć tu żadnej sztuczności.
Żel ma żelową, odpowiednio gęstą konsystencję, dzięki czemu kosmetyk łatwo się rozprowadza.
Produkt dobrze się pieni, oczyszcza oraz nie wysusza skóry.
🤗

Zobacz post

Balea Żel pod prysznic, Jungle Breeze

Szata graficzna żeli pod prysznic Balea jest genialną, rzucają się w oczy z daleka i aż żal przejść obok nich obojętnie. Wczoraj dobiła dla u mnie kolejna wersja, tym razem Jungle Breeze. Kosmetyk ma przyjemny, owocowy zapach, mój nos wyłapuje głównie nuty brzoskwini. Aromat jest intensywny, ale nie męczący, utrzymuje się w łazience po kąpieli przez jakiś czas. Żel w kontakcie z wodą dobrze się pieni i oczyszcza skórę z różnego rodzaju zabrudzeń. Produkt nie wysusza ani nie podrażnia skóry. Wydajność jest całkiem dobra, a cena niska. 🙂

Zobacz post

Balea Żel pod prysznic, Jungle Breeze

Żel do kąpieli, Balea Jungle Breeze, Kwiat pomarańczy i biała brzoskwinia. To żel który kupiłam w drodze na wakacje i pomyślałam, ze będzie fajnym wakacyjnym zapachem. Opakowanie jest o pojemności 300 ml i jest to całkiem poręczne. Ma on bardzo przyjemny zapach. Czuć nieco brzoskwinie i jakieś kwiaty. Jest to jednak dość delikatny zapach. Po za tym żel jest całkiem spoko. Lubię te żele i ostatnio jaki mi się skończy zapas to zamawiam z drogerii DM kolejne.

Zobacz post


Balea Żel pod prysznic, Jungle Breeze

Żel pod prysznic z firmy Balea, który bardzo przypadł mi do gustu od samego początku. Ma urocza grafikę, bardzo przyjemny, delikatny zapach. Bardzo dobrze się pieni, jest wydajny, nie trzeba go używać dużo. Dobrze domywa ciało. Nie uczula, nie podrażnią co jest na duży plus.

Zobacz post

mega zel pod prysznic

Ten żel pod prysznic o zapachu brzoskwini to prawdziwy hit dla miłośników owocowych aromatów. Pochodzi z firmy Balea, która od dawna zaskakuje mnie swoimi zapachami. Chętnie do tych żeli wracam, a Jungle Breeze to moja nowość. Jego zapach jest intensywny i świeży, co pozwala na chwilę relaksu i odprężenia podczas kąpieli. Żel ma delikatną, kremową konsystencję, która łatwo rozprowadza się na skórze, pozostawiając ją miękką i gładką. Dzięki niemu każda kąpiel stanie się prawdziwym rytuałem pielęgnacyjnym, pozwalając na relaks i odprężenie po ciężkim dniu. Bardzo polecam, jak dla mnie zapach bomba!

Zobacz post

super zestaw balea

Zestaw kosmetyczny z Balea. Znajduje sie tu czampon i zel pod pryszni, oba w meeega wariantach zapachowych. Szampon to pyszny waniliowy budyn, a zel pachnie swieza brzoskwinia! Cudowne zapachy dla zmyslow, swietne opakowania i przede wszystkim sprawdzaja sie w dzialaniu jak na przyjemne ceny. Szampon dobrze domywa wlosy, nie sprawia zadynych problemow. Ma fajna kosystencje innie uczula. Zel dobrze sie pieni, zapach bardzo dlugo unosi sie w lazience. Idealny na ozezwiajacy prysznic. .

Zobacz post

Balea Żel pod prysznic, Jungle Breeze

Balea Jungle Breeze, czyli żel pod prysznic o zapachu owocowo - kwiatowym. Zapach ten jest delikatny i przyjemny. Utrzymuje się na skórze jeszcze przez krótki czas po umyciu. Żel jak zawsze ma fajną gęstą, lejącą konsystencję. Dobrze się rozprowadza i delikatnie pieni. Nie podrażnia skóry i jej nie przesusza. Został przebadany dermatologicznie. Jak zwykle znajduje się w buteleczce zamykanej na klik z przepiękną szatą graficzną.

Zobacz post


Balea Żel pod prysznic, Jungle Breeze

Balea, Żel pod prysznic, Jungle Breeze.
Miałam okazję testować naprawdę sporo wariantów tych żeli i w zasadzie wszystkie jakościowo wypadają dobrze w stosunku do ceny. Głównym aspektem który decyduje o tym czy kupiłabym je ponownie jest zapach. W tym przypadku jest świetny. Owocowy, ale taki który chętnie używałambym w każdej porze roku. Żel dobrze się pieni, nie przesusza skóry.

Zobacz post

Denko wrzesień 2022

Wrześniowe denko okazało się dosyć spore co mnie bardzo cieszy bo odgruzowałam się trochę z kosmetyków. Mamy tu między innymi takie produkty jak żele pod prysznic i są to żele z Palmolive oraz Balea. Oba te produkty okazały się dobre i już prędzej opisywałam i jestem z nich naprawdę zadowolona. Zużyłam również peeling mango z ostatnio wygranego słupa był to świetny produkt bardzo fajnie sprawdził mi się i na ciele jak i na dłoniach które świetnie oczyszczał z rogowacałego naskórka. Udało mi się zużyć tak że wcierkę do skóry głowy normalizującą produkt do podkręcania włosów z Cafe Mini oraz szampon z keratyną . Zużyłam również dwie farby do włosów w odcieniu ciemny blond a także chusteczki higieniczne z Kubusiem z Puchatkiem. Także udało mi się zużyć całe opakowanie serum ujędrniającego do brzucha i ramion który jest de facto bardzo fajne i na pewno to nie będzie moje ostatnie opakowanie. Udało mi się również zużyć waciki dwa opakowania podpasek oraz patyczki higieniczne. W wykończyłam nareszcie płyn micelarny z Garnier pomimo że było to mało opakowanie no to z racji tego że mało się maluje więc mało korzystam z tych produktów. A także zużyłam mini produkt do mycia twarzy żel taki oraz malutki szampon do włosów też mini produkt. Jeśli chodzi o maseczki do twarzy no to było ich nawet całkiem sporo zużyłam ich aż 7 saszetkowych więc całkiem fajnie. Udało mi się zużyć Także dwie maski do włosów w saszetkach bardzo fajne i chętnie na pewno do niej wrócę. Jeśli chodzi o płatki pod oczy No to zużyłam i cztery sztuki cztery sztuki bardzo fajne żadne mnie nie uczuliło ani nie okazało się złe. Na samym końcu zostawiłam próbki których zużyłam też kilka sztuk 7 dokładnie oraz 1 Perełki do kąpielistów a także jeden peeling drobnoziarnisty do skóry twarzy. Całość tego denka uważam za bardzo dobre wszystkie produkty w większym stopniu się sprawdziły co mnie tak naprawdę cieszy i z chęcią do niektórych produktów po prostu wrócę.

Zobacz post

Denko sierpień 2022

#29
Spóźnione denko sierpniowe.
W tym miesiącu bardzo niewielkie denko, jak zawsze w wakacje pielęgnacja trochę u mnie leży ponieważ jest tyle innych zajęć zajmujących czas. 😅 Coś tam jednak udało się zużyć.
Najlepszy produkt tego denka to płyn do higieny intymnej Yope. Jest to produkt który przetestowałam już nie raz, chętnie do niego wracam. Żel o zapachu geranium i żurawiny pachnie ślicznie, niezbyt intensywnie, idealnie. Żel ma idealną konsystencję i przezroczysty lekko żółtawy kolor. Produkt jest treściwy i mocno się pieni. Dobrze spełnia swoją funkcję, nie powoduje żadnych podrażnień, odświeża. ❤️
Poza tym zużyłam:
- Szampon do włosów Balea. Niestety nie polubiliśmy się. 👎
- Żel pod prysznic Balea, Jungle Breeze. Piękny świeży zapach brzoskwini, mógłby być mocniejszy ale i tak mi się podoba. 👍
- Jogurt do ciała Energy Mango. Kosmetyk który pozytywnie mnie zaskoczył. Zapach - bomba, mocno owocowy. 👍❤️
- Rollon pod oczy kupiony w Action. Fajnie chłodzi jednak nie zauważyłam żeby zmniejszał cienie pod oczami. 👍👎
- Kremik do rąk w słoiczku Bloom. Sztuczny zapach, mało treściwy. 👎
- I na koniec maseczki, z każdej z nich jestem zadowolona. 👍
Mam nadzieję że długie jesienne wieczory zmotywują mnie do systematycznej pielęgnacji. ❤️

Zobacz post

Balea jungle breeze

Balea - Jungle Breeze - Żel pod prysznic
Powiew dżungli - tak, cudowny żel pod prysznic, który znalazł się w moim ostatnim swopie.
Kolorowe, tropikalne opakowanie zdecydowanie przyciąga uwagę.
W środku gęsty żel, który ma przepiękny owocowy zapach.
Nie jest to mega owocowy aromat, a lekko herbaciany z nutą brzoskwini i kwiatów.
Zapach wyczuwalny jest też podczas mycia ciała jak i subtelnie na skórze.
Żel lekko się pieni, dobrze myje i odświeża.
Lekko nawilża, ale i tak należy po jego użyciu użyć balsamu.
Żel jest cudny!

Zobacz post


Balea Żel pod prysznic, Jungle Breeze

Nadszedł czas na powiedzenie conieco o zelu który wybralam do kolorowego swopa.
Żel pod prysznic znajduję się w ładnym opakowaniu z brzoskwinia. Dzieki splaszczonej butelce z klapka łatwo się go używa. Butelka ta ma pojemność 300 ml. Ma cudny brzoskwiniowy zapach który utrzymuje się na skórze jeszcze przez jakiś czas. Wystarczy niewielka ilość żelu aby uzyskac porządna pianę co sprawia że jest on naprawdę wydajny. Kosmetyk ten delikatnie myje i oczyszcza skórę pozostawiając ja delikatnie nawilżona miekka i oczyszczoną. Bardzo fajny produkt po który z checia sięgnę ponownie. Nie uczulił mnie ani nie podrażnił co bardzo mnie ucieszyło.

Zobacz post

Balea Żel pod prysznic, Jungle Breeze

Balea jungle brezze, żel pod prysznic.
Kupiłam go na shopee za około 5 zł, więc całkiem przystępnie cenowo.
Opakowanie standardowe, plastikowe, zamykane na 'klik'. W pięknym niebieskim kolorze z rysunkiem liści, kolibra i brzoskwini. W opakowaniu znajduje się kosmetyk o konsystencji delikatnie galaretkowatej. Jednak dobrze się rozprowadza na skórze, świetnie się pieni i doskonale spełnia swoje zadanie. Zmywa z naszego ciała brud i nieprzyjemny zapach po całym dniu w pracy. Zastępuje go swoim, bardzo przyjemnym, delikatnie słodkim zapachem brzoskwini pomieszanej z nutką kwiatową, egzotyczną.
Jego pojemność to 300 ml, czyli standardzik. Wystarcza mi na około dwa tygodnie codziennego korzystania, więc jest całkiem wydajny.

Zobacz post

Balea Żel pod prysznic, Jungle Breeze

Balea - żel pod prysznic Jungle Breeze.
🍑🦜🌿
Limitowana edycja kultowych żeli Balea od razu przyciągnęła moją uwagę piękną, wakacyjną grafiką. Wiedziałam, że będzie idealny na lato.
Zapach żelu to brzoskwinia i kwiat pomarańczy. Zapach nie jest mocno intensywny jak np. w żelach Yope ale jest bardzo ładny. Żel pachnie mocno wakacyjnie, czuć przede wszystkim soczystą, rześką brzoskwinie. Bardzo lubię zapach brzoskwini w kosmetykach. Ten pachnie naturalnym owocem.
Żel jest przezroczysty, łatwo wydobywa się z tubki i bardzo dobrze pieni. Produkt spełnia swoją rolę oczyszczania ciała. Nie wysusza skóry. Uważam, że za taką cenę, kilku złotych, jest to świetny wybór.
🍑🦜🌿🍑🦜🌿

Zobacz post

Żele pod prysznic Balea wersja limitowana  summer 2022

Żel pod prysznic Tropic Fantasy (pomarańczowe opakowanie) pachnie papają i kwiatem mango. Zapach jest soczyście owocowy, aż chciałoby się go zjeść! Żel Jungle Breeze (niebieski) ma zdecydowanie delikatniejszy zapach, jak lekka bryza. Pachnie brzoskwinią i kwiatami pomarańczy. Oba żele mają przeźroczystą barwę, dobrze się pienią i nie wysuszają skóry. Na długo dają uczucie świeżości i czystej skóry. Nowością jest receptura kosmetyków bez mikroplastików i syntetycznych polimerów.
99% składników żeli jest biodegradowalnych. Żele mają neutralne Ph a ich opakowania są wykonane w 70% z materiałów pochodzących z recyklingu. Podoba mi się kierunek, w którym idzie marka Balea w produkcji swoich kosmetyków W serii wakacyjnych żeli pod prysznic jest jeszcze wersja różowa o zapachu kokosa i kwiatów frangipani. Miałyście okazję ją przetestować?

Oba żele pochodzą z limitowanych, letnich wersji Balea - których niestety nie ma w polskich DM. Na szczęście mam przyjaciół za granicą i mogę liczyć na ich pomoc w moim hobby kolekcjonowania kosmetyków

Zobacz post


Balea Żel pod prysznic, Jungle Breeze

Balea, żel pod prysznic Jungle Breeze.


Żel jest o zapachu brzoskwinek i kwiatów pomarańczy, pachnie dość lekko jak na żele tej marki, zwykle są bardziej intensywne, co nie zmienia faktu, że zapach mi się podoba.
Jest zupełnie przezroczysty i dobrze się pieni.
Jak zawsze delikatnie myje skórę nie wysuszają jej przy tym.
Szata graficzna jak zawsze cieszy oko.
Czy do niego wrócę? Co rusz wychodzą nowsze warianty i każdy z osobna mocno kusi, więc raczej nie, ale jak najbardziej polecam .

Zobacz post

Balea Żel pod prysznic, Jungle Breezee

Balea Żel pod prysznic Jungle Breezee Edycja limitowana .
Uwielbiam kosmetyki Balea a to kolejny żel od tej firmy, który mam przyjemność używać. Najbardziej urzekła mnie w tym żelu jego szata graficzna opakowania. Jest rewelacyjna, ciepła, wiosenno-letnia . Sam żel nie jest zbyt gęsty i ma bezbarwny kolor. Pachnie owocowo, czuć w nim brzoskwinię ale jakoś szczególnie mnie nie urzekł. Super kosmetyk na letnie kąpiele, który miło odpręża. Żel spełnia wszystkie swoje zadania w 100% czyli idealnie oczyszcza skórę, nie wysusza i pozostawia na jakiś czas swój zapach na skórze. Jest bardzo wydajny, łatwy w użyciu, wytwarza dużo białej pianki .

Zobacz post

Kosmetyki Balea

Widzę, że ostatnio wiele tu łupów z nie dawno otwartego w Polsce sklepu DM. 😍
Wszyscy cieszą się z łatwiejszego dostępu do niektórych marek. Jedną z nich jest na pewno Balea. Są to mało mi znane produkty, miałam jedynie miniaturki z kalendarza adwentowego. Po przejrzeniu sklepu internetowego DM nie znalazłam niestety niektórych ślicznych żeli które wypatrzyłam tutaj w chmurkach dlatego postanowiłam zamówić je na allegro. Cena żeli jest nieco wyższa ale za to z wykupionym Smartem mamy darmową wysyłkę. Zakupy zrobiłam u sprzedawcy poleconego przez @megianto. ❤️ Dzięki jej chmurce również skusiłam się na jeden z produktów czyli kokosowy płyn do płukania Softlan. ❤️🥥 Uwielbiam zapach kokosa a płyn już mi bardzo się podoba. Do mojego koszyczka wpadły również takie perełki jak:
❤️ Żel pod prysznic No Rain No Rainbow który według mnie pachnie... sękaczem. 😂
❤️ Żel pod prysznic Be Soft. Zapach malinowy, równie uroczy co opakowanie.
❤️ Żel pod prysznic Sport & Refresh, skusił mnie oczywiście kokos, zapach bardzo ciekawy, jednocześnie słodki i rześki.
❤️ Żel pod prysznic Jungle Breeze, zapach łaaał mocno brzoskwiniowy, uwielbiam.
❤️ Żel pod prysznic Soft Cookie, byłam jego najbardziej ciekawa, ponieważ w kalendarzu Balea znalazłam cudownie pachnącą ciastwczkową miniaturę żelu. Ten jest nieco inny, ale również śliczny.
❤️ Mydło w płynie Sweet Clementine. Opakowanie jest większe niż myślałam, ma aż 500ml. Tutaj spodziewałam się innego zapachu, więcej mandarynki a niestety przewyższa tu wanilia. Ale wanilię również lubię.
❤️ Ostatni produkt kupiłam ponieważ nie mam już szamponów w zapasach. Szampon Balea med, bez silikonów z neutralnym dla skóry głowy pH. Jestem niego bardzo ciekawa.
Produkty Balea są śliczne i kolorowe. Od dawna kusiły mnie dzięki Waszym chmurkom. Dlatego cieszę się na przyszłe testy. ❤️❤️❤️

Zobacz post
1